Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nicnienieenienic

szantażuje mnie były chłopak, to on stawia warunki...pomocy...

Polecane posty

Gość nicnienieenienic

witam. byłam w zwiazku 2 miesiace z gosciem troche starszym, ustawionym, niezaleznym od nikogo. Było nam razem dobrze, ale od tygodnia stwierdziłam że to nie ma sensu, męczyl mnie, ograniczał, musiałam ze wszystiego się spowiadać. Zakończyłam to z dnia na dzień, przez telefon , bo ustalilśmy kiedys że ja nawet mog mu to przez tel napisać lub powiedziec, byleby szybko , no a poza tym troche km nas dzieli. zerwałam z nim w piatek, i w niedziele zadzwonił i mnie sznatazował ze jesli do niego nie przyjade w dzien wybrany przez niego to pojedzie do moich rodzicow i powie co ja robie, z kim sie spotykam, ponieważ chce sie zemscic na mnie, bo on wbil sobie do glowy ze go ciagle oszukiwałam, klamalam, i bawilam sie nim, co bylo nieprawda, bo mi na nim zalezało. Wystarszylam sie bo nie powienien mieszac w to rodzicow, bo nawet mama jest chora i jakby sie dowiedziala nie wytrzymalaby umarła, a ojciec zaczał by mnie znowu bić. Powiedział, że chce zebym do niego przyjechała i porozmawiała, powiedziała wszystko całą prawdę. I jesli zobaczy ze mowie prawde to zakanczamy sprawe. CO ja mam robic?? jade dzis do niego, porozmawiam....kaze mi siebie on przeprosic, tak mi powiedział. Kurcze za co mam go przepraszac co ja mam zrobić, on moze mnie sznatazowac do konca zycia....a rodzice nie wiedzieli ze sie z nim spotykam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nicnienieenienic
boje sie tam jechać, powiedział mi ze krzywdy fizycznej mi nie zrobi. jest juz 2 dzien kiedy czuje sie starsznie, bezradna jestem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylko jaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
a potrafi Ci jakos udowodnic ze sie z nim spotykalas?jakies wspolne zdjeci, znajomi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nicnienieenienic
tak. jego znajomi mnie znali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o mój boże
jak mi to przypomina mój związek :o jestem z chłopakiem ale od pol roku już go nie kocham a nie mogę zerwać bo sie boje :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nicnienieenienic
no ja z nimz zerwałam, dzisiaj zobaczymy co rozmowa pokaze.boje sie cholernie, a chce odpoczac:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylko jaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
powiem mu wyraznie ze nie zyczysz sobie kontaktow z nim, za szantaz mozna zglosic policji lub nekanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nicnienieenienic
to ze mu tak powiem to nic mu nie da, bo tymbardziej przyjedzie do moich rodziców nie wiem po co ich w to miesza, czemu mnie starszy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nagraj rozmowę i poucz kolesia o odpowiedzialności karnej z art. 191 par. 1 kk w zw. z art. 115 par. 12 kk. Jeśli nie poskutkuje- donieś na policję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o mój boże
jasne!! jak zgłosi na policje to sie rodzina dowie, nic nie rozumiecie!!! dla mnie też byłby to obciach...pomyślą że zadawalam sie z psycholem i stracą do mnie zaufanie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylko jaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
jak przyjedzie to powiedz wyraznie ze nie znasz tego pana lub powiedz ze owszem znasz, spotykalas sie z nim ale zostawilas go wlasnie dlatego ze jest jakis niepoczytalny. a jaka jest roznica wieku miedzy wami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość effy.
jesli facet mowi ze ci nie zrobi krzywdy fizycznej to ja uważam że nie powinnas sie z nim spotykac w jego mieszkaniu. Spotkaj sie z nim na miescie, normalnemu facetowi by nie przyszlo nawet na mysl by to powiedziec. Czemu mu nagadałaś jakis prywatnych rzeczy skoro znaliście się dopiero 2 miesiące ?? Jesli chodzi jemu ze nagada ze uprawialas z nim sex, to nie masz czego sie bać. Zreszta moze sie skonczyc tylko na grozbach.Nie widze sensu zebys sie z nim spotykala, a juz napewno nie sam na sam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A jaką masz
gwarancję,że on cię tam nie uwięzi?A przyjechać sobie może do ciebie i rodziców.Nie wpuścisz go do domu i tyle.A rodzicom możesz powiedzieć,że to jakiś psychol,nęka cię od jakiegoś czasu,śledzi i się go boisz.Rodzice sami zadzwonią na policję i gościa zwiną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
PO pierwsze nie spotykaj się z nim jeszcze coś Ci zrobi :O to jakis kretyn, rzuciła go dziewczyna po 2 miesiącach a ten robi afery. Po drugie nie ulegaj szantażowi bo póxniej będziesz mud awac dupy w zamian za jego milczenie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nicnienieenienic
on mi tak powiedział bo ja go spytałam, bo bardzo się bałam pojechać do niego. nie chce sie spotykać gdzieś na mieście owiedziałze u niego w domu. MOi znajomi sa poinformowani, znaja jego adres, mam sie odzywać, jak nie to zawiadomią policję. musze tam pojechać, i z nim porozmawiać. NIe moge sie narazic że moze posunać siędo tego i przyjechać do mnie. Wtedy bede miala kiche, naswet jak powiem ze go nie znam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość halolakakjss
kiedys tez byłam z takim chłopakiem, po zerwaniu mnie szantazował. mowił ze zrobi w fotoshopie moje nagie zdjecia tzn moja głowe i czyjes ciało i ze poroprowadza. bałam sie strasznie najbardziej rodziców. on dzownił przychodził a ja mu tłumaczyłam, rozmawiałam z nim, ale moi koledzy powiedzieli zebym nie odbierała tel. nie otwierała drzwi i nic nie robiła. bałam sie ale tak zrobiłam, ostatni raz jak sie z nim widziałam powiedziałam mu ze jak nie przestanie powiadomie policje (mozesz go dodatkowo nagrac) a potem juz nie odbierałam tel i nie wpuszałam do domu. nic. bałam sie bo widziałam jak mnie sledzi, nawet do koscioła chodził tego co ja choc był z innego miasta. ale go ignoroeałam, jakby chciał mnie zaczepic na ulicy krzyczałabym o pomoc. ignorowałam. włamał mi sie na poczte, na gg, zmieniaałam kilka razy przez niego numer tel komórkowego. choc powiedzialam soebie ze jelsi dłuzej to potra zawiadomie na seiro policje. na szczescie po jakism czasie sie skonczyło, no ale ten zcas to jakies 4-5 miesiecy. bałam sie strasznie i teraz załuje ze nie zawiadomiłam policji wczesniej. ale było mineło. typ sie potem jeszcze jakies 3 lata potem odzywał i pytał czy mozemy zostac przyjaciólmi tzn na nk mnie znalazł ale nic nie odpisałam. ignoruj go a jak nie przestanie zawiadom policje. wiem co mowie. nie boj sie go,. chociaz to ciezko ale takie typy zazwyczaj sytrasza a nie maja odwagi zrobic to o czym mowia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czy wyście dziewczyny na głowę upadły? Nie dajcie się szantażowac! I co z tego, że rodzina się dowie? Chyba lepszy pięciominutowy wstyd niż poniżenie trwające miesiącami? Od razu na policję i zgłoście szantaż.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie jedź, nie daj się zaszczuć. Dzis do niego pojedziesz jutro będziesz mu obciągać bo Cie postraszy, że nagada rodzicom :O Olej idiote, zobaczysz nie przyjedzie do Twoich rodziców, spęka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość halolakakjss
nie ptrzebnie z nim wogole rozmawiasz. nie gadaj z nim. ignoruj tel. nie wpuszczaj do domu. jak go zauwazysz na ulicy idz w bezpieczne miejsce. nie rozmawiaj z nim. przeczytaj to co napisałam wyzej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nicnienieenienic
musze stawić czoła i z nim porozmawiać. jemu chodzi o rozmowe i tylko o to. Nie wiem czemu u neigo w mieszkaniu, moze bedzie sie darłlub coś, ale musze sie z nim spotkać. boje sie ze bede plakać u niego, mnie nerwy puszcza, chodze cała zdenerwowana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tajasne
po pierwsze - co takiego strasznego moze facet powiedziec Twojej rodzinie zeby sie az tak bac to nie wiem. zabiłaś kogoś czy jak?... po drugie - Twoja rodzina predzej uwierzy Tobie czy jemu?... jesli obawiasz sie że jemu, to uprzedz jego ruch i powiedz rodzinie ze łazi za Tobą psychopata, ktorego nie chcesz, i probuje Ci robic obciach wygadując niestworzone rzeczy, i ze jakby dzwonił albo przyszedł, to najlepiej go nie wpuszczac do domu, a jesli juz to kiwac głową, mówić "tak tak", nie wierzyc w ani jedno słowo i pozbyc sie z domu jak najszybciej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nicnienieenienic
mieszkamy w innych miastach. raz pojadę, zobacze, moze akurat, a jesli nie i bedzie sznatazował mnie znowu bym przyjechała to zgłasasz na policje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość halolakakjss
głupia jestes! o rozmowe? co ty gadasz. on chce cie kontrolowac i robi to własnie. jak sama nie bediesz chciała to nikt cie nie uwolni. glupia jestes. odetnij sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie jesz
ja mam starszych braci i zawsze jak mialam podobny problem to oni bili takich adoratorow i mialam swiety spokoj....Nie masz kogos komu moglabys o tym powiedziec??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale Ty jesteś głupia, wszyscy ci mówią żebyś go olała a Ty do niego leziesz :O jak Ci spóści łomot albo zgwałci to sie nie ździw... Jak tak bardzo chcesz z nim pogadać to w miejscu publicznym. Zastanowiłaś się w ogóle czemu on nalego na spotkanie u niego w domu?? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nicnienieenienic
on powiedział że chce sie zemścić na mnie za toco mu zrobiłam... i zrobi mi rane do końca życia, dlatego bo mi sie wszystko udaje, ze jak jest problem to wychodze z niego na plusie, i to on musi zniszczyć, rozumiecie??? jest msciwy,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×