KWIETNIÓWKI 2011

Dzien dobry! Mąż wyszedł, a ja z głodu nie mogłam już zasnąć, więc zrobiłam sobie kanapkę i przez to muszę odłożyć morfologie, bo chciałam dziś zrobić. Ja już pisałam o herbatkach na laktacje, że zacznę pić tak po 35. tygodniu. Oliwka, kup koleżance pieluchy - to zawsze trafiony prezent. No chyba że jakiś ciuszek...

Oliwka a ja do szpitala nic bym dziecku nie kupowała tylko wyłącznie dla jego mamusi.Przecież kawał dobrej roboty wykonała. Myślę, że np jakiś krem ujędrniający czy wyszczuplający (już może używać przecież), abo profesjonalną maskę do włosów. Pewnie będzie chciała jak najszybciej poczuć się piękna. A dla dziecka kupić jak się go w domku odwiedzi.

witam z rana! u mnie dziś zaczął sie 35 tydzień-czyli chyba ostatnia prosta--a może ostatnia pod górkę-w końcu coraz ciężej! pogoda czasem juz zadowala-aż chce się wyjść na dwór-czuć ze idzie Wiosna!!

Pogoda faktycznie nastraja optymistycznie, dlatego zaraz idę smażyć oponki serowe na jutrzejszy tłusty czwartek. Trzymajcie kciuki żeby wyszły smaczne bo pierwszy raz robię.

Awa do morfologii nie trzeba być na czczo.

Ditta - przepraszam, mam jeszcze jedno pytanie - czy te podkłady poporodowe szeleszczą? Wiesz co mam na myśli - jak się je rozłoży, to czy są szeleszczące, czy ta folia szeleści. Jeżeli tylko możesz, to proszę o odpowiedź. Dziękuję

Hej, ale słonko ładne, a ja w łóżku... dzisiaj wizyta, trzymajcie kciuki! Koma_mu - podkłady w mojej ocenie raczej nie szeleszczą, ta ceratka od zewnątrz jest cienka i miękka. Myślę że łóżko w szpitalu będzie wydawać więcej dźwięków :)

Witajcie. Przesyłam pozdrowienia z łóżka :P Miałam koszmarna noc bo mała jest przeziębiona wiec spała z nami, katar jej przeszkadzał i było nie ciekawie. Musze sie zaraz zbierać bo jadę na ten wymaz, a wyjątkowo mi sie nie chce. no tak jutro tłusty czwartek :) musze sobie zamówic paczka ale takiego pysznego z marmolada z rózy. oliwka gratulacje dla kolezanki. moja miała wczoraj miec cc po nieudanych próbach wywołania i tez czekam na sms. ja mysle ze mozna kupic dla dzidzi taki "kocyk- przytulanke" http://allegro.pl/drewex-przytulanka-uspokajanka-zyrafka-i1469736352.html coś w tym rodzaju. W c&a widziałam przesłodkie misie takie własnie w czapeczkach na główkach i różnych kolorach. Myslę ze to się dziecku spodoba jak troszkę podrośnie. A dla mamy to jakiś żelpod prysznić albo płyn do kąpieli. Malwiśka u mnie niestety wiosna tylko prze okno. Jak się wyjdzie to zimno brrr Ditta daj znać po wizycie co lekarz stwierdził. Awa moze zadzwon do labolaorium i zpaytaj o tąmorfologię bo u nas trzeba być bez jedzonka za to mozna a nawet powinno sie wypić dużo wody niegazowanej. Też sobie dziś zakupię ta herbatkę skoro piszecie że się powinno. W sumie coś tam mam tzn siarę ale pić nie zaszkodzi, szczególnie ze z tego co pamiętam to ona całkiem smaczna jest. No nic musze się zwlec i sobie zrobić śniadanko, a młodym 2 śniadanko bo nie ma chętnych co by mi do łóżka podali :D Pozdrawiam imiłego dnia zyczę.

Wiosenna mamo - super że wciąż w dwupaku! Ja bym strasznie chciała dotrzymać do kwietnia czyli do 40 tc, może sie uda, zostało 5! Rozpoczęłam akcję pranie. Podzieliłam ubranka na 5 partii wg kolorów. Sporo tego różu hihi, słodko. Niebieskiego też mam sporo bo część ciuszków dostaliśmy po dzieciach z rodziny, a tam był też chłopiec. No i dobrze, bo wszystko różowe być nie może!

ROZYCZKA JUZ NIE PISZE z wami ?

Hej dziewczynki! Pościele fajniutkie! Ja nadal czekam na swoją.. W ogóle to moja mała jest tak ułożona, że właściwie cały czas jak chodzę czy siedzę mam twardy i napięty brzuch poniżej pępka. Ditta ja też bym jednak wolała dotrwać do tego 40 tc. Może nam się uda :)

Witam kwietnioweczki! Właśnie przed chwilą miałam kontrolę z ZUSu. Przyszły dwie babeczki, na dzień dobry zapytały o termin, to ja im na to, że 4 lipca;) No cóż zaskoczyły mnie:) W sumie dobrze, że leżakuję w łóżeczku, zapisały w swoim kajecie jakieś tajne uwagi i poszły. Nie specjalnie mi smakuje herbatka na laktacje, jakoś nie mogę się przełamać. Mam dzisiaj mało wiosenny nastrój, mimo takiej aury za oknem. Chyba ściągnę sobie jakiś filmik dla poprawienia nastroju. Ogladałyście coś ciekawego ostatnio?

Marka - ale akcja z tym zusem. A miałaś zwolnienie takie z leżeniem czy bez? Ja nic nie oglądałam ostatnio z nowości, odgrzewam sobie stare filmy typu Harry Potter (uwielbiam), Szklana pułapka, Czego pragną kobiety. Więcej czytam teraz. Agneszka - dotrwamy! Ja to mam wrażenie że nie mam wyjścia bo moja mała w 32 tc ważyła około 1730 g, więc żeby dobić do 3 kg to właśnie potrzeba mi jeszcze te 4-5 tygodni.

Martka miało być, przepraszam Cię Kochana :)

Faktycznie nieźle z tym zusem! Ja to się bałam, że jeszcze mnie zechcą odwiedzić bo właściwie tak się złożyło, że mam 3 zwolnienia od innych lekarzy... Martka a jaki rodzaj filmów Cię interesuje?

Martka też jestem ciekawa jakie miałaś zwolnienie. U mnie z ZUSu byli na kontroli, ale w firmie. Tam jak by mnie spotkali miałabym problem, ale w domu chyba nie muszę być, bo nie mam zwolnienia leżącego.

Ja ostatnio oglądałam film "Wszystko gra" W.Allena. W sumie bez rewelacji, ale fajnie się go oglądało.

Heartbreaker. Licencja na uwodzenie. - całkiem fajna komedia romantyczna Ostatnio też oglądałam Turystę i dwa filmy z Hilary Swank - The Resident i Conviction. Też nawet niezłe. Chciałabym obejrzeć też tego Czarnego łabędzia bo podobno jest b. dobry!

Ja niestety wiosny jeszcze nie czuję. Rzeczywiście słoneczko pięknie świeci, ale jest zimno. Wybrałam się wczoraj na spacer i okrutnie zmarzłam. Poza tym wróciłam do domu i byłam cała obolała. Najbardziej bolały mnie pachwiny. W poprzedniej ciąży nastawiałam się na poród sn i jakoś starałam się trzymać formę. Codziennie trochę ćwiczyłam. Teraz nie robię nic i są tego efekty. Mam nadzieję, że się nic nie zmieni i będę miała cc, bo porodu naturalnego chyba bym fizycznie nie wytrzymała.

Czarnego Łabedzia też chcę oglądnąć. Nawet miałam iść do kina, ale w ostatniej chwili zmieniłyśmy z koleżanką na "Jak zostać królem", bo ona sobie tego Łabędzia ściągneła z neta.

Ja też nie mam zwolnienia "leżącego". Szczerze mowiąc nie spodziewałam się kontroli. Może ZUS nie lubi takich jak ja:) Na zwolnieniu od 11 tc i zasiłki chorobowe, wcale nie małe, bo w ciągu ostatniego roku w firmie u mnie świetnie sie działo i wypracowałam sobie niezłą średnią...a oni przecież bardzo nie lubią placić:) Też ostatnio oglądałam Turystę - calkiem fajny. Zazwyczaj wybieram komedie, obyczajowe, sensacje, dramaty..nie znoszę horrorów i fantastycznych. Bardziej do mnie przemawiają filmy, gdzie fabuła jest realna i można się odnieść do rzeczywistości. Jak jakiś fajny tytuł się Wam przypomni to piszcie.

Ja też miałam iść do kina ale wtedy akurat niezbyt dobrze się czułam. Myślałam, żeby wybrać się w ten weekend ale u mnie już przestali grać :/ Martka nie wiem czy oglądałaś dramat "Świetliki w ogrodzie" z Julią Roberts. Mi się bardzo podobał. "Morderca we mnie" - dramat, kryminał. Ma kilka brutalnych scen. Dobry! Ma fajny klimat. Jak jeszcze coś sobie przypomnę to napiszę. Oglądałam bardzo dużo fajnych filmów ale gdzieś mi nagle te wszystkie tytuły pouciekały ;)

Dzięki Agnieszko, już szukam ich na precylu:)

Jednak w ogóle nie idę na poprawę tej morfoligii, bo stwierdziłam, że za dwa tygodnie na kolejną wizytę będę musiała robić badania kolejny raz. Mój mały też jakoś dziwnie leży, bo czuję go przeważnie poniżej pepka, ale też czasem wypycha nad pępkiem, chyba pupką :) Chyba że to wypychanie poniżej pepka to skurcze, ale ciężko mi to ocenić. Czasami mam nawet promieniowanie w krzyżu :/ Wygralam dziś: http://www.allegro.pl/show_item.php?item=1471311535 http://www.allegro.pl/show_item.php?item=1476552428 :)

Ostatnio tak jestem zalatana, że zagladam tylko na chwilę, ale widzę, że ciekawy temat to się wkręciłam :) Jeśli o filmach mowa, to ja raczej widzę wszystkie filmy kinowe - i te dobre i te słabe. Nie bym nie miała co robić z kasą, ale taka praca. Pracuję w kinie i muszę wymyślać różne dziwy by ludzie przychodzili do kina, więc muszę znać każdy film. Teraz wegetuje już na zwolnieniu, ale nawyk pozostał :) Mnie Czarny Łabędź rozczarował. Fakt Natalie była rewelacyjna, jej gra aktorska była genialna, ale sam film zostawił niedosyt. Nie chodzi o to, ze był zły, ale po tym jak go rozreklamowano, po tym jaki miał trailer to chciałam więcej :( Jeśli chodzi o "Wszystko gra" to mnie ten film urzekł, ale ja jestem tym typem, który uwielbia Allena. Intryga + zbiegi okoliczności stworzyły kawał dobrej i zagmatwanej fabuły. Niedługo potem powstał "Sen Kasandry" też Allena, z podobną konstrukcją fabuły. Potem " Vicky, Cristina, Barcelona" z zabawną fabuła i świetną rolą Penelope Cruz no i na koniec "Co nas kręci, co nas podnieca ". Jeśłi chodzi o turystę to był remake, oryginał z Sophie Marceau, tytuł o ile dobrze pamiętam to Anthony Zimmer. Jeśli chodzi o Sophie to warto obejrzeć, moim zdanie bynajmniej, film Kobieta na Marsie, Mężczyzna na Wenus, przyjemna komedia, ale nie romantyczna raczej obyczajowa. Ja preferuję generalnie cięższe kino, raczej meczą mnie komedie romantico :) Ja osobiście polecam: - Fargo i To nie jest kraj dla starych ludzi braci Coen. - Miasto Gniewu - Gran Torino - Wyspa Tajemnic - Sherlock Holmes - raczej lajtowe - Wrogowie publiczni i American Gangster - 7 dusz - Lektor - Życie za życie - Oszukana i całą masa innych, ale nie będę Was zamęczać, jak ktoś będzie potrzebował namiaru na film, albo opinii, to wiecie gdzie pytać :P

Hej dziewczyny! Wlasnie wyszlam dzis ze szpitala... co w sobote pojechalam na izbe z tymi bólmi i gorączką....

witam!!ja juz po wizycie-mały bryknął główka w dół-buuuuu.......a miał juz tak zostać!!! pozatym wszystko ok-nie wazył go dziś-powiedział ze zrobi to za 2 tyg-lecz z wymiarów stwierdził ze jest o tydzien nawet do przodu jesli chodzi o główke nózki i brzusio!! a ja-jak nie tyłam-bo przez te 8mcy 2 kg do przodu tak dobrałam 3 kg w 3 tygodnie!!!!!!szokkkkk -trzeba ograniczyć słodkie!!!oj i to juz od dziś--basta!

Sen Kasandry, Vicky, Cristina, Barcelona, Wyspa tajemnic, Oszukana, Gran Torino - też super filmy! 7 dusz- jak dla mnie rewelacyjny dramat! Ja ogólnie też wolę cięższe kino, ale czasami jak jest dobra komedia to z chęcią obejrzę ;) mania487 to dobrze, że jesteś! Rozumiem, że już wszystko ok? Oj Maliwśka przykro mi, że maluch się jednak przekręcił...

awa666 moja malutka też się wypycha nad pępkiem ;) Ja tego twardnienia poniżej pępka nie traktuję jako skurczy bo raczej czuję, że to ona tak tam napiera..poza tym mam łożysko na ścianie przedniej więc może to też ma jakieś znaczenie..

Mania, ale już wszystko w porządku ? Malwiśka szkoda, że fiknął :( Jelonka dobrze wiedzieć, bo ja czasami długo szukam jakiś fajnych filmów. Siedem dusz też widziałam. Bardzo mi się podobał. Dobrym dramatem, który ostatnio widziałam był też film "Bracia". Trochę się na nim poryczałam.