Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nie jestem zła

czy jeżeli będę robić wszystko co on chce, odejdzie od żony?

Polecane posty

Gość nie jestem zła

czy mam tylko jedno wyjście - ciąża? juz za długo w tym tkwie... chce go mieć dla siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niebadzglupia
jak zajdziesz w ciaze to juz anpewno nie odejdzie od zony, to jak z deszczu pod rynne :P a jak bedziesz robic wszystko co chce to tez nie odejdzie bo po co skoro nic nie dajac wszystko dostaje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kei_bak
lepiej pogódź się z tym, że on od żony raczej nie odejdzie. z tytułu ciąży co najwyżej dostaniesz 300 zł alimentów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miotykociezreszat
jednoznacznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie odejdzie bo po co
zwłaszcza jak zrobisz wszystko, a ciąża to najlepszy sposób aby znalazł sobie następną ...bez brzucha i bez dzieciorów....pampersy, kupki, zupki i dupki a ty co?.....gniazdo chcesz wić? On już ma gniazdo i rodzinę a kochanka ma być rozrywką i urozmaiceniem a nie gniazdem i rodziną zagubiłaś się i zapomniałaś jakie jest twoje miejsce...równia pochyła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeśli chcesz sama wychowywać dziecko to śmiało zachodź w ciążę! on nigdy żony nie zostawi jak do tej pory tego nie zrobił. jest mu wygodnie w takim układzie. Nigdy nie zrozumiem co kieruje dziewczynami że chcą być tą trzecią Aha i na czyimś nieszczęściu własnego szczęścia się nie buduje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość calineczka z deczka
Wez ty sie zastanow dobrze co chcesz zrobic nie badz egoistka i nie rozpindalaj malzenstwa bo ty tego chcesz,a co zona chce i jak bedzie cierpiala to cie nie obchodzi? znajdz sobie wolnego faceta a na dziecko? zapomnij kobieto to przereklamowany chwyt i napewno nie wypali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie jestem zła
wypali, on jest odpowiedzialny. na pewno bedzie chcial CO NAJMNIEJ utrzymywac kontakt z dzieckiem. gdyby sie ze mna nie zwiazal, nie mialby go. on nie jest taki zly jak myslicie. mysle ze zagubiony no i tchórz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no bardzo odpowiedzialny skoro już ma rodzinę i kochankę/ kochanki na boku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie jestem zła
no nie wiem, tak tłumacze jego niezdecydowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kei_bak
kontakt z dzieckiem pewnie tak. ale czy na pewno o to ci chodzi ? :) podaj choć jeden powód dla którego ma zamienić siekierkę na kijek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
następny biedny zagubiony! I co pewnie go biednego żona nie rozumie? Ehh naiwna jesteś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość calineczka z deczka
hmm no coz jesli odpowiada ci byc ta druga twoja sprawa mi tam nic do tego ale skoro piszesz na forum to chcesz opini innych,zawsze bedziesz tylko kochanka niczym wiecej a dziecko? no tak odpowiedzialny w przerwach miedzy wlasnymi dziecmi zona i jesli oczywiscie nie bedzie tak zmeczony to was odwiedzi laskawie da kase buzi i zegarek acha zona z kolacja czeka,a ty bedziesz czekala na laskawa nastepna wizyte,az wkoncu zona sie skapnie tobie miche wyklepie narobi bantu po sasiadach jaka to kurwa jestes-bez obrazy- to pomysl troche czy warto byc tylko kochanka? jak pelno wolnych facetow ale ty rob jak chcesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jesteś TYLKO odskocznią
:D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elooo
Widzisz, faceci niestety często robią sobie odskocznię od życia, które trochę poszarzało. Zadbani, odkarmieni i wypachnieni są dobrą partią dla tych, które myślą, że złapały swoje szczęście za nogi. Lubią adrenalinę i nowe wyzwania, do tego potrzebują "nowej" dziewczyny. Gorzej rzecz się ma kiedy zdają sobie sprawę, że zachwyt "nową znajomością" po jakimś czasie mija. Okazuje sie, że dziewczyna nie jest nimfą, tylko człowiekiem z krwi i kości, ma swoje potrzeby, czasem czuje pretensje, złości się i.... czar pryska. Wtedy taki facecik przypomina sobie o żonie, kobiecie która mimo swoich wad ma całe mnóstwo cudownych zalet i która stworzyła mu ciepły i przytulny dom. Ta druga często przegrywa, w myśl zasady, że "lepsze jest to znane piekło niż nieznane niebo". I takim sposobem chcąc" wykraść" cudzego męża zostaje porzucona i potępiona. Takie rozczarowanie jest mało przyjemne więc nie zyczę go nikomu. Lepiej przemyśl swoją sytuację i pamiętaj, że facet, który raz zdradził ma duże szanse, by zrobić to ponownie. Czy tego chcesz dla siebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie jestem zła
ale sa jakies wyjatki od reguly... mysle ze on mnie kocha, ciagle sie z nim rozstawalam i schodziłam.. troche zalujze ze znowu (jakies 2 tygodnie temu) sie z nim zeszlam... ale milosc jest silniejsza. aha i spalam z nim dokladnie 3 (TRZY) razy, przez 1,5 roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość calineczka z deczka
Autorko dobra rada wez do serca literki -eloo-bo bardzo dobrze napisane pomysl nikt z nas cie nie potepia tylko otwieramy ci oczka,mysle ze jestes bardzo mloda twoje pisanie? ? ? nie liczy sie ile razy z nim spalas to twoja sprawa lecz pomysl czy warto zmarnowac sobie swiat dla zludzen? ? ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kei_bak
raz na pół roku to trochę słabo znaczy potrzeby zaspokaja z kim innym. znajdziesz jakiś realny powód żeby zostawił żonę dla ciebie m

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elooo
twoje przekonanie o wyjątkach od reguły wywodzi się zapewne z przekonania o swojej własnej wyjatkowości. Jeśli rzeczywiście tak jest, to myslę, że stać cię na faceta, który od początku do końca będzie twój. W tej chwili rozbijasz czyjąś rodzinę, robisz krzywdę dzieciom, jego żonie i... sobie. Już ci napisano, że nie buduje się szczęścia na cudzym nieszczęściu. Wyrządzona krzywda wraca silniejsza. To co chcesz zrobić wynika z twojej desperacji wywołanej świadomością, że nie zostawi dla ciebie rodziny. Nie rozumiem dlaczego nie tylko manipulujesz sytuacją ale też z premedytacją chcesz skrzywdzić swoje własno dziecko (ktorego jeszcze nie ma) odbierajac mu prawo do życia w normalnej, pełnej rodzinie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie jestem zła
wiec co mam zrobic? znowu z nim zerwac...? :( ja juz tego nie ogarniam..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie jestem zła
potraficie sie tylko nabijac..... ja nie wiem co jest gorsze.. ta tesknota za nim gdy ze soba nie jestesmy, czy ten bol że jestesmy ze soba raz na jakis czas....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie wiem co jest gorsze.. ta tesknota za nim gdy ze soba nie jestesmy, czy ten bol że jestesmy ze soba raz na jakis czas.... moze jedno z tych plus swiadomosc, ze jestes tylko kochanka i w ten uklad wladowalas sie z wlasnej nieprzymuszonej woli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie jestem zła
nie prawda... dlugo nie wiedzialam nic o zonie ..nie moja wina ze sie zakochalam..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie jestem zła
przeżyłam z nim swoj pierwszy raz.. nie moge z nim teraz zerwac... kiedy teoretycznie nam sie zaczelo ukladac....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie jestem zła
dlaczego zakladacie ze tak zrobi? oni nie byli szczesliwym malzenstwem gdy go poznalam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×