KWIETNIÓWKI 2011

Dzięki Dziewczyny za wsparcie! :* Tez jestem dobrej mysli i mam nadzieje, ze mimo likwidacji tej poradni nie polozy mnie do szpitala na kilka dni znowu na obserwacje... :( Bo tam to jednak "zajmuja sie wszystkim" :( Wizyte mam dzisiaj "ekstra", bo bylam umowiona na 15.02 - ale jak sam mi gin powiedzial, ze jesli wyniki beda nieprawidlowe, to mam natychmiast przyjechac, bo nie bedziemy zwlekali z leczeniem :( Tak wiec dzisiaj popoludniu wizyta, potem chce jechac z Mezem na zakupy (ostatki typu - materac, przescieradla, ochraniacz, pieluszki tetrowe, kocyk, kosmetyczne rzeczy itd) - bo skoro juz wychodze z domu, to to wykorzystam :)

Hej Ja się melduję :) nadal 2 w 1 i na razie nie zanosi się na zmiany. Mała szaleje strasznie w dzień, w nocy, spać nie mogę no i biegam non stop do łazienki bo pęcherz nie wytrzymuje. Zaraz sobie pooglądam wasze wózeczki. Mój jeszcze w piwnicy, ale już przygotowany tzn przepięta gondolka a spacerówka schowana :) Pozdrawiam.

ja mam pytanko do kołyski czy któraś z was kupiła już bo myślę jeszcze o dokupieniu kołyski co

calwados- ie sie nie mylę to wiosenna mama zakupiła kołyskę-spójrz w galeryjkę nikolina -->dziękuję za wsparcie-ja wizytę mam w środę na rejonie a prywatnie w piątek,narazie nastawiam się psychicznie

Hej Dziewczyny! Wózeczki macie śliczne. Mój dalej złożony w kartonach, bo miejsca mało :( Tak czytam o tych znieczuleniach i przyznam, że jestem zielona jak to wygląda w szpitalu w którym chcę rodzić! To z resztą nic pewnego, że tam urodzę, bo jeśli dziecko pchałoby się na świat wcześniej, to będę rodziła w innym szpitalu, ze specjalistycznym sprzętem dla noworodków. Kurcze, zaczyna mnie to przerażać! Wizytę mam w środę, więc wypytam lekarza, jakie możliwości znieczulenia może mi zaproponować. A czy do Was przychodzi położna? Ja do lekarza chodzę prywatnie i położnej nie mam, koleżanka chodzi państwowo i położna się z nią spotyka, robi jej skróconą szkołę rodzenia. Mnie więc pozostają tylko książki, Wy i internet. Wiem, że po porodzie raczej będę miała opiekę położnej, ale też nie wiem czy z przychodni w której ja jestem zapisana, czy z tej, w której będzie zapisane dziecko? Ja zmieniłam miejsce zamieszkania w czerwcu i nie wiem gdzie zapisać dziecko do przychodni - czy tam gdzie ja, czy bliżej domu? Ehhh... wszystko to takie skomplikowane!

Cześc dziewczyny! Widzę że poruszyłyście temat porodu. Ja z kolei boję się cesarki do tego stopnia że sniło mi się dziś że w ten sposób rodzę i normalnie przez sen czułam ból. muszę przestac o tym myslec tyle:) Ja chcę rodzic SN ale czas pokaże czy to możliwe(mam polip który rośnie- w ten czwartek kolposkopia) W szpitalu w którym chcę rodzic nie mozna ani wziąsc znieczulenia za zapłatą ani miec swojej położnej(ewentualnie kombinując- poród rodzinny z siostrą, ciocią itp a w tej roli polożna) Ditta to obie mamy cosomo:) też postaram się wrzucic fotki w tym tygodniu a zaraz wejdę w galerię i pooglądam wasze wózeczki

co sadzicie o tym łóżeczku? http://allegro.pl/lozeczko-drewex-mis-nowosc-133-i1445096627.html

a znieczulenie w kręgosłup jeśli to to samo co punkcja to nie boli,miałam trzy lata temu punkcję w kregosłup i nic nie bolało tylko pamietam że po tym nie można wstawac głównie chodzi o nie podnoszenie głowy i ja nie wytrzymałam musiałam wstac a potem przez pół roku męczyły mnie silne bóle głowy

Calvados ja mam kolyskę Aga widziałam to łóżeczko na zywo i niespecjalnie mi sie spodobało. Na fotkach lepiej wyglada, na zywo mniej solidnie sie prezentowało i w 3 sklepach byla biala okleina poobijana strasznie. Nie wiem czy to wina okleiny czy tego ze duzo osób je dotykało ale to mnie od razu zniechęciło bo tez myślałam o takim.

Czy Was tez maluchy kopią na wysokości klatki piersiowej i wciskają się pod mostek? Normanie nie mogę oddechu złapać bo co chwile mi coś tam wkłada (prawdopodobnie nóżkę)

aga łóżeczko też mi się podobało ale tak jak wiosenna mama pisze w skelpie jak oglądałam na zywo dowiedziałam się że te białe/beżowe elementy są z okleiny i wyglądały niesolidnie poza tym jest sosnowe więc z miękkiego drewna, a za tę cenę w sklepie oglądałam całe z buku i też ładne. Proponuje na zywo obejrzec będziesz miec lepsze rozeznanie jak dodtkniesz ręką, a na necie możesz zamówic bo taniej. te co przesłałaś linka to w Gdyni w hurtowni ok. 300zł kosztowało

wiosenna mamo-mi wszedł pod prawe żebra i cały czas tam koczuje-z drugiej str.pusto-wiec lezy sobie po prawicy!

Mój mały jeszcze do żeber nie sięga (30t3d). To pewnie kwestia około 2 tygodni. Łóżeczko śliczne, szkoda, że piszecie, że niesolidne. Może lepsze by było właśnie bukowe lub całe w kolorze wenge? Ja na moje czekam, bo jeszcze nie dotarło.

moja dzidzia jest raczej nisko ostatnie dni. Mam nadzieję że to jeszcze nie na skutek wejścia w kanal rodny.. chociaz czytałam że czasem sie to zdarza na dlugo przed porodem, tyle że to dodatkowe obciązenie dla szyjki. Za to zgagi przestały meczyć - przynajmniej jedna korzyść. Też juz przechodziłam znieczulenie do kręgoslupa. Nie boli wcale.. tylko że faktycznie nie wolno głowy podnosić - zwłaszcza przyciągac brody w strone piersi. Ja sie dobrze czulam po zabiegu wiec też podnosiłam mimo ostrzezen i po wyjsciu ze szpitala jeszcze tydzien przeleżałam w domu bo kazda próba wstania kończyła sie masakrycznym bólem w skroniach... a do dziecka wstawać trzeba wiec tym razem bede grzecznie leżeć - jesli uda mi sie zalatwic zeniczulenie. Własnie przyszedł kosz na pieluchy, musze juz przestać kupować bo mi sie to wszystko ledwo w domu mieści :)

Awa ja spotykam się z położną co 2 tygodnie od 27 tc. Ma to trwać do 2 miesięcy po porodzie. Jak ktoś jest w państwowej przychodni to one same wiedzą do kogo się zgłosić, a jak chodzisz do gina prywatnie to musiałabyś sama się pofatygować do położnych. Ogólnie to na razie mnie waży, mierzy ciśnienie i bada tętno dziecka. Trochę pogadamy ogólnie o samopoczucie no i dała mi trochę materiałów edukacyjnych odnośnie pielęgnacji dziecka.

Dziewczyny co sądzicie o imieniu EMIL. Mój mąż zaproponował abyśmy nazwali tak synka. Ja miałam pomysł dla córeczki. A dla chłopca kompletnie nie wiem

Wiosenna mamo ja też czuje takie kopniaczki:)Myślimy sobie,że nasz maluszek będzie długi bo Mąż ma przeszło 190cm,a Ja 172cm więc spokojnie sięga pod żebra wypycha się:)niesamowite uczucie:) Ja myślę nad Szymonem,a Mąż myśli na Grzesiem,ale ostatecznie i tak nie wybraliśmy jeszcze a co do Emila no cóż ładne imie ale wybóri tak należy do Was:)

Co do imion to możecie zobaczyć statystyki, bo niedawno mswia opublikowało dane najczęściej i najrzadziej nadawanych imion w 2010 roku :) http://www.mswia.gov.pl/wai/pl/87/8937/Najpopularniejsze_i_najrzadziej_nadawane_imiona_w_Polsce_w_roku_2010.html Aga mi też takie łóżeczko bardzo się podoba i chciałabym właśnie je kupić, tylko z serii safari. Ale skoro mówicie, że coś nie tak z nim to pewnie jeżeli po wizycie u lekarza wszystko będzie ok z szyjką to pojadę je obejrzeć na żywo. Pozdrawiam

Cześć kochane:) Dosyć dużo nas z dolegliwościami brzuszkowo-szyjkowymi, szok. Ja mam wizytę w środę i też mam nadzieje, że nie jest gorzej. Chciałabym choć troszkę więcej móc się ruszać. Leci 33 tc...jeszcze troszkę. Niby prawie cały dzień spędzam w łóżku, a nie mogę się wyspać. W nocy ciągle pobudki, to na leki, to na siusiu. Chyba powinnam się przyzwyczaić, bo w perspektywie najbliższych miesięcy raczej lepiej nie będzie;) Fajne te Wasze wózeczki. Ja ciągle nie mam. M wyjechał do W-wy na tydzień, więc może w przyszłym się uda kupić:) Ines daj znać, co tam po wizycie. Dobrze, że to już końcówka, po ciąży pewnie wszystko wróci o normy. Awa ja bym wybrała przychodnię najbliższą domu. Sama też się przecież możesz do niej zapisać. Ja mam przychodnię dosłownie kilkaset metrow od domu i powiem Ci, że jest to super wygodne. Mnie znieczulenie w kręgosłup przy cc nie bolało. Najgorzej wspominam moment, kiedy znieczulenie puszczało. Najpierw mogłam ruszać stopami..później coraz wyżej i wyżej, aż doszło do rany. Ból spory, ale lekarze nie skazują nas na cierpienia, 2 razy dziennie dostawałam zastrzyki przeciwbólowe, dało się wytrzymać. Mój maluch nadal urzęduje na dole. Nie liczę już na zmiany położenia, jest przygotowany do wyjścia:)

Ale tu pustki dzisiaj. Ja juz wykapana i wylądowałam z kolacyjką w łóżku- płatki z mlekiem bo mi to pomaga na zgagę :D U nas na 100% będzie Karolina Zofia, no chyba że, ale już w to nie wierze bo już widziałam na własne oczy i mam udokumentowane na zdjęciu :D A Karolinka już musi zostać bo młodzi się osłuchali i by zgłupieli jakbyśmy inne imie nadali nie mogli by się pewnie połapać o co nam chodzi :) No i mamy "imienny" łancuszek do smoczka z imieniem Karolinka :d Właśnie dziś listonosz go przyniósł i mnie się bardzo podoba. Taki inny niż wszech-otaczający nas plastik i silikony. Zamówiłam dziś dla maluchów hulajnogi świecaco- grające jako prezent od ich siostry :) Mam nadzieję, ze się ucieszą (i ze przyślą nam działające bo sprzedawca ma różne opinie- sporo negatywnych, ale zaryzykowałam) Fajne macie wózeczki. Widze, ze teraz moda na czerń i jej odcienie :)

pustka-pusta aż w oczy razi-nudno jakoś dziś-chłopców tez wcześniej zagoniłam do łóżek-juz dawno śpią--a mi jakoś za gorąco--oj już mi chyba ciężko z tym całym domem na głowie...i bagażem z przodu

Mnie się imię Emil baaardzo pozytywnie kojarzy :) i bardzo podoba! Ja po wizycie, niestety wojna w poczekalni była potworna, pierwszy raz coś takiego widziałam, ale udało się dotrzeć. Mała ma się świetnie, serducho wali jak szalone, moje ciśnienie spada, więc rewelka! Tylko nowe porcje leków dostałam, więc już mniej fajnie.. Któraś z Was przymierza się do wymazu z pochwy w kierunku GBS? Muszę się zagłębić w temat..

Nikolina właśnie dzisiaj miałam robiony ten wymaz. Usg nie miałam. Kolejna wizyta za 2 tygodnie i wtedy mi zrobi.

dziewczyny to to jest to GBS? jakieś konieczne badanie? pewnie bede musiała się u mojego gina o to upomnieć bo on to taki minimalista :)

ja tez mam sie zamiar upomniec o paciorkowce na najbliższej wizycie itego nie podaruje.

Aga021 - podanie znieczulenia w kręgosłup nie boli. Tak jak się pytałaś, mi przed podaniem znieczulenia w kręgosłup podali małą dawkę innego znieczulenia i dlatego nic nie bolało. Tak jak pisałam wcześniej, byłam dziś na wizycie u gina. Wg USG nadal mam to tygodniowe przesunięcie w terminie porodu więc wychodzi zamiast na 17 kwietnia to na 23 kwietnia. Wymiary ok, jedynie obwód brzuszka Malutkiej jest mniejszy o tydzień od pozostałych wymiarów, a główka większa :). Waga wg USG 1258. AFI (wskaźnik płynu owodniowego) 13cm - czyli w normie. Za dwa tygodnie mam mieć powtórzone USG ze względu na obwód brzuszka, ginekolog chce sprawdzić czy wszystko ok. Powiedział też że mam cienkie łożysko i jest na nim troszkę zwapnień ale jak na razie jest ok (podobno tak się dzieje u palaczek a ja papierosów w życiu nie paliłam). Jeszcze dodam, że lekarz kolejny raz potwierdził że będzie dziewczynka :D

jordan kiedy idziesz do lekarza???bo ja zamierzam w srode juz zacząć atak..

Gina mam 14 lutego, a do tego ortopedy myśle ze jutro pójde sie zapisać. Ciekawa jestem ile mnie skasuje za wizyte....

Tak jak napisała Wiosenna mama, jest to badanie stwierdzające obecność paciorkowców z grupy B. Nam kazano w SR mieć wynik tego badania jak będziemy się przyjmować do szpitala, ale gin sam je zlecił, więc jeszcze lepiej. A_B u mnie AFi - 12, więc wynik w normie :) Tylko znowu posiew moczu mam zrobić, bo jakieś cholerstwo się przyplątało.. Jak nie urok, to wiadomo-co

AB mój mały też ostatnio miał brzuszek za mały o tydzień, tylko, że ja od razu dostałam na to argininę. W środę idę na kontrolę, więc dowiem się czy to coś dało. A poza tym dobrze że po Waszych wizytach wszystko w porządku. Dobrej nocy!