Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

JESTEM EXPERTEM

Proszę o zadawanie pytań

Polecane posty

Gość przyjaciel nie jedzie do Z.G.
Mecz z środę, nie mogę jechać, co zrobic z cytrynówką i wiśniówką? :o Ja czynie co w mojej mocy, ale jakoś nie mogę wejść w Bó, na Bó, do Bó. W pozostałe swobodnie wchodzę, z małym wyjątkiem. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przyjacielu ja odpowiem Ci na Twoje pytanie a Ty spróbuj na moje. Dość spore w sensie motylka, ale bez przegięć :D Czy da się jakoś Eksperta (jak to ująć) rozjuszyć żeby był w szale, taki bardziej nieobliczalny, wieszz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyjaciel nie jedzie do Z.G.
To w sam raz. Motyl Bó śni mi sie po nocach. Bardzo łatwo Cię Ekspercie rozjuszyć, proszę bardzo; 2+2=5.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyjaciel nie jedzie do Z.G.
Ciemna strona, nie krępuj się, podejmij próbę okazania motyla. Sorry Ekspert. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do: przyjaciel nie jedzie do Z.G. Nie ma za co przepraszać. Wystarczy, że podciągniesz się deko z matematyki stosowanej a grzechy zostaną Ci odpuszczone ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyjaciel nie jedzie do Z.G.
Dobra Expert, narysuj mi taki trójkat żeby suma kątów wynosiła 270 st. Nie mylić z moimi kobietami, ani z Bó, ani z ciemną stroną. Wilgotny już motyl?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do: przyjaciel nie jedzie do Z.G. Suma kątów trójkąta będzie zawsze 180 stopni. Przyjaciel chyba stara się spowodować uśmiech na mej i tak już roześmianej buzi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyjaciel nie jedzie do Z.G.
Ech, Expert, jak narysujesz trójkąt na jednym moim jądrze, albo na piłece do ping-ponga, albo na cycku z ciemnej strony, to będzie 270. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do: pirat flapjack Pomyśleć, że jeśli zrobisz teraz to psychicznie odpoczniesz jak nigdy dotąd :) Dziękuję wam za wspólnie spędzony czas. pora na mnie :) Do jutra :) p.s. przyjaciel nie jedzie do Z.G. opanować szok potrafię, Twoje pytania rozzłoszczająco-rozbrajające również :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak, motyl wilgotny i uda...tak działa na mnie matematyka, zwłaszcza działanie 5-1 ;) Lecę zanieść babci prasę i pierogi 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyjaciel nie jedzie do Z.G.
Teraz mówię do ciemnej strony; daj skosztować. :) Cześć Ekspert. 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość d_s przed wyjściem
Przyjacielu, jeśli to rozjuszy Eksperta to liż :D muszę🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyjaciel nie jedzie do Z.G.
Ja też chce pieroga. :) Tu nie mogę lizać, tu liżę tylko Bó. Daj na palcu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Coś tu o feministkach było... mnie sie wydaje, że kobiety - feministki z zasady chciały miec prawo do edukacji, pracy i robienia tego, co mogą mężczyźni, jesli maja ku temu umiejetnosci i ochotę. A przepuszczanie w drzwiach, ustępowanie miejsca to coś, z czego męzczyźni zrezygnowali w pakiecie... tlumacząc, że jak chcemy byc takie męskie, to bądźmy jak mężczyźni i stójmy w autobusie jak chłop. A to dla mnie kwestia dobrego wychowania, by kobiecie ustąpić miejsca lub pomóc zatankowac samochód, a nie naszej świadomej rezygnacji z przywilejów słabszej płci. Sama korzystam z dobrodziejstw wywalczonych przez feministki, bo moglam skończyć studia i pracuje, nie jestem zależna od żadnych spodni. Wiertarki także sie nie boję, nawet udarowej, wręcz ubolewam, że nie dorobilam sie jeszcze własnej :( Jesli potrzebuję otworu gdziekolwiek to lecę do taty po wiertare i nie waham sie jej uzyc :) A Ty Ekspercie jak uważasz, czy dzialalność feministek powinna zwalniać mężczyzne z dotychczasowych zasad dobrego wychowania i otwierania drzwi bądź zataszczenia cięzkich zakupów do domu? P.S. Dark_side, jak Ci poszło z wiertarą i katownikiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A propos feministek to przydały by się dzisiaj takie ale w wersji męskiej (tylko jak by to nazwać) nie macie wrażenia że coraz większa świadomość kobiet działania świata oraz nowoczesne społeczeństwo stworzyło kryzys męskości? Jeśli ktoś z łodzi z chęcią pomogę z otworami mam świetną wiertarkę typu SDS idealna do betonu po za tym świetny ze mnie instalator;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *Dekadencki wojownik cafe*
WOW mamy experta:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przyznaję, że spłyciłam mocno temat feminizmu. Mam mieszane uczucia co do tego "nurtu" to wynika pewnie z mojego postrzegania mężczyzn i ich roli w moim życiu. Nie warto się nad tym rozwodzić w tym miejscu, serwer mógłby nie wytrzymać moich wywodów :D. Nawiążę tylko do wiertarki, oczywiście nie boję się jej, ale wolę udawać, że tak jest :P. W zależności od sytuacji partner, miły kolega, sąsiad nigdy nie odmówił mi pomocy w wierceniu dziur w zamian za kawę, ciasto, uśmiech. Każdy jest usatysfakcjonowany a ja czuję się bezradną kobietą. Dbam o lakier jednym słowem :). Taki świat lubię, taki mi odpowiada.Nie chcę być samowystarczalna :D. Piracie, dziury już wywiercone, dziękuję za chęci, doceniam😘 Przyjacielu, obliż dokładnie tak jak lubię, jeszcze raz sięgam tam dla Ciebie, wkładam palec głęboko do Twoich ust...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Was :) Już spieszę z odpowiedzią na wasze pytania :) do: Foxy_Lady Ja uważam, że z założenia działanie feministek miało dobry plan, ale kobiety chyba się lekko zagalopowały w swoich poczynaniach i np jak piszesz o otwarciu drzwi, to takie kobiety są w stanie się za taki czyn obrazić, mimo, że wg mojej oceny jest to czysto grzecznościowy gest taki sam jak np. ustąpienie miejsca osobie starszej. Równość to jedno, uprzejmość i dobre wychowanie to drugie i nie należy mylić pojęć :) do: *Dekadencki wojownik cafe* Tak, macie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieprzyjaciel falubazów
Liżę wszystko z ciemnej strony. :classic_cool: Czy to zdrowe jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieprzyjaciel falubazów
Z moja psychiką jest ok. Chodzi mi o smak, zapach, konsystencję, ilość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój lekarz twierdzi, że jest ok a ja mu wierzę :D chociaż nie próbował. Ilość od pewnego czasu jest zaskakująca, może to taki urok bycia dojrzałą kobietą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieprzyjaciel falubazów
Znam te uroki. Lubię dużo ciepłego gęstego śluzu, a potem mocny sik. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×