Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

madzia1991m

Koszta ślubu i wesela

Polecane posty

Gość wkurzona położna
Autorko nie daj się zgnoić!!!!!!!! dwudniowe wesele na 120 osób za te pieniądze - to naprawdę tanio ! rób i się nie zastanawiaj!!!!!!!!!! to jest WASZE święto i noc, którą się pamięta całe życie - nie warto rezygnować z marzeń. Jeśli byś napisała, że koszty = 200 tyś, to co innego. a tak to widac że podeszłas do tematu bardzo ekonomicznie i każdy wydatek macie dokładnie przemyślany:)) tylko pozazdrościć Twojemu mężowi takiej ekonomicznej kobiety:) ;P życzę bajkowego wesela i fantastycznych przeżyć:) aha a po czekam na relację;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wkurzona położna, a co jest złego w weselach za 200 tys? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkurzona położna
nic jeśli kogoś na nie stać:) ale takie wg mnie jest robione dla pokazania sie już!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a my nie mamy kucharki
"na wynajem" tylko w restauracji i cóz... wiwat schabowy i dewolaj :P :P :P Nawiasem mówiąc, te "kucharki" co się niektórzy tak naśmiewają, czasami w restauracjach na co dzień pracują, więc ja tam róznicy nie widzę. W smaku też nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niech sobie te kucharki
pracują w restauracjach, ale jednak jest tak, że jak wesele jest w sali z kucharką, to zestaw dań jest nieśmiertelny. I to, że kucharka w restauracji gotuje jakieś wymyślne wynalazki, nie zmienia faktu, że na weselu jest schabowy i dewolaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy tu wypowiadajs sie osoby
które załatwiają/załatwiały sobie/komuś ślub czy tylko "goście"?? Pracuję w restauracji i u nas sa organizowane wesela/śluby czy inne uroczystości i menu układa NIE restauracja, NIE kucharz tylko Ci, którzy zamawiają, więc te dewolaje, schabowe i inne są decyzją zamawiających a nie tych, którzy wykonują usługę :) My dalejmy propozyje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Luca Brasi
Madzia nie przejmuj się krytyką itp. jeżeli znaleźliście wszystko w takiej kwocie i podoba się Wam i uważacie, że wyjdzie fajnie to tylko to się liczy. Ja miałam wesele na 80osób, cuda wymyślałam: prezenciki dla gości, wypasione zaproszenia, tort w marcepanie bo ładny, jedzenie jakieś frymuśne:P było w hotelu a to coś z trawą cytrynową a to z kawiorem itp. itd. Koszt wesela coś nieco ponad 30tys za 1 dzień. I tak: -zaproszenia poszły pewnie do śmietnika bo po co komu trzymać - fakt, że zapraszanym się b. podobały ale w sumie 2 razy tańsze też byłby w porządku, -prezenciki? miłe bo miłe ale bez nich też by się obyło, -jedzenie: np. schab leśny w sosie pieprzowym i inne cuda itp - osobiście chętnie zjadłabym w efekcie tradycyjnego schaboszczaka :D, -tort marcepanowy ładny bo ładny ale w smaku nie ma porównania do śmietanowego o 15zł zresztą tańszego na kg. Z pewnością nie ma co oszczędzać na: dj'u czy orkiestrze - musi być dobra, jedzenie też powinno być dobre, więc warto tutaj kilka złotych dołożyć, wódka również - do tego b. dobrze schłodzona. A reszta już nie zależy od Ciebie, nie każdemu dogodzisz. Ja zaczęłam się bawić dobrze dopiero wtedy, kiedy przestałam patrzeć kto tańczy a kto nie, dlaczego nie tańczą ludzie ciągle, czy coś jest z czymś nie tak, czy ktoś nie siedzi skrzywiony przypadkiem itp. Jak olałam to wszystko to było rewelacyjnie i na lepiej na żadnym weselu się jeszcze nie bawiłam :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja od poczatku mowilam sobie ze to jeden dzien w zyciu i nie bede sobie zalowac, ale jak znalazlam sukienke za 1800, nie poszlam dalej i nie szukalam czegos drozszego. A sukienke przyajmniej szyja mi na miejscu 2 ulice dalej od domu, ozdoby i wszystko bede sama wyboierac juz na sobie, Moj problem polegal na tym ze w biuscie nosze rozmiar 46[do48 czasem] a brzuch i biodra to tylko 40 [z hakiem do 42]. I to nie jest tak ze staram sie zeby wszystko bylo na sile taniej. Poprostu powiedzialam ze sie nie bede stresowac i wszystko jakos samo idzie.. :) Nie warto sie wiec przejmowac gadaniem ze to zle ze to moglo by byc taniej, tylko w miare zdrowego rozsadku podchodzic do tego z lekkim dystansem i czekac na efekt koncowy :DD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo to i tak zalezy
od konkretnej osoby. Są ludzie, którzy wolą wydac więcej na dekoracje, a mniej np. na ubiór, a są tacy, którzy ubiorą sie za 5 tys. a dekoracje przygotują sami po kosztach. My za 60 osobowe wesele z poprawinami(oraz nocleg na połowy gości), robione w restauracji mam nadzieję, ze damy razem do 23 tys. (wszystkie koszty będą dokładnie znane już PO, czyli w połowie września), ale najwiecej liczymy, że 25 tys., choc nie sądzę, by az tyle wyszło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martynkoska24
A ja robiłam jak najtaniej mogłam i wcale to wcale sie tego stydze...dzieki temu w rzyszłym tyg moge jechac z mężem na 2 tyg do Egiptu :) Gdybym wesele olała lub wręcz przeciwnie gdybym wczuła sie za bardzo równiez tym co sobie o mnie pomyslą zapłaciłabym morze pieniędzy bo prawda jest taka kochane, że wiele z Was nie oszczędza własnie w tym jednym dniu i handlarze dobrze o tym wiedza. Tort weselny ok 700zł..zgroza, ja znalazłam po 300 piekny prostokatny a nie kiczowatny trzypietrowy. Bukiet?? Wystarczy powiedzieć w kwiaciarni że ślubny a cena wzrasta o 200%. Suknie nawet nie wspomne....te salony mody slubnej doskonale orientuja się że to jest słabość panien mlodych. Ale po co...po co wydawać 3/4 tys za kawałek materiału..przecież za to mozna pojechac na wakacje lub kupić sprzęty do domu....a gdy człowiek sie postara znajdzie za mniejsze pieniądze również śliczną. Ja duzo rzeczy zrobiłam sama np dekoracje na sale lub winietki. Mieliśmy jedna sale podzieloną na dwie które przecielało szerokie przejście (oczywiście widziano i słyszano się wzajemnie) Sala taneczna była całkiem ciemna, wisiała tylko kula i dj zamontował dyskotekowe kolorowe reflektory. Nikt sie nie czaił jak to zwykle bywa, mielismy pierwszy taniec, skończył sie i nagle wszyscy, 60 osób weszło na tańczyli godzinę zupełnie na trzeźwaka :) I tak zostali z przerwami na jedzenie i picie do 6 az trzeba ich było wyganiac z parkietu. Dla mnie moje wesele jest moim osobistym sukcesem, zorganizowałam wszystko za sume ok 15tys a do tej pory rodzina wspomina i przeżywa najlepsze wesele na jakim byli :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość luzak gepard chester
A ja na weselu nie oszczędzałam, na co dzień nie muszę to na weselu tym bardziej ;) Nie szukałam wszystkiego co najdroższe ale czego mi się zachciało to miałam :) Nawiasem mówiąc... Ludzie... KosztY, nie kosztA, na litość boską

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martynkoska24
Widzisz nie każdy ma tak fajnie jak ty, często młodzi niepotrzbnie zapożyczją się na takie mega wypasione weselicha a moim zdaniem drożej nie zawsze znaczy lepiej. A odmiana słowa koszt nie ma żadnego znaczenia, wazniejszy jest sens wypowiedzi...na litość boską ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też
Fakt, że dla każdego co innego jest ważne. Ja np. olałam sprawę dekoracji - kościół zapewniał własną, restauracja miała wystarczająco ładny wystrój sama z siebie, a samochód wypożyczaliśmy retro, uruchamiany na korbkę, więc grzechem byłoby czymś ozdabiać ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam Wesele w przyszłym roku/......Robimy w restauracji koszt od osoby 110 zł ale napoje, ciasia i owoce we własnym zakresie.....A wiec tak;;;;;;;;;WESELE JEST NA 150 OSÓB SALA -17000 NAPOJE OWOCE CIASIA OK 2000 ZŁ SUKNIA OK 2000 ZŁ A garniteur=kamizelka 800 zl ALKOHOL OK 3500 ZŁ KOŚCIÓL 1000 ZŁ KWIATY W TYM ;wiążanaka młodej i druzbantki ok 200 zł, dekoracja Kościola 400 zł, kwiaty dla rodziców 200 zł samochod sami dekorujemy..... ok 1000 zł zaproszenia znalazłam piekne na alegro ok 1,5 sztuka -220 zł zespól 2500 kamerzysta = fotograf 3000 stól wiejski 1000 zł samochod 500 Wydamy troche ponad 30 tys ale moim zadaniem jezeli chce sie zrobic w restauracji niema tanszej opcji......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zapomnialam napisac tort-500 zł:)))) No i paliwo jak bedziemy zapraszac gopsci:)Ale moim zdaniem kazda dziewczyna marzy o Ślubie i to jest jedyny dzien w zyciu wiec do autorki.......naprawde ja Ciebie rozumiem jak potrzebny jest kredyt to go wezcie pozniej oddacie z prezentow.....Ale moim zdaiem lepiej pozyczyc od jakies znajomych bo KREDYT W BANKU HMMM...DRUGIE TYLE W ODSETKACH BEDZIECIE MUSIALI ODDAC...ZASTANOW SIE DOBRZE LEPIRJ OD KOGOS POZYCZYC A PO WESELU ODDAC Z PREZENTOW-MOJA RADA:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a moja rada jest taka
Umiesz liczyć-licz na siebie, a nie na kasę gości z wesela, bo można się przejechać(np. na 10 tym żelazku) :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość luzak gepard chester
martynkoska - wiem, że drożej nie znaczy lepiej, dlatego zaznaczyłam że nie wyszukiwałam specjalnie tego co najdroższe. I gdybym na pewne rzeczy nie miała kasy, to w życiu nie zapożyczałabym się tylko dlatego żeby jakiegoś pierdołka mieć. Zresztą, ja w ogóle mam jakąś pożyczkofobię ;) Te kosztA to mnie biją po oczach, bo ostatnio gdzie się nie odwrócę to kosztA i kosztA, co wkurza mnie równie mocno jak "perfum", taka moja mała obsesja, na litość boską ;) Na marginesie, suknia rzeczywiście piękna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martynkoska24
No dobra, załatwiłas mnie ostatnim zdaniem :P I rozumiem twoją obsesyjkę, sama ja mam w stosunku do "perfum" :) Na marginesie ale ja jestem przekupna...na litość boską ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość luzak gepard chester
Jakże mogłabym cię nie przekupić komplementem odnośnie sukni... skoro sama miałam podobną :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczynka z poznania
ja mailam ślub tylko cywilny na 20 osob, zapłacilismy 10 tysiecy, jeden dzien ja slysze ze ktoś płaci za 90 osob 22 tysiecy to jestem pelna podziwu z restauracji zostawilismy napawde sporo kasy, ale chcialo mi sie, zeby bylo elenacko wystrojona i bylo duzo dan do wyboru do picia na obiad mielismy wino z alkoholu wodke, wiskey, piwo alkohol kupowalismy w restauracji, gosci byli bardzo zadowoleni w kopertach dostalismy 1800 zl, ale dla mnie to nic nie znaczy, nie chcialam zarobic na slubie, zaprosilismy osob, na ktorych nam bardzo zalezy, a to ze sa biedni i nie moga poznowic wydac duzo kasy, to nas nie interesuje moj slub nie byl dla zarabiania razem z mezem zarobilismy na ten slub, od rodzicow pozyczylismy 1000 zl, ktore zamierzamy im oddac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzisiaj miałam spotkanie z kucharką. jak wcześniej wspomniałam jedzenia będzie dość dużo, całość za produkty wyliczyłyśmy na dwa dni nieco ponad 5 tys. Ja rozumiem niektóre osoby, że po co pożyczać, po co tyle osób itd... Uważamy, że to jeden taki dzień i lepiej nie żałować potem, że można było inaczej. Jesteśmy szczęśliwi i zadowoleni z tego co będziemy mieć :) Nie liczymy na to, że zwróci nam się z kopert bo nie o to nam chodzi. Pracujemy więc oddamy a po prostu nie zdążyliśmy uzbierać. Skończyliśmy wykańczać dom więc rozumiecie, że dużo pieniędzy do pożarło... Podsumowując : jesteśmy szczęśliwi i to najważniejsze dla nas :) Co do tego, że lepiej w restauracji : u nas w mieście są takie, w których jest albo bardzo drogo albo mało miejsca, w okolicy też dużego wyboru nie ma...Niedaleko Kazimierz Dolny więc ceny szokujące w okolicach. Wydaje nam się, że tak jak ustaliliśmy będzie fantastycznie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nasze kosztowalo 65.000 zl.
rok temu na 56 osob , fakt ,ze bylo takie jak sobie wymarzylam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cootymmysliceee
jestescie smieszni ,ja nie robilam weselabo dla mnie to strata kasy ,mialam bardzo skromny slub cywliny (rodzice swiadkowie)a po slubie pojechalismy do kina na avatara:);) Szkoda nam bylo kasy chociaz moj maz zarabia bardzo duzo to zamiast wydawac na glupoty wolimy inwestowac na dzien dzisiejszy moj maz ma 5 firm dwa mieszkania ,5 samochodow 3 frimowe i 2 dobrej klasy jestesmy w trakcie budowania domu 200m2 za gotowke ,na dzien dzisijeszy zrobilabym to samo nie wydalabym grosza na wesele ,nie lubie mojej rodziny bo oni zle nam zycza obgaduja:) pozatym nie kreci mnie suknia biala i te wiejskie cyrki z nia zwiazane. Moja kuzynka rok temu miala slub i spore wesele nie wiem wydali cos kolo 60tys ,oczywisice i jedno i drudzy rodzice sporo sie zapozyczyli ,za pieniadze z wesela chcieli zrobic sobie pietro w domku jej rodzicow niestety nie starczylo bosc to 5 kompletow garnkow itp a na dzien dzisijeszy wyprowadzili sie od starych bo wojowali znimi i wynajmuja jednopokojowe mieszkanie bo nie stac ich na wiecej i po co te cale ceriegiele postaw sie i zastaw a nie maja nawet swojego wstyd ,smiac mi sie chce z glupoty ludzi ja rozumiem jak ktos jest zamozny bardzo ma potem gdzie mieszkac ale ludzie wola wydac jednego dnia caly swoj majatek a potem biedowac przez cale zycie ,glupota ludzka nie zna granic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez nicka i podszywów
Szkoda nam bylo kasy chociaz moj maz zarabia bardzo duzo to zamiast wydawac na glupoty wolimy inwestowac na dzien dzisiejszy moj maz ma 5 firm dwa mieszkania ,5 samochodow 3 frimowe i 2 dobrej klasy jestesmy w trakcie budowania domu 200m2 za gotowke ,na dzien dzisijeszy zrobilabym to samo nie wydalabym grosza na wesele ,nie lubie mojej rodziny bo oni zle nam zycza obgaduja pozatym nie kreci mnie suknia biala i te wiejskie cyrki z nia zwiazane. ja się nie dziwię twojej rodzinie wcale :) trochę pokory nie zaszkodzi, widać materializm na kilometr :) a co tu kogo obchodzi ile twój facet ma firm i jakie auta? chyba nie o tym temat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cukiernik
Jeśli wesele to zamawiacie ciasta w cukierni czy są wliczone w koszty od kuchni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też
cukiernik --> my zamawialiśmy w cukierni cootymmysliceee --> no to współczuję relacji rodzinnych... nasze przyjęcie weselne było okazją do spotkania familijnego i to bardzo udanego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość citerei
nasz koszt wesela to 20 tys zł..i właśnie mieliśmy z kucharką w domu ludowym:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) No niestety koszta wesela są naprawdę ogromne!!! U nas jeszcze nie wszystko mamy oszacowane a już jest ponad 40 tysiące :( Znalazłam fajny plik, gdzie można sobie obliczyć wszystkie koszta, zapisać ile zaliczki już zostało wpłacone, ile pozostało. Można sobie kontrolować wydatki. http://piekne-wesele.pl/niezbednik_1.php Na dole są pliki do pobrania i ten o którym piszę, to PLAN I KOSZTORYS WESELA. Polecam - mi to bardzo ułatwiło obliczenie kosztów :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wolejjjs
a gdzie wizyta w Denique?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×