Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Forumowy Przystojniak

POSZUKIWANA KOBIETA, nie dziewczynka, nie matka z dzieckiem

Polecane posty

Gość prawie jak kobieta
Powodzenia w poszukiwaniach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
adamowska z mamami to jest tak, że dla nich maleństwo zawsze będzie na pierwszym miejscu i w pierwszej kolejności będzie chciała zaspokoić jego potrzeby więc rozumiem was Panowie że jako reprezentanci kawalerów szukacie kobiety bez zobowiązań @@@ dziękujemy, oby więcej takich kobiet. ale ja w przyszłości mogę mieć dziecko które będzie oczkiem w mojej głowie, a kobieta zejdzie na "drugi plan". nie mogę tego wykluczyć. nie wiem jak to jest mieć dziecko. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
" ...no to zaczyna się robić ciekawie" bo udało się na chwilę uciec przed strachem bycia potraktowaną jak laleczka barbie :P którą faceci próbują kupić :) zastanawiająca jest ta przypadłość, zwłaszcza u dość atrakcyjnych kobiet... we wszystkim doszukują się seksistowskich aluzji i okazują ciągłą (mniej lub bardziej skrywaną) agresję, gdyż boją się, że nikt nie będzie traktował ich poważnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blue sky***
15:37 [zgłoś do usunięcia] Forumowy Przystojniak blue sky*** ...no to zaczyna się robić ciekawie @@@@ gdzie? w książce? >>>oczywiście na forum:P za książkę się nawet nie zabrałam...choć zapewne to zrobię, ale w dogodniejszym momencie...boję się jednak, że będzie nudna...ciekawe czy ktoś może mieć aż tak dużo doświadczeń z płcią przeciwną by napisać poradnik i uczyć innych jak ma się postępować...hmmm...ja uważam, że nie ...tym bardziej, że w przypadku kobiet...to tyle ile ich jest...tyle skomplikowanych przypadków;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawie jak kobieta
Suma własnych doświadczeń nie zawsze pozwala doradzać innym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Suma własnych doświadczeń nie zawsze pozwala doradzać innym." zależy od obiektywizmu... w sumie, to sytuacje życiowe są bardzo powtarzalne, ludzie są do bólu przewidywalni i można praktycznie wszystkich (poza wyjątkami) wpasować w kilkanaście szablonów... teoria o naszej indywidualności jest mocno przereklamowana...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blue sky***
15:43 [zgłoś do usunięcia] komiczne komik1112@tlen.pl'; " ...no to zaczyna się robić ciekawie" bo udało się na chwilę uciec przed strachem bycia potraktowaną jak laleczka barbie którą faceci próbują kupić zastanawiająca jest ta przypadłość, zwłaszcza u dość atrakcyjnych kobiet... we wszystkim doszukują się seksistowskich aluzji i okazują ciągłą (mniej lub bardziej skrywaną) agresję, gdyż boją się, że nikt nie będzie traktował ich poważnie... >>>>a ty swoje chłopie:P ....ja po prostu za wysoko się cenię by zostać jedną z wielu:P...wiem czego w życiu chcę...czego szukam w mężczyźnie i czego oczekuję od innych... itd. itd. nie chce mi się błądzić wchodząc w kolejne nieudane związki...przymykając oczy na oczywiste fakty:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Bardzo uśmiałam się czytając to co napisałeś... Rozumiem że kobieta cie bardzo interesowała ale jak przez 3 sek odpowiedziała np że dziecku kupi tą zabawkę lub nie to ty w tym czasie poczułeś się tak opuszczony i tak bezradny ze przez chwile zboczyliście z tematu ? ! a może byłeś zazdrosny , że przez te 3 sekundy nie byłeś w centrum jej uwagi ? Takie zachowanie jest jak w szkole w podstawówce ... jeden zazdrosny o drugiego. " ---- nie. to coś jak piękny sen i wyrywający Cię z niego dźwięk budzika. wyobraź sobie wreszcie udało się położyć synka twojego partnera do łóżka. zasnął dwie godziny później niż zawsze. Ty wstajesz rano do pracy. wreszcie macie czas dla siebie. kochacie się. brakuje Ci naprawdę niewiele, mówisz: - nie przerywaj.. tak mi dobrze.. zaraz doj......... i nagle otwierają się drzwi sypialni, staje w nich synek Twojego mężczyzny. wstaniesz, przytulisz go i pójdziesz z nim do jego pokoju?? nie. myślę, że odwrócisz głowę do poduszki, łza zakręci Ci się w ku i szczerze przeklniesz tego bachora. zwłaszcza gdy to nie będzie pierwszy raz. gdyby nie było dziecka, to byłby wasz wieczór. piękny wieczór.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blue sky***
15:49 [zgłoś do usunięcia] komiczne komik1112@tlen.pl'; "Suma własnych doświadczeń nie zawsze pozwala doradzać innym." zależy od obiektywizmu... w sumie, to sytuacje życiowe są bardzo powtarzalne, ludzie są do bólu przewidywalni i można praktycznie wszystkich (poza wyjątkami) wpasować w kilkanaście szablonów... teoria o naszej indywidualności jest mocno przereklamowana... >>>odezwał się znawca kobiet:P 15:47 [zgłoś do usunięcia] prawie jak kobieta Suma własnych doświadczeń nie zawsze pozwala doradzać innym. >>>zgadzam się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
">>>odezwał się znawca kobiet" może zrób jakiś test skarbie, bo coś ostatnio się opuszczasz :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blue sky***
15:56 [zgłoś do usunięcia] komiczne komik1112@tlen.pl'; ">>>odezwał się znawca kobiet" może zrób jakiś test skarbie, bo coś ostatnio się opuszczasz >>>tobie maleńki miałabym zrobić ten test?? a może mnie oświecisz w jakim celu miałabym to robić?? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"zależy od obiektywizmu... w sumie, to sytuacje życiowe są bardzo powtarzalne, ludzie są do bólu przewidywalni i można praktycznie wszystkich (poza wyjątkami) wpasować w kilkanaście szablonów... teoria o naszej indywidualności jest mocno przereklamowana..." dokładnie. dużo rzeczy można przewidzieć z naszych reakcji i zachowań.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blue sky***
16:00 [zgłoś do usunięcia] Forumowy Przystojniak (...) dokładnie. dużo rzeczy można przewidzieć z naszych reakcji i zachowań. >>>a może dowiedzieć się z książek?? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi - spójrz na jakieś 90% społeczeństwa... zasłyszane w mediach/wyczytane w durnych gazetkach zasady - które w ich mniemaniu dobrze brzmią, ale nawet ich do końca nie rozumieją... zainteresowania - film (co się przejawia w oglądaniu tv i wizycie w kinie raz na 3 miesiące), muzyka (słuchana w radiu i na mp - to co kolega z netu ściągnął), książka (ta, która była w dodatku do kolorowej gazetki), podróże (czyli wyjazd raz na 2 lata do Tunezji/Egiptu)... itp... wypowiadają zasłyszane frazy, nie mają własnych przekonań powtarzając to co im się spodobało, nie wgłębiając się całokształt... rozmowa z takimi nie ma sensu, bo klepią komunały, truizmy i frazesy - nawet polemizować nie ma sensu, bo argumentów nie pojmą... po prostu banał, nuda, szara masa bez krzty polotu - to masz na myśli pisząc o indywidualizmie? Czym oni się różnią? Tym, że jeden lubi lody cytrynowe, a drugi malinowe? Tym, że jeden się myje a drugi chodzi tydzień w jednych skarpetach? Wybacz, ale ja nie tak to pojmuję.. Poznajesz takiego człowieka i po bardzo krótkim czasie jesteś w stanie przewidzieć jak się zachowa w 90% życiowych sytuacji...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blue sky***
16:08 [zgłoś do usunięcia] Forumowy Przystojniak ja np: z Twoich wypowiedzi wyczytuję, że pomimo "kłótni" lubisz komicznego. lubisz się z nim "droczyć". prowadzić waszą małą prywatną wojenkę. przepychankę. >>>oczywiście, że tak:)...przy okazji dobrze się bawię, mam nadzieję, że mi to wybaczy....fakt jest jednak faktem, że przy tej okazji nie sposób ukryć swoich poglądów...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blue sky***
16:10 [zgłoś do usunięcia] komiczne komik1112@tlen.pl'; >>>czy to znaczy, że też zaliczasz się do "ala" indywidualistów?? bo to oznaczałoby, że nie masz dużo do zaoferowania:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"komiczny nie sposób się z Tobą nie zgodzić, ale... znasz jakiś złoty środek aby tak nie było?" ja zdecydowanie ograniczam liczbę znajomych do ludzi, z którymi autentycznie chcę przebywać... nie pojmuję ludzi utrzymujących kontakty ze wszystkimi jak popadnie... "chleba i igrzysk powróciło ze zdwojoną siłą i tylko odpowiednio uksztaltowane i bogate wewnętrznie jednostki się przed tym bronią...często obrywając" wydaje mi się, że tak było zawsze, po prostu z dawnych czasów pamiętamy tylko wybitnych, bo warto o nich pamiętać... reszta, ta znakomita większość przepadła w pomroce dziejów.. Jednakże kiedyś sytuacja była bardziej klarowna - nie było mediów, nie było sztucznego wpychania tłumokom wiedzy do głowy, dzięki którym to działaniom byle debil może symulować kogoś bardziej wartościowego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Przystojniaka
2000 netto na umowie, do 4000 w lepszym miesiacu,167 cm,rozmiar 38 , ciemne wlosy ,brak tipsow , opalona naturalnie,biust 75E. Prawo jazdy,bez samochodu ( z wyboru) No i....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"czy to znaczy, że też zaliczasz się do "ala" indywidualistów?? bo to oznaczałoby, że nie masz dużo do zaoferowania" a to nie mnie już oceniać... ale Tobie również nie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blue sky***
16:17 [zgłoś do usunięcia] mi mała i nadal uwazam, ze czlowiek rodzi sie wyjatkowy i indywidualista, ale wplyw srodowiska, aktualnych trendów i nacisk na dopasowanie do szarej masy, czesto znieksztalca jego pragnienie bycia sobą a moze po prostu chce w to wierzyc >>>>a mi się wydaje, że dużo osób zachowuje swoje JA, przez co ciężko im dostosować się do otaczającego ich świata i praw nim rządzących...dlatego tak dużo samotności w świecie będącym niejednokrotnie wielkim pustostanem....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blue sky***
16:26 [zgłoś do usunięcia] komiczne komik1112@tlen.pl'; "czy to znaczy, że też zaliczasz się do "ala" indywidualistów?? bo to oznaczałoby, że nie masz dużo do zaoferowania" a to nie mnie już oceniać... ale Tobie również nie... >>>to moje ulubione powiedzenie: nie mnie to oceniać:P ...w pełni się z tym zgadzam ...ale skoro pisałeś o ogóle ...to musiało paść z moich ust to pytanie:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"a mi się wydaje, że dużo osób zachowuje swoje JA, przez co ciężko im dostosować się do otaczającego ich świata i praw nim rządzących..." nie jest ich wielu, tylko rzucają się w oczy... zresztą zależy co masz na myśli... 35 facet mieszkający z mamusią, który nigdy nie miał kobiety, też teoretycznie zachowuje swoje "Ja" i nie dostosowuje się do ogółu.. Ale czy na pewno o to chodzi? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Przystojniaka
Wesoła,nieprzewidywalna,troszeczke szalona momentami Uwielbiam zwierzeta,interesuje sie polityką,biznesem Lubie gotowac,oglądac mecze,spacerowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Przystojniaka
ja sie tu produkuje , wy filozoficzne rozwazania prowadzicie a gdzie nasz kandydat ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaki burdel
16:25 [zgłoś do usunięcia] do Przystojniaka 2000 netto na umowie, do 4000 w lepszym miesiacu,167 cm,rozmiar 38 , ciemne wlosy ,brak tipsow , opalona naturalnie,biust 75E. Prawo jazdy,bez samochodu ( z wyboru) No i.... " .........biust 75E No i ............. :o o bosch kaleka :o dzis na jakims topie cyckonoszami dzielili moze tam idz :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gorzkniejesz na starość
Komiczny. Dwa lata temu, i to chyba w politycznej dyskusji z Ofermą, stwierdziłeś, że 3/4 ludzi nie ma własnego zdania. Dzisiaj to już 90%. Przypuszczam, że wraz z upływem czasu będziesz jeszcze bardziej krytyczny. Profesor Psełdonim twierdzi, że 98% ludzi to idioci. Domyślam się, że P. jest dużo starszy od Ciebie. Za jakiś rok Ty także będziesz mógł stwierdzić autorytatywnie, że 98% społeczeństwa to głupcy bez wlasnego zdania. Dzisiaj pozozstaje Ci jeszcze tych 10% inteligentnych oryginałów i 10% nieprzewidywalności (oby nie było to tylko czyste szaleństwo) w głupkach. Nie jest jeszcze tak źle, ale Twoje znudzenie ludźmi i alienacja będą postępowały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×