Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ciąża czy nie ciąża

Kto tak jak ja czeka teraz czy jest w ciąży?

Polecane posty

moze jednak sie nie zamieni powiem ci ze moja kolezanka zrobila test wyszedl pozytywny a na nastepny dzien miala plamienia plamienia trwaly okolo 2 tyg i dzis ma pieknego synka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciąża czy nie ciąża
no właśnie okaże, czy nie zamieni, bo może i środę się dopiero rozkręcić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no tak jutro czy w srode bedziesz juz wiedziala a ja musze czekac do soboty chociaz termin @ mam na niedziele ale w sobote mamy gosci to wolalabym wiedziec czy moge piwko wypic czy nie mam nadzieje ze wyjdzie w sobote dobra ja mykam do lozeczka do juterka:*:*:*<papa>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciąża czy nie ciąża
ok, dobrej nocki ;), jedno piwko w tak wczesnej ciąży, to na pewno Ci nie zaszkodzi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sorki ze tak pozno ale nie dalam rady wczesniej. Co do moich poronień to troszkę inaczej niz z ciąża obumarła poniewaz u mnie we wszystkich byla tzw ciaza biochemiczna czyli wykrywalna przez testy ale nie widoczna na usg, dodatkowo macica oczyszcza sie w tedy sama a wiec wyglada jak @ tyle ze bardziej obfity i troche spozniony. Jedynym dowodem jaki zostaje to pozytywny test ciazowy :[ Gin ktora mnie prowadzi jest swietnym specjalista i dzieki niej mam dziesiecio letniego brata, poniewaz jako jedyny specjalista ktory badal moja mame[ a bylo kilku] ktora zauwazyla ze ma bardzo skrocona szyjke macicy [ szyjka miała 7mm] zatrzymała ja na podszyciu w szpitalu. Podszycie trwa maks 30 min, a "mojej" gince zajeło to 2h, wiec ufam jej. Mozecie słońca poczytać opinnie na jej temat :) Wpiszcie w google Anna Sarnowska warszawa :) I Tak jak pisałam wstepnie podejrzewa zbyt wysoki poziom prolaktyny przez ktory zarodek nie moze sie zagnieździć, jeżeli 2 przyjdzie @ to gin zleci badanka cała reszte i w tedy uda mi sie zostac mama ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do plamień to nie musi byc nadżerka zwlasza gdy plamienia nie pojawiaja sie w trakcie badz po stosunku. Jeżeli plamienia sa tak same z siebie w fazie lutealnej może oznaczać zbyt niski poziom progesteronu jeżeli pojawiaja sie w srodku cyklu moga byc zwiazane z tym ze w dominujacy pęcherzyk z ktory w czasie owu pekl uwalniajac jajeczko byl dosc duzy i w trakcie pęknięcia uszkodziło sie jakieś naczynko krwionośne w kazdym razie nie mozna bagatelizowac takich plamień bo moga byc nie grozne[ zazwyczaj takie wlasnie sa] ale moga byc zapowiedzia czegos zlego np jezeli jest ciaza poronienia. Wiec jestem zdania ze lepiej dmuchac na zimne. Wiekszosc lekarzy jeżeli u kobiety ktora nigdy nie rodziła stwierdzi nadzerke pozostawiaja ja sama sobie nie wiem czemu byc moze u wiekszosci po prostu sama znika. Ciąża ==> moze to nie @ tylko cos z hormonkami a Rybcia daje znac ze cos nie tak, moze pojdz do gina, nie chce Cie absolutnie nakrecac jestem zdania ze lepiej po prostu zapobiegac niz leczyc ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
onaxyz==> Na moje oko choc nie jestem lekarzem to torbiele robia Ci sie przez zbyt duże pęcherzyki ktore w czasie owu nie pękaja tylko rosna dalej tworząc torbiele. Pisze tez w innym topicu i jedna z dziewczynek miala wlasnie tak jak Ty skłonnosc do torbieli lekarz przepisal jej na dwa msc-e Clo [ nie pamietam calej nazwy:P] i zaszla w ciaze zaraz po tym jak je odstawila :) Jest teraz w 8tc :) I tez miala sie rok starac i im szybciej tym lepiej a wiec obciażenie[nawet nieswiadome] ze co cykl nie udany to mniejsza szansa ze sie uda. W koncu udalo Nam sie ja namowic i zapisala sie na konsultacje do gina w klinice leczenia nieplodnosci. Lekarz po zrobieniu usg kazal wlasnie odstawic Clo i powiedzial ze nie jest w cale tak tragicznie jak poprzedni uwazal i do pazdziernika maja starac sie z M naturalnie a jak sie nie uda do tego czasu zaczna szersze badania. I udalo im sie juz w pierwszym cyklu po tej diagnozie ktora nie byla tak jak poprzednia odliczajaca ilosc cykli pozostalych do wyroku ;) A ze tym co chca sie nie udaje a tym co raczej woleli by nie wpasc sie udaje jest wlasnie tym czego Nam staraczkom ktore pragna byc mama brakuje a mianowicie luzu i sexu na totalnym spontanie w czasie ktorego i przed nim [ po nim juz raczej po ptakach ;) ] jedyna mysla to czerpac przyjemnosc jaka z niego plynie a nie tak jak u tych co bardzo chca ze moze tym razem sie uda, mierzenie temp i cala reszta wyliczen i obserwacji za nim dojdzie do zblizenia. U większości par zmagajacych sie z problemem nieplodnosci powodem jest wlasnie blokada psychiczna uniemożliwiająca zajscie w ciąże a nie tak jak sie uwaza problemy zdrowotne. Psycha jest w stanie zadzialac tak ze kobiet ktora panicznie obawia sie ciazy "wpatrujac " sie w swoje cialo jest w stanie ze tak powiem wkrecic sobie objawy i mimo ze wszystko wskazuje ze ciazy nie ma ona i tak czuje sie inaczej. W czasie ciąży urojonej psychika potrafi zatrzymać @ czy spowodować ze gruczoly mlekowe w piersiach zaczna wytwarzac pokarm itd. Wiem ze pomyslicie ze latwo mowic ze trzeba dac na luz i to taki prawdziwy np. wypad we dwoje czy romantyczna kolacja, wiem tez ze jak chce sie miec dziecko wydaje sie ze nie da rady odposcic calkowicie bo jednak im bliżej @ tym bardziej jestesmy ciekawe czy moze jednak ten cykl bedzie szczesliwy, a jezeli nie przelknac gorzką pigułke i wierzyc ze w koncu sie uda. Bez obliczen i calej reszty. Nie wiem czy czytala ktoras z Was slonca temacik pt " JEDNO MARZENIE..." ? Jezeli nie to przeczytajcie ;) Ja czytam go w chwilach gdy moja wiara zaczyna gasnac lub tak jak po tym czwartym poronieniu zawalil mi sie swiat i nie mialam ochoty podniesc sie po klesce, zyc i walczyc dalej. Pisza tam dziewczyny ktore maja Jedno marzenie a droga przez ktora musialy badz nadal przechodza zeby je spelnic jest pelna przeszkod, lez, bolu i cierpienia, a mimo tego walcza dalej bo jest o co, a raczej o Kogo ;) naprawde musicie przeczytac bo kazda z osob tam piszacych prowadzila badz wciaz prowadzi wlasna "wojne" z przeciwnosciami losu aby spelnic to jedno marzenie. Mi sile do dalszej walki o to ze kiedys sie uda dala historia dziewczyny piszacej pod nikiem Egz. Ogolnie caly temat daje ogromna sile i pozytywne nastawienie ze nie zaleznie co sie bedzie dzialo trzeba wierzyc ze sie uda ;) Miłej lektury ;) I znow mini poemacik mi wyszedl :P Przepraszam i zycze dobrej nocki ;) pozdrawiam Buziak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
onaxyz==> Na moje oko choc nie jestem lekarzem to torbiele robia Ci sie przez zbyt duże pęcherzyki ktore w czasie owu nie pękaja tylko rosna dalej tworząc torbiele. Pisze tez w innym topicu i jedna z dziewczynek miala wlasnie tak jak Ty skłonnosc do torbieli lekarz przepisal jej na dwa msc-e Clo [ nie pamietam calej nazwy:P] i zaszla w ciaze zaraz po tym jak je odstawila :) Jest teraz w 8tc :) I tez miala sie rok starac i im szybciej tym lepiej a wiec obciażenie[nawet nieswiadome] ze co cykl nie udany to mniejsza szansa ze sie uda. W koncu udalo Nam sie ja namowic i zapisala sie na konsultacje do gina w klinice leczenia nieplodnosci. Lekarz po zrobieniu usg kazal wlasnie odstawic Clo i powiedzial ze nie jest w cale tak tragicznie jak poprzedni uwazal i do pazdziernika maja starac sie z M naturalnie a jak sie nie uda do tego czasu zaczna szersze badania. I udalo im sie juz w pierwszym cyklu po tej diagnozie ktora nie byla tak jak poprzednia odliczajaca ilosc cykli pozostalych do wyroku ;) A ze tym co chca sie nie udaje a tym co raczej woleli by nie wpasc sie udaje jest wlasnie tym czego Nam staraczkom ktore pragna byc mama brakuje a mianowicie luzu i sexu na totalnym spontanie w czasie ktorego i przed nim [ po nim juz raczej po ptakach ;) ] jedyna mysla to czerpac przyjemnosc jaka z niego plynie a nie tak jak u tych co bardzo chca ze moze tym razem sie uda, mierzenie temp i cala reszta wyliczen i obserwacji za nim dojdzie do zblizenia. U większości par zmagajacych sie z problemem nieplodnosci powodem jest wlasnie blokada psychiczna uniemożliwiająca zajscie w ciąże a nie tak jak sie uwaza problemy zdrowotne. Psycha jest w stanie zadzialac tak ze kobiet ktora panicznie obawia sie ciazy "wpatrujac " sie w swoje cialo jest w stanie ze tak powiem wkrecic sobie objawy i mimo ze wszystko wskazuje ze ciazy nie ma ona i tak czuje sie inaczej. W czasie ciąży urojonej psychika potrafi zatrzymać @ czy spowodować ze gruczoly mlekowe w piersiach zaczna wytwarzac pokarm itd. Wiem ze pomyslicie ze latwo mowic ze trzeba dac na luz i to taki prawdziwy np. wypad we dwoje czy romantyczna kolacja, wiem tez ze jak chce sie miec dziecko wydaje sie ze nie da rady odposcic calkowicie bo jednak im bliżej @ tym bardziej jestesmy ciekawe czy moze jednak ten cykl bedzie szczesliwy, a jezeli nie przelknac gorzką pigułke i wierzyc ze w koncu sie uda. Bez obliczen i calej reszty. Nie wiem czy czytala ktoras z Was slonca temacik pt " JEDNO MARZENIE..." ? Jezeli nie to przeczytajcie ;) Ja czytam go w chwilach gdy moja wiara zaczyna gasnac lub tak jak po tym czwartym poronieniu zawalil mi sie swiat i nie mialam ochoty podniesc sie po klesce, zyc i walczyc dalej. Pisza tam dziewczyny ktore maja Jedno marzenie a droga przez ktora musialy badz nadal przechodza zeby je spelnic jest pelna przeszkod, lez, bolu i cierpienia, a mimo tego walcza dalej bo jest o co, a raczej o Kogo ;) naprawde musicie przeczytac bo kazda z osob tam piszacych prowadzila badz wciaz prowadzi wlasna "wojne" z przeciwnosciami losu aby spelnic to jedno marzenie. Mi sile do dalszej walki o to ze kiedys sie uda dala historia dziewczyny piszacej pod nikiem Egz. Ogolnie caly temat daje ogromna sile i pozytywne nastawienie ze nie zaleznie co sie bedzie dzialo trzeba wierzyc ze sie uda ;) Miłej lektury ;) I znow mini poemacik mi wyszedl :P Przepraszam i zycze dobrej nocki ;) pozdrawiam Buziak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A na poprawę nastroju od rana przeczytajcie opowieść zdesperowanej żony;) : "Wczoraj wybrałam sie na imprezę z moimi koleżankami. Powiedziałam mojemu męzowi, ze wroce o połnocy. 'Obiecuje ci kochanie, nie wroce ani minuty później'- powiedziałam i wybyłam. Ale. impreza byla cudowna! Drinki, balety, znow drinki, znow balety, i jeszcze więcej drinkow, było tak fajnie, ze zapomniałam o godzinie.. Kiedy wrociłam do domu była 3 nad ranem. Wchodze do domu, po cichutku otwierając drzwi, a tu słysze tą wscieklą kukułkę w zegarze jak zakukała 3 razy. Kiedy się zorientowalam, ze moj mąż się obudzi przy tym kukaniu, dokończyłam sama kukać jeszcze 9 razy... Byłam z siebie bardzo dumna i zadowolona, ze chociaż pijana w cztery dupy, nagle taki dobry pomysł przyszedł mi do głowy - po prostu uniknęłam awantury z mężem... Szybciutko położyłam się do lóżka, myśląc jaka to ja jestem inteligenta! Ha .Rano, podczas śniadania, mąż zapytał o której wróciłam z imprezy, więc mu powiedziałam, ze o samiutkiej północy, tak jak mu obiecałam. On od razu nic nie powiedział, nawet nie wyglądał na podejrzliwego. 'Oh, jak dobrze, jestem uratowana....' - pomyślałam i prawie otarłam pot z czoła. Moj maż, po chwili, spojrzał na mnie serio, mówiąc: 'Wiesz, musimy zmienić ten nasz zegar z kukułką'. Zbladłam ze strachu, ale pytam pokornym głosem: 'Taaaak A dlaczego, kochanie?' A on na to: Widzisz, dziś w nocy, kukułka zakukała 3 razy, potem - nie wiem jak to zrobiła - krzyknęła 'O kurwa!' znów zakukała 4 razy, zwymiotowała w korytarzu, zakukała jeszcze 3 razy i padła na podłogę ze śmiechu. Kuknęła jeszcze raz, nastąpnęła na kota i rozwaliła stolik w salonie. A potem, powaliła się koło mnie i kukając ostatni raz - puściła se głośnego bąka i szybko zaczęła chrapać.. "

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pewnego razu było dziecko gotowe, żeby się urodzić ... Więc któregoś dnia zapytało Boga: * Mówią, że chcesz mnie jutro posłać na ziemię, ale jak ja mam tak żyć skoro jestem takie małe i bezbronne ??" - Spomiędzy wielu aniołów wybiorę dla Ciebie jednego. On będzie na Ciebie czekał i zaopiekuje się Tobą. * Ale powiedz mi Boże, tu w Niebie nie robiłem nic innego tylko śpiewałem i uśmiechałem się, to mi wystarczało, by być szczęśliwym ?? - Twój anioł będzie ci śpiewał i będzie się także uśmiechał do Ciebie każdego dnia ... I będziesz czuł jego anielska miłość i będziesz szczęśliwy. * A jak będę rozumiał, kiedy ludzie będą do mnie mówili, jeśli nie znam języka, którym posługują się ludzie ?? - Twój anioł powie Ci więcej pięknych i słodkich słów niż kiedykolwiek słyszałeś i z wielką cierpliwością i troską będzie uczył Cię mówić. * A co będę miał zrobić, kiedy będę chciał porozmawiać z Tobą, Boże ?? - Twój anioł złoży Twoje rączki i nauczy Cię jak się modlić. * Słyszałem, że na ziemi są też źli ludzie. Kto mnie ochroni ?? - Twój anioł będzie cię chronił nawet jeśli miałby ryzykować własnym życiem. * Ale będę zawsze smutny, ponieważ nie będę Ciebie, Boże więcej widział ... - Twój anioł będzie wciąż mówił Tobie o Mnie i nauczy Cię jak do Mnie wrócić. Chociaż ja i tak będę zawsze najbliżej Ciebie ... W tym czasie w Niebie panował duży spokój, ale już dochodziły głosy z ziemi i Dziecię w pośpiechu cicho zapytało: * Boże, jeśli już zaraz mam tam podążyć, powiedz mi proszę imię mojego anioła ... - Imię Twojego anioła nie ma znaczenia ... Zawsze i wszędzie będziesz do niego wołał : "M A M U S I U "

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciąża czy nie ciąża
Witam kobitki! Kamilla---> dzięki za rady...normalnie, to ja nie mam plamień, czasem tylko okołoowulacyjne, to jest specyficzne i normalne, tylko w tym cyklu mam plamienia...póki co znów mam sucho.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kamilla dziekuje za rady miejmy nadzieje ze jednak sie wszystko dobrze zakonczy:) Piekne jest to co napisalas o Aniołku i Bogu az mi sie lezka w oku zarkeciła.:) A co tam u was dzisiaj?Jak sie czyjecie cos nowego??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej:) ciąża==> a te plamienia masz przez caly cykl czy tylko w fazie lutealnej? onaxyz==> ta historia sprawila ze mojemu M nawet lezka sie zakręcila Od dwoch dni walczę z bolem glowy :P masakra. Pewnie przez pogode mnie boli :/ Ktoras z dziewczynek pisala o opini lekarza na temat sluzu w ciazy jak wyglada itd. i mimo iz mam caly czas mokro jest go sporo az czasem odnosze wrazenie jak by cos mi lecialo mimo ze tak nie jest, jest wodnisty, bialy lepki i czasem wymieszany jest tj z sluzem plodnym ktory mam w czasie owu. Wiec wg opini lekarza mam sluz zapowiadajacy nadejscie @. Ehh pewnie przyjdzie moze nastepnym razem sie uda....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciąża czy nie ciąża
kamillla----> Tylko w fazie lutealnej. A co mówią Ci lekarzy, że 4 razy z rzędy miałaś ciążę biochemiczną. Dlaczego tak się dzieje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciąża czy nie ciąża
Może za mało precyzyjnie, to opisuję, nie mam tak, że plamie cały dzień, czy kilka dni, tylko z reguły jest to tylko w jakimś momencie dnia. W sobotę zauważyłam, to tylko raz, jak poszłam do łazienki, wczoraj też dopiero trochę wieczorem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Kobietki!!!!! Co tam u was widze ze piszecie i piszecie do dobrze. Ja nie dostalam @ i nie jestem pewna czy dostane ale jeszcze sie nei ciesze bo dzis od samego rana boli mnie głowa. Ciaza a moze umow sie do lekarza on ci powie czy to ciaza i dlaczego masz te plamienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kamilla czytalam twoje posty przykro mi ze tak sie dzieje ale mysle ze jak sie w koncu uda to beda blizniaki:) Nie martw sie i staraj sie nie załamywac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciąża czy nie ciąża
monia---> Jakby to było duże krwawienie i by mnie niepokoiło na pewno bym poszła. Ale na razie chce poczekać na okres, nawet sobie dziś pomyślałam, że jeśli dziś, jutro nie przyjdzie, to może zrobię test dopiero w weekend. A jak okres przyjdzie, to później będę chciała porobić sobie badania hormonów i może jakieś inne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Joanoula
Czesc dziewczyny!Fajnie,ze jestescie!Jak tam,czekamy wciaz,co?No ja to jeszcze do terminu @ mam troche dni ale jakos szosty zmysl mi mowi,ze w tym cyklu nie zaciazylam...no ale trzeba zyc nadzieja;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Joanula masz racie grunt to pozytywne myslenie. Ciaza mysle ze jak narazie to chyba lekarz by nie zlecil badan moze dziewczyny maja racje i to nadrzerka, a ja poprostu mysle ze to fasolka daje o sobie znac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny, ale żeście popisaly! :) Wygląda na to, że leci mi 6 tydzień( licząc od ostatniego okresu). Czuje sie ok, brzuszek pobolewa, płacze bez powodu, mam apetyt. Narazie bez mdłości i wymiotów ;) Ale jak nie pracuje to śpie do 11 wiec moze te slynne ''poranne mdłości'' nie mają jak mnie dopaść o poranku :D Wczoraj sie troche zdenerowałam. Ja wiem, ze jestem straszna panikara i tego nie ukrywam :o Wczoraj rano miałam śluz delikatnie zabarwiony na hmm różowo- jasno brązowo? Naprawde delikatnie i nie było tego wiele- gdybym nie podcierała się białą chusteczką ( delikatniejsza) to bym nie zauważyła bo na wkładce nic nie było. Podobne ''cuś'' miałam raz w zeszłym tygodniu- też znikome ilości. Chyba plamieniem nie można tego nazwać?? Najprawdopodobniej w przyszłym tygodniu wsiadam w autokar i jade do Polski gruntownie się przebadać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniooolek to serdecznie gratuluje i nie przejmuj sie narazie tym śluzem jak pojdziesz do lekarza to pewnie tez tak powie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciąża czy nie ciąża
aniołek jeszcze raz gratuje :). Rozumiem, że jeszcze u lekarza nie byłaś? Ja też miewam w tym cyklu takie też plamienia nieplamienia właśnie też czasem różowe, a czasem brązowe, beżowe...A przed terminem spodziewanej miesiączki też tak miałaś? Bo ja jestem tuż przed...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciąża czy nie ciąża
monia----> Dziś ostatni dzień kiedy czekasz na okres ;). Czyli jutro test? )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciąża czy nie ciąża
Czuję się normalnie, dziś trochę takiego brązowatego śluzu zauważyłam, ale tez malutko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciąża czy nie ciąża
Powiem Ci, że nie korci :D. Nawet zastanawiam się, czy nie poczekać do soboty...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×