Bliźniaki na 2010-2011

Witam :) Czy są jakieś mamy spodziewające się bliźniąt jeszcze w tym lub już w przyszłym roku? My w ostatni poniedziałek dowiedzieliśmy się, że w przyszłym roku powitamy dwa maleństwa :) Mają 10 tygodni i niecałe 35mm długości :)

Masz błąd w stopce bo masz napisane na Ciebie Skarbie a to powinno być w liczbie mnogiem przecież.

Weszłam tu pierwszy raz od tygodnia chyba i jeszcze nie zdążyłam przerobić podpisu, ale masz rację - juz zmieniam :]

zapraszam na ciaze blizniacza http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3221472&start=15720 co prawda wiekszosc ma juz maluchy przy sobie, ale zawsze chetnie witamy 'swieze' mamy jak i oczekujace.

Nassani- no proszę gdzie na Ciebie trafiłam:)sweet:) przypisuje się do tego topiku:)

Super, że jest ktoś na bieżąco :D Bo to jednak co innego jak się przeżywa tą ciążę na bieżąco :P Wyślę Ci namiary na maila jak coś :)

Jutro idę do gina, ciekawa jestem co powie na moją bliźniaczą ciążę?

Nassani prześlij mi swoje namiary na moje gg- wpisałam go w"kilka słów o sobie":)

dołączam

Super :] Jesteśmy już we trzy w podobnym stadium ciaży :D Cieszę się bardzo :D Skąd jesteś Alabociek? Może jakąś małą bliźniaczą tabelkę zrobimy?

alabociek, super że jesteś! :D Skąd jesteś? Może w ogóle jakąś tabelkę małą sobie zrobimy?

najpierw nie poszło a później wyskoczyło :| pff uwielbiam to

Ja również witam nową koleżankę:)

Nasani i pozostałe przyszłe mamusie Gratulacje :)))) A napiszcie czy brałyście jakieś leki wspomagające zajście w ciąże. Ja mam zapisany Duphaston i Clo. Teraz będzie 1 cykl z nimi i wiem że jest więszka szansa na bliżnaiki. Stąd też moje pytanie do was ??

scooby84- ja nie brałam żadnych wspomagaczy. W grudniu przerwałam stosowanie plastrów anty po 4 latach ich stosowania. Pół roku prób zanim się udało a przy tym po ostatnim @ to już sobie nie odpuściliśmy. I teraz ciężko mi powiedzieć czy bliźniaki to sprawka hormonów:)

Dzięki Scooby :D Ja też niczym się nie wspomagałam, ani nigdy nawet pół tabletki anty nie wzięłam. W naszych rodzinach nie ma przesłanek tłumaczących nasze bliźniaki :) Trzymam kciuki, żeby Tobie wkrótce również się udało! :)

No i się doigrałam. Przez mdłości mniej jadłam i piłam od kilku dni. A wczoraj doszła paskudna pogoda i mało nie zjechałam w pracy :( Dobrze że i tak byłam zapisana na wczoraj do gina, więc nie było problemu. Zostałam ochrzaniona,m że za mało jem i piję przez położną - schudłam prawie 3 kg. Dostałam Lokomotiv na mdłości i Feminatal 400 jako witaminki dla mnie i dzieciuchów :) Nooo i 3 tygodnie odpoczywam od pracy. Mam się przede wszystkim nie stresować!