Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

em i en o gie

ZAWZIETE czyli starania po 30tce

Polecane posty

Gość hattie
Jestem szczęśliwa,że tam trafilam,bo podczas czekania na wyniki badań oglądałam Księgę Pamiątkową;ile tam wpisów było,ile zdjęć dzieci-dzięki Doktorowi ludzie nawet po 10 latach starań wklejali zdjęcia pociech i zdjęcia z USG!!! W Klinice było z 5 innych par,o tym samym problemie!!! Wszyscy mieli strach,ból,ale i nadzieję w oczach..Jestem ciekawa jak to wszystko u mnie będzie postępowało!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upupuppupupupupupup
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej.ja juz po skroconym wypadzie. matylda-uszy do gory, zimna jesien sprzyja prokreacji:) bede trzymala jeden kciuk za siebie a jeden z a ciebie:) hattie-dostalas sie w profesjonalne lapki widze.3 miesiace notatek brzmia troche meczaco ale..no i komplementami nie sypal..mowiac o marnej jakosci owulacji..hmm.nie zebym byla specjalnie wrazliwa..ale:)i dobrze prosto z mostu, przynajmniej jest energia zeby dzialac a nie lewitowac w glebokiej niewiedzy i probach skazanych na porazke.zabraklo mi kciukow dla ciebie ale cos tam znajde zeby potrzymac:) a no i castagnus..mniam mniam..wiec jest nas trojka juz. od zabiegu mam juz drugi okres jak w zegarku..28 dni i bec.zobaczymy co dalej..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasiaaaa :)
Wiecie co dziewczyny... zazdroszczę Wam tego ze planujecie ciąże, ze świadomie stracie się o dziecko, ze chcecie być w w ciąży. Ja tego nie doświadczyłam... za mnie zadecydował los. I wielkie zaskoczenie było :). Miałam wtedy 24 l. i zaszłam w ciąże za moim pierwszym lub drugim razem. Inne się starają i nic... a ja tak szybko.Teraz mam męża i synka... ale no właśnie ale... nadal nie odważyłabym się ŚWIADOMIE zajść w ciąże... mój synek chyba zostanie jedynakiem... chyba ze los... ;) ... tylko czy ja tego chcę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hattie
Em kochana no właśnie,nie owijam,czym jestem wielce uradowana! Kasia:) po prostu nie miałaś problemów z zajściem,dlatego właśnie nie planowałaś!! Dziewczyny co robicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hattie to wizyta mimo tego ze wiadosmosci eni sa zbyt dobre przynisoła rezultaty!!! w koncu wiesz z czym mas zwalczyc porlaktyna, tarczyca no ale to wszytko jest do zrobienia:D powiem ci ze mnie natsawiłas pozytywnie na ta klinike tylko ja teraz musze brac te przekleta tabsy anty w g wskazówek lekarza nawet jzu ie wiem czy pisłam ze wykrył mi cyste i teraz 3 , 4 miesiace musze je brac ale potem ostro do dzieła :D a teraz to juz sie zastanawiam nad ta klinika długo czeka sie na wizuyte? ile kosztuje wizyta? moze poczatkiem rpzyszłego roku by mi sie udłąo tam wyskoczyc:) Hatie dobrze wiedizec co człwoeikowi dolega przynjamniej wiesz za co sie wziasc:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hattie
Andziulka czeka się ok 1,5 miesiąca. Wszystko niestety odpłatne,bo NFZ nie refunduje leczenia niepłodności :( A wizyta nie należy do najtańszych,gdyż w skład jej wchodzi-spotkanie z instruktorką naprotechnologii(150 zl),wizyta u lekarza (200 zł+USG 50zł),no i badania -w zależności co zaleci po uprzednim wywiadzie i historii choroby. Jesli miałabyś jakiekolwiek swoje wcześniejsze badania,to zabrać należy,ponieważ wtedy nie trzeba robić tam na miejscu! No Em z tym obserwowaniem,to bardzo proste i szybkie jest,mimo że na początku myślałam,że ogłupieje od tych regułek. Ale zauważyłam u siebie najmniej pożądany sluz,czego wcześniej w życiu bym nie widziała,a więc prawdopodobnie mam zapalenie jakieś,mimo że nigdy nie miałam i nie mam problemów z grzybicą itp!!Czemu lekarze o takich rzeczach nie wiedzą! Andziulka polecam napro,gdyż jak mówię mnóstwo par wpisało się do księgi,po wielu latach,nawet jak ni vitro nie pomagało,to to pomogło.. Ja mam nadzieję,ale bardzo się boję,że wszystko będzie długo trwało:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hattie
Em super ,że @ się uregulowała!!To kiedy staranka?:) Dziewczyny co się dzieje z Wami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej kicie, deszcze deszcze deszcze za oknem..ale przyjemnie:) starania juz zaraz..jeszcze w pon usg i badanie bety czy spadla , bo jakos wolno to robila..no i jak wszystko bedzie ladnie to zielone swiatlo.. ale mnie nerw zzera w zwiazku z calym przedsiewzieciem..moja kolezanka wlasnie pisze do mnie smsy niemal z porodowki..chyba sie wybiore popatrze pomysle przemysle:P..heh panika ?.. a tak na powaznie to jeszcze chce nad morze na deske na chwile .potem takie sporty niestety w gre nie wchodza..:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hatie fakt droga ta napro ale co sie nie robi:) moze zaczen jzu zbierac, a meza tez badaj na miejscu cio? no i jeszcze ten dojazd OD MNIE TO OK 450 KM ale wiem ze jakby trzeba było to fruuuuuuu, poki co mam pauze a czasem sobie mysle ze moze własnei tak ma byc a czasem dlaczego akurat JA ! Em to pieknie ze jzu mozesz zaczynac:) u nas dzis tez pogoda kiepska ale duszno a ja i tak sie ciesze mam wekend za 2 godzinki:) hmmm Hatie napewno po przeczytaniu takich informacji w ksiedze pameiatkowej w człwoeiku odzywaja nadzieje:) ale tego własnie nam potrzeba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Puk puk - reaktywacja Witam Was wszystkie i przepraszam za dwutygodniową absencję Niestety pracodawca zapewnia mi regularnie takie dawki rozrywek służbowych, że nie wiem, jak się nazywam. Matylda - przykrości Wiem, co czujesz - w poniedziałek też dostałam @ i wyłam do słuchawki mojemu M (do słuchawki, bo cały czas jestem w delegacjach - weź tu zajdź). Wycie zdarza mi się rzadko, ale w tym cyklu się nakręciłam jak debilka - no i wiadomo. Andziula, a te tabsy to konieczne?... głupawe pytanie być może, ale: 3-4 mce, potem przerwa przed staraniemdo dupy taka impreza - wiem, bo rozganiałam tabletkami w zeszłym roku 5-centymetrową torbiel : prawie rok nie mój - ALE uniknęłam krojenia, fakt. Nie daj sobie za szybko endometriozy wkręcić - rzadko które torbiele są endometrialne! Em - zazdroszczę wyjazdu ;) ;) Hattie - cóż tu dużo mówić - brzmi to profesjonalnie. Będę trzymać kciuki, a adres kliniki na wszelki wypadek zapiszę sobie małym druczkiem w kapowniku. No właśnie - hormony. Mi też nikt nigdy nie robił żadnych badań - więc dopiero ostatnio okazało się, że prolaktynę mam za dużą. Więc wychodzi na to, że staraliśmy się bez sensu - sprawa była z góry przegrana, doprawdy uroczo. Dziś byłam u mojej ginekolog - jeszcze 2-3 nieudane cykle i czeka mnie badanie drożności jajowodów - to lekka masakra jak wynika z opisów w necie (?!). Wiecie coś na ten temat ? Dziś wizyta endokrynologa i - mam nadzieję - dalsze badania. A poza tym - kontynuuję Bromergon, rzygam folikiem, a M faszeruję Salfazinem. I czekamy. Zna ktoś sposoby na niemyślenie o niezachodzeniu? Całuję Fun

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fUN NO WŁASNEI mnie tez sie ie podoba ta rpzerwa ale co zrobic wole tak niz znow wyladowac na stole został mi juz tylko jeden jajnik takze nie bede ryzykowac, rozumiesz. widze ze prace masz wyjazdowa, jesli chodzi o droznosc jajowodów to tez przeszłam, nic sympatycznego trudno okreslac bo kazda z nas jest inna ale sposród kupy badan ktore rpzesżłam to j\ nalezy do grupy fest nieprzyjemnych i niestey jak dla mnie bolesnych mimo tego ze przeciwbołowe w kroplówce poporsoiłam o mosniejsza dwke:D ale swoje trzeba przejsc trwa to stosunkowo krótko jak masz drozne ja mialm minimialnie zatkane i poszłow 5 miniut ze wszytkim mocowanie, wlewanie wyciaghanie :)ale fakt ot jedno z podstawowoych badan ktoire trzeba zrobic, porzy czym naczytałm sie tyle na forach ile to dziewczyn zasżło po tym hsg a ja oczywiscie do tej grupy nie należłalam, ani do grupi iui ehhh do zadnej z ''wygranych'' :( ta klinik aod hataie mnie bardzo zainetersował bo skoro maja z 2 par jedna zahcodzi!!!!!!!! tylko pytanie w której grupie znow bym sie znalazła,moje tendyncje wskazuja na jedna ale trzeba w koncu porbowac tylko ze teraz to ja se moge trutututu przylanczam sie do pytania Fun Zna ktoś sposoby na niemyślenie o niezachodzeniu? buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hattie
Kochane ta Klinika nazywa się NaproMedica-Białystok,ul.Antoniuk Fabryczny 10. Andziulka ja miałam tylko 100 km mniej,ale myślę,że warto było. Tak się martwię ,bo już wyszlo mi z obserwacji coś niedobrego:( No ale za tydzień mam na skype spotkanie z instruktorką(3 razy w miesiącu),to się dowiem!! A za 3 miesiące z kartą jadę na drugą wizytę,wtedy się dowiem więcej!! Andziulka nie wiem co Ci powiedzieć odnośnie torbiela,oby się tylko wchłonąl! Podobno HSG nie jest zdrowe,ale wciąż jeszcze to robią.Lepsza jest niby laporoskopia,ale z kolei bardziej inwazyjna.Niemniej pewnie i mnie to czeka :( Zresztą poczekam co lekarz powie w listopadzie! Em ja też bym chciała nad morze :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
FUN-nareszcie.. no wiesz delegacje to najlepszy sposob na zachodzenie...:P ta prolaktyna czasem zwiazana jest z nerwem i stresem, wiec ja cala swa moc przeznaczam na odstresowywanie sie: stad te wyjazdy byle gdzie zeby sie zmeczyc :) castagnus swoja droga lykam.. przylaczam sie do grupy rzygajacych kwasem folio.zmalpowalam tez ten twoj salfazin. jedyny znany mi sposob na niemyslenie o czyms frustrujacym to jakies takie ruchliwe sporty .mysle wtedy tylko o tym jak przetrwac .naturalnie ryzyko jest , jasne przeciez ,ze zlamane czlonki nie sprzyjaja zachodzeniu.. obijam sie dzis okrutnie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Em, a Ty też z grupy "prolaktynowych"? I weź mi wytłumacz łopatologicznie, o co chodzi z tym castagnusem czy jak mu tam... proszę ładnie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hm castagnus to takie male ziolowe piguly, generalnie obnizaja poziom prolaktyny.mialam norme przekroczona w niewielkim stopniu, badania byly robione w czasie silnego nerwu i dolka, gin uznala ,ze moze to byc po prostu po poronieniu i po emocjonalnej trzesawce..lekarstwo herbapolowe bez recepty, grosze kosztuje.mam je lykac to lykam.rano na czczo 1 sztuka:) dzis mam obnizenie poziomu optymizmu to pisac wiecej nie bede. sciskam nieco smetnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to łączę się w smętku z Tobą, bom też przytłumiona :/ Ściskam was wszystkie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzien dobry:) a takie pytanie mi chodzi po glowie, do dziewczat z prolaktyna wyzsza..ile konkretnie macie?tzn pytam o cyfre w kontekscie norm waszych laboratoriow.. u mnie 727 mu/l norma to 127-637..idiotyczne pytanie, mam tego swiadomosc ale skala porownawcza by mi sie przydala , bo mnie to meczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Em, ja mam tzw hiperprolaktynemię czynnościową. Moje wyniki to: 15,39 ng/ml a po tabletce MCP ponad 200 ng/ml. Norma dla obu (przed i po) od 5,18 do 26,53.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co tu tak cicho i pusto.melduje sie po usg.wszystko w najlepszym porzadku. ba nawet juz pecherzyk sie ujawnil, cale 12 mm, gotuje sie do grubszej akcji :D ..mam nadzieje ze druzyna ukochanego rowniez w pelnej gotowosci..:P a tak na serio to kamien spadl mi z serca, ze nie mam dziury w macicy i ze nie ma sladu po zabigu. jeszcze tylko czekam na wyniki bety. zimno jakos i buro . kicie odezwijcie sie .sciskam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hattie
Cześć KOCHANE:) Em super,ze wszystko ok!! Do dzieła :) Propos prolaktyny ja tez miałam badanie w niezłym stresie(popsuł nam się samochód przed Białymstokiem pół godziny przed wizytą w Klinice),więc oprócz nerwówki związanej z wizytą,doszło coś nieoczekiwanego:D Wyszła mi 63 czegos tam,.a norma do 25,więc sporo przekroczyła! Fun a TY coś łykasz na zbicie prolaktyny? Andziulka co tam u Ciebie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HEJ kochane u nas zimaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa brrrrrrrrrr gardełko mnie boli chyba szykuja sie na mnei inwacja jakiegos wirusa dzis dostałm @ i zaczynam brac tabsy bleeeeee ale coz jutro moja gwiazda zaczyna szkołe :D i wkoncu wróci do domku bo u babci siedzie ponad 2 miesiace!!!!!!!!!! ale u babci zawsze najlepiej wiadomo, z tegow szytkiego zpaomniałm lekarza spytac sie kiedy mam rpzyjsc na kontrole czy cysta sie wchłoneła -bo mam nadzije ze sie wchłonie a nie powiekszy! Em super ze u ciebie wszytko wróciło do normy :) nic tylko dopingowac Hattie jak tam twoje obserwacje? Kefirka zyjesz? FUN a ty gdzie sie podziewacz i rezta dziewczyn?????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kochane tadam! nadeszla chwila kiedy moge oficjalnie i uroczyscie rozpoczac starania! otwieram czas staran wrzesnowych :D ogary ida w las:P zobaczymy .. poza tym jesien chyba sie zrobila , normalnie marzne..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WITAM widze ze puchy , w telgraficznym skrócie: -zlała nam wczorja poraz drugi w tym roku pwinice piece hydrofory i inne gadzety ktore pozwalaja funkcjonowac norlzmanie ( woda, ogrzewanie) -jutro ywjezdzam na weeknd do Zakopanego razem z małzowina moja koachana i przyjaciólka i jej mezem :D -pogoda do bani ale liczy sie tylko to ze na chwile odpoczneimy dziewuszki jak wróce to mam nadzije ze bede miala co tutaj poczytac sciskam was mocno mocno:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no slonce na horyzoncie:) to i aktywnosc mam nadzieje wzrosnie:) wrzesien jesien:) sciskam wszystkie w oczekiwaniu na reanimacje wasza:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Melduję się :) Hattie, łykam Bromergon - zadziwiająco dobrze go - odpukać - znosząc. Prolaktyna już mi trochę od niego spadła, byłam u endo, łykam dalej - kolejne 3 miesiące, potem kolejne badanie poziomu. Em, przyłączam się do Twoich ogarów ;) P.S. Mam ochotę zastrzelić pracodawcę, ale o tym ciiiiiiiii........ ;) Ściskam jesiennie znad morza, dziś było wyjątkowo piękne :) KISS :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hattie
Hej:D:D Em no to 3mqam kciuki:D Fun za Ciebie również! Ja obserwuję się nadal,w poniedziałek dowiem się co tam z tych obserwacji wyniknęło:)) Koniec lata=coraz większe przygnębienie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×