Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

em i en o gie

ZAWZIETE czyli starania po 30tce

Polecane posty

Gość matylda123
(cd. postu) uz jedna inseminacje, ale niestety sie nie powiodla. Mialam problemy ze sluzem, wiesiolek i siemie lniane nic nie pomaga. Po wczesniejszym usuwaniu nadzerki nie mam sluzu plodnego, wiec nici z normalnego zaplodnienia, bo plemniki nie maja sie jak przedostac do srodka :( owu mam, o mierze temperaturki i sprawdzalam, robilam testy owulacyjne i sprawdzalam u lekarza. hormonki tez robilam, maz tez zbadany. Tylko tsh wyszlo mi 2.22 i lekarz mi powiedzial ze mimo ze w normie do starania powinno byc ponizej 2, wiec biore leki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mooniaaaaaaaaa123
cześć, matylda, ja miałam też TSH podwyższone, powyżej 3, pobrałam trochę ten euthyrox, ale potem pojechałam na wakacje i przestałam. Myślałam, że skoro jest owu, to podwyższone TSH nie przeszkadza. Może w takim razie skończę te tabletki. Napisz ile Cię kosztowała inseminacja. Ja się wybieram po 15 sierpnia jak mój endo wróci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bomba_bomba
Matylda całkowicie się z Tobą zgadzam, jestem tylko ciekawa jakie tematy zakładają te anty-staraczki może typu "czy możliwe że jestem w ciąży..." . Śmieszność polega na głupocie, a głupotą jest nie skorzystać z doświadczenia innych. Takie forum na szczęście daje taką możliwość. Matylda nie orientuję się tak dobrze w przyczynach niemożności zajścia w ciążę, ale słyszałam o wielu przypadkach w których całkowite wyluzowanie pomogło..... Życzę Ci abyś zrealizowała swoje marzenie, a jeśli chodzi o TSH to wiem ze powinno się zbadać jeszcze przeciwciała antyTPO i antyTG i jeszcze fT4.... tutaj może również leżeć przyczyna waszych niepowodzeń. Ale najważniejsze że mąż jest ok bo niepłodności mężczyzn się nie leczy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bomba_bomba
Monia właśnie przeczytałam twój post. Zły poziom TSH może powodować poronienie, więc lepiej skonsultuj to z lekarzem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mooniaaaaaaaaa123
do człowieka, co się uparł/a nas przekonac, że się mamy kolektywnie nie starać: "Idź se zrób ogórki na zimę"!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wszystkim dzien dobry:) pisze w biegu, zaraz pakuje swoja stara suke do samochodu i fru nad morze, zazdroscie mi :P ale ..sama jade , facet musi skonczyc projekt. wczoraj spotkalam sie z przyjaciolka ,ktora jest w 8 miesiacu..fantastyczne doznanie dotykac wiercacego sie brzucha,nie wiem jak to jest kiedy ow brzuch jest moj wlasny, podobno slabo ale..upewnilam sie ,ze chce sie przekonac .bardzo:) matylda witaj w gronie:) a co znaczy miec problem ze sluzem? gdzies mi sie obilo o oczy ,ze jakas dziewczyna miala morderczy sluz , ktory unicestwial plemniki partnera.czy to mialas na mysli? Fun-pokrzywe na produkcje czerwonych krwinek pijam,jestem od 20 lat bezmiesna i w ciazy blyskawicznie zaczal mi opadac poziom hemo.niby normalne ale ja nigdy nie mialam problemow z krwia.postanowilam wiec sie zazelaznic bardzej zanim znowu zobacze 2 kreski:) do "drogiej pani phyy" -widze ,ze lektura internetowa pomogla, wiesz juz jak wylaczyc duze literki:) bardzo dobrze.w tym gronie jedynie ty jestes obludna, .krytykujesz a czytasz z czerwonymi rozemocjowanymi uszami:)kompletnie nie rozumiem po co zagladasz jesli czujesz niesmak?cierpisz na zaburzenia jakies czy jak? co do twoich przemyslen na temat dojrzalosci psych to wiek nie ma chyba wiekszego znaczenia,zas srodowisko owszem. za to jednym z objawow takiej niedojrzalosci jest brak empatii. takowej jestes pozbawiona, wiec nie mow mnie i innym co wiemy i czujemy w glebi serca.bladego pojecia nie masz. aa i w wolnej chwili zaloze specjalny topic dla ciebie pt opis sluzow i wydzielin,mrr :) .promise moje mile, znikam wracam za kilka dni. hattie wszystko gra? usciski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Staraczki jesteście śmieszne
Ani empatii, ani zdrowego rozsądku, za to wam tego ostatniego najzwyczajniej brakuje. Tobie na domiar złego również spostrzegawczości, bo bierzesz mnie za autorkę cudzego posta. Brawo. Również miło jest się tu czegoś o sobie dowiedzieć. To ciekawe na jakiej podstawie wnosicie, że zakładam tu infantylne watki z pytaniem czy jestem w ciąży? Nie jestem ani rozhisteryzowana, ani nakręcona na macierzyństwo, żeby się tutaj zbłaźnić przed setkami ludzi opisując konsystencję swoich upławów. Więcej luzu kobiety. Im więcej się staracie tym bardziej oddala się wasza szansa. Żeby nie być gołosłownym, dzieje się tak we wszystkich dziedzinach życia. Poleciłabym wam jakąś sesję z psychologiem, nim zdejmiecie po raz kolejny majtki. 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bomba_bomba
---Do Staraczki jesteście śmieszne--- Wg mnie trochę nadużywasz słowa "infantylny". Ja rozumiem , że możesz mieć odmienne zdanie i nie pisać na tematy dot. starania się o dziecko, ale nie rozumiem zupełnie po co siedzisz na tych topicach i sie wysmęcasz :( Widać bardzo Ci się nudzi.... Ale żeby tak wypełniać czas no to to jest dopiero infantylne. Zajmij się czymś pożytecznym. Wydaje mi się , że nie rozumiesz po co dziewczyny o tym piszą, ale ja ci tego tłumaczyć nie będę.... PS. ja nie jestem staraczką... Em zazdroszczę wyjazdu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalosne stare stareczki:D
no ale wy naprawde jestescie jakies takie ...hmm..zalosne???? juz chyba te malolaty od 1000 topiku pt "czy moge byc w ciazy" chyba pisza ciekawiej nic wy... stare baby..haha..moze trzeba bylo sie nie skrobac tak czesto w mlodym wieku to teraz nie mialybyscie problemow :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hattie
witam:D Super,ze mamy nowe kolezanki!!! Ja nie mialam prawie tydzień Neta!! Zaraz nadrobie zaleglosci!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna tylko:)
nieplodnosc mezczyzn leczy sie- wiem, bo leczylismy ze skutkiem:) bezplodnosc jest nieuleczalna:) jest duza roznica miedzy nieplodnoscia( jest tymczasowa) bezplodnosc to wyrok, pozdrawiam zycze Wam dziewczyny brzuszkow:)!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hattie czesc pomijajac wypowiedzi ''żałsnych'' i innych wariatów -tzreba ich poporostu olac po co strzepic jezyka . dziewczyny czas tak szybko ostatnio leci jzu praiwe połowa sierpniaa niedawno był czerwiec.... EM w konću decyzja podjeta o wyjezdzie? Matylda jedna iui to mało :)pewno uda sie przy koljnej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hattie
Tak -niepłodność się leczy,a bezpłodność nie..zgadzam się:D Dzięki za życzenia. U mnie 5 dni do @ a 12 dni do wizyty w klinice napro!! No no ciekawa jestem co to mi tam powiedzą:) Mikroskop rzeczywiście rewelacja. Andziula jak tam szukanie pracy? Fajnie dziewczyny,że dołączyłyście:D Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna tylko:)
hattie:) w takim razie oby @ nie przyszla, ja mam 2 lata do 30, ale nie uwazam Was za "stare" jak niektore kolezanki tu wypowiadajace sie...i radzilabym im trzymac nerwy na wodzy i smieszne rady dla siebie, nie rozumiem po co wchodza tu ludzie, ktorych temat nie dotyczy! trzymajcie sie dziewczyny i wspierajcie, forumowe wsparcie daje duzo dobrego:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hatie szukanie rpacy idze tak jak i poczecie drugiego dziecka -bez powodzen :( TAKA jestesmy w tym samym wieku :D czyli mikroskop super moze sie skusze na przyszły meisac:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Was wszystkie :) Matylda - cześć, jesteśmy w tym samym wieku :) Zastanawia mnie, skąd się bierze ten jad, wylewany na forum przez niektóre kobiety? Ja rozumiem, że takie wątki jak ten mogą kogoś wkurzać - czemu nie, wszystko może wkurzyć. Ale w takim razie co te panie tu robią?... Ta krytyka i tak jest niekonstruktywna, przecież MY już wybrałyśmy - chcemy na tym forum być. To, że ktoś mnie nazwie "starą babą" (hie hie :D ), "histeryczką" itp - przecież tego nie zmieni :D Nic to, chyba trzeba to olać ;) Em, miłego wypoczynku ! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ano właśnie, Andziula - szkoda strzępić język ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mooniaaaaaaaaa123
witam, to pewnie jakaś sfrustrowana małolata, co wpadła, jak miała 17 lat, bez szkoły, mąż ją olał i się wpienia, że kobiety ze stabilizacją życiową na spokojnie planują. Dziewczyno, idź do szkoły, znajdziesz pracę i też Ci się ułoży, tylko już się tak nie wściekaj. Co do reszty, to mam pytanie, czy ktoś stosował Castagnus razem z Luteiną? Ja właśnie mam 23dc i wszystko czuję, krzyż, jajniki, nerki, jak potężne PMS, a z drugiej strony zawsze pod koniec cyklu jestem w "urojonej" ciąży, bo mam "wszystkie" objawy :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hattie
PODBIJAM:D Co porabiacie kobitki,jeszcze 10 dnido kliniki! Ciekawa jestem co mi powiedzą:O Piszcie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hattie
Nie mam pojęcia,nie stosowałam castangusa.Mam duphaston ,biorę już 10 cykl i nie stwierdziłam zadnych objawów!Moze to ciąża? Co do pomaraczy! W Polsce niestety dzieci rodzi się do 25 roku żcyia,konczy się tym samym spotkania towarzyskie,poprzestaje sie na tym co sie ma(zazwyczaj niewiele) i nie rodzi się już później,bo potem to jest się już "BABCIĄ"!!! Wolę być zatem taką babcią,ale babcią mądrą,ze skończoną magisterką,podyplomówką,znającą biegle choc jeden jezyk,by dzieckuy od małego w tym języku rowniez mówić,wolę być matką-babcią-erudytą!! Ot co!!! Oczytaną,z dobrą pracą i pragnę coś dziecku zaoferować,być wzorem. A nie chodzić ino na solarium,robić tipsy i używać slownictwa rodem z rynsztoku-czego nazbyt często dowodzą młodziutkie mamusie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hattie
Em ciekawe kiedy wrócisz? Andziula,Fun co u Was..Reszta również odezwijcie się:) Ja biorę Dostojewskiego i zmykam poczytać..Coś dla duszy i serca :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hattie, Dostojewski... mmmm... pycha :) Ja z racji jeszcze większej ostatnio ilości podróży miałam zamiar sięgnąć po coś bardziej lekkostrawnego - i zadziwiłam się totalnie książką J. Szczepkowskiej (tej Szczepkowskiej) "Kocham Paula Mc Cartney'a" - zaskakująca proza, a czytam bardzo dużo i rzadko trafiam na coś tak świeżego językowo. A i historia zacna :) Polecam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hattie - okrutnie uogólniasz, można mieć i 40 lat i być niedojrzałym do macierzyństwa. Czy ten topik jest topikiem "my jesteśmy najmądrzejsze najlepsze najwaspanialsze bo przekroczyłyśmy 30?" Urodziłam pierwsze dziecko mając 23 lata i uważam się za dobrą mamę. Może nie idealną ale takich chyba nie ma. Staram się jak mogę. I jestem szczęśliwa. Mam pracę, dwójkę dzieci, własne mieszkanie, koleżanki i życie towarzystkie. A wg Ciebie hattie powinnam być przygłupią, osamotnioną, sfrustrowaną babą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aha i mam mgr, skończyłam dziennie. I znam 2 języki obce. Mimo to nie uważam, że dziecko od urodzenia powinno się trenować do wszechobecnego wyścigu szczurów. Córka chodzi na angielski i tańce. I tylko albo i aż tyle, bo niedawno okazało sie że potrzebny jest też logopeda... A są dzieci, które oprócz tego mają jeszcze niemiecki albo francuski, rytmikę, plastykę, gimnastykę, grę na pianinie, basen itp itd.... Czy ilość zajęć popołudniowych świadczy o jakości mojego macierzyństwa? Nie sądze....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mooniaaaaaaaaa123
witam, nie zchodźmy od tematu starań na kłótnie lepszy-gorszy, bo nie o tym, ma byc topik. Młode mamy, czy starsze są i takie i takie. Chodzi o to, żeby tą mamą zostać. U mnie drugi cykl z castagnusem, wiesiołkiem i Luteiną zakończył się właśnie @. A już byłam taka pewna. Zaczęłam myśleć o klinice, tylko, jakoś mnie to trochę przeraża, bo mam wrażenie, że oni widzą tylko invitro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W zasadzie nie powinnam się tutaj wypowiadać, bo moja córcia urodzona po trzydziestce już przekroczyła próg dojrzałości. Ale tym, co nie mogą zajść w ciążę, mam poradę. Jeśli jesteś puszysta, spróbuj schudnąć, i to tak fest. Zapoznaj się co to głodówka lecznicza. Jest tego w necie trochę, np. dieta dr Ewy Dąbrowskiej, głodówka wg Małachowa, gdy to się przez np. trzy tygodnie nic nie je, ale wypija się swój dzienny mocz i z litr wody źródlanej. Czytałam wiele opracowań, gdzie była o tym mowa, i gdy dzidziuś się w końcu pojawiał(po tym schudnięciu w wyniku takiej głodówki). Ja tak bym zrobiła, i będę radzić swoim dzieciom, gdyby były kłopoty tego rodzaju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej ale sie wkurzyłam napisłam taki długi tekst i wystapił bład :( w skrócie co do wieku mam wczesnie rodzacych dzieci prosze was nei oceniajcie z góry, ja naleze do takich mam:D i uwazam ze nie naleze do stereotypu tutaj rpzedstawianego :D w telgraficznym skrócie nie niezależnie od wieku mamy i od wykształcenia jest uzalzniena ''jakość'' wychowania dziecka poporstu zalezy to od człowieka:) a teraz porwcmy do staran Hatie daj znac jak ci pojdzie w tej klinice to jeszcze pare dni:D Monia szkoda ze @ przyszła:( cała reszte dziewczyn serdecznie pozdrawiam i piszcie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wrocilaaam! bylo upalnie ale woda w morzu bajeczna..powloczylam sie troche po mierzei.powinnam tam zamieszkac chyba.. wlasnie pobiezne przecztalam wypowiedzi .. uff. w temacie staran :) u mnie jeszcze miesiac do..zamierzam wypoczywac, robic wypady nad i pod wode itp logistycznie tez musze zaplanowac remont , co jest wizja mniej przyjemna.. hattie spokojnie, czekam na relacje z wizyty w klinice.mysle ,z e kilka innych dziewczat tez jest ciekawa, zwlaszcza te, ktore dopuszczaja mysl ,ze rowniez beda sie musialy tam wybrac.no i nie martw sie na zapas:) lusil..to bardzo interesujace co piszesz..hmm tylko to chyba nie ten temat ..staramy sie o dziecko a nie o zrzucenie nadwagi:) glodowka to chyba nienajlepszy pomysl w trakcie staran..slabo sie orientuje w swiecie diet, dla mnie najlepsza dieta jest ruch i sport.i chyba na tym poprzestane poki co:) pozdrawiam was serdecznie wszystkie ,milego gorrracego dnia.bede zagladala jeszcze dzis:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hattie
Hej:) Ale ja nikogo nie miałam zamiaru obrazić:) To były jedynie moje argumenty na wypowiedzi pomarańczy,jakoby za późno jest rodzić po 30 -tym roku życia :) Pewnie,że uogolniać nie jest stosowne i nie było to moim zamiarem! Już za tydzień będę w kilinice i żałuję mocno,że wcześniej się nie wybrałam:( Ale cóż. Em super,że już jesteś! Niedługo kefirka wróci i trzeba by ją zwerbować! Andziula rozejrzałaś się za pracą? Fun muszę też zatem poczytać coś "lekkostrawniejszego"jak to ujęłaś,bo ostatnio tylko w literaturze pięknej siedzę.. Co do drugiego języku-hiszpański to mój najbliższy zamiar,a Em proszę o jakąs sugestię,jako że jest specjalistką-iberystką :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×