Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

katalana

KWIETNIÓWKI 2011

Polecane posty

Pestka ja w czwartek robiłam USG i wtedy był to 5 tydzień i 6 dzień od OM. Na USG widoczny był jedynie pęcherzyk ciążowy o średnicy 13 mm.Echo zarodka CRL= 2mm. Akcja serduszka jeszcze nieobecna. Pęcherzyk żółtkowy śr. 4mm. Pani dr powiedziała, że jest jeszcze zbyt wcześnie aby zobaczyć serduszko. W ten czwartek idę na kolejne USG i tak jak pijawa mam nadzieję, że już zobaczę ❤️ :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry laseczki : ) Pogoda piękna, trzeba korzystać, bo to podobno ostatnie takie dni, więc warto coś porobić jeszcze : ) Mnie mdłości w sumie i przeszły i nie. Bo mam je ledwo odczuwalne i nie codziennie. Nie wiem więc od czego to zależy. Zgaga w sumie też niby minęła, coprawda co jakiś czas ją mam, ale też nie codziennie. Bóle podbrzusza czasem mi towarzyszą, ale nie jest to regułą ;) Co do seksu, to faktycznie jeśli nie ma przeciwwskazań to nie ma co się ograniczać :) I my np się nie ograniczamy :classic_cool: miłęgo dnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no widze ze chyba tylko ja na usg jeszcze nie bylam :) ja jestem w 7 tyg ale owulka byla pozno i licze to jako 6 tydz. za tydzien ide na usg i mam nadzieje ze serducho bedzie pieknie bilo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja się rozryczałam, jak na usg zobaczyłam bijące a raczej pukające serducho Maluszka :) niezapomniane przeżycie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
palulinaa jasne!!! Zapraszamy!! :) nikolina i wcale Ci się nie dziwię! :) Zapraszam nowe koleżanki do wpisywania się do naszej tabelki :) Oto i ona :) NICK.............WIEK......MIASTO.......TERMIN PORODU...KTÓRE DZIECKO? <----------------------------------------------------- -----------------> wiosenna mama.....25......Małopolska......??.03.2011........3 jovita_m..........32......Brzeg...........01.04.2011..... ...2 katalana..........33......Warszawa........04.04.2011..... ...2 ktosia1980........30......Toronto.........04.04.2011..... ...2 Hawa2000..........36......niemcy..........07.04.2011..... ...1 mamusia22.........22......W-Śl............09.04.2011.... ....2 kajusia99.........22......Żywiec..........10.04.2011.... ....1 mama_kwietniowka..39......W-w.............10.04.2011..... ...1 brestova..........26......J-bie...........11.04.2011..... ...1 eterno............30......Poznań..........11.04.2011.... ....3 monis24...........24......Śląsk...........11.04.2011... .....2 szpilka85.........25......Konin...........11.04.2011..... ...1 A_B.................26.......Kielce............17.04.2001 .......2 _agneszka_........28......W-wa............17.04.2011..... ...1 justys1818........21......Żywiec..........17.04.2011.... ....1 Thelly ............ 26 ...... L. ................ 21.04. ........ 2 MagdaK29..........29......Poznań..........??.04.2011.... ....1 Pijawa2.............32 .....Olsztyn............19.04.2011..... 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justynka87
Kobietki na samym początku chciałam wam serdecznie pogratuloewać maluszków:) i przy okazji chciałam się was spytać czy jak byłyście na pierwszym usg to słyszałyście bicie serduszka czy tylko widziałyście na monitorze ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Laski!!! Postanawiam się i ja przyłączyć :) To moja druga ciąża. Byłam dziś na USG i serduszko bije 159 uderzeń na minutę, hurraaa!!! Bo ja niestety też z tych sraczkujących na zapas i strasznie się denerwowałam czy wszystko ok. Termin wg USG mam na 6 kwietnia, a wg OM na 4. Dolegliwości w zasadzie nie mam żadnych - jedynie brodawki ciut wrażliwsze niż zwykle. W poprzedniej ciąży było podobnie. Zero wymiotów, senności, w ogóle praktycznie nic się nie zmieniło. Pestka - Tobie proponuję iść za tydzień jeszcze raz na USG, bo ciąża może faktycznie być młodsza, ja tak miałam w poprzedniej. Też na początku nie było nic widać. A jak długie masz cykle? Orientujesz się, kiedy mogła być owulacja? Głowa do góry, będzie dobrze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to i ja się dopisuję :) NICK.............WIEK......MIASTO.......TERMIN PORODU...KTÓRE DZIECKO? <----------------------------------------------------- -----------------> wiosenna mama.....25......Małopolska......??.03.2011........3 jovita_m..........32......Brzeg...........01.04.2011..... ...2 katalana..........33......Warszawa........04.04.2011..... ...2 ktosia1980........30......Toronto.........04.04.2011..... ...2 monsoon...........30......Lublin............04.04.2011........2 Hawa2000..........36......niemcy..........07.04.2011..... ...1 mamusia22.........22......W-Śl............09.04.2011.... ....2 kajusia99.........22......Żywiec..........10.04.2011.... ....1 mama_kwietniowka..39......W-w.............10.04.2011..... ...1 brestova..........26......J-bie...........11.04.2011..... ...1 eterno............30......Poznań..........11.04.2011.... ....3 monis24...........24......Śląsk...........11.04.2011... .....2 szpilka85.........25......Konin...........11.04.2011..... ...1 A_B.................26.......Kielce............17.04.2001 .......2 _agneszka_........28......W-wa............17.04.2011..... ...1 justys1818........21......Żywiec..........17.04.2011.... ....1 Thelly ............ 26 ...... L. ................ 21.04. ........ 2 MagdaK29..........29......Poznań..........??.04.2011.... ....1 Pijawa2.............32 .....Olsztyn............19.04.2011..... 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Justynka ja nie słyszałam, tylko widziałam takie pulsowanie, ale też nie wyraźnie, aż się musiałam dopytać lekarza, czy na pewno bije :P Z moim niewprawnym okiem musiałam się dłużej przyjrzeć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny przyłączam się do was jako kwietniówka mam termin na 4.04.2011 ostatnio byłam na usg w 7 tc i słyszałam serduszko:) groszek miał 4mm a teraz nastepna wizyta 31.08 i mam nadzieje ze nadal bedzie wszystko ok i zobacze juz raczki i nóżki :D pozdrawiam dziewczyny i wszystkim wam gratuluje i zycze wspaniałych chwil zw tym pięknym stanie:)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny witam nowe mamusie kwietniowe:) co do USG ja bylam w 5 tyd+5dni wedlug OM byl pecherzyk 6 mm i zarys zarodka 2,2 mm serduszka jeszcze nie bylo widac teraz mam wizyte za tydzien w poniedzialek gin mowi ze serduszko musi juz byc i mam nadzieje ze bedzie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fajnie coraz wiecej nas jest :) zazdroszcze wam ze juz widzialyscie groszki.... ja czekam jeszcze 9 dni :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiosenna mama
Hej dziewczyny. Ja się tylko przywitam. Witam nowe mamusie. My korzystamy z ładnej pogody i dużo czasu spędzamy na podwórku. Musimy naładować akumulatory na jesień i zimę, a ja dodatkowo na wiosnę bo pewnie będę się już toczyła jak piłka. Co do USG to ja miałam jedno, ale takie ekspresowe, ze na prawdę za wiele n nim nie widziałam. Kolejne dopiero 8 września i tak się zastanawiam czy maluch będzie już na tyle duży żeby zmierzyć przeziorność karkową. Okaże się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dziś umówiłam się na drugie USG na 3 września. Mam nadzieję że już będzie słychać serducho :) Jak dziewczynki chcecie rodzić ?? Poprzednią ciążę zakończyłam cesarką i mam andzieję że tym razem też tak będzie, chce zapisać się do lekarza który pracuje w szpitalu i mi ją póżniej wykona (tak zrobilam w pierwszej ciąży). Niewyobrażam sobie rodzić SN, a po CC bardzo szybko doszłam do siebie w sumie po 2-3dniach czułam się super, w pierwsza dobę miałam podawane środki przeciwbóowe więc zero bólu itp. A i do kibelka mogłam normalnie chodzić nie bojąc się że wszystko mi na dole popęka. Oczywiście znieczulenie podpajęczynówkowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anka1976
witam witam laseczki.fajnie ze jest nas wiecej i wiecej.jesli chodzi o poród to marze o cc.przy mojej cukrzycy mam nadzieje ze są spore szanse.zamierzam zmienić lekarza bo bede musiała rodzić we wskazanym szpitalu gdzie rodzą wszystkie "cukierniczki "ciężarne i chce zeby lekarz był z tego szpitala.mam nadzieje ze nie bedzie fanem nauralnych porodów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiosenna mama
dwa razy rodziłam SN i to bez znieczulenia. Tym, razem liczę również na SN ale chciałabym znieczulenie. Boję się cesarki i mam nadzieję, że nie będę musiała jej mieć. Mówią, ze każdy boi się tego co nie znane. Ja SN znam już co nieco i wiem, ze ból jest do przeżycie i wraz z pojawieniem się dziecka na świecie wszystko mija.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez rodzilam SN i chcialabym znowu co do tego co po porodzie po wyjsciu ze szpitala czyli po 3 dniach smigalam po syna do przedszkola i na zakupy moja zasada nie boj sie nie nakrecaj bo bedzie gorzej naprawde wiele zalezy od nastawienia.Wiosenna mamo a ktory to bedzie tydzien bo przeziernosc kolo 13-14 cie robi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pestka 1985
Czesc Dziewczyny! Wczoraj, jak pisałam, byłam rano na USG. Pesteczka jest.Już w czasie badania miałam zaróżowioną wydzielinę i nie był to dobry znak. Byłam na badaniach bety i wróciłam spokojnie do domu. Mam przepisane leki na wyleczenie grzyba, ktorego przywlokłam z wakacji. Wróciłam, zaaplikowałam się lekami i leżałam. Ok 16-17 zaczęły się upławy takie już konkretne, kolor taki jakby zmieszać czerwone wino i sok pomarańczowy. Pojechałam do lekarza. Nie wiadomo dlaczego tak się dzieje. Może od tego cholernego grzyba, na pewno nie od leków. Może po badaniu gin jestem ponaruszana. Już różne pomysły przychodzą mi do głowy. W nocy spokojnie. Rano wyleciało ze mnie jeszcze trochę i teraz tak się siąpi. Nie wiem, czy mam się przejmować???? Czy jest szaansa, że będzie ok??? Nie dostałam luteiny ani dufastonu, bo serce nie zaczęło jeszcze bić, więc takie są procedury. Ogólnie, poza nerwami czuję się w miarę ok. Nic mnie nie boli, tylko podciekam. Miałyście tak? S.O.S.!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pestka 1985
Ha! Beta 471- wynik z wczoraj ;) Oby rosła, rosła, rosła... Troszkę kropelkuję takim winno-pomarańczową wydzieliną ;( Leże Trochę brzuch mi fixuje, ale to raczej z nerwów. Oby się Pestek trzymał mocno;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry kochane :classic_cool: Jak nam ładnie grono rośnie - super, bardzo się cieszę, na pewno będzie nam dużo raźniej :) Ja swoje pierwsze USG miałam dopochwowe i w 5 tygodniu :) Teraz jestem już w 8 :) A następne USG będę miała w 10 tygodniu więc mam nadzieję, że wówczas również usłyszę bicie serduszka mojego kropka :) Co do porodu, to ja jestem w ciąży pierwszy raz ale wolałabym rodzić SN. Przynajmniej na razie :D Wydaje mi się, że mimo wszytsko jest to ból do zniesienia i dam sobie radę. Także póki co jestem za SN. Dziewczyny mam nadzieję, że pamiętacie o tym by brać kwas foliowy ? :) Dziś się nieco rozpadało i oziębiło, ale co tam :) Miłego dnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja jestem za cesarka cała soba serio .podziwiam babeczki rodzace naturalnie . chodziłam wczoraj po odbiór wyniczków badan i wyobrazcie sobie moja lekarz internista połozyła mnie odrazu na usg i mówi zobaczymy moze cos widac( wizyte u lekarza mam 26.08 ).wyobrazbie sobie ze widziałam pikajace serduszko z usg zwykłego myslałam ze sie porycze -co za przeżycie .Juz w miare spokojnie czekam na 26>08.2010 i sie dopisuje monsoon termin bede miała na 6 kwietnia tak jak ty .juz coraz bardziej wierze ze bedzie ok pozdrawiam was wszystkie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to i ja się dopisuję NICK.............WIEK......MIASTO.......TERMIN PORODU...KTÓRE DZIECKO? <----------------------------------------------------- -----------------> wiosenna mama.....25......Małopolska......??.03.2011........3 jovita_m..........32......Brzeg...........01.04.2011..... ...2 katalana..........33......Warszawa........04.04.2011..... ...2 ktosia1980........30......Toronto.........04.04.2011..... ...2 monsoon...........30......Lublin............04.04.2011... .....2 Hawa2000..........36......niemcy..........07.04.2011..... ...1 mamusia22.........22......W-Śl............09.04.2011.... ....2 kajusia99.........22......Żywiec..........10.04.2011.... ....1 mama_kwietniowka..39......W-w.............10.04.2011..... ...1 brestova..........26......J-bie...........11.04.2011..... ...1 eterno............30......Poznań..........11.04.2011.... ....3 monis24...........24......Śląsk...........11.04.2011... .....2 szpilka85.........25......Konin...........11.04.2011..... ...1 A_B.................26.......Kielce............17.04.2001 .......2 _agneszka_........28......W-wa............17.04.2011..... ...1 justys1818........21......Żywiec..........17.04.2011.... ....1 Thelly ............ 26 ...... L. ................ 21.04. ........ 2 MagdaK29..........29......Poznań..........??.04.2011.... ....1 Pijawa2.............32 .....Olsztyn............19.04.2011..... 2 basik1978..........32......HAJNÓWKA.........06.04.2011....2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja do końca 12 tygodnia biore feminatal metafolin 800. Wstałam dziś o 9 i nadal nie moge sie obudzic, nadal mam katar wiec oddycham z trudem. Ale jestem tak starsznie niewyspana... Najchętniej polozyłabym się spać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam:)U mnie też leci już ósmy tc. Czuję się dobrze, mam czasami mdłości, ale bez wymiotów, da się to wszystko wytrzymać, nie jest źle:) Zmieniły się wam opodobania kulinarne???Mnie cakowicie odrzuciło od mięsa. Nawet patrzec na nie nie mogę. Wczoraj ugryzłam kawałek kotleta i zaraz go wyplułam. Bleeee. No i na mleczne przetwory też ochoty nie mam. A po za tym jem to co wcześniej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiosenna mama
Witam dziewczyny. No i pogoda nam się popsuła. Dzieciaki nudzą się jak mopsy i tylko stoją pod drzwiami i czekają aż przestanie padać. Kalosze już przygotowane, ale po deszczu im biegać nie pozwolę bo nie potrzeba mi teraz choroby. Za tydzień zaczyna się przedszkole i nie chcę żeby córka zaczynała rok przedszkolaka od nieobecności. Eterno przezierność robi się między 11 a 14 tyg, a u mnie będzie końcówka 12 (w środę mam wizytę, a w czwartek zaczyna mi się 13) Pestka ja miałam w poprzedniej ciąży pomarańczową wydzielinę, ale to było później koło 12 tygodnia i dostałam duphaston i po nim przeszło. No i nie miałam tego dużo. Odrobinkę tylko. Tak więc nie wiem co ci poradzić. Myślę, ze jak to nie jest żywa krew ani taka ciemnobrązowa jak przy końcówce okresu to chyba nie ma się czym martwić. Brestova ja biorę kwas, ale zostały mi 3 tabletki i chyba w piątek zakupie już jakieś witaminy dla ciężarnych. W nich też jest kwas, a boję się trochę żeby nie wpaść w anemię. Walczyłam z nią po ostatnim porodzie i nie chciałabym drugi raz tego przechodzić. Co prawda staram się jeść dużo owoców i warzyw, ale nie zjadam dziennie wystarczających porcji więc myślę, ze warto uzupełnić już wszelkie niedobory, a dwa tygodnie w tą czy w tamtą chyba nie sprawi wielkiej różnicy. Basik super, ze widziałaś maluszka. 26 już za dwa di więc za niedługo znów go pooglądasz. AB jeśli jesteś w stanie wypić i nie zwymiotować to polecam na noc szklankę gorącego mleka z miodem. Mnie już coś brało, ale na noc mleko, w dzień herbatka z cytryną i jak na razie przeszło. Teraz na jesieni będą się nas różne paskudztwa czepiać niestety. monis ja w zasadzie jem wszystko choć mięso faktycznie nie należy ostatnio do moich ulubionych produktów. Nie mogę patrzeć na ryby. Powinnam bo są zdrowe, ale nie mogę się zmusić. Za to uwielbiam wszelkie kiszonki i rzeczy z octem, owoce- głównie banany i brzoskwinie i jogurty, desery, monte i danio. No i uwielbiam podjadać dzieciom żelki. Oj zła matka ze mnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aha no ryby tez fe. Ale za rybami ogólnie jakoś specjalnie nie przepadam i rzadko jem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Mamusie!!! Ja rodziłam naturalnie i teraz też tak bym chciała. Wiadomo, że ból jest, ale myslę, że do przeżycia. W końcu matka natura nas do niego w jakiś sposób przygotowała. Może to już wyświechtany frazes, ale prawdą jest, że jak już się maluszka ma w ramionach, to o całym tym bólu człowiek zapomina. Poza tym ja już po kilku godzinach od porodu chodziłam, a na drugi dzień śmigałam jakby nigdy nic, a gdy patrzyłam jak dziewczyny męczą się z bólu po cesarce, to im szczerze współczułam. Ja łykam obecnie i kwas foliowy i witaminy, ale listek kwasu już mi się kończy i więcej brać go nie będę. Myślę, że wystarczą witaminy, bo w nich kwas też jest. Pestka, trzymam kciuki, żeby beta pięknie rosła, a plamienie się skończyło, choć tak jak dziewczyny piszą, skoro to nie jest żywa krew, to pewnie nic takiego złego się nie dzieje. Ale musisz o siebie dbać i leżeć!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anka1976
uff zazdroszę wam dziewczynki tych smakołyków,byłam kilka dni nad morzem i tak mi gofry pięknie pachniały....musiałam się obejść smakiem niestety.za to mam taką zdrową dietkę ze hej.pesteczka-ja miałam duphaston zapisany już w 5 tc-nie było jeszcze zarodka i nie miałam zadnych krwawień ani upławów tylko profilaktycznie żeby jak to gin powiedziała wzmocnić ciążę i z powodu wieku wiec nie wiem dlaczego nie dostałaś recepty.może zmień lekarza.ja bym poszła z tym.lepiej na zimne dmuchać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×