Kto tak jak ja czeka teraz czy jest w ciąży?

szczerze to wolę dostać okres przez zrobieniem testu niż zobaczyć jedną kreskę i po chwili nadchodzący okres...

czy jesli ciagle chce mi sie siku to moge byc w ciazy??

czy jesli ciagle chce mi sie siku to czy moge byc w ciazy?

monia, od spania raczej nie bolą ;). tak wiem, ze nie ma co wracać do tego co było, tylko tak sobie przypomniałam, że dałam się wtedy lekko wkręcić ;)

wiem o czym mowisz tez nieraz dam sie wkrecic:P tez jestem tego zdania ze lepiej ujrzec@ niz jedna kreche. od wczoraj mnie tak bola po bokach

marisha moze sobie pecherz przeziębilas

Wtedy to sama się wahałam, czy zrobić, ale chyba na topiku eviki mnie zbałamuciły ;), ale byłam usprawiedliwiona, bo już nie pamiętam kiedy miałam to 6 dniowe opóźnienie...

odnośnie bólu piersi, to jestem kompletny laik, bo mnie to nawet nie wiem, czy kiedyś bo0lały, no może kilka razy sutki, ale tak całe, no nie pamiętam :D

niezłe nam sie teraz daty z tym testowaniem zgrały :D, ale w tym momencie czuje spokój wewnętrzny :)

viki...to do sylwka :D moncia...mnie czesto bola o roznych porach cyklu...wiec u mnie to nie jest zadne z objaw... migotka...skoro uwazasz ze nie jest czas to nie rob...ja jestem prawie pewna ze ciazy nie bedzie ale mma postanowienie i sie nie ugne:D a pozatym chce sie opic na stary rok :D wiec z jedna kreska bedzie mi latwiej :D

gdybyśmy byli sami na sylwestra, to może fajnie by było zatestować tuż po północy ;), ale że nie będziemy sami, choć kto wiem, bo przecież ma być u Nas ciężarna, mogę nie przyjechać ;)...no to jak nie będziemy sami, to i tak jakby mój mąż się dowiedział o ciąży, to nie wiem, czy w euforii by się im nie wygadał, albo ja ;), a raczej jakby co to chcemy, to zachować na razie dla siebie ;), no albo bym była smutna, bo jedna kreska...ale 2 stycznia, to niedziela, dzień wolny, więc tez fajnie :)

mnie tez wczesniej nigdy nie bolały a....... to teraz sobie poczekaj spokojnie i jak ktos ci bedzie pisal zebys zrobila to nie rob;) a my poczekamy na twoj wynik. dorota to masz to samo co ja tez jestem pewna ze nie jestem w ciazy i doszlam do wniosku ze nie mam po co testowac ale czekam na wasze wyniki z niecierpliwoscia

dorcia, tak trzymaj! ustaliłaś sobie i dobrze, że jesteś konsekwentna, bo niestety trzeba też zdroworozsądkowo do tego podejść :)

migotko nic nie przyspieszaj a bedzie to o czym marzysz:)

monia, nie będe przyspieszać, a Ty miej więcej wiary, bez wkręcania się, ale wiara być musi :), dorcia tak samo :)

migotka :P:P tak tak mam wiare ze mimo cysty i braku owulki jestem w ciazy :D :D.. a u nas na ulicy od tyg maja sylwka :d takie odglosy ze szok :D

a juz nawet nie chce mi sie myslec na ten temat bo głowa mnie zaczyna bolec:/ ale paskudny dzien dzis

dorcia, a cysta to dokładnie wiesz, że niczemu nie przeszkadza, a napewno nie ciąży :P, nie miałaś monitoringu cyklu, więc nie wiem, czy była, czy nie owulka, a testy owulacyjne bywają lipne :P

monia, to nie myśl :) ja spadam dziewczyny, do jutra :)

nie, okresu nie mam, bola mnie piersi i to ciagle latanie do lazienki

migotko do jutra:) Dobranoc:D

marischa...a ile masz spoznienia? masz zawsze regularne cykle? moze zrob test bedziesz spokojna a najlepiej mykaj do lekarza

migotka ...kolorowych snow....

spoznia mi sie 2 tyg, jakos ciezko mi test zrobic bo sie boje

marischa ...to nie rob ... dowiesz sie o ciazy na porodowce...nie ty jedna i nie ostatnia!!

Hej dziewczyny! Heh...no i znowu niemiła niespodzianka, właśnie zauważyłam różowo-czerwony śluz na papierze, właściwie wyglądało, to tak jakby się okres zaczynał, tylko że o co najmniej 2 dni za wcześnie, super...więc raczej o ciąży w tym cyklu mogę zapomnieć...muszę zbadać hormony.

jedyne co jej dobre, to to że nie zdążyłam zrobić testu...

heh, no ale posmucę się teraz no nowego roku, a on nowego roku znów konkretne starania, nie ma to tamto...tylko po prostu przykro, że jak czekam na ciążę, to takie dziwne sytuacje mnie spotykają, a to tydzień opóźnienia, a to 2 dni za wcześnie...

hej dziewczyny Migotka- przykro mi , ale może to jednak nie @ jeszcze, trzymam mocno kciuki

hej iza! Oj wiesz raczej nie mam złudzeń...ale mam dystans, więc nie martwi mnie to, że w cąży nie jestem, tylko bardziej gdzieś w głowie kołacze mi się, że coś nie do końca z hormonami mam ok, obym sie myliła...bo po 10 grudnia byłam na USG dopochwowym i wszystko jest jak najbardziej dobrze... A Ty jak się masz? :)