MAJ 2011

stylowaa to znaczy ze jak nie bedzie postepowal porod to chyba pod oxy podlaczyc zeby jak najszybciej bylo 10cm rozwarcia i skurcze parte tak zrozumialam ta lekarke ;)

Cv zdjęcie przesłane. Widziałam Twoje łóżeczko,wow,full wypas,u mnie skromniutko bedzie,po męsku:D Trelevinaa taka opcja porodu by mi się podobała;)

hej Wszystkim rodzącym i rozpakowanym :) Poczytuję to Wasze forum ale sama nie brałam w nim udziału bo niestety czasu mi brakło a teraz już końcówka ciąży to tak głupio się wepchać. W każdym razie termin mam na 25go maja no i zaczynam powoli się stresować choć jak tak czytam to co piszecie to stres mi mija momentalnie. Może dziękl Wam będę wiedziała że to "już" bo jak na razie nie bardzo wiem czego się spodziewać a nie chcę z siebie głupka zrobić i za wcześnie albo za późno na porodówkę jechać. No nic, będę Was czytać, trzymać kciuki za szczęśliwe porody i w razie czego pytać już te "doświadczone" :):) Emilia_83 i stylowaa - za Was szczególnie trzymam kciuki bo ostatnia strona Waszej dyskusji mnie na tyle rozbawiła że postanowiłam tutaj coś napisać :)

Lorien- gartulacje!!!! Agnes- trzymam kciuki!!! Penelopa- u nas nie wywołują porodu, chyba że jest zagrożenie dla dziecka. Za pierwszym razem rodziłam 12 dni po terminie. Moja znajoma trafiła ostatnio do szpitala 14 dni po, potem odprawili ją do domu na 3 dni i ostatecznie urodziła po 18 dniach (bez wywoływania). W szpitalu leży się tylko po to, żeby kontrolować czy z dzieckiem wszystko ok. Ilayla-witaj:) U mnie rozstępów brak. W pierwszej ciąży też tak było i mam nadzieję, że to się nie zmieni. JaTuśka- co do smoczka, to ja z pierwszym dzieckiem używałam dopiero od 4-5 miesiąca. Umęczyłam się do tej pory strasznie, bo mój mały był mega aktywny, a z mojej piersi zrobił sobie smoka i wisiał na cycku cały czas. Dopiero gdy się przemogłam i kupiłam smoczek "imitujący ruch piersi" , to moje piersi odrobinę odpoczęły. Wiele maluchów ma bardzo duży odruch ssania, ja siedziałam po 2 godziny (jedno karmienie), mały oczywiście zasypiał, a gdy chciałam zabrać, to się budził, więc ewidentnie traktował piersi jako smoka. Teraz do tego nie dopuszczę, mam już zakupione smoczki i zamierzam podać wcześniej, o ile będzie podobnie. U mnie objawów porodowych w dniu dzisiejszym brak. Usunęłam suwaczek, bo tekst: "Jestem szczęśliwą mamą" nie jest zbyt aktualny (chyba, że dotyczy pierwszego dziecka, to jak najbardziej:)

stylowa mi sie wydaje ze pisalysmy w innym temacie o staraniach sie o dziecko i fajnie ze nam sie udalo :)

mam newsa !!!!!!!! mam newsa !!!!!!!!!!!!!!!!!!

Anieani miło, że trzymasz za mnie kciuki ;-) pewnie za to, że taka głupiutka jestem w tym wszystkim :-P No i powiem Wam, że brzuch mam twardy plecy bolą, ale nadal nie wiem jak to się ma do porodu. A może tak będzie że pójdę zrobić siusiu a tam już główka wychodzi i będzie zaś ciąża z zaskoczenia ;-) Nie no żarty, żartami ale mnie to trochę przeraża. Zwłaszcza nocy nie lubię.l W dzień jakoś bardziej spokojna jestem. No ale jutro wizyta, to się dowiem jak moje rozwarcie i czy akcja porodowa postępuje ;-) Stylowa super masz ten kącik dla Synusia, skromny jak Ty to mówisz ale bardzo urokliwy ;-) Trelevinko dobrze, że Cię kardiolog uspokoiła. To rozkładaj nóżki i lecimy na porodówkę ;-) Deserku witaj. Ja chyba też już z Tobą pisałam i kojarzę na jakim topiku ;-) Super, że Tobie też się udało. Justynko miłego segregowania ubranek. Ja już mam tyle tego wszystkiego, że jakby mi ktoś przyniósł 5 reklamówek to bym musiała sobie szafę dokupić jeszcze jedną ;-) Zdecydowanie przesadziłam z tymi ubrankami teraz to widzę :-P

Dawaj Trelevinko!! Która urodziła ??? X???

od AGNES71!!!!!!! o 18.50 na swiat przyszla Ninka waga 2650 - 10pkt APGAR Wiadomosc przekazala mi Ania - penelopka koza juz w lozku lezala :P a ja na chodzie wiec Wam przekazuje ;) za moment zaktualizuje tabelke :D

Agnes- gratulacje!!!!!!!!!!!!!! Trelevinaaaaaa- dobrze, że na wizycie wszystko w porządku. Teraz można rodzić;)

Ha ha Agnes GRATULACJE!!!! No i kolejna Baba ;-) Super, że dostała max punktów. To najważniejsze!! No i Agusia już ma z głowy. Wracaj do sił kochana i pisz jak było ;-) Dziewczyny, które mają chłopów w brzuchach- do dzieła :-) w tym ja też!!!

NICK..................IMIĘ........WIEK......MIASTO...... ... ........TERMIN/PŁEĆ 1. Natalia256......Natalia......24.......Toruń................ 03.05/(Laura) 2.-KasiaGJ-........Kasia........22.......Opolskie........ .....03.05/(Michaś) 3. klara_23.........Magda.......24.......Warszawa......... .05.05/(Amelia) 4. bunia3..........................30.......Toruń...... .........08.05 5. Kankuun.........Dorota......32........UK..................12 .05/Syn 6. masterek28.....Ania........ 27.......Bielsko-Biała. ......12.05/(Jasio) 7.mamuskamaj...Arleta.......25.......Lubin.............. ..13.05/(Zuzia) 8.Julietta40......Aga..........40.......podlaskie....... .....15.05/(Maks) 9.justz............Justyna.....26........UK............. ........15.05/Syn 10.milka78........................33.......Kraków....... ....... 15.05/Maciej 11. cv............. .Wioleta.....24......Niemcy.................16.05/(Alex) 12. Trelevinaaa....Ewelina....26...... kujawsko-pom........19.05/C 13.penelopa kruz..Ania........27.......śląskie.................21.05/( Maks) 14. Stylowaa........Ania........30.......Chorzów/Islandia...21. 05/ (Nataniel) 15. fauletka..........Wioletta...........ok.Tarnowa.. .......22.05/Wiktor 16. Kooralinkaa.....Kornelia....21...... Ch-ce................22.05/Syn 17. Emilia_83.........Emilia......28.....Wielkopolskie........23 .05/Adrian) 18. em_trz...........Magda......22.....Żyrardów..... .......23.05/ ? 19. Zuzi-mama.......Marzena...20.....mazowieckie.........23.05/Z uzia 20. JOLA1237........Jola.........27.....Wrocław..............24 .05/ (Mateusz) 21.maj._szcz.........Aneta......22.....lubuskie.......... .....24.0 5/ (Karolinka) 22.Dosia255.........Dorota......27......Irlandia......... ......24.05/Amelia 23. tosia204..........Agata.....28.......kuj-pom..............24 .05/ (Mateusz) 24.#stokrotka#......Monika....29.......dolnośląskie. .........25.05/(S i S) 25. Pristina86........Natalia....25........Gdynia/Gdańsk .....26.05/ (Julka) 26. ...x................Ania........22.........wlpk ................26.05/ (Maja i Jaś) 27. dudyska..........Justyna....25........łódzkie............. .28.05/ (Blanka?) 28. Justynka_87.....Justyna...24.........Nad morzem........31.05/ (Jaś) NASZE SZCZESLIWE MAMUSIE NICK .......IMIE.......WIEK.....MIEJSCOWOSC...MALENSTWO.. ...T.C./DATA UR....GR/CM 1) Kasiulaaa s-ce.......22......Sosnowiec.......Julia...........39/22.04-SN......3100/52 2) kari86....Karolina...24......Brzeg Dolny/Wroclaw....Nela.....39/29.04-SN......3100/54 3) annjaa.....Ania......28......Gdansk.........Natalia........ .40/01.05-CC......3700/60 4) Tula.....Asia.....32......Poznan.........Gabrysia............40/01.05-SN......3310/54 5) Aniolek81.....Mariola....29.....lódzkie......Milena..........40/02.05-CC......4000/58 6) Znów_mama....Alicja.....33........Poznan....Zosia............40/03.05-SN......3160/.. 7) Atena_35.....ANETA.....35....BIELSKO-BIALA...Milena......... 40/03.05-SN......3000/54 8) Tigero.....Natalia.....33.......Poznan.......Tymon.......... 40/04.05-SN......4100/57 9) DeeYaa.....Hania.......28.......WLKP........Anastazja....... 40/04.05-SN......3450/56 10) k_m_b.....Monika......27.....Wroclaw..........Maja..........39/04.05-CC......2640/49 11) jaTUSKA....Marta......23.....Londyn.......Alex..............40/06.05-sn......3400/51 12)bartolenka...Marzena...30...Bielsko-Biała....Lenka...........38/06.05-SN......2680/53 13) Weska..........Marta.....27.....Szczecin......???...........40/07.05-sn......3300/56 14)esti1983.......Estera....28...Warszawa...Julia...............40/07.05 CC......3140/52 15)Lorien........Beata.....24.....Kraków.....Kubuś............. 40/09.05 CC......3300/54 16) Agnes71......Aga.......26.....Wrocław....Nina...............39/09.05-CC......2650/??

bunia - widzisz nie takie latwe to rodzenie bo checi sa z mojej strony a to to male sie nie wybiera...

deser dokładnie już wiem gdzie razem byłyśmy,cieszę się że i Tobie sie udało:) Anieani dziekuje bardzo za kciuki,może coś poruszą ;)Czemu mówisz ,że głupio teraz zacząć pisać,pisz pisz kochana,ten topik się nie kończy ,on się rozkreca,tylko troszkę zmienia charakter ;) Emilia dziekuję za pochwałę,na swoje usprawiedliwienie mam misie schowane w szafce i lampke z projektorem,ale nie wyciagnę do trzech miesięcy bo się naczytałam,że karuzele i tego typu rzeczy do 3 miesiaca lepiej nie używać. A ja dalej z bólami też,ale najdziwniejsze to mam nudności. Takie to dziwne,nie znane mi,nie mam pojecia czy cos oznaczają,pewnie nie :p Agnes gratulacje ogromne!!! :D Dochodź nam teraz do sił i zdaj relacje oraz prześlij zdjęcia Twojego Aniołeczka:) Ide się położyć,bo mąż ze mnie leje,mówi ,że zaraz głową w klawiaturę klupnę,ale ja się nie umiałam z Wami rozstać,no ale ok,jutro też jest dzień,więc do jutra kochane :) Kololowych snów majówki:)

helllllloooo!!:) Wstawac dziolchy!:) Ja juz nie spie jakos nie moglam zasnac po wyjsciu mojego do pracy z reszta musze isc do ksiegowej z jego papierami wiec teraz jem snidanko:) A skurczy jak brak tak brak, maly aktywny wiec z porodu nici. Agnes gratuluje:) A kto bedzie nastepny??? Stylowa nie pojechalas czasem na porodowke?jak sie czujesz? I gdzie ty dorwalas takie lozeczko super jest, bardzo mi sie podoba i ten bok obnizany a wyposazenie tez niczego sobie skromne ale daje taki urok ze az milo popatrzec:)A ochraniaczy na lozeczko nie bedziesz miala?? Trelevinaaa, penelopka, emilia83 i reszta majoweczek a jak u Was samopoczucie? anieani Witaj! pisz z nami nie jest za pozno:) bunia3 To szybko obudzilas sie z tym suwaczkiem heheh :) A z tym wywolywaniem porodow u Was to jestem w szoku. deser sliczne to co napisalas juz kiedys tez to czytalam:)

Cześć dziewczyny! Niektóre z Was pewnie w ogóle mnie nie kojarzą bo malutko udzielałam się na forum. Chciałam tylko napisać że jestem kolejną majóweczką po porodzie. Urodziłam w pt synka-Jasia. Dostał 10pkt Apgar ale po kilku godzinach życia okazało się że ma poważną wadę serca i musiał zostać natychmiast przewieziony do Kliniki w Zabrzu. Wczoraj wyszłam ze szpitala i za 2h jade do mojego maleństwa. Pewne jest to że czeka nas operacja a może nawet i dwie operacje. Póki co jego stan jest stabilny i czekamy na decyzje co do terminu i metody operacji, które mają zapaść jutro. Trzymajcie proszę za nas kciuki! pozdrawiam Uzupełnię też tabelkę NICK..................IMIĘ........WIEK......MIASTO...... ... ........TERMIN/PŁEĆ 1. Natalia256......Natalia......24.......Toruń................ 03.05/(Laura) 2.-KasiaGJ-........Kasia........22.......Opolskie........ .....03.05/(Michaś) 3. klara_23.........Magda.......24.......Warszawa......... .05.05/(Amelia) 4. bunia3..........................30.......Toruń...... .........08.05 5. Kankuun.........Dorota......32........UK..................12 .05/Syn 7.mamuskamaj...Arleta.......25.......Lubin.............. ..13.05/(Zuzia) 8.Julietta40......Aga..........40.......podlaskie....... .....15.05/(Maks) 9.justz............Justyna.....26........UK............. ........15.05/Syn 10.milka78........................33.......Kraków....... ....... 15.05/Maciej 11. cv............. .Wioleta.....24......Niemcy.................16.05/(Alex) 12. Trelevinaaa....Ewelina....26...... kujawsko-pom........19.05/C 13.penelopa kruz..Ania........27.......śląskie.................21.05/( Maks) 14. Stylowaa........Ania........30.......Chorzów/Islandia...21. 05/ (Nataniel) 15. fauletka..........Wioletta...........ok.Tarnowa.. .......22.05/Wiktor 16. Kooralinkaa.....Kornelia....21...... Ch-ce................22.05/Syn 17. Emilia_83.........Emilia......28.....Wielkopolskie........23 .05/Adrian) 18. em_trz...........Magda......22.....Żyrardów..... .......23.05/ ? 19. Zuzi-mama.......Marzena...20.....mazowieckie.........23.05/Z uzia 20. JOLA1237........Jola.........27.....Wrocław..............24 .05/ (Mateusz) 21.maj._szcz.........Aneta......22.....lubuskie.......... .....24.0 5/ (Karolinka) 22.Dosia255.........Dorota......27......Irlandia......... ......24.05/Amelia 23. tosia204..........Agata.....28.......kuj-pom..............24 .05/ (Mateusz) 24.#stokrotka#......Monika....29.......dolnośląskie. .........25.05/(S i S) 25. Pristina86........Natalia....25........Gdynia/Gdańsk .....26.05/ (Julka) 26. ...x................Ania........22.........wlpk ................26.05/ (Maja i Jaś) 27. dudyska..........Justyna....25........łódzkie............. .28.05/ (Blanka?) 28. Justynka_87.....Justyna...24.........Nad morzem........31.05/ (Jaś) NASZE SZCZESLIWE MAMUSIE NICK .......IMIE.......WIEK.....MIEJSCOWOSC...MALENSTWO.. ...T.C./DATA UR....GR/CM 1) Kasiulaaa s-ce.......22......Sosnowiec.......Julia...........39/22.04- SN......3100/52 2) kari86....Karolina...24......Brzeg Dolny/Wroclaw....Nela.....39/29.04-SN......3100/54 3) annjaa.....Ania......28......Gdansk.........Natalia........ .40/01.05-CC......3700/60 4) Tula.....Asia.....32......Poznan.........Gabrysia........... .40/01.05-SN......3310/54 5) Aniolek81.....Mariola....29.....lódzkie......Milena........ ..40/02.05-CC......4000/58 6) Znów_mama....Alicja.....33........Poznan....Zosia.......... ..40/03.05-SN......3160/.. 7) Atena_35.....ANETA.....35....BIELSKO-BIALA...Milena......... 40/03.05-SN......3000/54 8) Tigero.....Natalia.....33.......Poznan.......Tymon.......... 40/04.05-SN......4100/57 9) DeeYaa.....Hania.......28.......WLKP........Anastazja....... 40/04.05-SN......3450/56 10) k_m_b.....Monika......27.....Wroclaw..........Maja.......... 39/04.05-CC......2640/49 11) jaTUSKA....Marta......23.....Londyn.......Alex.............. 40/06.05-sn......3400/51 12)bartolenka...Marzena...30...Bielsko-Biała....Lenka... ........38/06.05-SN......2680/53 13)masterek28...Ania....28....Bielsko-Biała...Jaś...40/06.05.-CC....3500/55 14) Weska..........Marta.....27.....Szczecin......???........... 40/07.05-sn......3300/56 15)esti1983.......Estera....28...Warszawa...Julia........ .......40/07.05 CC......3140/52 16)Lorien........Beata.....24.....Kraków.....Kubuś..... ........ 40/09.05 CC......3300/54 17) Agnes71......Aga.......26.....Wrocław....Nina.............. .39/09.05-CC......2650/??

Widzę że bartolenka z Bielska urodziła tego samego dnia co ja!Ciekawa jestem w którym szpitalu?Może leżałyśmy w salach obok nawet o sobie nie wiedząc!Ja byłam w Wyspiańskim\!

masterek ja ciebie kojarze i wiedzialam ze mialas cc tylko nie wiedzialam dokladnie jakiego dnia ale juz wspominalam co z Toba jest.Ktoras majoweczka nas poinformowala o cc.Ale nie pamietam juz kto. Gratuluje syneczka!Nie martw sie jest juz pod dobra opieka w klinice tam na pewno juz wiedza jak mu pomoc.to przykre ze twoje malenstwo musialo zostac w szpitalu a ty do domu pojechalas ale badzcie dobrej mysli.Wszystko bedzie dobrze i niedlugo bedziecie sie cieszyc Jasiem w domku.:)trzymaj sie

Lorien Esti gratuluje!!!! Masterek ja Cie kojarze.Gratuluje Ci kochana i trzymam kciuki za Twoje malenstwo! Cv witaj...Moj tez mnie obudzil i juz nie zasnelam. Illayla witaj mamusiu.Ja tez jestem z Tarnowa.Ciaze mi prowadzila dr Sak, moze Tobie tez? Stylowa no wreszcie wrocilas... Ja wczoraj bylam na szpitalu gdzie mam rodzic, zeby mi zrobili ktg.Powiem Wam, ze szpital mnie nie zachwycil delikatnie mowiac.Kurde niby w Europie a jednak....te standardy...dalekie od europejskich.Wogole odsylali mnie z jednego miejsca w drugie, w koncu trafilam tam gdzie powinnam a tam pani polozna wyskoczyla do mnie z gadka, ze oni tak wogole to nierobia ktg takim kobietom jak ja z zewnatrz, to ktg to jest tylko dla kobiet juz bedacych w szpitalu a tak wogole to moja p doktor to sobie za duzo pozwala podsylajac takie jak ja.Ciekawe....ja niewiem, myslalam, ze jak sie jest ubezpieczonym i np ma sie jakies obawy czy cos to zawsze monza isc do tgakiego szpitala i zrobic takie ktg. Acha nie wspomne juz, ze to ktg to wogole wolne tam bylo i p polozna siedziala w tym pokoju sama od jakiegos czasu, potem przyszla ta moja pdoktor i mnie jeszcze szybko zbadala na slawnym helikopterze.Wogole to wszystko bylo takie, sama niewiem na odczepnego i na predko.Powiedziala, ze ktg w porzadku, a tam na dole nic sie nie dzieje, za tydzien na usg.Ten pokoik, w ktorym sie to niby odbywalo mial dwa drzwi, jedne z korytarza, drugie z drugiej strony, zadnego parawanu, jak lezalam na ktg to jakis facet se tam wkroczyl bez pukania do" pani Ani"poloznej, szczescie, ze akurat nie na helikopterze z rozlozonymi nogami bylam, co mialo miejsce za chwile.Nie ma to jak intymnosc... Niewiem moze przesadzam i tak jest wszedzie. A dzis bedzie znow piekny dzien.... Ogladalam dzis z rana tvn24 i mowili o matce ze Slupska, ktora umiescila na drzewach ogloszenie, ze odda dziecko do adopcji, bo nie ma je z czego utrzymac.Dostaje 68 zl zasilku rodzinnego, ma zasadzone alimenty, ale podobno ich nie dostaje od ojca dziecka.No i zrobila sie afera.I co nasze kochane wladze zaproponowaly?H......e.Psychologa do pomocy....Az to pomoc jest wspaniala.Tylko ciekawe co ta matka ma dac dziecku jesc.Psychologa moze?Masakra.... Polska polityka prorodzinna....

noi wstałam Tigero jak Twoje nieprzespane nocki???- dołanczam do Ciebie. Spałam tylko 3h. masakara, a mała poprostu chciała na rece. ......cwaniak. Masterek trzymam kciuki za maluszka - moja Karolina choć Cię nie zna - strasznie to przezyła jak się dowiedziała o Twoim maleństwie, bo wiedziała ze dzięki Tobie Milenka tak szybko się urodziła. Renia - rewelka. agnes - GRATULACJE KOCHANA. KOLEJNA BABA - chyba nadchodzi seksmisja.......hihiihih idę karmić.........zaraz wracam..

Hej majowki :) ja juz na nogach, tzn jeszcze buszuje w pizamie ale juz po sniadaniu.. nadal oczywiscie 2w1.. ciekawa jestem jak stylowa.. pisala ze ma nudnosci a to typowe przed porodem.. hmmm Masterek kochana trzymam kciuki za twojego bąbla ;) bedzie ok ;) musi byc :)))))

DZień doberek :) U mnie cicho się zrobiło,porodu nie było:P W nocy wybudzał mnie ból podbrzusza,ale nic on nie wskórał Cv dziekuje za miłą opinię. Ja ochraniaczy nie bede miała,bo mały bedzie spał w śpiworku,więc nóżki zamkniete bedzie miał(mam nadzieję,że mu śpiworek przypadnie do gustu),drugą sprawą jest,że właśnie opuszczany bok byłby również przeszkodą co do ochraniaczy,ale mogłam sobie na niego pozwolić właśnie ze wzgledu na ten śpiworek. Zamieszałam,ojć :o Napisałaś,że mały aktywny to nici z porodu,czyli jak to jest z ta aktywnością maluchów przed porodem-czyżby się uspokajały? masterek gratulacje,trzymam kciuki za Twoje maleństwo,wszystko bedzie dobrze,trzeba wierzyć. A powiedz,czy bedąc w ciązy wiedziałaś cokolwiek na temat choroby maleństwa,czy nic? fauletka no to Ci sie trafiła lekarka,nie ma co:O Moim zdaniem to wcale łaski nie robiła ztym KTG. No ale tak wredni ludzie mają,swoje trzy grosze dołozyć muszą,nie ma się co przejmować Trelevinka hejka,ja te nudności w nocy dalej miałam,a teraz chyba lepiej tylko zmeczona strasznie jak nigdy,może to wszystko objawy ,co ;) A Ty widzę pełna energii i dobrego samopoczucia,czyli na dziś z porodu nici,co :D Atenka może w dzień troszke odeśpisz z malutką,bo 3 godzinki to spanie jak nasza ..x... No właśnie,muszę się cofnąć i poczytać co u niej,ale to troszkę później,bo muszę mała do szkoły wyprawić i zawieźć Ciekawe jaki dzis plan dnia dla nierozpakowanych,hi hi-nóżki razem czy rozkładamy?? :D

Dzień dobryy wszystkim ;) Liczyłam na to że może w nocy mnie złapię a tu nic.. czyli jesteśmy po terminie dopiero jeden dzień. Chociaż skurcze wczoraj miałam potem przechdoziły, potem doszedł ból jak na okres znikł koło wieczorka i znów chwile skurcze i tyle. w nocy obudziłam sie koło 4.25 i do łazienki z trzy razy:( jak już zaczęłam zbierać się spowrotem do snu, zgaga zaczęła mnie męczyć i już tak do 6 leżałam aż wszyscy domownicy zaczęli wstawać do pracy i brat do szkoły ..masakra jakaś ta noc :| już tak bardzo bym chciała żeby mnie w końcu złapało, pokoik juz na mieszkaniu gotowy, moje ciuchy spakowane, dzidzi też a ja dalej muszę czekać i czekać.. aa ii dodam do tego wszystkiego że wczoraj ok 17 do 19 zrobiliśmy sobie z moim chłopakiem lekki spacerek więc liczyłam że może to jakoś bardziej pomoże;p w sumie to bardzo nie chcę odchodzić od rodziców, bo jak pisałam wcześniej mam dopiero 19 lat, co wiele z was może jakoś irytować ale nic na to nie poradzę stało się jak się stało.. ale nie ma miejsca niestety u nas i muszę na rok ostatni szkoły 4kl technikum z Emi zamieszkać z bardzo aktywną moją babcią, która będzie zostawała z małą jak ja zacznę rok szkolny ;) Bardzo się cieszę że mam tak duże oparcie w rodzicach i w całej blizszej rodzinie, bo to dla takiej młodej osoby jest naprawdę bardzo ważne. Musze to wykorzystać i dać z siebie wszystko i pokazać im że naprawdę bardzo mi na tym zależy i że jestem im bardzo wdzięczna. Hee, może nie powinnam pisać aż tak osobistych rzeczy, ale tak czuję i tak piszę ;)

hej dziewczyny. wczoraj juz nie mialam sily wchodzic na laptopa ale trevelinka przekazala ode mnie wiesci. Wiec tak poszlam ok.7.30 na porodowke, maz od razu przyjechal na cale szczescie. Na szczescie tez polozne tam byly przyjemniejsze niz te co bylam za pierwszym razem. O 9 podlaczyli mi kroplowke, okazalo sie ze dostalam najwieksza dawke a mialam dostac najmniejsza tylko na sprawdzenie wydolnosci lozyska. Test wyszedl dobrze, maluchy dobrze reaguja i dostaja na razie wszystko co im potrzebne. Po 2 h pod kroplowka nie czulam nic oprocz twardnienia brzucha. skurcze wychodzily ogromne i oni nie dowierzali ze ja ich nie czuje. Po 2 h spytali czy chce kontynuowac czy wracac na sale. Zdecydowalam z mezem ze wracamy bo to bezsensu gdyz oni nie dali mi gwarancji ze zaczne rodzic bo juz i tak dali mi najwieksza dawke. Moze i bym zaczela wieczorem rodzic ale ja nie chcialam tak. Bylam na czczo, wymeczona psychicznie. Chce zeby samo poszlo skoro tak sa za naturalnymi porodami. Wczoraj bylam wymeczona, dzis tez psychicznie jest ciezko. Juz nie wytrzymuje, chce bardzo do domu. Lekarze mnietu wkurzaja bo na sile jakby chca rozwiazac moja ciaze choc jak sie okazalo nie ma do tego podstaw bo maluchy dobrze czuja sie w brzuszku. Ja tyle czasu staralam sie o utrzymanie ich jak najdluzej i teraz tez chce aby jeszcze rosly bo sa male. Niech same wybiora dzien i godzine. Przepraszam ze tyle wylewam tu zali ale to mi pomaga....czytam Was na biezaco i za kazda jeszcze nierozpakowana mamuske jak ja trzymam mocno kciuki. wszystkie Was pozdrawiam. Agnes- moje serdeczne gratulacje:) czekam na zdjecia dzidzi:) Masterek- bedzie dobrze z synkiem, musi byc. Nie dopuszczaj innych mysli do siebie i dzielna badz:)

helloł;> ja dalej w dwupaku. hehehe i pewnie się to nie zmieni szybko. wczoraj niby miałam twardnienie brzucha i jakieś tam lekkie bóle, ale czy to jest to??? czort wie:D samopoczucie bardzo dobre:) bunia, a dlaczego nie wywołują? dla mnie to jest trochę skrajna nieodpowiedzialność ze strony lekarzy. Moje zdanie jest takie. jeśli ciążą jest donoszona, wszystko jest OK uważam, że powinni podać oxy i coś z tym robić. Ok są w stanie kontrolować maluszka, ale nie są w stanie kontrolować wód płodowych- skąd mogą wiedzieć czy wody nie zrobiły się już zielone? Przecież łożysko po jakimś czasie traci wszystkie swoje funkcje po prostu się starzeje. Zmniejsza się ilość płynu owodniowego. Malec może się tym zestresować wydalić smółkę, nałykać się jej- a to serio jest niebezpieczne Poza tym takie przenoszenie też ma wpływ na jego skórę często jest sucha pomarszczona, a paznokcie żółte. Dlatego dla mnie jest więcej minusów niż plusów. I nie widzę sensu w czekaniu, aż sytuacja sama się rozwinie. Emilia hehe jak ktoś mi powie, że dziewczynki nie wychodzą wcześniej to ja w to nie uwierzę:P Nasza tabelka sama mówi za siebie :P praktycznie samy baby po drugiej stronie:D masterek oczywiście, że Cię pamiętamy i często wspominałyśmy, co z Tobą się stało i czemu tak zniknęłaś nagle?? Gratuluję synusia!!!:) a z serduszkiem na pewno wszystko będzie OK. nie martw się. w Zabrzu jest rewelacyjna klinika dobrze będzie zobaczysz!;* fauletka co za baba. Nie ma to jak stresować kobietę w ciąży! Matko ja to bym jej w łeb dała. albo powiedziała, że jak się nie uspokoi a cos się stanie to ją obarczysz winą! głupia pipa. stylowa u mnie w folderze jest zdjęcie z pokoiku. Tak się zastanawiam, czy może nie zrobić osobnego folderu na zdjęcia maluszków??? tak, żeby wszystkie były w jednym miejscu? ..x.. 3maj sie tam dzielnie. i rób tak jak podpowiada Ci serce ;***** maluszki niebawem będą przy Tobie i to jest najważniejsze:D ciaooooo

Fauletka - jak miło kogoś spotkać z Tarnowa hehe;) nie mi prowadzi/ł doktor Cyrkowicz, jestem z niego zadowolona i tak dalej, ale żałuję troszku, że nie wybrałam lekarza, który na Nowym szpitalu pracuję, ponieważ mimo tego że moja mama pracuje na Nowym szpitalu i poszłam zrobić KTG tydzień temu w poniedziałek bo jak byłam na ostatniej wizycie u lekarza miałam za wysokie cisnienie i koniecznie mówił żebym do trzech dni poszła na KTG to trafiłam na dość nie miłą położną czy pielęgniarkę która stwierdziła, że ona nic mi nie powie na temat wyników że muszę podejść z tym do dużyrki, po czym poszłam z mamą do tej dyżurki, lekarz wziął to dosłownie w 1 sek spojrzał i mówi Ee nie ma skurczy, no i tak mnie właśnie potraktowano, ale mama mówi że to przez to że ciąże prowadzi mi kto inny i powinnam robić tam KTG gdzie jest mój lekarz, a mój lekarz jest w Tuchowie i na Roztoce w tej nowej klinice co otworzyli, słyszałyście o niej może?

Cześć, ja oczywiście też nie rozpakowana :-P W nocy miałam wrażenie, że zaraz pojadę na porodówkę. Ale to było dziwne uczucie i nie wiem do końca czy to było na jawie czy też śniło mi się, że mam jakieś skurcze. Mówię Wam ja to chyba prześpię ;-) Oczywiście co godzinę wstaję siusiu, ale idę jak w hipnozie. Robi swoje i śpię dalej ;-) Cv a mój mały po tej dziwnej nocy teraz jakby spokojniejszy. Jak ja się cieszę, że dzisiaj mam tą wizytę w końcu. Masterek Witaj Kochana. Wiem, że to nie takie łatwe jak się mówi, ale musisz się trzymać i być dobrej myśli. Teraz są przecież już najróżniejsze sposoby żeby pomóc takiemu maleństwu. My tu wszystkie trzymamy za Was kciuki. Daj znać jak będziesz coś wiedziała. Fauletka no niestety tak to jest z tą naszą Służbą zdrowia. Jak nie dasz kasy i nie umówisz się prywatnie to mają cię za nic. A co do tej historii z tą Matką, to strasznie to smutne. Ale przynajmniej nie zabiła swojego maleństwa tylko świadomie szukała pomocy. Ale i tak zaczną jej pomagać od d... strony. Jak zwykle. Atena no cóż uroki macierzyństwa ;-) Ale Ty lubisz być aktywna więc te trzy godzinki to nic dla Ciebie, tak? ;-) No trzymaj się i spróbuj trochę później to odespać ;-) Ale i tak Ci zazdrościmy ;-) Trelevinko helloł. No cóż, nie śpieszy się nam coś na tą porodówkę ;-) Stylowa mnie wczoraj też mąż wyzywał, że się od Was oderwać nie mogę, a on chce się do mnie przytulić ;-) To co może dzisiaj rodzimy? ;-) Illayla szkoda, że wcześniej na Nas nie trafiłaś. U nas mogłabyś się wygadać do woli. Widzę, czytam, że jesteś bardzo dojrzała jak na 19 lat. Nie przejmuj się Kochana tym swoim wiekiem. Zobaczysz, że z perspektywy czasu będziesz szczęśliwa, że masz swoje ukochane maleństwo dużo szybciej niż np. ja mając aż 28 lat. Masz przy sobie dużo kochających Cię osób, więc na pewno sobie poradzicie. Pisz jeszcze z nami, do porodu co prawda blisko, ale później też chcemy się razem trzymać. X.. Kochana Ty już tyle przeszłaś, że jestem dla Ciebie pełna podziwu. Widzisz z tą kroplówką na wywołanie to tak właśnie czasem bywa. Wspominałam Wam już o tej historii, co ja leżałam w szpitalu. Ale zobaczysz, że to wszystko wreszcie się skończy. Pewnie Jasiek chce jeszcze trochę posiedzieć u Mamy w brzuszku. Widzisz jakie te nasze chłopy uparte ;-)

Penelopa witaj No ja już też w to nie uwierzę, że to przypadek. Ewidentnie chłopy od samego początku są nauczeni wygodnictwa. Po co mają się męczyć, wołać o pokarm, dawać się przebierać w różne cudowne ciuszki, jak w brzuchu mają święty spokój ;-) Jeny taka cudowna pogoda, już bym chciała spacerować z tym moim uparciuchem;-)

penelopa- no nie wiem czy tak dziewczynki wychodzą wcześniej , może jest tak że pół na pół. ja miałam termin na wczoraj, dzień zwycięstwa hehe i tu nic.. skurcze były, twardnienie było, ból na miesiączke był i nic.. no i nie przespany ranek . A co do tych wód płodowych, też słyszałam że jest to niebezpieczne dla dzidzi i że lepiej zrobić prowokację bo jak wody są zielone czyli stare to już jest poważna sprawa. Właśnie mnie martwi troche to, że często mam tak jakby wydzielinę a wokół mokre nie wiem czy to nie są te sączące się wody, jak myślicie co z tym zrobić?

na 17 wypakowań jest zaledwie 4 chłopaków :D to chyba coś jest na rzeczy:D