Pracuje ktoś z was w biedronce ?

przestaje działać bo bez kasy nie można prowadzić sprzedaży

dokładnie ja byłam świadkiem jak prądu nie było i biedre mi zamknęli przed nosem toc to szok był:) moja kumpela w biedrze pracowała i zarabiała cos 900-1000zl jakos tak ogólnie to nie narzekała wolała na kasie byc niz na sklepie bo na sklepie trzeba lugać (podobno) aaa i przeterminowane rzeczy mogła jeść lub zabierać do domu ..

Ja pracuje w biedronce-a teksty w stylu-TO WSTYD-wsadzcie sobie ...Powiem tak-praca jest bardzo cięzka,ale z tego co wiem to zarobki w porównaniu z innymi marketami sa wyższe.Ok 1000 zł ma osoba zatrudniona na3/4 etatu,a na pełny etat-1400-1500,są W TEJ CHWILI RÓWNIEŻ PREMIE DLA KASJERÓW-w zależności na jakim sklepie się pracuje(premia moze wynosic nawet 500 zł.

Wstyd to kraść.

że na kasie jest napisane ile ma wydać ? :)

Nie byłaś nigdy na zakupach w Biedronce?

no byłam :) Ale nie zwracałam na to uwagi po prostu To serio tak jest ? Muszę się przyjrzeć:)

Musisz

no ale na prawdę tak jest ? dostanę odpowiedz ? :)

tak naprawde jest napisane ile reszty, najpierw wpisujesz ile daje Ci klient a potem jest napisane ile reszty:D

oczywiście ,że tak :-)wbijasz kwotę ktorą dostałaś od klienta i pokazuje Ci się ile reszty masz wydac...spoko łatwizna :-)

No kurcze to ja zacofana jakaś jestem :)

no ...nie mogę się z tobą nie zgodzic-trochę jestes ...:-)

ale nienormalni jesteście:O wszędzie już tak jest, no może są jakieś wyjątki, ale na każdej kasie w marketach, nie tylko w Biedronce, widać ile kasjer ma wydać reszty, ułatwienie po postu

kiedyś pomagałam rodzicom w ich sklepie, tam oczywiście kasa nie pokazywała ile trzeba wydać:) kilka godzin takiego liczenia i błąd murowany, ze zmęczenia:O

:) ale dzięki mam nawrócę się:) Po prostu nigdy nie patrze na kasę co ona sobie tam robi... :) albo nie biorę sobie tego pod uwagę :)

podnoszę :) Bo chcę się dowiedzieć coś więcej na temat biedrony

syf i oszuści