Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ciąża czy nie ciąża

Kto tak jak ja czeka teraz czy jest w ciąży?

Polecane posty

Dlatego ja też nie chciałam badać hormonów w tej przychodni gdzie moja ginka, bo później to ona by mi leki ustawiała, a nie jest zbyt dobra...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziś idę! Lekarz przyjmuje niedaleko mojej pracy. Ma kobieta swoje lata, ale była bardzo miła, no i ceni naturalne metody planowania rodziny :-) Ta endo-gin o której wczesniej pisałam to mnie wyśmiała jak zobaczyła mój zeszycik z tabelkami. Trochę juz gabinetów zwiedziła, ciężko trafić na dobrego lekarza, a jak jest ok, to nie sposób się do niego dostac. U mojej gin czas oczekiwania na wizyte 2-3 miesiące (NFZ) ech :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aha, to daj znać co ci powiedziała :) Prywatnie, czy państwowo tak samo ciężki trafić na dobrego gina...ja wypatrzyłam sobie raczej dobrą, to się miesiąc temu okazało, że jest na zwolnieniu i nie wiadomo kiedy wróci :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny, chyba jednak wszystko "po ptakach"..hm.. Kolejny dzień brązowe plamy..dość już mam bo wolałabym normalny okres lub jego brak. Zreszta dostałam za wcześnie i to mnie bardzo dziwi..może faktycznie to jakaś infekcja, zanim "sobie poplanowaliśmy" to 2tyg wcześniej byłam u gin i mi powiedziała, ze malutką infekcję mam..,więc brałam Gynalgin codziennie na noc. Nie byłam u gin sprawdzić co i jak bo małe staranko było i potem te plamienia, idę jakoś w przyszłym tyg. gdzia..jak ja Ci tej Julci zazdroszczę i to prawda, ze każdy mówi, ze dziecko spac nie daje, a wcale tak nie jest budzi sie 1-3 razy to już maks..ale to nawet słodkie zobaczyć swojego maluszka i wgl go miec to cud!. Aniu..no właśnie chyba już "po" ;(. No tak nowy cykl, nowe starania..mój narzeczony sie juz doczekac nie może ;p. Drań;p No miłe są ale jeszcze milsze gdy udane! :) A co do tych wahań hormonalnych to mozesz mieć racje migotko od tego leku, który przyjmowałam na noc(wyżej pisałam) i on był do miejscowo, na infekcję, więc może mi coś tam sie poprzestawiało..;/ No nic dziewczyny pozostaje sie nam starać dalej. Ale z tego co sobie tu o Was czytam, to widzę, że wy już niezłą wprawę macie i zeszyciki jakieś itd. Może i ja powinnam zacząć poważniej sie starać a nie tak czy sie uda czy nie. Idę do gin to sie dowiem wszystkiego i zrobie badanka wszystkie potrzebne..i chyba to na płodność też. Trochę z tym zachodu, bo trzeba latać w okreslonych dniach cyklu na coś tam i wgl. Ale raczej warto! :) Pozdrawiam i trzymam za wszystkie starające sie kciuki :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jezuu ja znowu jakieś wypracowanie tu dałam, wybaczcie, ze tyle czytania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
....jak wyleczę kręgosłup to już w sierpniu w Polsce znajdę dobrego gina i pójdę na badania....tu nie dość że badania są fest drogie i robią je w jednym miejscu w całym mieście tylko..daleko ode mnie.. (i pogięło ich z tymi cenami...)to nie mam gina dobrego nawet więc co mi po badaniach jak nie mam ich komu pokazać... czekam na okres i trudno.....ale Migotka u Ciebie szansa wciąż jest i Ania u Ciebie też więc trzymam kciuki (a ja dopóki nie zobaczę wielkiego okresu nadziejuńkę malusieńką mam :P)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bąblinko własnie jak tam kręgosłup? A co do cen badań to naprawdę ich ze wszystkim pogięło. A dziewczyny mam takie pytanie, może znacie jakiegoś dobrego nefrologa lub urologa w Kielcach??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dla dorosłych oczywiście, bo skończyłam leczenie na langiewicza i nie mogę nic znaleźć teraz...;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a trochę lepiej ten kręgosłup jak dużo leżę...a ja mieszkam w Dublinie i tu samo TSH 40 euro..więc masakra....w Polsce chyba wszystkie badania wyniosą mnie tyle ile tutaj to jedno.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
iwett, niestety nie znam lekarzy w Kielcach... bąblinka, no cena niezła tych badań...chociaż mnie w Polsce pewnie wszystkie hormony ze 300 zł by wyniosły w Warszawie, a może i więcej...tylko że mam taką opcję, że możliwe, że bym miała je prawie za darmo, bo mam taki pakiet najdroższy z męża pracy, płacimy 50 zł miesięcznie, resztę dopłaca jego pracodawca i tak mam badania hormonów, tylko że jak tam pójdę, to później bym musiała iść z wynikami do mojej ginki...no ale zawsze też można iść z tymi wynikami gdzie indziej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bąblinka, moja koleżanka rodziła teraz w kwietniu w Galway, no i jak wiadomo w Irlandii tylko jedno, czy dwa USG, już nie pamiętam, w każdym razie mniej niż w Polsce..no i chyba do 12 tc lekarze nie ingerują, nie ratuje się ciąży, jak jest zagrożenie, ale Ty zapewne to wszystko wiesz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tzn. prywatnie można chodzić na USG często, ale jak napisałaś, tam to na prawdę dużo kosztuje...ale generalnie jest zadowolona, że tam urodziła :), a przede wszystkim to jest wielką farcjarą, bo im się już w drugim cyklu udało, mimo że od zawsze ma rozwalone cykle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dokładnie tak jest !!ale tak robią TYLKO irlandzcy lekarze- bo polscy ginekolodzy są tacy sami i robią to samo co w Polsce, tylko każda wizyta u gina to 80 euro z usg 130 euro...ale nie ma co...gina trzeba dobrego trafić bo inaczej to na odwal się byle by kasę wziąć no ale tak jest wszędzie.....jako że ja wracam do Polski to dobrego gina muszę znaleźć i badania porobić, na razie to plamienie ustalo..hm..zobaczymy co bedzie dalej......a Ty masz termin w czwartek 28 dc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha, no ja w czw,pt,sob.... to czekamy .... chociaż nie wiem na co ja liczę...eh.. zobaczymy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurczę, no to niezła cena tych badań nie ma co ! A to Ty nie w Polsce? To ja chyba totalnie nie na bieżąco jestem..;/ Współczuję Ci tych problemów z kręgosłupem, bo wiem jak to boli i to takie wkurzające..ciężko coś z tym zrobić...;/ JAk to się nie ratuje? Jak tak można??? :( To ja migotko trzymam kciuki byś go nie dostała i szczęśliwą mamusią była :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I oczywiście za Ciebie Bąblinko tez! :) Baaardzo mocno trzymam kciuki dziewczyny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No nie ratuje się, bo jest zasada, że skoro dochodzi do poronienia, to znaczy, że coś było nie tak, ciąża był za słaba żeby się utrzymać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka!!!!!!!!!!! bąblinko nie myśl na razie o tym wiem że nie łatwo ale może będzie ten cykl udany:) Ja myślę że bedzie wszystko ok a jak jeszcze będziesz brała duphaston to ciąża się utrzyma. Dziewczęta trzymam mocno kciuki żeby wam się jednak w tym cyklu udało;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Migotko dziekuję dobrze :) u nas nic się nie dzieje leci dzień za dniem i każdy jest taki sam:/ ale jeszcze 3 miesiące i znów mi się poprzewraca:P a jak tam twoje plamienia masz jeszcze czy już nie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pamiętam monia, jak pisałaś że zaczniecie starania od czerwca :D, a tymczasem już w zaawansowanej ciąży jesteś :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak idzie do przedszkola od września:) ale ty też kiedyś miałaś więc pytam czy już ustaly czy się powtarzają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to będziesz miała nieco lżej, przez większość dnia będziesz mogła się synkiem zajmować :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×