Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość edyta z osiedlaaa

Co to mogło być? Prawie umarłam.

Polecane posty

Gość edyta z osiedlaaa

Zacznę od tego, że mieszkam na obrzeżach miasta w domku, mamy pory kawałek ziemi a na końcu mojego osiedla w którym mieszkam jest park a potem już wielkie łąki. Wczoraj poszłam na spacer z psem, nie boje się spacerować po zmroku bo mój pies to owczarek niemiecki i już nie jednego chojraka postraszył. Poza tym jak mówiłam nasz dom stoi ostatni i nikt nie zapuszcza się w te strony a jeśli to już bardzo rzadko i raczej w dzień. Tak więc spaceruje z psem dookoła cisza a tu nagle słyszę jakiś szmer, pies zwykle szczeka i się rzuca na takie hałasy a teraz przyczaił się i podkulił ogon. Mało się nie posrałam ale cóż patrze co to tam hałasuje. Po jakiejś chwili patrze a z lasku wyszedł chłopak. Młody miał około 19 l. i patrzy na mnie jak bym wyrosła z pod ziemi mój pies zamiast szczekać chowa się za mną a ja stoje jak sparaliżowana i patrze się na niego. A on do mnie mówi: Nie boisz sie tak sama po nocy chodzić? A ja że jakbym się bała to by nie chodziła(myśle sobie nie dam po sobie poznać że mało nie narobię a majtki) No to on do mnie: To lepiej idź stąd bo dziewczynie nie wypada samej po nocy chodzić. Nic już nie powiedziałam tylko pociąGNęłAm psa, który skulony odwracajac się szedł za mną. Zrobiłam kilka kroków ale odwróciłam sie zobaczyć gdzie on pójdzie ten gość. Patrze a tam pusto nikogo nie ma. Normalnie myślałam że pierdolne, czym prędzej poszłam do domu, mama jak mnie zoabczyła i moją mine to myślała, że coś sie stało. Pies sie schował w kuchni pod słotem i wyjsć nie chciał. No a dzisiaj w nocy tak gorąco no i okna pootwierane od domu, ja śpie gdzies pierwsza w nocy budze sie bo słyszę jakiś krzyk normalnie jakby kto,s zażynał kogoś nożem, pies zmiast szczekać schowany pod łóżkiem. Wychodzę z pokoju tata już po domu biega, zapala światła. Wyszedł przed dom i obszedł go do okoła ale nic nie słyszał. Teraz normalnie boje sie spać co to mogło być:o Naprwde w życiu się tak nie przestraszyłam no i moi rodzice też niby mnie uspakajają a jednka widziałąm, ze się przerazili. Boje sie sama siedzieć w domu. Dzisiaj ma do nas przyjechać moja kuznka i kuzyn bo jak rodzice do pracy idą to ja sama w domu jestem:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edyta z osiedlaaa
Pomyliłam się przedwoczoraj byłam na spacerze:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość drożyzna jak szlag
No kochana, nie wiem, co to było, w duchy nie wierzę, więc nic nie przychodzi mi do głowy poza tym , że był to normalny chłopak i jak najbardziej żywy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olole ol
ja nie chce nic mowic ale psy tak wlasnie reaguja na duchy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edyta z osiedlaaa
no dobra a ten krzyk następnej nocy jak o tym myślę to mam ciary. Normalnie jakby ktoś kogoś katował:o Ten chłopak to wyglądał normalnie ale co robił o tej porze w tym miesjcu? Wiem, że dla niego ja mogłam sie wydać dziwna bo sama po nocy chodzę ale ja mieszkam niedaleko a on? Co prawda nie znam wszystkich sąsiadów ale zapamiętałabym kogoś takiego jak on jakby był z mojego osiedla!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość świński sen
oj dziecko horrorów najpierw sie naoglądasz a potem stwarzasz takie historyjki na kafe ech kto ci uwierzy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olole ol
a moze on kogos tam zaciągnol a pozniej pobil, strach sie bac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edyta z osiedlaaa
a czemu miałabym kłamać? Po prostu przestraszyłąm sie i nie zmyślam bo po co?:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmm co on mogl tam robic??
bo normalni ŻYWI chlopcy nie chodza nigdzie po nocach tylko zaraz po bajce ida spac :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olole ol
to idz i sprawdz co to było moze sa jakies slady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edyta z osiedlaaa
ja już nie wiem nie prfzyśnilo mis ie to bo moi rodzice też to słyszeli! Policji nie wezwę bo co im powiem? Pewnie zareagująna to tak jak niektórzy z was. Tak myślałam, ze moze jak kuzynka przyjedzie z bratem to pójdziemy w to miejsce i zobaczyamy co sie stało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie boj sie,jesli to byl duch czy cos tam takiego to nic ci nie zrobi.ja tez mialam kilka razy rozne sytuacja niewyjasnione ale po jakims czasie przestalam sie bac gdyz takie istoty nie chca zrobic krzywdy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koniec walenia
idz idz w nocy do lasu, nic ci nie zrobi ten przyjazny duszek:) chyba ze bedzie relanym czlowiekiem i skonczysz tak jak iwona w.:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koniec walenia
*realnym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edyta z osiedlaaa
no dobra duch? ale wyglądał jak człowiek nic nadzwyczajnego jak każdy z nas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość baracuda
ok ;) wyobraźnię masz w porządku - możesz pisać opowiadania, itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pani MAtka
hmmm tak myślę a może to był twój anioł stróż? Może kazał ci odejść bo wiedział, że coś sie stanie a następnego dnia ten krzyk może właśnie coś komuś sie stało i on cie ocalił?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olole ol
sa takie przypadki ze duchy pojawiaja si w takich miejscach dzie np byly zamordowane w postaci prawdziwego czlowieka... tu tez tak moglo byc ale nie wszystkim jest dane to zobaczyc. a w twoim przypadku tak moglo byc bo zastanawia mnie zachowani twojego pas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edyta z osiedlaaa
jaki gwizdek ja nic gwiżdżącego nie słyszałam? to możliwe żeby gwizdał tak, że ja nie słyszałam tylko pies??? Jezu wole ten gwizdek niż myśl że to jakiś duch:o Mój pies jest strasznie narwany jak ktoś przechodzi obok płotu to rzuca sie na niego jak lew no i jak spacerujemy to zawsze mam go na krótkiej smyczy z kolczatką bo bym sobie rady nie dała. On zazwyczaj szczeka a teraz nic. Cisza, podkulił się i chował jakby się go bał:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olole ol
no i to mnie zastanawia ,bo wiem ze zwierzeta widza duchy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wg mnie to był realny zły
człowiek, ostrzegł cię, a raczej nastraszył, żebyś tu nie przychodziła i dobrze, że posłuchałaś, ten krzyk mógł być jakiejś ofiary, jak najbardziej na policję, że jakiś facet mówi ci pogróżki, a potem krzyk, a psy wyczuwają aurę człowieka, on był tak zły, że pies się go bał, albo miał ten gwizdek, co ktoś wcześniej wspominał, był przygotowany na taką ewentualność. lepiej tam nie chodź, tylko zgłoście to na policję, może będa jakieś ślady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olole ol
ale po co ktos mialby w nocy w lesie gwizdac na psa ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edyta z osiedlaaa
może to to było mam nadzieje, a ten krzyk to może jacyś gówniarze robili sobie jakieś picie w parku i wygłupiali sie:o Nie wiem ale bardzo sie wystraszyłam:o Jeszcze moja babcia dołożyła swoje, że niby nasz dom leży na jakims cmentarzu:o oczywiście to nie prawda ale babcia jak zacznie to już koniec:o Teraz dzwoni do mnie co 5 min. i sprawdza mnie :o Oszaleje!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edyta z osiedlaaa
no odbra widzę ze już wiecej sie nic tutaj nie dowiem zmykam i po południu pójde z kuzynka do tego parku boje się jak cholera:o ale sama nie bede. pa i dziękuje wszystkim za wysłuchanie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koniec walenia
fajne prowo ale z ta babcia przesadzilas hehehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×