Egzaminy eksternistyczne LO

Coś mi się wydaje że troszkę ściemniasz. Wszystkie regułki, o których piszesz, są oparte o lektury i bez znajomości lektur nic człowiek nie napisze. Nie znając lektur, napisałeś wypracowanie na 1,5 strony ? To ciekawe na jaki temat pisałeś... Oczywiście życzę Ci żebyś zdał ale nie wprowadzaj ludzi w błąd. Znajomość każdej lektury to obowiązek przy podchodzeniu do egzaminu z tego przedmiotu. Dwa dni poświęciłeś czas na naukę tego przedmiotu, zobaczymy co z tego wyjdzie :)

Wypracowanie napisane tak tylko żeby było, totalne głupoty, ale może wpadnie z 1-2 pkt, a jak się liczy na minimum to trzeba walczyć o każdy punkt. Pierwsza część to pytania do tekstu i trochę regułek. Oczywiście przyznaje, że trafiły się proste teksty które pomimo, że napisane językiem literackim były dość zrozumiałe. Jeśli ktoś ma czas i warunki oczywiste jest, że należy zapoznać się chociaż ze szczegółowymi streszczeniami, ale i bez tego warto spróbować. Epitety, anafory, oksymorony, związki frazeologiczne, równoważnik zdania, porównanie itp... do tego pytania do tekstu i minimum zaliczone. Wszystkim którzy poświęcili dużo czasu na naukę, życzę oceny proporcjonalnej do włożonej pracy, bądź wyższej, a sobie chociaż "dopa"

tylko czy warto tak ryzykować i liczyć na to, że trafi sie chociaż ten "dop" a co jeśli zabraknie tylko jednego punktu?

Biologia Byla - funkcja hemoglobiny - ciaza- hormony - budowa kości czaszki - funkcje błonnika - genetyka klika zadań - cechy populacji - zależności z ekologii to - łańcuch pokarmowy - opicac uklad pokarmowy i funkcje - enzymy trawienne gdzie i co rozkładają - odżywianie od czego zależy itp - proporcje między ciałem człowieka a noworodkiem - ATP i oddychanie tlenowe, beztlenowe - dlaczego jest więcej mitochondriów w watrabie i sercu a mniej w tkance tłuszczowej - wścieklizna - co daje szczepionka i surowica - choroby bakteryjne i wirusowe

Oczywiście, że nie warto ryzykować, skoro można się porządnie nauczyć, iść i zdać, ja jednak źle rozplanowałem naukę i wyszło jak wyszło. Jeszcze chemia, historia i fizyka, i wielkie świętowanie, powodzenia wszystkim.

Na biologii był jeszcze układ limfatyczny. Razem było 25 zadań.

A i jeszcze dlaczego jest niskie pH w żołądku, dlaczego w dwunastnicy jest pH wysokie, co się dzieje w żołądku

jakie przykłady lektur podaliście na rozprawce dzisiaj?

a ja dzisiaj widzialem super dziewczyne na eksternie w rybniku i zaluje ,ze sie z nia nie umowilem ,Rafal.

Rafał, może jeszcze ja spotkasz, jest jeszcze kilka egzaminów w tej sesji :)

Wielkie gały dziś postawiłem na biologii. Masakra Powiedzcie co tam dokładnie jest prawidłowo. Maratończyk to tlenowe a sprinter beztlenowe? Dlaczego wiecej mitochondriów w w wątrobie i sercu a mniej w tkance tłuszczowej? Co tam napisaliscie? I z surowicą i szczepionkami do wścieklizny co trzeba było napisać?

Ja też jak zdawałem biologie w lutym 2013, to był dla mnie najtrudniejszy egzamin. Jeszcze zwątpienie dopadło mnie na historii, ale raczej z tego, że egzamin prosty a ja mam braki w wiedzy. Lecz udało się wszystko zdać. I tego samego wam wszystkim życzę. Jeszcze na koniec napiszę, że jak ktoś powie, że macie mniej wiedzy lub brak, to powiedzcie, że taka osoba nie wie o czym mówi. Oczywiści, jak nie było egzaminu z logiki, to logiki nie znam. Lub raczej miałem z nią problem na początku(wtorek i czwartek), ale co do przedmiotów, które zdawałem, to wcale nie jestem gorszy. O oczywiście ja zawsze miałem kłopoty z angielski to jest widoczne. Ale szybko się uczę i dam radę.

Z Polskiego w pierwszym zadaniu do kogo autor się nie zwracał? I kto był narratorem co do tamtego 2 tekstu? Przyjaciel Wokulskiego?

Czy np. jak pytania a,b,c,d zaznaczyłem kółkiem zamiast podkreślać zaliczą mi to? Bo w ogóle pierwszy raz się spotykam żeby na takim egzaminie trzeba było podkreślać odpowiedź. Czy już mam punkty w plecy?

oczywiście że ci zaliczą, czemu mieliby tego nie zrobić? Na pewno wiele ludzi popełnia ten sam błąd. Jednak najlepiej jest robić tak jak jest w poleceniu i tutaj właśnie wychodzi na jaw to kiedy ktoś nie czyta dokładnie. Ja na egzaminie z biologii nie doczytałam do końca polecenia dotyczącego krzyżówki i zaczęłam ją robić używając litery "A" a kiedy ją już zrobiłam to przeczytałam że trzeba było użyć litery "B" i musiałam wszystko skreślać i na nowo robić. Dlatego zawsze trzeba najpierw dokładnie przeczytać.

Raczej powinni ci zaliczyć, ale na prawdę czytajcie te polecenia. Wiem, ze jest to stres, ale to pokazuje kto czyta dokładnie polecenia a kto robi to na żywca

Powiem wam że u mnie tak wyszło jak na zasadzie czytania regulaminu albo instrukcji jakiegoś urządzenia. Po prostu przelatujesz i kiedy pisałem jakieś testy to zawsze pytania zamknięte brałeś w kółko a tu taki myk

Ja chyba tez zaznaczylam w kółko odpowiedź, przeczytalam treść pytania i zaznaczyla nie czytalam zadania do końca ;// mi zawsze w LO mówili jak chodzilam ze czegos takiego nie zaliczaja, ja tez maialam problem z tym sprinterem i maratonczykiem strzelilam odpowiedz. A na te o watrabie i tłuszczu nie odpowiedzialam, nie wiedziałam co. Ale tak to na wszytakie oodpowiedzialam nawet jak nie wiedziałam bo może zawsze cos ustrzele.

Jeżeli szukasz odpowiedzi na surowice i szczepionkę to juz mowie Surowica jest podawana zapobiegawczo lub leczniczo, dzialaja przeciw określonym gatunkom drobnoustrojów. Szczepionka stymuluje uklad odpornościowy organizmu do rozpoznania danego antygenu jak obcy i niszczeniu go. Tez na to nie odpowiedzialem, ale znalazlen w necie ;/ A jak wam poszła biologia? Ja niczego nie jestem pewny

u mnie na 95% do poprawki w lutym. Szkoda że pare miesięcy wstecz jak pytałem o jakieś standardowe zagadnienia czy tematy które są zawsze na danym przedmiocie 0 odzew był. A dzień przed egzaminem to i owszem

Jak ja zdawałem w latach 2011-2013 to było to samo :) Ale po prostu tutaj w tym temacie wszystko już zostało napisane, wiem że przeglądnięcie ponad 200 stron topiku jest czasochłonne ale jak komuś zależy to będzie szukał. Generalnie nie warto liczyć na takie odpowiedzi co może być, lepiej ogarnąć podstawy z każdego działu i napisać egzamin mając pewność. Napiszą Ci że będzie to i to a potem się okaże że nie, więc po co ryzykować.

Egzaminowany, jaka miales średnia z ocen uzyskanych na tych egzaminach? Jeżeli nie chcesz mówić to powiedz tylko okolo jakąś miales, albo mniej więcej jakie oceny np. 2-3 czy 3-4. Z perspektywy czasu wolabys kończyć normalne liceum czy te egzaminy? Jak mowisz komuś ze tak kończyles egzamin to jak reaguje? Pisales jakieś prawki? Z czego egzamin był najłatwiejszy, a z czego najtrudniejszy? Z czego uzyskales najlepsza ocenę? Czego najbardziej się obawiales? Jak pisales te egzaminy to jaka była średnia wieku osób piszących, ile mniej więcej ludzi podchodzilo? W jakim mieście zdawales? Skąd brales materiały? Oczywiscie jeżeli są tu inne osoby które pisały juz egzaminy te i chcą podzielic się wrażeniami to zapraszam ;)

A i jeszcze z czego najwięcej się uczyles a z czego najmniej?

widze, że chyba zastanawiasz sie czy wybrać egzaminy czy pójść do liceum. Ja też dużo o tym myślałam i w ostatniej chwili podjęłam decyzje, że będe zdawała jednak egzaminy. Nie wiedziałam czy sobie w ogóle poradze i czy uda mi sie w 3 miesiące ( bo tyle było do egzaminu) opanować materiał. Jednak udało mi sie uzyskać średnią 5,1 uczyłam sie do dwóch sesji po 3 miesiące na każdy przedmiot. Dlatego, że nie pracowałam, uczyłam sie całymi dniami. Jedni uczą sie na tydzień czy nawet na 1 dzień przed. Jeśli chodzi o mnie, nie wchodziło to w ogóle w gre bo ja miałam 7 lat przerwy w nauce, więc wszystko musiałam sobie przypomnieć na nowo. Na początku było mi trudno sie uczyć ale potem okazało sie że takie przedmioty jak fizyka czy biologia opanowałam w dwa miesiące. Gdzieś tu ktoś narzekał, że z fizyki jest dużo materiału i z chemii też. Z mojego doświadczenia to akurat z tych przedmiotów materiału jest najmniej. Ja uzyskałam taką wysoką średnią dlatego, że sie uczyłam wszystkiego i poświeciłam na to na prawde dużo czasu. Dlatego wyniki zależą między innymi od tego czy uczysz sie wszystkiego czy wybiórczo. Oczywiście ja nie żałuje, bo uzyskałam średnie wykształcenie w pół roku i to na taką średnią. A co inni powiedzą na ten temat, że jestem po takich egzaminach to nie moja sprawa ani problem. Ja zdawałam egzaminy państwowe a nie przeprowadzane w szkołach dla dorosłych gdzie sie przymyka oczy i przepuszcza ludzi albo nawet pozwala im sie korzystać z notatek podczas egzaminów. Poza tym ja zawsze moge sie pochwalić że uczyłam sie sama, że to jest moja własna praca i dałam rade. Ja uczyłam sie z podręczników i dlatego że nie miałam wszystkich to uczyłam sie też z internetu, tylko trzeba uważać bo w internecie mogą znaleźć sie błędne informacje. Najłatwiejszym egzaminem dla mnie była matematyka i z tego przedmiotu uzyskałam najwyższy wynik, to troche dziwne bo najłatwiejszym przedmiotem dla mnie nie była matematyka ale chemia. Najtrudniejszym egzaminem dla mnie był wos a najgorszym przedmiotem do nauki historia. Dlatego ja nie pasuje do statystyk które mówią, że matematyka, fizyka i chyba chemia mają najmniejszą zdawalność bo akurat te przedmioty mi poszły najlepiej. Dlatego najlepiej nie sugerować sie innymi ale patrzeć na to w czym samemu jest sie dobrym. Ze sprawozdania z egzaminów z poprzednich sesji wynika że najwięcej zdaje osób z przedziału 21 - 25 lat. Druga najliczniejsza grupa to 26 - 35 Ja najmniej uczyłam sie chemii, wosu i pp, nie wliczając angielskiego którego w ogóle sie nie uczyłam bo nie musiałam. Najwięcej czasu poświęciłam na historie ale to w sumie dlatego ze miałam podręczniki do poziomu rozszerzonego i nie było w nim zaznaczone co właśnie jest tym poziomem rozszerzonym dlatego uczyłam sie wszystkiego, dużo też czasu poświęciłam na matematyke

Wcześniej pisałem o wszystkich moich ocenach, a oceny miałem 3 - 5. Średnia w okolicach 4. Z ekstremami wyrobiłem się w rok czasu. A gdybym chodził do szkoły, to miałbym jeszcze prawie dwa lata nauki oraz maturę przed sobą. A tak to mam zajęcia na uczelni wyższej, wykłady, ćwiczenia czy laboratorium. Najtrudniejszym przedmiotem dla mnie była biologia oraz angielski, pisałem wcześniej o angielskim i moimi kłopotami z tym językiem. Najłatwiejszy informatyka i matematyka. Oba przedmioty na czwórkę zaliczone, z matematyki mało brakło do piątki. Chyba jednego punktu. PP i Wos na piątkę z tego co pamiętam, ale się ani do jednego z tych przedmiotów nie przygotowywałem. Może troszkę więcej do PP. Jak to można bez szkoły iść na studia, a na uczelni nie odzywam się jak chłopaki opowiadają o LO czy Technikum. Ja nic o LO nie opowiadam, z innej strony to nikt się mnie nie pytał nic o LO. Średnia wieku zdających, to raczej byli ludzie młodzi, lata urodzenia 93 - 94 alb były też osoby urodzone w latach 87 i wcześniejsze. Bardzo mało osób było ok. 30 lat czy 50 lat. Ale i tacy się zdarzali. W Częstochowie zdawałem. Materiały głównie z internetu, ale dziś bym trochę książek kupił czy wypożyczył, ale nie dlatego, że w internecie jest mało materiałów ale szkoda czasu na ich znajdowanie. Każdy podejmuje decyzję sam, ale ja bym dziś też wybrał eksttremy niż szkołę dla dorosłych.

Ja zdawałem w trybie eksternistycznym po 13 latach przerwy. Wcześniej ukończyłem szkołę zawodową. Egzaminy napisałem na ocenę dopuszczającą w tym trzy oceny dostateczne. Osobiście uważam to i tak za ogromny sukces po 13 latach przerwy no i patrząc na to że zdałem wszystko w dwóch sesjach, przygotowując się średnio po 2-3 godziny miesiąc przed każdą sesją :) Najważniejsze że uzyskałem średnie wykształcenie które pomogło mi w uzyskaniu dobrej pracy w której aktualnie się realizuję. Wszystkim którzy chcą spróbować życzę powodzenia i wytrwałości. Jeszcze kiedyś myślałem że po 13 latach lepiej dać sobie spokój ale na naukę nigdy nie jest za późno.

Co powtórzyć z chemii?? Co było ostatnio?

Egzaminowamy gdzie pisales o angielslim? Bo jestem ciekawa, tez mam problem. Bylabym wdzięczna gdybyś napisał na których stronach o tym pisales albo tu opisał swój problem

Może mi ktoś powiedzieć jak wygladaja tematy pisemne z historii, wosu, angielskiego? Czy jest to trudne?

Gość 13:35 do kogo ty masz pretensje ?? Jakbyś chciał sie dowiedzieć co było wcześniej trzebabylo przeglądnąć cały wątek to byś wiedział.