Kto tak jak ja czeka teraz czy jest w ciąży?

a ja czekam po zazyciu escapelle na zrobienie testu, kochalam sie w czasie owulacji i tabletke wzielam dopiero po ok 60h ;? tak sie boje, nie chce ejszcze dziecka

evika,zgadzam sie,jesli cykle sa co 28 dni,a moj ostatni byl 25. dorota,no nie wiem moze zagladam sobie czesciej,ale ubaw mam przy tym dobry. Czyli jesli do jutra niec sie nie wydarzy,to moge robic test? Dodam,ze jakos dziwnie mnie mdli,ale wszystko mozliwe ,ze sobie juz wmawiam ,bo na mdlosci to raczej za wczesnie.

evika dobrze przeczytalas,to ja malo konkretnie napisalam. Poza tym ciesze sie ,ze jest wiecej takich oszolomow jak ja.:-))))

no jestem :P

aloha po 60 godz :o to juz za pozno do 48 sie bierze :o

sama latam i sprawdzam czy nie dostalam @

evika te tabletki po...to tak jakby aborcja

tzn to jest aborcja tylko inaczej sie nazywa

aloha p 60 godz juz nie zadziala ia po azzyciu wydaje mi sie ze powinnas dostac krwawienie

tabletka jest do 72godzin.... nie straszcie mnei tak sie boje;(((

evika...pomysl sobie , czatalam raz o kobiecie ktora przespal sie z nie tym co trzeba (tak twierdzila) zazyla tabletke po... myslala ze pozbyla sie ciazy a okazalo sie ze fasolka dalej byla :o i co ona powie dziecku, chcilaam cie zabic ale sie nie udalo :o

myslicie ze moge jzu zrobci test? wpadka byla w sobote.... czy czekac do terminu spodziewanej miesiaczki?

aloha ja slyszalam o tabletkach do 48 godz ale te co yt mowisz moze tez sa nie wiem :o bo ja nigdy bym dziecka nie zabila, nawet jak mysle to az sie plakac chce

12 dni po "wpadce" mozesz zrobic test a po kilku dniach kolejny

aloha a ile ty masz lat...czy napewno nie chcesz dziecka :o

aloha,bez urazy ale tutaj raczej wszyscy czekaja na dziecko ,na te dwie kreseczki,a Ty pytasz jak sie pozbyc ciazy. Dziewczyny,przyznaje,ze nie czytalam calego topiku,bo w wiekszosci koncentruje sie na sprawdzaniu gaci.:-) A tak serio ile macie lat?Macie juz dzieci? Ja mam syna ,ma 12 lat i mam 36 lat,dlatego uswiadomilam sobie ,ze predzej mi do menopauzy niz do rodzenia dzieci,i trzeba w koncu cos z tym zrobic.

mam 26 kocham chloapka z ktorym zaliczylam ta wpadke, ale wiem ze on nie bedzie ze mna tylko ze wzgledu na dziecko:(((( a sama nie dam rady:(

evika...a ja jak nie chcilam to sie nie SSS i tyle. przyszedl czas stwierdzila ze wrazie co dam rade i tyle. a nie ze takie wredoty po 16 lat sie..SSS a potem placza i usowaja

aloha ..wlasnie lepiej idz sobie stad i tyle!!!! a jak sie nie chcilao to bylo brac pigulki

amoze.o taka roznica wieku bedzie

amazo...nie jesta tak zle gozej jakbys pierwsze w wieku 36 miala rodzic :D znam kobiete ktora w wieku okolo 44 lat urodzila przesliczego, zdrowwego synka

a ja 26 i nie mam dzidzi

evika zauwazylas ze dzis to wsumie tylko my piszemy :D :D

Aloha,ja urodzilam syna jak mialam 24 lata,z ojcem dziecka bylam prawie 8 lat,jak zaszlam w ciaze okazalo sie ,ze moj wowczas ukochany nie chce dziecka i chyba do 3 miesiaca nalegal ,abym usunela.Nie zrobilam tego,rozstalismy sie jak bylam w 4 miesiacu i wiesz co,nie wyobrazam sobie zycia bez mojego syna.Jesli Twoj chlopak Cie kocha naprawde,to nie sadze aby Cie zostawil. pamietaj tez ,ze masz juz 26 lat.

masz racje...jak mozna wogole pomyslec o zabiciu dziecka!!!

no ale po 8 latach bycia razem ....no szok!!! nawet gdyby nie chcial dziecka, jak mozna tak postapic :o wspolczuje Ci

evika... popieklas juz

mam tydzien na odchudzanie :o i opalenie sie :o

evika na majorke tyle ze nie luknelam w kalendarz i po dniach plodnych lecimy, troche szkoda ze juz bedzie po :D :D

Dorota, z perspektywy czasu ciesze sie ,ze pozbylam sie tego chwasta ze swojego zycia,bo zycia bym przy nim nie miala.Wiesz jak to jest,czlowiek jest zakochany ,ma klapki na oczach i ufa.On do dzisiaj nie przyjmuje do wiadomosci,ze ma syna.