Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Polecane posty

illayla jeśli martwi Cię ta wydzielina to może podejdź z wkładką do sprawdzenia Ja dziś ledwo chodzę,każdy krok lewej nogi sprawia mi ogromny ból bo miednica mi się rozszerza,ale dziwnie bo chyba tylko z jednej strony,także chyba bede krzywa:D Ale mam dobry humorek,bo.... jestem na forum!!! :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
illayla jak na razie to tak 2 tygodnie przed terminem mialam biegunke prawie poltora tygodnia i skurcze ale wszystko minelo a teraz to od paru dni lekkie bole plecow i to tyle.no poprostu szok maly sie uparl i siedzi a mialam nadzieje ze tylko coreczka sie wdala w tatusia i taki uparciuch a tu okazuje sie ze maluszek tez bedzie mail podobny charakter! stylowa tak to wlasnie jest maluszki od poczatku nie daja sobie dmuchac w kasze.stawiaja na swoim i koniec.fajnie ze juz masz internet od razu to widac bo strony ruszyly ze ho ho..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamuskamaj, masz rację co do opinii, ja rodziłam już 2 razy ale w Legnicy ale to było 15 i 13 lat temu. Ja też uważam że szpital to szpital, zresztą Feminę ponoć zamknęli, tak słyszałam. My chcielibyśmy rodzinny, mam nadzieje że trafimy na wolną salę, ale zobaczymy. Poza tym boję się cięcia krocza ale ponoć już sie od tego odchodzi, ja miałam przy obu porodach, a cięli czy trzeba było czy nie. To takie moje obawy właśnie.Chodzę od początku do Gaworczyka, super lekarz, przynajmniej taka moja opinia, koleżanka mi poleciła i chodzę sobie na fundusz i jestem bardzo zadowolona. A Ty do kogo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
justz- a byłaś z tym u lekarza? mimo że przeszło? no a mnie boli brzuch jak na okres ii łapią mnie jakieś tam skurcze, dość że boję się porodu to jeszcze to cholernee czekanie :( Moja Emi też będzie uparta, ale to chyba po mamusi he;) stylowa- poczekam aż mama wróci z pracy i z nią pogadam o tym, bo przed chwilką do niej dzwoniłam i mówiłam że się nie pokoje że wody mogą zrobić się zielone, a ona się zaczęła śmiać i mówi że wody robią się zielone dość długo po terminie dopiero.. więc troche mnie to pocieszyło i już troszkę mniej się martwie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bylam tydzien temu i niby wszystko ok wiec tez nie pozostaje mi tylko czekac do jutra chyba ze maly dzis co wymysli choc watpie bo sie wierci od rana!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja chodzę do Zielińskiej i też jestem bardzo zadowolona. Wiesz z jednej strony mówią, że w razie narażenia na pęknięcie lepiej naciąć, ale nie wiem. To już widzę masz doświadczenie :) To będzie moje pierwsze dziecko, więc... A co do porodu rodzinnego to na bema można jak najbardziej ,, tylko ojciec ma mieć ze sobą swoje kapcie i zapłacić 10 zł za fartuch ochronny. I nie żadnych przeciwskazań.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
justz- Ale jedna z dziewczyn jak tu trafiłam czyli wczoraj haha napisała, że to nie jest prawda z tym ,że nasze skarby przestają być ruchliwe w dniu rozwiązania ;) więc wszystko może się zdarzyć :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fajnie by bylo gdyby sie dzis zdecydowal.zawsze to bardziej naturalnie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiecie każde dziecko jest inne i nie jest powiedziane, że w dniu porodu będzie się mniej ruszało. Tylko tak jest zazwyczaj, ale nie zawsze. Tak jak jednym kobietom odchodzi czop przed a innym dopiero przy porodzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też wolę naturalnie urodzić, dlatego czekam az mój chłopak skończy pracę i znów idę na jakiś długi powolny spacer haha:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny a czy wam w ostatnim czasie tez chce sie ciagle pic?bo ja od 3 dni to wypijam chyba z 5 litrow dziennie.poprostu nie moge sie oprzec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja wiem, że lepiej naciąć niż popękać, ale kiedyś cięli standardowo wszystkie kobiety, źle to wspominam bo sam poród ok. tylko ten ból potem, ani usiąść ani nic, masakra. Ja też będę miała córcię, jutro zaczynam 37my tydzień, mała waży 2450, no parę dni temu tak ważyła więc jestem spokojna bo mam cukrzycę ciążową i bałam się że dziecko może być duże, ale dzięki diecie jest ok. Ty też córeczkę będziesz miała? Ile waży?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Justz ja mam podobnie czasami mogłabym wypić wiadro wody. Masakra jakaś. Moja córeczka waży w granicach 3600-3800, także malutka nie będzie. Ja ma termin na ten piątek, także zobaczymy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moje objawy chyba przedporodowe: 1/Przed porodem często odwiedzasz toaletę Martwisz się, że masz biegunkę? Być może to kolejna oznaka zbliżającego się porodu (czasami dołączają się do nich także wymioty). W ten sposób organizm próbuje się „oczyścić. Opróżniona kiszka stolcowa nie będzie przeszkadzała, kiedy główka dziecka zacznie się obniżać w kanale rodnym. 2/Przed porodem czujesz się inaczej niż zwykle Na dzień lub dwa przed porodem możesz mieć dziwne samopoczucie: być zdenerwowana, przestraszona, zupełnie wyczerpana albo przeciwnie jak wulkan energii. Jeśli przyjdzie Ci wtedy do głowy pomysł, by posprzątać mieszkanie, poukładać w szafie itp., usiądź i weź głęboki oddech. Nie wolno Ci się forsować. Oszczędzaj siły na poród! 3/Przed porodem bez przerwy chce Ci się jeść Bywasz tak głodna, że jesz za dwoje (albo i troje)? To może być znak, że Twoje ciało magazynuje zapasy energii przed czekającym je wkrótce trudnym zadaniem porodem. Ale bywa i tak, że kobieta tuż przed porodem nie jest w stanie nic przełknąć. 4/Przed porodem bolą Cię plecy i uda Kilka dni przed porodem może obudzić Cię tępy ból w plecach, udach, pachwinach to głowa dziecka wstawiona do kanału rodnego uciska nerwy. Może też boleć Cię brzuch tak jak przed okresem. Według tych opini,mam co najwyzej kilka dni tylko:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Martika kiedyś to faktycznie było z tymi porodami. Teraz z tego co się orientuję to nacinają w szczególnych wypadkach, właśnie aby nie popękać. Moja znajoma była nacinana, ale nawet tego nie czuła. A później szybko się wszystko zagoiło i nie narzekała. Tak więc to w dużym stopniu zależy od położnej, jak widać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To trzymam kciuki za Ciebie, będę zaglądać czy już urodziłaś:) Ja mam 2 chłopców, pierwszy 4050, a drugi 3500. Córcia będzie mniejsza na szczęście, lekarz mówi że długa a szczupła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
stylowa - to druga strona się nie chce otworzyć jakiś ERROR ;p aa co do tej pierwszej, to może poprostu to są zwykłe jakieś tam upławy które mają być przed porodem i tyle.. nie będę brała tak tego do siebie, wydaje mi się że gdyby faktycznie były to wody, to miałyby jakiś tam kolor i byłoby tego o wiele więcej i czułabym jakieś uczucie podobne jak do oddawania moczu, a nie poprostu taki wypływ jak przy dniach płodnych na przykład to było ;) 'dni płodne' boooże kiedy to było hahah justz- nie gadaj nawet o tym piciu haha bo w nocy to ja wypijam prawię całe 2 l a w ciągu dnia to przynajmniej z 4 masakra jakaś z tym piciem powaga:P mamuskamaj- na ten piatek? jeszcze sie okaże ze urodzisz wcześniej niż ja haha.. a ja w piątek to będę 5 dni po terminie dopieroo:( martika - wydaję mi się że ta herbatka powinna być w aptece:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie nie nacinają,a ja walczę z masażem krocza od kilku tygodni-mam nadzieję,że pomoże No właśnie,niektóre kupiłyscie ten olejek z weledy do masażu i co? używacie go? ,robicie masaże? Z tym piciem to ja też tak mam-pije szklanka za szklanką. W lodówce mam dzbanek z wodą litrowy a wypijam ich kilka na dzień i to nie ze wzgledu na upały,bo pogody fajnej to tu nie ma Ide napić się kawki,zaczęłam piś regularnie od czasu przeprowadzki,myslicie ,że może to szkodzić małemu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Martika ja też będę trzymała kciuki. Jak coś to napisz jak Ci poszło i czy było lepiej niż poprzednio.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie ja znowu tylko w gosciach ze tak powiem na chwilke. GRATULUJE kolejnym mamusią! Wysłalam wam 2 zdjecia na poczte ;p U nas leci czas mala dalej spi i je , z tym ze teraz raz na dzien nie spi miedzy jednym a drugim karmieniem czyli jakies 3h lezy sobie i opserwuje świat. chyba już widzi hehe Podczytam was troszke ale i tak nie dam rady wszytskiego ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki, na pewno napiszę. Mam nadzieje że będzie lepiej, trzeba myśleć optymistycznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Illayla mam wielką nadzieję, że do piątku urodzę, bo nie chciałabym przenosić. Ale zaczynam wątpić w szybki poród, hehe Jednak moja Zuźka chyba nie należy do dziewczynek urodzonych przed terminem, hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
motyla noga, kurza twarz produkcja stron, jak w czasie najlepszej świetności naszego tematu:D hahhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiulaa witaj,zaraz lecę na pocztę :) A jak u Ciebie,jak samopoczucie i zdrówko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×