jednocześnie w cipkę i w tyłek...Boli? Jakieś dowiadczenia?

krochmalem moze? ale gdzie ja niby mialabym 7 odnozy wsadzic? mam pomysly tylko na 4, za to propozycje umiejscowienia osmego przedstawie kochankowi, ciekawe co on na to :D

a nie lepiej byłoby dwa żywe członki wpuścić w siebie?

dokladnie nie ma to jak fajne sporawe fiutki a nie jakies sztuczne. a podwojna rzadzi po calosci :)

Polecam! To niezły czad, jak facet Cię ujeżdża w cipkę a w pupie zatyczka analna a Ty jeszcze masujesz łechtaczkę, można odlecieć i wybuchnąć przy orgazmie

Magda lepiej na dwa baty to jest odlot ja tak lubie a ty mialas tak?

Kocha się ze mną tylko mój facet, więc nie wiem, jak to jest mieć dwa penisy w sobie!

Właśnie tak się podnieciłam czytając to forum, że sama się zadowalam, zwariowałam chyba...... Któraś z Was też jest teraz mokra i robi sobie dobrze?

Ja zawsze jak tu jestem i czytam to sobie robie dobrze wlasnie wkladam wibrusia w cipke a ty jak to robisz?

WKładam sobie kulki gejszy do cipki, do pupy koreczek analny i masuję szybko łechtaczkę, oczywiście muszę być nago, zazwyczaj jestem sama. Czasem przejeżdżam po cyckach lodem. Ogólnie doszłam do momentu, kiedy sama potrafię zafundować sobie nie dość, że orgazm pochwowy, to jednocześnie łechtaczkowy i wszystkie moje dziurki są zadowolone, dziś miałam nawet damski wytrysk. A Ty tylko wibrator? Jak dochodzisz? Z wibratorem w cipce?

ja w ucho sobie wsadzam

Trolli tu nie chcemy, jak nie jesteś kobietą, spadaj!

ja bardzo lubię na dwa baciki w dwie dziurki albo dwa w cipce ostatnio dałam się namówić na dwa w dupci ale bolało mnie

zanim zdecydowałam się na seks analny z facetem dobrze wypróbowałam wibratorem jak to jest. Zaleta też taka, że można cierpliwie, bez pośpiechu się otwierać i wiedzieć czego potem od faceta wymagać. Bo to ma być przyjemność a nie poświęcenie dla frajdy faceta. Najpierw lewatywy, seria, nie ma zmiłuj, żeby potem zabawa była swobodna. Oczywiście niezależnie od przygotowania osobne zabawki do cipki osobne do pupci.

dla mnie super zabawa ale wolę dwa prawdziwe i bardzo rzadko przed analkiem robię lewatywę musiałabym robić ją codziennie

ze stałym facecie taka zabawa nie uchodzi, ale doraźna akcja - super. Miałam kiedyś takich kumpli - seks sportowców, dawni moi faceci. Rozstaliśmy się ale bez urazy i bez konfliktu, tak po prostu wyszło. Mieliśmy do siebie wiele sympatii i zaufania i od czasu do czasu spotykaliśmy się we trójkę. Fundowali mi super relaks w salonie odnowy - masaże i cudeńka zabiegi kosmetyczne i relaksacyjne. Potem wspólny relaks w spa, nagość w saunach, potem w pokoju w hotelu byłam zupełnie gotowa i swobodna na każdy rodzaj seksu. Ale to byli mistrzowie, o bólu przy analu nie było mowy.