vikkka 0 Napisano Sierpień 11, 2010 wszystko sie ulozy, musi! :D ja niestety uciekam juz, czas na mnie, pewnie zajrze wieczorkiem jak wroce. Trzymaj sie cieplutko! ...i byle do wtorku :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
spark84 0 Napisano Sierpień 11, 2010 milego dnia!!:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość hope12Q12 Napisano Sierpień 11, 2010 cześć dziewuszki:) co tam u Was?? jak mija dzień? ja dzisiaj nerwy nadal mam, jestem rozdrażniona, płaczliwa i kłótliwa :( ehhh... ciężko ze mną wytrzymać... no ale myślę że mi to minie szybko. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
spark84 0 Napisano Sierpień 11, 2010 Czesc Hope, KURDE ZJADLO MI WIADOMOSC:( to chyba normalne, bo masz burze hormonow:) a jak inne objawy?? czujesz cos jeszcze? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość hope12Q12 Napisano Sierpień 11, 2010 poza humorami mam lekkie odrzucenie od jedzenia, a jak coś zjem to mnie mdli ;/ i te sutki.. dalej bolą bolą... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
spark84 0 Napisano Sierpień 11, 2010 a jai to jest bol? cale piersi bola?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
spark84 0 Napisano Sierpień 11, 2010 Dziewczynki gdzie jestescie? ixi? prolaktynka? czeu milczycie?? napiszcie w wolnej chwili jak tam sie trzymacie?? pozddr. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ixi4 Napisano Sierpień 11, 2010 Hej! Jestem, jestem:) U mnie nic noewgo, kolejne dwa pytania od znajomych "a ja tam u was?" :/ Z jedną z koleżanek to akurat nt. można sobie fajnie pogadać, bo sama miała problemy więc wie jak to jest, zresztą ma niesamowita wiedzę nt. Pogadałysmy sobie szczerze... Zróciła moja uwagę na nastepujące problemy: - zbadanie czy mój sluz nie jest wrogi dla plemników - czy mam drożność - czy dochodzi do owulacji Jak będę na wizycie zapisałam sobie na kartce te problemy do omówienia z lekarką. poza tym jescze zahaczę ją o hormony, tarczycę i prolaktynę... Koleżank mi powiedziała, że o wszystko trzeba się samemu upominać i przypominać, a lekarze ... ech szkoda gadać...:/ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ixi4 Napisano Sierpień 11, 2010 Przypomnę tablekę bo gdzieś w tyle została:) STARAJĄCE SIĘ........WIEK....ILOŚĆ CYKLI.......WSPOMAGACZE ixi4.......................29..........13................ Luteina, kwas foliowy sadie.....................23..........8.................. kwas foliowy prolaktynka23 .......23..........3...............folik,prenatal,luteina bromergon spark84............... 26....... 6(bez zab. od 12.08) wiesiolek, feminatal ZACIĄŻONE....WIEK...ILOŚĆ CYKLI...TYDZIEŃ CIĄŻY...WSPOMAGACZE hope12Q12.......25........11..........5-6?.............kw as foliowy vikkka.............28.......6...........5............. kw.foliowy, wiesiolek, castagnus, ziola oj.klimuszki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
spark84 0 Napisano Sierpień 11, 2010 ixi4 a chodzisz prywatnie? bo to chyba jedyne wyjscie w pl. jezeli jestes z wroclawia, to dam Ci namiar na lekarza, ktory jest godny polecenia. ale niestety prywatnie. ja wlasnie mialam ze sluzem problemy, ale bardo mi sie po wiesiolku poprawil. w ogole z alergikami jest tak, ze wytwarzaja przeciwciala i ''zabijaja'' wczesne ciaze- czasami, tak slyszalam. Robia odczulanie, drogie i nie zawsze skuteczne. Ja zrobilam odczulanie po swojemu i JUZ MNIE NIE PIECZE. wiec nie mam takiej silnej reakcji alergicznej jak na poczatku. sluze rada jakbys potrzebowala informacji. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ixi4 Napisano Sierpień 11, 2010 Ostatnio bylam 2x prywatnie, ale wcześniej chodziłam do tej lekarki do przychodni. Specjalnej różnicy w traktowaniu pacjemntów na nfz i prywatnie nie odczułam... Oj do Wrocławia to mi daleko, bardzo daleko... Jestem z południowej Polski. Co do alergii, to jakieś 10 lat temu przez 3 lata bralam szczepionki odczulające na pyłki traw i boję się czy one nie moga mieć jakieś negatywnych konsekwencji chociażby na moją plodność... W ogóle byłam chorowitym dzieckiem i nabrałam się mnóstwa antybiotyków...:/ A to przecież chemia, gdzie jedno leczy drugiem szkodzi... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
spark84 0 Napisano Sierpień 11, 2010 Ja to jestem uczulona na lekarzy i na farmaceutow. Nie raz sie klocilam w aptece, bo oszukuja, walki kreca, a jak ktos ma sie znac, jezeli sie nie zajmuje lekami?? ja sama nie mam wiedzy szerokiej ale wiem jedno, ze leki to syf, ogolnie syf, czasem pomagaja i uwazam ze jezeli nie ma koniecznosci TO NIE BRAC, jezeli mozna znalezc substytut w pozywieniu- JAK NAJBARDZIEJ. a raz bylam swiadkiem jak lekarz 10 letniej dziewczynce zapisala antybiotyk na grype- skutek byl taki- 41 stopni goraczki, a matka zamiast przestac podawac antybiotyk podala 2- krotna dawke!! lekarze wola dac antybiotyk, zebys wiecej nie przyszla, a odpornosc naturalna zanika, juz nie mowiac o tym ze antybiotyk na grype to kiepski pomysl. ja nie biore. i nie choruje. lapie przeziebienia ale zwalczam swoimi silami:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
spark84 0 Napisano Sierpień 11, 2010 a leki homeopatyczne sa nieszkodliwe. to fakt. one sa w ogole nie szkodliwe. bo to sprzedawanie wody za 15 pln za butelke. albo roztworu soli fizjologicznej. lek homeopatyczny ma stezenie substancji aktywnej rzedu 0.01% co daje 1 czasteczke leku na 100 czasteczek wody:) wiec szkodliwe to nie jest, ale po co przeplacac?? przynajmniej ja takie krople na alergie dostalam:) o takim stezeniu. hahaha. a na tekst tego nie ma moze dac odpowiednik NIGDY SIE NIE LAPIE. bo da ci drozszy odpowiednik najczesciej:) raz tak mialam '' nie ma a moze odpowiednik?'' a ja ze NIE'' ooo znalazlam jeszcze jedno opakowanie''hahahahaha Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
spark84 0 Napisano Sierpień 11, 2010 szczepionki na odczulanie tez bralam. to raczej nie szkodzi bo to po prostu ten alergen w roztworze, przyzwyczajanie organizmu stopniowo. wiec tam nie bylo za wiele ''CHEMII'' Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ixi4 Napisano Sierpień 11, 2010 No niestety, tak to jest z tymi lekami. W końcu przemysł harmaceutyczny jest potęgą i kasa jest nieziemska... A to że są skutki uboczne i można bardziej komuś zaszkodzić niz ko wyleczyć to ich grzeje! Ostatni mam jakiś dziwnie duż apetyt... Ale to z nerwów albo coś się dzieje, może sie coś przestawia w organiźnie... albo nie wiem juz co:( Ech... byle do niedzieli... wszystko będzie jasne... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ixi4 Napisano Sierpień 11, 2010 Po szczepionka odczulających mam teraz zrosty na rękach i czasem mnie to swędzi:/ wkurzające to jest! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
spark84 0 Napisano Sierpień 11, 2010 ja mam byle o wtorku, ale tez sie ludze, bo piersi mam nabrzmiale i widac 1 zylke na brodawce. Nie wiem jak rozumiec jak dziewczyny pisza ze bola je sutki? bo sutek to caly a brodawka to brodawka, ale kazdy nazywa brodawke sutkiem?? hmmm... ja wlasnie nie mam apetytu CO DZIWNE, powinnam miec gastro. dlatego sie ludze.. i troche mnie bolal lewy jajnik:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ixi4 Napisano Sierpień 11, 2010 Ja generalnie nie mam takiego problemu jak nabrzmiałe czy bojące peirsi przed okresem, może raz coś takiego sobie przypominam kilka m-cy temu a tak to spokój. Od jakigoś tygodna ponoć mi się powiększyły... ja jakos nie dostrzegam tej różnicy. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
:) :) :) 0 Napisano Sierpień 11, 2010 Witajcie :) ja doatałam @ :) cieszę się bo to był pierwszy cykl z bromkiem i luteiną i bałam się że coś się poprzestwia :(...A w tym cyklu raczej nie miałam owulacji więc na @ byłam przygotowana wrecz nie mogłam się doczekać:)..Zaczął mi się właśnie nowy cykl i zupełnie inne nastawienie nie mierze tempki, i nie liczę dni musze tylko sonie przypomnienie ustawić żeby łykać luteinę więc tylko to przeliczę...Koniec myslenia prawda jest taka że to wszystko siedzi w psychice..Gdzie te czasy kiedy ja nie wiedziałam którego @ mam dostać..? Ostatnio wszystko obliczam juz w 1. dniu cyklu to jest błąd koniec z tym po prostu odpuszczam...Zajmę sie budową domu a dzidziuś sam będzie wiedział kiedy się "przykleić" zacznę się martwić w październiku jak wcześniej nie zafasolkuję bo bedziemy badac mojego M no i ja będę mieć monitoring ale to dopiero w październiku a dziś jest dopiero dziś:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
spark84 0 Napisano Sierpień 11, 2010 GARTULUJE PROLAKTYNKA!! widzisz juz jakas pozytywna wiadomosc:) bardzo sie ciesze:) podzialasz teraz i bedzie git. Ixi ja tez nie mialam nigdy obolalych piersi, troche teraz ale tto nie taki bol jak dziewczyny pisza ze spac nie moga. boli troche jak dotkne, wiec pewnie sobie wmawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
:) :) :) 0 Napisano Sierpień 11, 2010 Dzięki Spark84...Wiesz ja tez miałam teraz żyłki ale to wyszło przed @ więc myślę że nie ma co sobie robić tym nadziei bo rozczarowanie będzie większe..a co do piersi to ja tak miałam że nie mogłam rano wstać bo tak bolały i musiałam podtrzymywać jak schodziłam ze schodów i niestety nie byłam w ciąży a piersi z cyklu na cykl moga boleć inaczej ja tego nie wiedziałam dlatego raz się nastawiłam ze to na pewno ciąża bo nigdy mnie tak nie bolały i pozniej w ryk jak @ przyszła..Dlatego myślę że powinnaś przestać sie nakręcać bo się zablokujesz wime że cięzko jest to zrobić bo sama mam z tym problem..Ale na topiku o prolaktynie gdzie również jestem była dziewczyna która zaszła w ciąże w 23 dc tylko dlatego że kochała się z mężem nie mysląc o ciąży bo sluz płodny skończył jej się dużo wcześniej a też się starała dosyc długo miała nieregulerne cykle na początku brała też bromergon bo była za wysoka prolaktyna zaszła wtedy kiedy była pewna ze ciąży być nie może :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
spark84 0 Napisano Sierpień 11, 2010 no tak tylko ja caly cykl monitoruje owulacje testami i nie mialam pozniej tylko w 14dc. ale mam nadzieje ze sie uda. jak nie teraz to pozniej. juz zamowilam ziolka i bede dzialac. A wiecie laski ze syntetyczny kwas foliowy( ten z tabletek) jest przyswajalny przzez tylko 40 procent kobiet?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
spark84 0 Napisano Sierpień 11, 2010 Jezeli macie ochote to mozemy czasem poklikac na gg. ja wam moge podac moj. czasem tak jest lepiej zamiast liczyc na serwery kafeterii:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
spark84 0 Napisano Sierpień 11, 2010 ixi mieszkasz na poludniu- cudownie, ja kocham tatry, cala ORLA zrobilam:) swietne tereny:d tego czego mi brak w danii:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ixi4 Napisano Sierpień 11, 2010 Ja łykam kwas foliowy ponad rok już... Myślę o tym FemiFertilu od kolejnego cyklu o ile teraz sie nie udało... cały czas jakąś tam nadzieję mam... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
:) :) :) 0 Napisano Sierpień 11, 2010 ixi4 to może i my jesteśmy sąsiadkami??? :) ja mieszkam w Krakowie :) spark84 myslę żr to fajny pomysł z tym gg Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
spark84 0 Napisano Sierpień 11, 2010 Prolaktynka Ty tez:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ixi4 Napisano Sierpień 11, 2010 Prolaktynka jestem jakieś 115 km na północ od Ciebie :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
spark84 0 Napisano Sierpień 11, 2010 wyslijcie mi swoje kontakty prosze, bo chce skasowac moj nr gg z forum, zeby mi jakies o grzybie nie pisaly:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
spark84 0 Napisano Sierpień 11, 2010 Vikkka ZYJESZ?? jak tam pracka?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach