KWIETNIÓWKI 2011

Evve, no to dobrze Ci się trafilo, taki maloabsorbujacy noworodek na pewno zwieksza radosc z macierzynstwa. To czytanie pewnie dziala, w koncu jaka jest roznica pomiedzy nauka literek a nazw zwierzatek, ja jednak poczekam troche żeby się dziecko calkiem w szkole i przedszkolu nie nudzilo. Wystarczy jak się nauczy czytac majac 6 latek. Oliwka ja też się stresuje jak pomysle co jest w domu do zrobienia, przy czym maz na mnie krzyczy że to tylko moja mania natrectw by w domu było czysto, bo w momencie jak ja widze balagan, to dla niego jest sterylnie. Dlatego też musze sobie dawac na luz żeby potrafic odpuscic bycie perfekcjonista. W koncu co się stanie jeśli codziennie nie umyje podlogi

zew - jak coś ja wynajmuję kwaterę i domek na Mazurach, a konkretniej moi rodzice, jak będziesz zainteresowana dawaj maila to podeślę namiary i fotki :)

Evve, dzięki za odp. Jak tylko kupię flamaster zabieramy się do nauki! Czy wystarczą kartki formatu A4?

ZEW hhehehehe ja codziennie na mopie lece..heheheh myslalam ze ja mam tylko hopla:)))) ale musze dac sobie na wstrzymanie bo sie wykoncze na wlasne zyczenie:) za tydzien w niedziele przylatuje mama i siostra mojego lubego, musze to przetrwac, ale bedzie ciezko bo z jednej strony mala potrzebuje mnie caly czas, a tutaj jeszcze trzeba bedzie zajac sie goscmi, a na spacery ta z nia jeszcze nie bardzo?co? rzadko spi mi dlugo w dzien...wiec nie wiem co mam zrobic z tym fantem:((

cześć dziewczyny moja oliwka dalej na mleku moim i modyfikowanym , nadal mogę ściągnąć swojego max 40 ml i ani kropli więcej. jutro pierwsza wizyta u pediatry, stad moje pytanie o co ważnego muszę zapytać?????poradźcie

cześć dziewczyny moja oliwka dalej na mleku moim i modyfikowanym , nadal mogę ściągnąć swojego max 40 ml i ani kropli więcej. jutro pierwsza wizyta u pediatry, stad moje pytanie o co ważnego muszę zapytać?????poradźcie

cześć dziewczyny moja oliwka dalej na mleku moim i modyfikowanym , nadal mogę ściągnąć swojego max 40 ml i ani kropli więcej. jutro pierwsza wizyta u pediatry, stad moje pytanie o co ważnego muszę zapytać?????poradźcie

Jeloonka dzięki, ale ode mnie z Wroclawia na Mazury za daleko. Z tego co wiem to Zaka jest z polwyspu helskiego, to tez daleko ale zawsze kilka godzin blizej, ew z mala polece do Gdanska samolotem, a maz dojedzie autem z rzeczami. Oliwka, ja na spacer wychodze jak mala bierze na sen. Moim zdaniem nie ma sensu wychodzic przy aktywnosci, bo moze wtedy plakac o cycka, przeczekuje aktywnosc, dokarmiam i tuz przed zasnieciem pakuje do wozka. No i mam 1,5 godziny na marsz, ktory odchudza najlepiej :-) ja zaczelam wychodzic po 1 tygodniu od urodzenia

aha czyli moja urodzila sie w srode wiec poczekam moze do niedzieli bo pogoda jest inna niz w Polsce- m,in duzo chlodniej wiec wpierw moze od jutra zaczne ja werandowac jak zacznie zasypiac, czyli tak: ona mi zasypia ja ja ubieram spacerowo, wsadzam do wozka i wyprowadzam na zewnatrz przed dom , czy moze lepiej wozek dac do okna balkonowego? i zakryje pieluszka budke zeby zminimalizowac wiatr....tak bedzie dobrze?

Zew ja mysle że kazda forma zabawy z dzieckiem jest dobra, czy to beda literki zwierzatka czy co tam sobie wymyslimy. Byle nie zostawic maleństwa zeby sobie samo lezało i patrzyło na sciany łóżeczka. ja poprostu szukąlam informacji co mozna z taka dzidzia robic i trafiłam na nauke czytania. A na wakacje polecam ci tatralandie na słowacji masz blizej niz nad morze, pogoda i ciepła woda gwarantowane. www.tatralandia.sk

Witajcie poświątecznie! Gratuluję noworozpakowanym. Mikołajka - a jak sytuacja u Ciebie? Jeloonka - ja poproszę namiary na adres ditta7@interia.pl.

Hej! Ditta u mnie bez zmian, nadal w dwupaku :O juz nawet nie będę pisała, jak się z tym czuję, można się domyślić. Jutro mam wizytę u gina i on zadecyduje, co dalej. Mam nadzieje, że juz w czwartek do szpitala pójdę. Boję się wywoływania, ale skoro nie zacznie się samo, to nie mam innego wyjścia. Dzięki za pamięć :)

Mikołajka trzymam kciuki. My walczymy z bólem brzucha - kolka, ale na szczęście mała nie wyje, widać że bidulkę boli brzuszek ale jest dzielna, no i walczymy z katarkiem brrrrrryyyyyy już mógłby jej przejść.

Mój synek tak się rozbestwił,że nie mam na nic czasu. Ciągle na cycku by wisiał . Nauczył się płakać i wymuszać tym wszystko. Mały cwaniak.

Evvvve - z tego, co pamiętam to Ty polecałaś krople ESPUTICON. Jak podajesz je Dziecku? Bezpośrednio do buzi? Bo z tego co kojarze, to karmisz piersią, nie z butelki... Proszę, doradź :)

Jeszcze nie przeczytałam co napisałyście zaraz się zabieram.... :) GRATULUJĘ nowym mamuśkom ! MOŻE KOMUŚ SIĘ PRZYDA... Ala okazuje się bardzo "kolkowym" dzieckiem (ma dopiero 3tyg), od soboty walczymy z połozną (bardzo mi pomaga) i w konsekwencji pomagają (muszę stale stosować) krople - zawiesina colinox (mają inny skład niż esputicon, espumisan, infacol), viburcol na noc i raz dziennie stosuję rurki WINDI - nie wiem czy któraś z Was stosowała. Jutro mamy usg bioderek. No i własnie przyszła huśtawka, leżaczek nie zdał egzaminu a ja już nie mam siły nosić i bujać....

INES 85-> esputicon podawałam bezpośrednio do buzi, próbowałam też z łyżeczki, ale słabo spływają. Colinox jest aromatyczny i nawet jak zmieszam ze ściągniętym swoim mlekiem wypluwa, dlatego sciagam trochę, mieszam w butelce i wtedy z niej wypija...

Kto zarządza teraz hasłem? czy mogłabym prosić o ponowne przesłanie napkin@poczta.fm ?

Dzieki Judyta :) Ja wlasnie zaaplikowalam pierwsza dawke ESPUTICON - wkropilam do butli z sciagnietym moim mlekiem i zobacze jakie efekty. Wypila i zasnela - do jutra mysle, ze bede juz cos wiedziec. Mam nadzieje, ze to jej zadziala - a jak nie, to bede probowac tego Colinox - az do skutku :(

Ja też esputicon podaje bezposrednio do buzi, przed karmieniem. Sprawdziłam najpierw - jest zupełnie bez smaku i mała nie reaguje, spokojnie czeka na cycek z otwartym dziubkiem :) Mai zrobily sie krostki nad bródką - ma taka wystajacą i nad nia robi sie rowek w ktorym pewnie zostają resztki mleka po karmieniu. Zaczelam juz przemywac po kazdym karmieniu przegotowaną wodą ale moze jest jakis inny sposób na te krostki? w ogóle to podczas karmienia z piersi mi sie dosłownie leje i to pod cisnieniem, nie umiem tego zatamować.. Mała sie krztusi czasem i zdarza mi sie ubrudzic jej buzie jak wypusci cycek. Myslicie ze to minie z czasem? Żal mi jej, bo przezemnie łyka tyle powietrza że potem ma kłopoty.

Mikołajka trzymaj się dzielnie. Jeszcze trochę i dzidzia będzie na świecie. Jeloonka ja też poproszę o namiary. Nie wiem czy gdziekolwiek wyjedziemy, ale może się uda - jolcia@vp.pl. Dziewczyny czy każda z Was ma położną środowiskową ? Ja się zastanawiam czy się zgłosić w przychodni. W sumie to chyba nie jest mi potrzebna. Sama nie wiem.

Evvvve a probowalas troszke odciagnac przed karmieniem, ja mam podobny problem jak Ty i zanim ja zaczne karmic to do pieluchy ulewam pokarmu i jest okei, dodatkowo z drugiej tez mi leci jak karmie pierwsza, ale mam nadzieje ze to sie unormuje. Dzisiaj ladnie mi spala, wiec poprasowalam gore prania, bo juz straszylo w koncie. Mam pytanko, luszczenie sie skorki na raczkach, ogolnie na calym cialku to normalne, tak? kapiecie malenstwa codziennie czy co drugi dzien? Mikolajka daj znac co ci powiedza na wizycie.

Witam, Mój synek ma 3 tyg, na początku strasznie się łuszczył, wyglądał jak młody ziemniak:)Próbowałam oliwki, oliwy z oliwek, nic nie działało. Wtedy połozna poleciła smarować go zwykłą wazeliną kosmetyczną-pomogło!!! Teraz kapie go co 2 dzień w oilatum, smaruje balsamem oilatum i ma piekna skórkę.Pozdrawiam wszystkie mamy.

Oliwka, myslałam o odciąganiu, ale wtedy zabieramy dzidzi troche "picia" bo w pierwszej fazie karmienia taką własnie role ma pokarm... ale w sumie skoro tak jej szkodze to moze racja. Mamuli , Tez myslalam ze mi polozna środowiskowa nie potrzebna. Ale po pierwsze ściagneła szwy po drugie przyzwyczaiłam sie w ciązy ze jak mam problem to dzwonie do gina... a tu już takiego komfortu nie ma. Jak mala wymiotowała to dzwoniłam do położnej. W sumie to wredne babsko mi sie trafiło ale zawsze to jakaś pomoc.

Evvvve rozumiem Cie, mi zew radzila ze by moze karmic mala tez pare minutek, dawac ja do odbicia i znow karmic, moze dasz tak rade, bo moja to oderwac od cyca sie nie da:) taka z niej pijawka, probowalam nawet delikatnie ale ona wtedy w odwecie bardziej sciskala mi brodawke wiec terroryzm ma ona opanowany:) a powiedz mi jak twoja robi kupke to sie tez napina i slychac takie bulgotanie w pieluche? glosnie bulgotanie:)

Mamusie potrzebuje rady ja moja Julcie karmie zdecydowanie w większości mlekiem modyfikowanym bebilon comfort i nie robi mi kupki strasznie się napina jest masakra czy znacie jakiś sposób oprócz takich domowych bo nie działają już.....:( ratunku

Oliwka, żeby odciagnac dziecko od piersi trzeba wlozyc maly palec w kacik usteczek

Dzieki:)) przetestuje:))))) dzisiaj mam spadek formy....boli mnie glowa od 2-och dni- czyzby przemeczenie? moge wziasc ibuprom? czy lepiej polopiryne?

oliwka86 - nie bierz ibuprofenu!!!!! Jak coś boli to tylko paracetamol, czyli np. apap. To nie zaszkodzi bąblowi. Możesz go wziąć bez obaw, nawet 2 tabletki na raz. U mnie paracetamol nawet na bolące szwy w szpitalu podawali bez problemu każdej potrzebującej.

ja też mam lekka gorączkę ale mi starsza daje bardziej popalić niż mała wczoraj mąż wieczorem jak dzieciaki zasnęły poszedł się wykąpać a ja tak czekałam że zasnęłam a jak próbował obudzić to przez sen mówiłam ale to pierwszy tydz ale cieszę się że mała jest na świecie a co do wywołania porodu to nic ani złego ani strasznego za to będziesz miała to za sobą dla mnie mówię poród choć bolesny był wielką ulgą bo ostatni miesiąc bardzo się męczyłam nawet nie udzielałam na forum ale widzę że tylko moja mała ma dysplazje stawu biodrowego