Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

katalana

KWIETNIÓWKI 2011

Polecane posty

Ja ze spaniem nie mam problemu, chociaż wczoraj miałam gośći na obiedzie łącznie 8 osób,bylo bardzo rodzinnie ale przyznam ,że przygotowania mnie wykończyły. Dzisiaj mam wizytę i usg , strzsznie jestem ciekawa jak tam maluszek urósł, ostatnio miałam w 32t, wiec spodziewam się kg więcej:) Czy wam zaczyna doskwierać zniecierpliwienie? Na dworze piękna pogoda, a ja tak bym chciała poszaleć po sklepach i wymienić garderobę, całą ciąże nie farbowałam włosów, więc też fryzjera sie nie mogę doczekać:)Mam nadzieję,że kg pociążowe szybko zgubię,chociaż przybyło mi więcej niż planowałam. Moja położna obstawia 28 marca na dzień narodzin malucha:) Zobaczymy czy się sprawdzi. Piję zioła z liści malin i łykam ten wiesiołek w nadzieji ,że wpłynie to na szyjkę podczas porodu. pozdrawiam;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aprils mother11 - 28 marca to świetny dzień na urodziny, polecam jak najbardziej, będę świętować swoje urodzinki razem z Twoim maluchem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny u mnie w ciagu dnia nic ciekawego za to popołudnia i noce dziewczyny przejebane -sory za słowo ale inaczej nie da sie tego powiedzieć -uwierzcie Ci ,że wieczorami i w nocy marze żeby mnie złapało coś mocniej ,żebym mogła jechać do szpitala i już mieć po wszystkim,ale co ze skurczami przepowiadajacymi nic mi chyba nie zrobią będę musiała leżeć do 38 tygodnia i dopiero wtedy zrobią mi cc czyli jeszcze tydzień już nawet nie staram sie za bardzo oszczędzać,u mnie właśnie się zaczyna 37tydzień oczywiście wielkie gratulacje dla Martki A B trzymaj się tam wiem ,że to czekanie cie dobija ale co musisz wytrzymać moja koleżanka leży już 5 tydzień w szpitalu i ciągle jej mówią ,że to już a ona niby szyjki juz nie ma a ciagle leży i leży pozdrowienia ze słonecznej Łodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
judyta córeczka się urodziła 2 dni przed terminem z OM a synek 2 dni przed terminem z OM i dokładnie w dzień terminu z USG tego w 11 tyg. A ta nic. Ale z synkiem było tak, ze miałam 1 cm rozwarcia na badaniu tydzień przed tym terminem z USG, a w dzień terminu USG miałam się zgłosić na KTG i tam mnie lekarz zbadał i się okazało, że już mam całkowite rozwarcie, a ja nie czułam nic, ani jednego skurczu, więc się pocieszam, ze może i teraz będzie podobnie i po prostu u mnie tak ten poród wygląda, ze do odejścia wód jest bezbolesny :) Z drugiej strony za piękne by to było :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej kochane:) pisalam na forum gdzies to samo pytanie wczoraj ale nie wiem gdzie..wcialo mi historie.. wiec po 1 gratuluje wszystkim szcesliwym babeczkom z brzuszkami:))))ciesze sie z Wami :) po 2..nie wiem jak u mnie..zrobie test za jakies 2 tyg to sie dowiem..narazie podchodze z mysla ze co ma byc-bedzie. jednak wczoraj siedzialam na necie i duzo czytalam o ciazach,porodach itd. trafilam na kilka forow gdzie panie zie wymienialy objwami ciazowymi..i cos mnie zaskoczylo: niektore pisaly ze objawy mialy juz po 7-10 dniach..i nie byl to bynajmniej brak okresu. jestescie juz obeznane w tym temacie..powiedzcie mi czy to prawda??miala ktoras z Was tak bardzo wczesne objawy??jesli tak-jakie? z gory dziekuje Wszystkim za odpowiedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie pomogę z tymi objawami bo ja zaznacze ,że nigdy nie miałam regularnych miesiaczek więc 2 miesiące bez okresu to u mnie nic wielkiego dowiedziałam si e ,że jestem w ciązy w 10 tyd,może pare dni wczesniej zastanawiałam sie czemu tak bardzo chce mi sie spać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny...słuchajcie ja mam problem nie wiem co zrobic .jestem juz w 38 tyg a w zasadzie jutro sie kończy 38 tydz bede troche bezposrednia i z góry przepraszam...chcialam zapytac jesli któras z was wie otóz od jakis nie całych 2 tyg zauwazylam na papierze toaletowym śluz bezbarwny jak kuirze białko i nie przejęłam sie tym gdyz uspokojono mnie ze to czop śluzowy ,ale nic sie poza tym ie działo wiec cały czas czekam,a tu wczoraj po wizycie w toalecie był koloru najpierw brązowego,a potem juz różowy z niteczkami krwi i myslalam ze lada chwila rozpocznie sie poród ale cisza nawet teraz ..w dodtaku dzis juz nie jest taki ciemny brąz jak wczoraj badz rózowy tylko leciusienko...nie wiem co to oznacza juz sama..czekam i czekam i sie doczekac nie moge wsłuch*je sie w swój organizm ale nic sie nie dzieje oprócz tego śluzu.. moze ktoras z was miała taki przypadek ile jeszcze bede czekała na poród;p pozdrawiam i czekam na odp Ania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak wiem własnie tylko zastanawiam sie czemu jakies 2 tyg był bezbarwny a wczoraj koloru brązowego a nawet różowy z niteczkami krwi?czy to oznacza ze lada chwila sie zacznie?szkoda tylko ze od wczoraj cisza:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moze zaczac sie jak napisalas lada chwila a moze za tydzien:) jesli wolisz byc spokojniejsza zadzwon do swojego lekqrza lub poloznej:) moze sprobuj sie zrelaksowac,pogadaj do dziecka,wszystko na pewno bedzie dobrze:)) a tak na marginesie wyzej pyatlaam o te objawy. moze Ty moglabys mi cos przyblizyc w tym temacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
np mojej siostrze odszedł czop w dniu porodu a koleżance z która lerzałam w szpitalu jakis 2 tygodnie temu i do tej pory nie urodziła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam kochane, ja juz po wizycie, dodatkowo zronilam sobie dlugi spacerek. wiec tak mala dzisiaj juz glowka w dol:)skad ten pewnie moj bol brzucha, polozna dodala ze macica juz cwiczy:) wymacala Nikole i stwierdzila ze waga bedzie ponizej 3500kg, gdzies kolo 3200kg.:) Wyniki na obecnosc przeciwcial bardzo dobre, hemoglobina super:) w zwiazku z tym ze duzo pisalyscie o tym cholernym paciorkowcu, zapytalam jej czy tez bede miala robiona jakikolwiek wymaz- powiedziala ze normalnie tego nie robia, Ja oznajmilam ze chce miec wymaz, po sprzatam po roznych domach i lepiej dmuchac na zimne, sprawdzic czy jakiegos dziadostwa nie zlapalam. wiec na nastepnej wizycie bede miala wymaz:)) i tutaj mam prosbe, bo baba mnie zagiela na jakiego typu baktrie chce miec wymaz bo ona musi spec probki przygotowac...no niech jej bedzie wiec prosze was o spis na jakie zyjatka najczesciej mialyscie wymaz:)) co do wagi- 70kg rowne czyli przytylam 8kg, ale zawsze mozna jeszcze nadrobic:)) ostatnio wazylam 71kg na wizycie, moze to zasluga nieobzerania sie na noc:) dzisiaj nastroj mam lepszy ale chyba czeka mnie popludniowa drzemka....zobaczymy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szpilka85... ja od wczoraj praktycznie swobodnie kroka dać nie mogę. Przedtem też bolało mocno,ale nie tak jak teraz. Nie wiem co to może oznaczać. Może że dzidzia jest już bardzo nisko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do ratowniczka medyczna, u mnie senność pojawiła się w ok 5 dniu ciąży,mogłam spać na siedziaco dzień i noc bez przerwy śpiąca.Oprócz tego żadnych innych dolegliwości.Dlatego dosyć wcześnie bo w 2 tyg.wiedziałam ,ze jestem w ciąży.Testy ciążowe,a zrobiłam ze 3 wychodziły negatywne,albo lekko liliowe.Cala sprawę wyjaśniło badanie krwi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ratowniczka medyczna ja także jeszcze przed potwierdzeniem ciąży byłam bardzo senna i spałam jak zabita, jakieś 3 dni przed testem miałam poranne nudności, a w dniu spodziewanej miesiączki leciutkie plamienie, które mnie zmyliło bo myślałam ze okres się zaczyna:)dodatkowo bolała mnie brzuch jak na miesiączkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ratowniczka_medyczna ja zaczęłam czuć lekki ból w piersiach ok 3 dnia po spodziewanym okresie. Od paru lat piersi mnie nie bolały więc to już wydało mi się dziwne. Poza tym lekko pobolewał mnie brzuch jak na okres. Okres miałam dostać ok środy a test zrobiłam w niedzielę i wyszedł pozytywny. Powtórzyłam po paru dniach, potwierdziło się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamolka, no dokładnie. Kurcze, w zeszły poniedziałek byłam na wizycie ale jakoś tak wolałam USG bo byłam z M, i nie robił mi badania na fotelu więc nie wiem co z tą szyjką moją. I teraz czekam do 28.03 czyli do kolejnej wizyty. Ale fakt jest faktem, że nie mogę się ruszyć z miejsca, tak wszystko boli tam na dole. Mały jakby mniej ruchliwy od 2 dni. A wczoraj po południu byłam jeszcze z rodzicami w sklepach meblowych więc trochę pochodziłam a wieczorem to już zupełnie masakra. Brzuch ciężki taki i ten ból. Jeśli chodzi o ten śluz, to ja od dłuższego czasu mam go sporo na wkładkach. Ale bez żadnej krwi więc rozumiem, że to nie czop śluzowy wycieka. A z tym opadaniem brzucha to nie wiem jak jest w końcu. Moja koleżanka urodziła wczoraj koło południa, termin miała na sobotę 19.03. A w środę jeszcze się z nią widziałam to mówiła że nic zupełnie się nie dzieje - czuła że to jeszcze potrwa długo. Chyba zaczynam fiksować, już chcę mieć to za sobą :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widze ,że wszystkie mamy dolegliwości mi na pewno brzuch troszke opadł widze sama po sobie,któraś z dziewczyn pisała o bólach krocza mi tez się takie bóle zaczęły tzn nie mogę nóg na łożko zadrzeć ,współczuje wiem co to za ból

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
7 sierpnia prawdopodobnie zaszlam w ciaze, 9 sierpnia wyruszalismy w podroz motocyklem: 1objaw: poszlam do toalety, cos mnie tknelo, i powiedzialam mojemu ze mi sie okres spoznia chyba 4 dzien. potem sobie zrobilam kalkulacje okazalo sie ze mam miec dopiero za miesiac- nie wiem co mnie wtedy napadlo:) takie zarty sobie robic 2 objaw: 5 dni pozniej dostalam okropnych boli w dole brzucha( myslalm ze to ten moj pecherz) ale leki nie pomogly, doszedl za to wieczorny okropny tepy bol w krzyzach- musialm spac w pozycji embrionalnej, inaczej nic ze nie lagodzilo bolu-nawet ketonal 3 objaw: w dzien planowanej miesiaczki dostalam takich cyckow ze hej, zrobily sie ciezkie, spuchniete, sterczace 4 objaw : dzien przed okresem dostalam goraczki 4 dni pozniej zrobilam test-bylam kolo 5 tygodnia ciazy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szpilka85...ja przed pierwszym porodem też nie czułam że jest już bardzo blisko. Żadnych objawów do jednego dnia przed kiedy to skurcze co 5 minut wystąpiły( ustały w szpitalu). A następnego dnia odeszły mi wody z czopem. Te spojenie mnie zaczęło boleć jak wróciłam od gina. Położyłam się spać,a kiedy próbowałam się podnieść i dać kroka to było to w zasadzie nie możliwe. Gin podczas badania mówił, że szyjka jeszcze nie gotowa do porodu. Mam nadzieję jednak, że szybko urodzę, bo ten ból nie daje mi normalnie funkcjonować. Termin mam na 11.04

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ratowniczka_medyczna ja na początku ciąży cały czas bym spała zdarzało się że przez dzień spałam prawie 3 godz ale co zrobić jak organizm woła o sen... a tak to to żadnych innych objawów... szpilka mnie jak tak bolało strasznie na dole to jak się potem okazało że szyjka mi się strasznie skróciła(nie mogłam nawet większego kroku dać bo myślałam że zaraz padnę) i okazało się u gin że szyjka mocno skrócona miękka ale zamknięta. dostałam luteinę i narazie oki nic nie boli ani się nie skróciła więcej...to może być powodem twoich dolegliwości ale nie wiem...pisze jak to było u mnie...trzymajcie się:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja gdzies tak w 5 dniu ciązy.. jak sadze,,. wymiotowałam po niewielkiej ilosci piwa. W drugim tyg. dostałam zapalenia pęcherza - to nie typowo objaw ciązy ale w sumie skutek nagłego spadku odporności. potem pojawiła sie sennośc a ok 10tc odrzuciło mnie od mięsa z kurczaka. W kazdym razie jeszcze przed terminem @ czułam że moge byc w ciązy, nie wiem skad to przeczucie ale było silne. A prezentu od faceta to ja chyba awet nie chce... nie wiem czy umialbym sie nim odpowiednio cieszyc skoro taka radosć z dzidzi bedzie. Ale mamy oboje urodzinki niedługo - pewnie i tak coś sobie wspólnie sprawimy. Kwiaty to napewno dostane, juz go uprzedziłam że na oddział nie wolno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam serdecznie , codziennie czytam wasze opowieści na temat ciąży i tego jak mija dzień , i tez do was dołączę , ponieważ oczekuję córci , termin porodu mam na 05.04.2011 , i tak jak i wam doskwierają mi wszyskie możliwe i opisywane przeż Was przypadłości , cięzko samej sobie z tym wszystkim radzić , ale lubie poczytać co tam u was w brzuszkach słychać , i powiem ze od razu zaczynam myśleć matko nie jestem sama!! :) Też cuduje z piciem herbatek sprzątaniem itd.... i nic , brzuch ogromny , bolący a dzidzia siedzi w spokoju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeżeli mogę to dopisze swoich pare słów co do tematu pani ratowniczka_medyczna , ja po paru dniach spozniania sie miesiączki miałam bardzo obolałe piersi i strasznie chciało mi sie spać , poniewaz jest to moja 2 ciąża wiedziałam ze zaskoczyłam ;) dopiero pozniej doszły wymioty. ah i popalam oczywiscie przed ciażą , wiec momentalnie odechciało mi sie palenia nie smakowało .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szpilka ja też mam od jakiegoś czasu taki dosyć rzadki śluz. Pytałam o niego już dwóch ginów i każdy stwierdził, że wszystko ok. U mnie na razie takich bóli jak opisujecie brak.... czasami mam takie jak na okres ale już sama nie wiem czy wtedy malutka mnie za bardzo nie uciska.. Po zmianie pozycji ustępują. A rzeczywiście z tym przekręcaniem w nocy z boku na bok to też jest tragedia! U mnie najgorzej jest z tą zgagą i cofaniem! Już mnie to powoli wykańcza, zwłaszcza w nocy. Dzisiaj przez to znowu pól nocy nie spałam. Rwa kulszowa też daje się we znaki. Witaj nanka30 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
_agneszka_ mi na zgagę pomaga mleko wypijam szklaneczkę i na pare godzin spokuj, :) chociaż tak można sobie ulżyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×