Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

katalana

KWIETNIÓWKI 2011

Polecane posty

Gość anka1976
witam cieplutko.nicolina ja tez mam termin na 7 kwietnia:)mój sie pytał czy nie mogłabym sie pospieszyć i tak 28 marca bo on ma urodziny hihi.a jesli chodzi o sprawy hmm kibelkowe to mnie mecza zaparca.na biegunki to dobra czekolada gorzka a jesli chodzi o kawkę to mi tak smakuje ze nie moge bez niej zaczac dnia.ale tylko jedną dziennie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny! Witaj Nikolina :) U mnie z tym jedzeniem to jest różnie. W tamtym tygodniu nawet miałam apetyt. A w tym przez te mdłości w ogóle mi nie podchodzi. Dzisiaj jedną bułkę na śniadanie męczyłam pół h:/ . Lekarz mi wczoraj powiedział, że te nudności są spowodowane tym moim zakażeniem... Anka a mój mąż z kolei ma imieniny tydzień po terminie. Fajnie by było jakby dzidzia trochę dużej posiedziała. To miałabym już dla niego prezent imieninowy ;) Ja od wczoraj biorę antybiotyk. Mam wrażenie, że już po 2 tabletkach jest lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no mnie dzis od rana mecza mdlosci i takie jakby rozciaganie w podbrzuszu ale to podobno macica rosnie :) ja tez pije jedna kawke z mleczkiem dziennie a czasem wogole bo jakos nie zawsze mam ochote. Ale za to apetyt to mam wielki :) moge caly dzien jesc pomimo mdlosci :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bresstova
dzień dobry : ) No to fajnie macie z tym jedzeniem : ) Mnie apetyt póki co nie dopisuje za wielki, wręcz muszę się zmuszać by coś zjeść. Śniadań nie jem, bo na sam widok jedzenia rano mi mdło, kolacji tak samo, a na obiad się trochę zmuszam, bo jeść przecież coś muszę : -) Poza tym wszystko ok, trochę ta zgaga mnie męczy, ale dziś się dowiedziałam, że dobrze jest napić się mleka, to trochę pomaga - zobaczymy : -) Dziś byłam u dentysty z ósemką :/ Na szczęście już nie boli po tym zatruciu, muszę się modlić by do końca ciąży nic już się z nią nie działo. :) Ciekawa jestem jak tam mój bąbel :) Kiedy pójdę na wizytę następną to będę w 10 tygodniu, to już chyba będzie coś fajnego widać, no nie? :) Bo na pierwszej wizycie też widziałam tylko kropka :) Mam nawet zdjęcie - czad :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurde, wpisałam za dużo "s" i na pomarańczowo zaświeciłam : -) ale to ja byłam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczynki :) Moje mdłości też nie prowadzą do wymiotów więc chociaż o tyle dobrze. Natomiast to zamulenie po południu jest tak męczące, że jak się nie położę i nie pośpię to jestem do niczego. W pracy super, nawet jak mnie mdli to mi za bardzo nie przeszkadza, a jak wracam i zjem obiad to po prostu koszmar. Bez obiadu też. W efekcie o 18 kładę się poleżec, a o 20-21 i tak idę spac bo nic mi nie lepiej. Tragedia. Ale dla mojego maluszka zniosę bardzo wiele :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej mamuski a u mnie w sumie niewiem czy to mdłosci cigle czuje pustke w zoładku nawet po jedzeniu jest to takie wkurzajace ze niewiem . Raz jem jak smok a drugim razem jak zatrucie pokarmowe .Uwielbiałam kawe pic ale juz od tygodnia mi smierdzi i nie moge przełknac w efekcie chodze zamulona-mam niskie cisnienie i kawa zawsze mnie troche obudzała. i niewiem jak u was ale u mnie brzuch jakby wiekszy juz tak szybko czy to mozliwe? byc moze dlatego ze to druga ciaza czy ktos tez tak ma? przy pierwszej ciazy było zupełnie inaczej zadnych objawów tam od czasu do czasu pawik a brzuszek był widoczny dopiero w 5 miesiacu .26 wreszcie ide na usg nie moge sie doczekac zeby usłuszec serduszko i ze wszystko w porzadku . ( aswoja droga mój pseudonim zawse swieci na czerwono jak to zmienic?) pozdróweczka ciezaróweczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli chodzi u brzuszek to u mnie tez taki jakby wiekszy, sore tez mam rozciągnietą po pierwszej ciąży więc chyba dlatego. W pierwszej ciąży brzuszek już bardzo bylo mi widać na poczatku 4 miesiąca. Chodzilam juz wtedy w ciążowych spodniach bo w inne sie nie miesciłam. Chciałabym zeby teraz tez tak bylo :D Uwielbiam byc w ciąży. I juz nie moge sie doczekac pierwszych kopniaczkow :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no u mnie nic narazie sie brzuszek nie zmienil. Ja z natury chudzina jestem i myslalam ze szybko bedzie po mnie widac ciaze ale chyba na to nie ma reguly :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc wszystkim, wczoraj mialam pierwsze USG i widzialam bijace serce.super.i moj termin na 4 kwietnia sie potwierdzil.wszystko jest w porzadku. czytalam w necie ze jak jest akcja serca w 7 tygodniu to zwieksza sie szansa na zdrowa ciaze w 95% ciaz. jestem w 7 tygodniu i juz tez zauwazam brzuszek.maly bo maly ale wiekszy niz zwykle.ponoc w kolejncy ciazach mozliwe ze brzuszek widac wczesniej.w pierwszej ciazy dopiero powiedzialam w pracy w 4tym miesiacu ale juz wtedy nosilam spodnie ciazowe.a moze tym razem zwyczajnie tyje bo mama straszny apetyt zwlaszcza rano.jak mam pusty zoladek to mnie strasznie mdli. czy ktos ma problemy ze spaniem moze?ja musze wczesnie sie klasc spac (najpozniej o 10tej) ale potrafie sie obudzic w nocy i nie moge zasnac przez pare godzin,no i dodam ze do lazienki w nocy musze wstawac przynajmniej raz to moze dlatego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczynki:) Brestova ja tez swidzialam tylko tzw zarys zarodka cale 2,2 mm:D moj apetyt mnie przeraza jem czesto ale malo no nie jestem w stanie wcisnac wiecej na raz sniadanie 1 bulka potem jeszcze jedna kolo 12 potem zupka i wczesna kolacja (ok 18) i koniec a mam wrazenie ze juz przytylam:( chociaz waga niby stoi tzn w piersiach mam pewnie z 5 kilo masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak tyle piszecie o jedzeniu, to od razu w głowie tworzy się analiza jadłospisu :) i człowiek zaczyna być głodny. Ja jem normalnie, jak na razie. Staram się nie myśleć o tym, co mam jeść i ile. Po prostu - jestem głodna to jem; nie to nie. Zachcianek nigdy nie miałam, więc mam nadzieję, że i tym razem tak będzie. Nie chciałabym przytyć zbyt dużo, bo później mam problem z wystającym brzuchem po ciąży i zbędnymi kg. Chudnę bardzo powoli; ale też nie mam silnej woli, aby zabrać się za to sumiennie. Szczególnie gdy jest zimno, to zawsze dopada mnie mania słodyczy. Fajnie Wam, że już miałyście USG i jesteście spokojne o los Dzieci. Ja na usg pójdę w 10/11 tygodniu. Dzisiaj mam 5 tyg. 2 dni (wg suwaczka). A tak w ogóle to w pierwszej ciąży miałam tylko dwa razy USG; pod koniec sama zadecydowałam, że zrobię trzecie, bo byłam ciekawa wagi urodzeniowej dziecka. W tej ciąży chciałabym, aby było tak samo - same dobre wiadomości i wyniki badań :D to i większa ilość usg nie jest potrzebna :) Nie mam za to zamiaru brać płyty z nagraniem usg. Robiłam tak w pierwszej ciąży, do niczego mi to nie było potrzebne. Nigdy tego nie oglądaliśmy, teraz tym bardziej nie. Żal wyrzucić, no bo pamiątka, ale tylko przewala się z miejsca na miejsce. Sennoć też mnie nie dopada, jak na razie. Kawę odstawiłam bez problemu, tak samo jak popalanie fajek. Gdy zapadła decyzja o kolejnym Dziecku, używki poszły w niepamięć. Cieszę się, że miałam z tym problemu. A co do kibelka, to mnie dopadły zaparcia :o przekichane. Na szczęście mdłości i wymiotów brak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anka1976
witam dziewczynki.niektórez was piszą o pobolewaniu podbrzusza.ja tez tak miałam i moja gin zapisała mi no-spe fortę.pytałam czy nie szkodzi bo wolę pocierpieć niż szkodzić maleństwu ale ona mi powiedziała że no-spa nie dość ze uśmierzy ból to spowoduje rozkurczanie i rozciąganie macicy i ze będzie jak to określiła bardziej rozpulchniona i łatwiej bedzie sie obrze zagnieździć.same plusy więc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej no ja dzis nawet bez mdlosci sie obudzilam wiec taki mily dzionek mam:) ja na usg ide dopiero w 8 tyg, potem w 12 a potem juz dopiero w 20 jak wszystko bedzie dobrze:) ja mam takie delikatne te bole podbrzusza wiec tabletek nie trzeba:) ale czuje ze sie tam wszystko rozciaga:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny! Ostatni okres był 16 lipca.U lekarza gin znalazłam się 12 sierpnia w ten dzień również zrobiłm test, który wyszedł pozytywnie :-) ale na USG jeszcze nic nie wyszło:-(na kolejną wizytę idę 27 sierpnia.Jedyne objawy to lekkie pobolewanie brzucha w ciągu dnia.Strasznie się martwie bo jestem po przejściach! Pozdrawiam i życzę powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny ja z zapytankiem ? czy któraś z was ma duszność , gorzej jej się oddycha albo coś się dzieje albo ja świruje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A mnie chyba coś zaczyna brać. Mam straszny katar, nie mogę oddychać. Wczoraj mnie okropnie bolało gardło, dziś już troszke z nim lepiej ale czuje się jak przejehana przez pociąg. Dziś pracuje od 8 do 16 a najchetniej bym leżała brzuchem do góry. Nic mi sie niechce, jeszcze takie sliczne słoneczko świeci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiosenna mama
Witajcie. Ja tylko wpadłam się przywitać i napisać, że u mnie chyba wszystko ok. Zaczęłam 10 tydzień, ale tylko teoretycznie bo w praktyce na pewno wszystko o min tydzień do tyłu jest. Życzę miłego weekendu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dziś zaczęłam 7 tydz. Siedze teraz na kanapie i chyba zaraz się na niej położe, mąż w pracy, synuś ogląda program o dinozaurach więc mam troche czasu dla siebie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No dobra ryzykuję i się dopisuję NICK.............WIEK......MIASTO.......TERMIN PORODU...KTÓRE DZIECKO? <----------------------------------------------------- -----------------> wiosenna mama.....25......Małopolska......??.03.2011........3 jovita_m..........32......Brzeg...........01.04.2011..... ...2 katalana..........33......Warszawa........04.04.2011..... ...2 ktosia1980........30......Toronto.........04.04.2011..... ...2 Hawa2000..........36......niemcy..........07.04.2011..... ...1 mamusia22.........22......W-Śl............09.04.2011.... ....2 kajusia99.........22......Żywiec..........10.04.2011.... ....1 mama_kwietniowka..39......W-w.............10.04.2011..... ...1 brestova..........26......J-bie...........11.04.2011..... ...1 eterno............30......Poznań..........11.04.2011.... ....3 monis24...........24......Śląsk...........11.04.2011... .....2 szpilka85.........25......Konin...........11.04.2011..... ...1 A_B.................26.......Kielce............17.04.2001 .......2 _agneszka_........28......W-wa............17.04.2011..... ...1 justys1818........21......Żywiec..........17.04.2011.... ....1 Thelly ............ 26 ...... L. ................ 21.04. ........ 2 MagdaK29..........29......Poznań..........??.04.2011.... ....1 Pijawa2.............32 .....Olsztyn............19.04.2011..... 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Obecnie to u mnie 5 tc (z @ 6 tc) Wizytę z usg mam 31.08, mam nadzieję że wszystko z fasolką ok. Ogólnie czuję się dobrze. Mam bardzo wrażliwe piersi no i czuję jak mi się macica rozciąga. Pobolewania mam w pachwinach. Wiem jednak że w moim przypadku to normalne, bo w poprzedniej ciąży było to samo. Teraz jednak znoszę to łatwiej bo się nie nakręcam że może to poronienie. Tak ma być i koniec. Raz dziennie biorę feminatal N, 2 razy dziennie luteinę i magnez a jak ma jakieś skurcze czy bóle to mam nos pa forte. Wszystko oczywiście ustalone z lekarzem. Na razie mdłości są czasami. A jak reszta kwietniówek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak narazie nie mam żadnych mdłości i pewnie nie będę mieć, przynajmniej nie miałam w pierwszej ciąży. Zachcianek też nie mam. Jedyne co to jestem zmęczona, sutki mnie bolą i czasami czuję jak jajniki mnie bolą. Mam nadzieję że w tej ciąży nie będę mieć zgagi. Nigdy jej nie miałam a w pierwszej ciąży jak mi tylko brzuszek podrósł to zaczeła mi się okropna i trwała do końca ciąży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej kobity :) ja tez brak objawow nadal. Mdlosci mialam przez 4 dni a teraz juz nie ma ich wcale :) no i tylko doszlo to ze w nocy czesto chce mi sie siku :) dzis zaczynam 7 tydzien wg. OM ale dzidzia jest o prawie tydzien mlodsza :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Byłam dziś na usg. Pęcherzyk ma 7.5 mm i w środku była widoczna kropka, prawdopodobnie młody człowiek. Ale się cieszę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kajusia99
Hej byłam u rodzinnego i dostałam skierowanie na 3badania pozostałych 3 narazie nie robie. Przepisałam się do lekarza na NFZ więc jak bedzie chciał to da mi skierowanie. Wizyte mam na 20go wrzesnia. teraz jest 8tc od ost @. Mam okropne mdłości:((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny a co tu takie pustki? pewnie wszystkie korzystaja z pogody :) mam do was pytanie, czy seks na poczatku ciazy moze szkodzic? tzn czy wy sie wstrzymujecie czy kochacie ale z umiarem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny! U mnie mdłości i biegunki minęły...Potwierdziłoby się to co powiedziała pani dr, że było to wynikiem zakażenia bakteryjnego. Justys na poczatku ciąży nie powinien szkodzić. Chyba, że są ku temu jakieś przeciwskazania. Tak jak u mnie np ta torbiel. Niestety w takim wypadku musimy sobie dać na wstrzymanie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pestka 1985
Cześć Kwietniowe Dziewczyny! Śmiało wchodzę do Waszego Grona! Dzisiaj byłam na pierwszej wizycie. Trochę namieszało mi się w głowie. Otóż...według OM to 7 tydzień, ale na USG widać tylko pęcherzyk bez zarodka i pęcherzyka żółtkowego. Nie ma struktur zarodka i nie bije serduszko, troszkę mi przykro, bo na innych forach czytałam, że dziewczyny już słyszały ten cud w takim czasie ;( Pęcherzyk ma 44 mm. I teraz Pani Dr stwierdziła, że to wygląda na 5 tydzień i wtedy wszystko ok. Ale jeśli to faktycznie 7 tydzień, to troszkę mało i może być problem. Troszkę się przejęłam. Robię Betę. Byłam rano na badaniach, następne w czwartek. Troszkę świruję, pierwsza pesteczka...;) Jak znajdziecie chwilę, podałybyście mi swoje parametry? Niby to wszystko jest takie umowne, każdy maluch rozwija się inaczej, ale bardzo się przejmuję... Pozdrawiam wszystkie kwietnióweczki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja z miesiączki jestem w 7 tc ale owulację miałam o tydzień później więc (6 tc.) Jak byłam u gina w 5.6tc (4.6 tc) to pęcherzyk miał 7.5mm, ale dwa dni wcześniej 5,4t.c (4.4 tc) 5.17mm także bardzo szybko rośnie. Teraz czekam tydzień i mam nadzieję że już serduszko bijące zobaczę;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×