KWIETNIÓWKI 2011

U mnie bylo sucho, a teraz tez mam mokro (8 tc), ale narazie sie nie przejmuje bo ten sluz jest przezroczysty. Ja dzisiaj caly dzien walcze z mdlosciami...ehhh..nic nie pomaga. Bylam taka energiczna prz-ed ciaza, a teraz?Nic mi sie nie chce, na nic nie mam energi, ciagle jestem spiaca....mam nadzieje, ze to wszystko minie po 12 tc;)

O rany. Zaczerniłam nika i napisałam nie w tym temacie co potrzeba. Skopiuje wpis z tamtego tematu. Jestem taka roztrzepana, że zobaczyłam, ze kwiecień 2011 i już na nic więcej nie patrzyłam. Chyba się udało. Więc w skrócie co u mnie: Jak na razie wszystko ok. Miałam lepszy tydzień jeśli chodzi o samopoczucie. Mdłości odeszły w zapomnienie. Ból głowy czasem się jeszcze ujawnia, ale już nie z taką mocą. Za to dziwnie rozregulował mi się rytm dnia. O 21 oczy same mi się zamykają tak że nie jestem w staniem nawet walczyć ze snem, a o 3 nad ranem budzę się bo śnią mi się jakieś głupkowate koszmary. Męczę się do 5, a później zasypiam. Dzieci wstają dosyć wcześnie więc siłą rzeczy i ja muszę wstać, ale czuję się niewyspana. Jutro zaczynie mi się 11 tydzień (10 tyg i 1 dzień). Coraz bliżej do końca 1 trymestru i tej granicy. Chociaż to w sumie żadnej pewności nie daje, ale pewnie poczuje się pewniej kiedy minie już 14 tydzień. Zaraz poczytam co napisałyście. Witam wszystkie nowe mamy.

Cześć, u mnie jeśli będzie dziewczynka to Zosia a jak chłopczyk to Borys :)

Jeśli chodzi o śluz to ja mam go w umiarkowanych ilościach. Imion nie mamy i jak na razie nawet nad tym nie myślimy bo postanowiliśmy zacząć rozmowę na ten temat dopiero kiedy poznamy płeć (myślę że będzie to na początku listopada jeśli maluch będzie chciał ujawnić kim jest). Choć ja cały czas czuję, ze to chłopczyk, mimo, ze wszyscy wokół obstawiają dziewczynkę. No i jeszcze zapomniałam dodać, ze zaczęła się u mnie zgaga. Wyjątkowo szybko. Uciekam robić sok malinowy. Przyda się na zimowe wieczory do herbatki. (Sok malinowy można pić w ciąży. Nie można naparu z liści malin bo to on powoduje skurcze). Pozdrawiam Was mamusie i życzę miłego wieczoru.

ja mam na 25kwietnia mam corke ma rok i4miesiace ale to juz 4ciaza

chlopiec bedzie arek dziewczynka kalina

Czesc dziewczynki:) co do sluzu u mnie duzo gesty i bialy ma nawet nazwe ale nie pamietam i taki lekko kwasny odczyn ale to chyba dobrze moze po plynie laktacyd bo zawiera paleczki kwasu mlekowego nie swedzi nic wiec sie nie martwie:) u nas z imionami tak: -synek-Kuba(Jakub) po tatusiu zawsze mi sie podobalo mam slabosc moja pierwsza i ostatnia(tak mysle:D) milosc -corka-Marianna a w zasadzie Mania tak to wyglada na te chwile.

Witajcie!!! Dzisiaj byłam na usg i widziałam moje małe 6 mm serduszko!!! Jak się cieszę!! :) Mdłości też mi powróciły! :( Dodatkowo jeszcze często robi mi się słabo... O imionach też raczej jeszcze nie myśleliśmy...Jakby była córcia to chciałabym Weronikę. Ale czuję, że będzie synek...a tu pomysłu jeszcze nie mam ;) A śluz mam taki białawy, rozciagliwy...ostatnio jest go jakoś coraz mniej :)

Witajcie Mamuśki! U mnie dziś miły dzionek, mała wyszalała się na placu zabaw i mam teraz trochę spokoju w domu, bo padła :) Co do imion, to ja też dla dziewczynki rozważam Lenka, Milenka, albo Iga, więc widzę, że te imiona chyba stają się popularne :) Kalina tez było na liście, ale mąż jednoznacznie zanegował. Ona na razie z tej listy najsilniej obstawia Milenę, ale jeszcze zobaczymy. Zresztą ja mam czutkę na chłopaka i z tym jest gorzej, bo do żadnego z imion nie jestem w 100% przekonana. Rozważam Antka albo Olgierda, ale może się to jeszcze zmienić.

witam wszystkie kwietnióweczki bardzo serdecznie:)moja fasolinka przyjdzie na swiat prawdopodobnie 14.04 Mieszkam w Anglii tu usg robia dopiero w 12,14 tyg ciazy.5 mies temu poronilam i uwierzcie nasza polska sluzba zdrowia jest milion razy lepsza niz ta tutaj.Z powodu krwawienia udalam sie do szpitala a tam niemila niespodzianka.Wczesnej ciazy nie uznaja i niech sie dzieje wola boza albo uda sie i urodzisz albo nie.Zero badan,usg,naturalna selekcja.Teraz mam nadzieje ,ze sie uda i bedzie wszystko ok.Pozdrawiam serdecznie

Białawy śluz to norma w ciąży. Miałam w poprzedniej i mam teraz. Agneszka gratuluję bijącego serduszka :)

Agneszka ja ide w poniedzialek i tez mam nadzieje zobaczyc serduszko bo musi juz byc ale boje sie czy wszystko ok i czy malenstwo sie rozwija ten lek towarzyszy nam chyba bez przerwy:(

ja mam duzo sluzu takiego bialo- przezroczystego. Do mojej pierwszej wizyty jeszcze 6 dni i juz nie moge sie doczekac. Oby tylko bylo wszystko w porzadku a nie tak jak w poprzednich ciazach ktore stracilam. Az sie boje

justys jestem z toba tez sie boje ale moj ukochany mowi ze nie moge tak pesymistycznie myslec a co do imion mam lenke a jak jestem gdzies z nia i mowie ze to lena to pytaja czy to zdrobnienie od mileny a kalinka jest pieknym imieniem

musi byc dobrze ja uslyszalam od lekarza klasyczny ksiazkowy obraz USG dla tego tygodnia a jednak sie martwie:(

jeżeli jestem w ciąży to termin mam na 25 kwietnia.. byłam u gina ale nie stwierdził ciąży, bo może za wczesnie, poszłam na bete, wyszła 1056 czy to normalne ze nic nie widział???

Moze tak byc a co powiedzial o macicy i jej zasinieniu?

ja mam na25kwietnia bylam wczoraj i normalnie bez problemu powiedzial ze to stan blogoslawiony radze zrobic jutro rano test plytkowy jak beda 2kreski isc do innego lekarza

no własnie nic, że nie bada sie jak ciężarna, ale powiedział, że nie wyklucza ciązy, sama nie wiem...

a jakie masz dlugie cykle? bo to tez niby od tego zalezy, ja mam 33-34 dniowe

idz do innego

30dniowe

ten ma niby 100% pozytywnych opinii na zanny lekarz, ale chyba pojde do innego faktycznie, dzisiaj powtorzylam bete i wynik jutro odbieram

a na usg tez juz cos widzialas?

radze zobaczyc co powie inny ginekolog bo od poczatku jest ważna opieka prenatalna mnie tak zwodzil z pierwszym dzieckiem i mialam mase problemów i nerwów bo nawet trudno bylo okreslic termin porodu i urodzilam w45tyg i nie bylo to smieszne

usg mam za 2tyg

Hej :) Ja w zeszłym tyg. zrobiłam pozytywny teścik, dzis byłam u lekarza. Maleństwo ma 4,5 mm , termin na 18 kwietnia. heh.. u nas kwiecień cały zajęty urodzinami 8- mój dziadek, 16-moja mama , 19-mama mojego partenra, 23 - mój partner 24 - ja ... same byki i barany :))) Ja mam nieco bardziej skomplikowana sytuacje, bo w lutym przeszłam konizację ( usuniecie szyjki macicy ze względu na zmiany nowotworowe) i teraz ciaża jest podwyższonego ryzyka. Będę miała zakładany szew albo kapturek.. czy któraś z was też wie już że będzie przez to przechodzic? Słyszałam też że na trójwymiarowym USG można stwierdzić płec dziecka juz w drugim miesiącu, ciekawa jestem czy to prawda. Oczywiście w mojej sytuacji będę się baaardzo cieszyć z donoszenia dziecka bez względu na płeć, ale oboje po cichu liczymy na dziewczynkę. Jesli tak bedzie to bedzie miec na imie Maja. Pozdrawiam kwietniówki :)

Dziewczyny, a jak u Was z emocjami??? Ja z natury jestem nerwusek, ale teraz to już przechodzi ludzkie pojęcie, boję się, żeby nie miało to wpływu na dziecko. Jestem właśnie po siarczystej kłótni z mężem, nawrzeszczałam na niego, on mi wyłączył komputer, bo stwierdził, że za dużo gram i to mnie usposabia jeszcze bardziej nerwowo, więc wpadłam w furię i roztrzaskałam mu o podłogę pada od playstation. Teraz mi głupio, bo baba 30 lat, a zachowuje się jak dziecko, albo jakaś patologia. Ale nie byłam w stanie nad sobą zapanować. Teraz byle co potrafi wyprowadzić mnie z równowagi, tez tak macie?

Ja regularnie wpadam ostatnio w dziką furię! Denerwuje mnie właściwie wszystko, staram sie to jakoś opanować ale nie wychodzi. mam nadziej że to przejdzie jakoś...

ja nie zauwazylam zmian w swoim zachowaniu. Moj maz to nawet mowi ze teraz jestem spokojniejsza jak nie mam @ :)