Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ciąża czy nie ciąża

Kto tak jak ja czeka teraz czy jest w ciąży?

Polecane posty

migotka...widze ze ty tez wizyty co mies jak i u mnie bylo...skoro wszystko jst ok nie ma sensu latac co 2 tyg. Jezeli chodzi o cuda to ja dostalam podgrzewacz ktory uzywalismy tylko raz i pewno nigdy wiecej ...wogole sie nie przydaje i tylko przeszkadza a jak trzeba cospodgrzac to kubek i goraca woda z czajnika. wyparzamy butelki po dokladnym umyciu raz dziennie na kuchence w garczku a po kazdym uzyciu umyta butle zaleewam poprostu przegotowana goraca woda. Jestesmy na kupnie zmywarki wiec potem poprosu butle bede wrzucac do niej. przydaje sie jedynie laktator :P. co do ubran to uzywalam i uzywam wszystkich od rozmiaru 50 teraz nosimy 56 i 62 bo rozmiar rozmiarowi nie jest rowny. I mimo roznych opini polecam rozmiar 50 ja jakos nie wyobrazam sobie dzidzi w zaduzych ubrankach :P. Pampersy to 1 uzywalismy do zeszlego tyg. czyli spokojnie 5/6 tyg. zalezy jakie dzidzie ma rozmiary i kg. ale 2 sa na pierwszy mies. wielkie poprostu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe ale ja pisze :P:P ale maly smoka wyplowa i potem placze wiec latam co 10 sek. do niego :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przydaje sie wieksza ilosc smoczkow i butelek. I pieluchy tetrowe na poczatku upieralam sie ze 3 wystarcza w zupelnosci teraz mam ich z 15 i wcale nie jest zaduzo :P. Kocyki...ze 3 zeby nie gonic z jednym od wozka do lozeczka ... Posciel poki co 1 a i tak koldre schowalam bo maly tylko spi pod kocem a dzis chce sprobowac w specjalnym spiworku :). Kosmetyki kupilam dopiero jak sie urodzil jakis tydz po. chusteczki mokre pampersa lub inne zwykle roznicy u nas nie ma. 2 reczniki kapielowe duze zadne tam specjalne dla dzieci :P. chyba tyle.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
migotko...badania to podstawa musi zobaczyc wyniki i dopiero przepisac odpowiednie tab. Lkarze tutaj boja sie przpisywac w ciemno, ww moga pozegnac sie praktyka. Np. lekarz ogolny do ktorego chodzil moj M juz kilka lat temu nie wkryl u niego gruzlicy... leczyl mies. antyb. jak przeziebienie i nie dal skierowania na zadne badanie...koniec koncem na 2 lata musial pozegnac sie z zawodem a po nich isc na szkolenie i zdawac jakis egzamin. W szpitalu gdzie moj M wyladowal poprostu zapytali o lekarza ktory go leczyl i odpowiednie "sluzby" sie nim zajely... Dzis idziemy kupic hustawke dla Leo...ciekawe czy mu sie spodoba :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Natka...herbatki pij bo sa dobre na laktacje np hipp. Mi w szpitalu powiedzieli ze w sumie nie ma znaczenia co pije...byle duuuuuuuuuzo i nawet zwykla wode.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witaski migotka ...jak to chlopiec? Z naszych obliczen wyszlo ze dziewczynka... :P:P No trudno w tym roku dominuje plec meska :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej babki! :) dorcia, no właśnie, też nie wiem, jak to, bo ja ciągle myślałam, że jednak dziewczynka! :D. Ale nie ma wątpliwości chłop jak dąb, wszystko było widać :D. dzięki dorcia za wyczerpujące rady, na pewno skorzystam :). a co do moich wizyt, to ja do tej pory chodziłam tak co 3 tyg. ale z tego co wiem, to najczęściej na początku tak jest, a później jest seria wizyt co 4 tygodnie. choć teraz mam już za 2 tyg. USG połówkowe, no ale wiadomo, że to trzeba w pewnym czasie się zmieścić, a wczoraj było na to jeszcze za wcześnie, bo to niepełny 20 tc jeszcze był... natka, też dzięki za radę pieluszkową ;) edzia, wróciłaś już? ;) monia, sniezka, jak się macie? :) Jednak synek, teściowa miała rację :D. Cieszymy się :) Poza tym ok, wyniki badania moczu wreszcie w pełni ok, aż myślałam, że nie moje :D, bo pierwszy raz takie dobre. Synuś rozwija się dokładnie zgodnie z terminem, także żadnych przesunięć w tp póki co...ciśnienie tym razem wyszło dobre :P, mimo że przez miesiąc mierzyłam i było dobre, to gin kazał mi dalej mierzyć, na szczęście wynegocjowałam, że 2 razy dziennie, a nie 3 razy, jak mierzyłam przez miesiąc :D, dobre i to ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
migotka...swietnie ze synus rozwija sie prawidlowo. No patrz juz za pare dni polowkowe boziu jak to zlecialo :D :D. To pora kompletowac wyprawke jak juz wiadomo dla kogo :D. Wczoraj kupilismy taka wypasiona hustawke z melodyjkami ze specjalna wibracja a nasz"maly terrorysta" wogole nia nie jest zainteresowany :( woli u mamy albo u taty na raczkach. Poczekamy jeszce kilka dni i zobaczymy...jak nadal brak zainteresowania i placz po 5/10min bedzie sprobujemy oddac :(. Dzis Leo przespal cala noc...jak o 9 dostal butle tak obudzil sie dopiero o 4.30 przebrali z tata pieluszke, nakarmili sie tata uspal synusia i poszedl pomalu szykowac sie do pracy :D :D maly budzik :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kobitki a jak u was z rozstepami? Ja jestem bardzo"zmasakrowana" tyle smarowania przeroznymi oliwkami kremami a efekty odwrotne od zamiezonych nie mowiac juz ile na to wydalam kasy :( az strach bedzie pokazac sie na plazy/basenie. Do tego jeszce 10 kg do zzucenia. Ech narzekam a i tak przenigdy bym czasu nie cofnela :D :D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dorcia, a wasz Leo, to jeszcze nie jest za mały na zainteresowanie się huśtawką? daj mu czas ;). ano czas strasznie leci, już tak dokładnie na USG widać i nie trzeba się mocno wpatrywać, pięknie :) i jak laktacja się zatrzymała? co do rozstępów, to ja jeszcze nie wiem...dorcia, ale z czasem to jednak zmaleje? mam skrytą nadzieje, na mały brzuszek, bo moja mama zawsze w ciąży miała mały, póki co też mam mały, no ale rozstępy to nie tylko na brzuchu...mówią że to genetyczne i trudno tego unikać, jak ma się skłonności...ja smaruję brzuszek tylko oliwką bambino, będzie co ma być ;). przez miesiąc przybyło mi na wadze niecały kilogram, także jest ok, lekarz sam powiedział, że waga dziś nie jest żadnych wyznacznikiem rozwoju ciąży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Migotka...dokladnie wielkosc brzusia nie ma znaczenia...a rozstepy to tez mysle ze geny i nic i tak pewno bym nie zdzialala...no widzisz ty tylko zwykla oliwka a ja specjalne specifiki kupowalam:(. Hustawka mysle ze jest w sam raz skoro Leo ma 5 kg a hustawka jest do 9kg no nie wiem zobaczymy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem czy wam pisałam, chyba nie, dokładnie tydzień temu spotkałam się temu z koleżanką, która jest tylko 2 tyg. więcej niż ja w ciąży, a ma już taki duży brzuszek, no ja w porównaniu do niej, to nic :D. u mnie właściwie dopiero od kilku dni coś wyraźniej widać i to też zależy jak się ubiorę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dorcia, no właśnie powoli trza będzie kupować wyprawkę :D, trochę mnie to przeraża ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć baby ;) migotko a jednak chłopiec :D i ciesze się ogromnie że wszystko jest w porządku i z dzidzią i z Tobą i wynikami :D :D chłopaki rządzą! :P kompletuj wyprawke, kompletuj, bo zleci jak nic :) dorcia Leo może się w końcu zainteresuje huśtawką, na razie jest malutki, za wiele z tego chyba jeszcze nie rozumie... poczekajcie i zobaczycie za jakiś czas jaka będzie radocha :) co do rozstępów to ja mam po prawej stronie brzucha ale w sumie nie są duże i na pośladkach hehe też smaruje kremem, zobaczymy na rezultaty :P a ja wczoraj byłam z małym na wizycie kontrolnej :) rozwija się dobrze, wszystko w porządku, pani doktor stwierdziła że jest bardzo silny :D przybiera ładnie na wadze, po wyjściu ze szpitala ważył 2650 a teraz 3320 więc robi się z niego chłop :D ale dał popis na wizycie, ja go rozbieram, ściągam pampersa a tu fontanna w górę hehe aż się doktorka nie powstrzymała ze śmiechu :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
natka, bardzo milo czytać, że Ksawcio zdrowo rośnie :). faktycznie żeby nie Julka edzi, to same chłopy się w tamtym roku i w tym na topiku rodzą :D. dla odmiany u moich znajomych same dziewczynki :D a jak ze spaniem, dalej tak nie ma problemu i jak Ty się czujesz? :) dorcia, twój to już nieźle śpi, jak prawie noc przesypia, rewelacja :D no chyba powoli zacznę kupować, po trochu, bo też nie lubię tak wszystko na raz, a tak sobie po necie na spokojnie polatam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Migotka...co do laktacji to mama nadzieje ze ja zatrzymalam :D :D nie pislam nic zeby nie zapeszyc ale jest i niebbbbbbbo lepiej da sie zyc :P:P. Natka ...jak juz pislam boje sie ze jak moje malenstwo "zajazy" do czego sluzy hustawka i jaka to frajda poprostu z niej wyrosnie bo ona jest do 9 kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Natka hehhe a to mialas przezycia z ta fontanna Leo tez tak potrafi ale jest kulturalny i robi to tylko0 w domu :D :D :D. Migotka racja kupuj juz pamalu po trochu i finansowo tego nie odczujesz i po co potem na ostatnia chwile gonic i kupowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
migotko no ja się czuje dobrze, czasem jeszcze ta rana mnie trochę boli no ale... ogólnie nie narzekam :) a mały to różnie, teraz od 2dni mu się odmieniło minimalnie, w ciągu dnia bardziej śpi a w nocy trochę częściej się budzi, zobaczymy jak będzie dzisiaj ale nie narzekam, mój mąż też do niego wstaje :P dori no tak przeczytałam teraz ze huśtawka jest do 9kg to faktycznie może lepiej będzie ją oddać, jeśli można a kupić większą i może wtedy akurat mu się nada :) a mój Ksawcio nie zważał że jest u doktora tylko pokazał na co go stać hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny! :) A możecie mi powiedzieć, jak dużo kupować rzeczy rozmiaru 56? Leo o Ksawcio widzę że ok. 50 cm przy urodzeniu mieli, czyli zakładaliście, może nadal zakładacie im rozmiar 56? Bo niby 50 rozmiar też można gdzieś dostać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej :) migotko ja większość ubranek miałam od brata, tak jak już pisałam wcześniej :) kupiłam mu kilka tylko nowych, np w razie wyjścia do lekarza :) w rozmiarze 56. Od brata miałam dużo właśnie takich pasownych więc stwiedziłam ze nie ma sensu wydawać niepotrzebnie pieniędzy jak z tamtych ubranek było też dużo w których bratanek był raz czy dwa a nawet w ogóle :) poza tym nie ma co kupować dużo bo dziecko bardzo szybko rośnie i za tydzień czy dwa może być już za małe, widzę po Ksawerym jak jest, te 56 były za duże a teraz są pasowne a czasem jak z pampersem to ciasnawe w kroku :P ale też jeden rozmiar jest taki a drugi inny, widze u siebie mam np ten rozmiar 56 i niby ten sam rozmiar innych bodzików a jest większy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
natka, dzięki za rady :) no my raczej za dużo nie dostaniemy, może później coś dla większego, no a wymuszać też nie będę, także wolę coś kupić ;) no tak, dziecko szybko wyrasta, ale też bez tych najmniejszych ubranek na początku ani rusz :). a do kupowania używanych też nie mam przekonania...niby i tak to się pierze przed, nawet nie raz, ale jednak... może głupie pytanie, ale akurat mi to przyszło do głowy, czy pod pajacyk, to się jeszcze jakiś kaftanik zakłada, czy coś innego? :D body są podobno bardzo praktyczne, tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i ja jestem netowa, więc wszystko głównie przez net się kupi...no chyba że wózek to jednak byśmy chcieli w realu zobaczyć, jak jeździ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiadomo że na początek zawsze trzeba tak samo jak na później bo dziecko w coś musi być ubrane, jakby nie było, z tym że nie przesadzałabym z kupowaniem bo zaraz rzeczy będą za małe. Takie jest moje zdanie :) co do używanych mam podobnie.. a pod pajacyka ubieram małemu właśnie body ale z krótkim rękawkiem bo nie ma co przegrzewać dziecka :) i chwalę sobie body, bardzo fajne i praktyczne :) a jeśli ubieram mu spodenki to wtedy body z długim rękawem ale na wierzch już mu żadnych sweterków nie zakładam, ewentualnie leży sobie w rożku bądź w kocyku :) ale co do skarpet to jestem uczulona, pod śpiochy czy body z nogawkami przeważnie mu ubieram no chyba że widze że jest mu za ciepło to ściągam i w nocy też śpi bez, ale w ciągu dnia raczej ma :) ja jestem zmarzluchem i wydaje mi się że lepiej jak dziecko ma skarpeteczki :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No jasne jasne, bez sensu za dużo kupować, ja też nie z tych żeby cały dom zawalić ;). Choć jak słyszę od ludzi, że zamierzają głównie używane ubranka kupić, bo przecież szybko wyrasta, no zgoda wyrasta...ale sobie to nowe kupują, a dziecko używane, to coś dla mnie nie tak :O.Jak się cieszę, że sukienek nie muszę kupować :D, choć dla takiego maleństwa, to i tak bym nie kupowała. Ano też nie jestem zwolenniczką przegrzewania :). Skarpetki wydają się pod pajacyk ze stópkami niepotrzebne ;), no ale każdy ma jakieś swoje pomysły ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz ja też jakoś nie kupiłabym dla dziecka coś używanego, prędzej na siebie ale każdy ma tam inne podejście do tego :) oj sukieneczki to też fajna sprawa, jak chodziłam po sklepach dziecięcych to takie balówy są prześliczne że coś ale to na trochę większą dzidzię, takie maleństwo by się tylko męczyło w takim ubranku :) co do tych moich skarpetek to moja mama też mi mówi po co ubierasz, ale jak pajacyk czy śpioszki są cieniutkie to jakoś jest mi na prawde lepiej jak ma ubrane, zważywszy na pogodę że za oknem jest tylko 5 na plusie, wieje i pada deszcz, niby w domu ciepło no ale... :) jeśli ma ciut grubsze ubranka na sobie to skarpetki leżą sobie w szafce :P choć nie powiem i wtedy mnie korci ale daje sobie spokój, dziecku też może być za ciepło w końcu heh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka wrocilam kobitki :D jutro postaram sie wam odp. buziaki i pozdrawiam dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Mam takie pytanie, a mianowicie chodzi o to, ze biore Cilest teraz 3 opakowanie zaczelam. Zwykle biore go co do minuty o godzinie 20. Wzielam cale opakowanie i nastapila 7 dniowa przerwa (od 2 do 8 maja) a ostatni pełny stotunek mial miejsce 4 maja. 9 maja mialam zazyc pierwsza tabletke z nastepnego opakowania ale calkiem o tym zapomnialam i wzielam ja 10 maja o godzinie 8.15 czyli minelo 12 godzin i 15 min. do tego 13 maja doszlo do kolejnego pelnego stosunku. Jakie jest prawdopodobienstwo ciazy w takim przypadku? I czy te 15 min ponad 12 godzin ma wplyw na skutecznosc tabletek? Z tego co sie teraz dowiedzialam to wydluzenie przerwy 7dniowej skutkuje niezabezpieczonymi stosunkami podczas tej przerwy.. i w ktory dzien moglo dojsc do ewentualnego zaplodnienia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witaski Edzia i juz w domciu :) dobrze ale pewno lepiej bylo w pl :) Migotka...ja malemu przez mies. zakladalam 50 mimo ze barszo szybko rosl. Oj napewno mozna kupic 50 w pl sa tez przeciez dostepne 48 nawet w hm :). 50 do mialam najmniej bo w sumie moze z5,6 budow z dlogimi rekawkami 2 cieplejsze sweterki 3 polspiochy 4 spodenki i 2 pary cieplejszych spodenek no oczywiscie czapeczki, skarpetki(ubieralam tylko na wyjscia) rekawiczki(uzylam tylko 2 razy) Pajacyki to tylko do spania an poczatku zakladalm pod nie pody ale po 2 tyg. zrezygnowalam:). Teraz maly nosi 56 czasem 62(male) a dlogosci ma 60 cm :). I mimo roznych opini dziecko wcale tak szybko nie wyrasta z ubran. Moja szwagierka malemu od urodzenia zakladala 56 ja sobie nie wyobrazalam mojego Leo w przydlozych ubrankach. Fakt faktem te 50 sa mnijesz i fajnie dopasowane jak zakaldalam 56(tak dla proby) moj maz kazal odrazu sciagac i twierdzil ze synus wyglada jak ostania lachudra...ale to chyba jest takie nasze widzimisie bo wiekszosc(pewno 90%) ubiera niemowlaka w conajmniej 56 a nawet 62

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×