ŚŁUB CYWILNY - jak zaklepać????

chcemy w przyszłym roku wziąć ślub cywilny, wybraliśmy już datę. nie wiem tylko, jak to się załatwia w USC?? już teraz mam iśc i zaklepać termin?? godzinę też wybieram?? czy mogę "zaklepać" sama, czy muszę z narzeczonym od razu iść?

ok,a może być mozliwość że nie będzie już wolne danego dnia?? i trzeba będzie wybrać inną datę?? trzeba miesiąc wcześniej czy można już pół roku wczesniej?? i czy mogę sama pójść?

o boziu a jak chcesz isc bez przyszlego meza oboje musicie zlozyc zapewnienie ze nie wiecie nic o okolicznosciach wylaczajacych zawarcie malzenstwa i do tego zlozyc stosowne dokumenty swiadczace o wazszym wieku i stanie cywilnym zaswiadczenie o braku przeszkod do zawarcia malzenstwa ma tylko 3 mies waznosc

o boziu ja wiem, że narzeczony musi koniecznie dostarczyć jakieś tam dokumenty, coś podpisać itp. ale ja pytam o samo zaklepanie daty, nie chce za niego załatwiać formaności. po prostu on dużo pracuje i nie zawsze może się wybrać do USC a ja mam czas, a że zależy nam na konkretnej dacie bardzo ( mamy rodzinę porozjeżdzaną po całym świecie i tylko w jednym czasie będzie możliwośc ich zebrać ) to chciałabym ją jakoś zaklepać wcześniej

i sie zapytaj. Tu gdzie mieszkam, datę "zaklepuje się" najpóźniej miesiąc przed, a najwcześniej 3 mies. wcześniej.

Nie można zaklepać daty bez złożenia dokumentów. U nas w urzędzie można iść najwcześniej pół roku przed i wtedy składacie skrócone odpisy akty urodzenia, ksero dowodu osobistego i uiszczacie opłatę skarbową. Po formalnościach rezerwujecie datę i godzinę. Bez narzeczonego się nie obejdzie, musicie iść razem. My ślub bierzemy za 2 tyg, a wszystko załatwialiśmy już w marcu, bo sierpień, to dość oblegany miesiąc i kilka godzin było już zajętych

ok, u mnie pewnie też tak jest. ale słyszeliście o sytuacji, żeby nie udało sie załapać na oczekiwaną datę?? z powodu braku miejsc??

dzięki katis a gdzieś to u Was było napisane, że pół roku wstecz?

jak narzeczony nie ma czasu isc z Toba do USC to bedzie mial czas wziasc z toba slub i byc Twoim mezem?? Bedzie termin zajety trudno zycie wezniecie slub dnia nastepnego ludzie maja rozne sytuacje a nie histeryzuja z data i godzina

Slub mozecie wziac nawet po godzinach pracy USC.My bralismy o 16 ,czyli po zamknieciu urzedu.A po nas byly jeszcze dwie pary.Takze na pewno nie bedziesz miala problemu

u mnie można zaklepać termin najwcześniej 6 miesięcy wcześniej. Nie da się zaklepać terminu samemu, musicie pójść razem do USC.

ciociu droga polecam czytać ze zrozumieniem :-) 0988775rfghbkjh dzięki!

dzięki Wam wszystkim , już mniej więcej wiem, jak to wygląda :-)

ja poprpstu nie rozumiem dlaczego sie na to godzisz taka wazna sprawa a ty wpadlas na pomysl zeby samodzielnie to zalatwic bo pan i wladca pracuje no ludzie jak pracuje i jest zajety to niech sobie urlop weznie i z Toba zalatwi co trzeba

na co ja się godzę? :-D jeszcze raz Ci napisze, może zrozumiesz - my to załatwimy wspólnie, ale musimy czekać na jego urlop więc się pytam, czy w sprawie kwestii samego terminu mogę coś załatwić wcześniej sama :-) i nie dlatego, że ktoś mi każe, ale dlatego że chcę cóż w tym takiego oburzającego dla Ciebie?

Nie, nie załatwisz nic sama, ale wystarczy że chłopak weźmie pół dnia wolnego w pracy przecież... U nas termin też przynajmniej miesiąc wcześniej, nie wiem jaka jest pierwsza granica, na pewno pół roku wcześniej można. My braliśmy termin jakieś 2,5 m-ca przed ślubem, termin 25 kwietnia, czyli raczej mniej popularny. Wolne były jeszcze 2 godz. w tym nasza, 14:20. Chyba warto wcześniej zaklepać termin, przynajmniej ze względu na godzinę, zwłaszcza jeśli to bardziej popularna data. Braliśmy ślub w tym samym mieście w którym oboje się urodziliśmy więc ominęły nas formalności typu wożenie aktów urodzenia i zaświadczeń. Z tego co wiem zaświadczenie o braku przeszkód do zawarcia związku małżeńskiego jest potrzebne tylko do ślubu kościelnego. My usiedliśmy w usc, na poczekaniu po podaniu danych panie sprawdziły nasze akty urodzenia itp, wpisywali przy nas do tabelki, pytali o przeszkody w zawarciu związku (np. choroby w rodzinie). Oboje poświadczyliśmy podpisem to co spisali, dopiero później chyba oni weryfikowali to u siebie. Tak wyglądała ta pierwsza wizyta przy której zajmowaliśmy termin. Zazwyczaj śluby są udzielane w innych godzinach niż godziny otwarcia urzędu (u nas jest osobno sala ślubów), przecież w sobotę i niedzielę, a w Krk również w czwartki, USC nie przyjmuje interesantów a ślubów udziela. Jest też możliwość załatwienia sobie ślubu cywilnego poza USC jeżeli ma się ku temu powody- siostra była na jednym ślubie w domu, ojciec panny młodej był obłożnie chory a ona chciała żeby był koniecznie przy ślubie. W zeszły weekend kuzynostwo brało ślub w rodzinnym dworku, w którym było też wesele, chcieli tam, jest tam bardzo ładnie, goście wszyscy byli na miejscu (i tak dojeżdżali z daleka) i wystarczyła dobra wola urzędnika. Jeśli są ważne powody- nie ma problemu, jeśli to zachcianka- też da się załatwić. Oczywiście takie śluby poza USC to po godzinach w których w samym USC są śluby dawane.

mimmmonkaa---> nigdzie nie było napisane. :P Jeszcze zimą poszłam do usc i zapytałam, kiedy najwcześniej można zacząć załatwiać formalności i wtedy się dowiedziałam, że najpóźniej 31 dni przed, a najwcześniej pół roku przed ślubem. Wszystkie godziny na pewno nie będą zajęte, chociaż my mieliśmy pecha, bo zależało nam na 15 albo 16 i obie te godziny były zajęte, ale mówi się trudno.

Nie, nie załatwisz nic sama, ale wystarczy że chłopak weźmie pół dnia wolnego w pracy przecież... jak trzeba to i cały weźmie :-) pytam przecież tylko, bo jak on nie musiałby to mogłabym i zaraz polecieć