Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ja2332

Czemu ludziom tak odpier*alana punkcie dzieci?

Polecane posty

Gość ja2332

Jak stary umrze, to nic. Jak się jakiemuś małemu niedorozwojowi coś stanie, to dramat, że hej! Czemu ludziom tak na punkcie dzieci odwala? Człowiek, to człowiek. Chyba lepiej jak umierają dzieci, niż ludzie młodzi (30-40), którzy coś dają z siebie ojczyźnie, pracują na ten kraj, realizują projekty, badania, tacy naukowcy, ludzie wybitni, którzy rzeczywiście są w kraju potrzebni. Dziecko nic jeszcze w społeczeństwie nie znaczy. Nic nie zrobiło dla kraju, ludzi. Jest tylko kolejnym pasożytem, który na następne 18 lat uwiesi się na szyi narodu pracującego (że tak się wyrażę). Wiem, że polecą na mnie groooomy, bo przecież każda mamuśka co to ma małego gniota w domu, czy jeszcze w brdyniu będzie łzy wylewać nad tym postem i patrzeć na tego swojego wycackanego bachora, ale co mi tam. Mam prawo do wyrażania własnego zdania, więc to robię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam nadzieje ,że jesteś bezpłodna lub bezpłodny więc będziesz mieć ten problem z głowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość innaaa
No to wyrazilas swoje zdanie a teraz idz czep sie dyszla ,ja dzieci nie mam wiec mamuska nie jestem ale stwierdzam ze perdolisz jak potluczona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja2332
No właśnie nie jest mi lepiej, bo jak słyszę te nawiedzone baby, to z politowania wszystko mi opada. Żal za d*pę ściska.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
śmierć dziecka jest zawsze najgorsza, ale co może o tym wiedzieć jakiś człowiek upośledzony umysłowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kraaakowiankaa
Nie jesteś w tym sama. Mnie też się żółci ulewa jak słucham tych wszystkich rozglamanych mamuń i babć. Tylko, że widzisz, to jest tak- jak się wychylisz poza te wszystkie wrony, to cię zakraczą. Nie- wielbienie, mizianie i rozpływanie się nad dziećmi nie jest teraz trendy. Facetowi jeszcze odpuszczą, ale jak kobieta powie, że dzieci ni lubi, czy nie daj boże nie chce ich mieć (ach!!!), to od razu jest wyklęta. Żałośni są ludzie. Tutaj też Ci po tyłku dadzą za te słowa :) A z resztą fajnie się ludzie obruszyli: "no już lepiej?" :D Aj, lepiej Cię zignorować, niż z taką rozmawiać ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość osobiście nie miałam
masz prawo mieć swoje zdanie, moje na twój temat jest takie- szkoda że Cię jakiś psychopata nie załatwił w dzieciństwie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kraaakowiankaa
joasia- swojego dziecka owszem, ale nie wyprawiajmy cyrków na wieść, że jakiś obcy dzieciak umarł. Człowiek jak każdy inny- mały, czy duży, stary, czy młody- co za różnica? Nad staruszkiem, czy człowiekiem w średnim wieku nikt się dziwnie nie pochyli i nie zapłacze- jeszcze się o takim często pisze, że z głupoty umarł, że idiota. Ale jak głupie dziecko coś wymyśli i kipnie, to szlochy na forach internetowych, aż głowa puchnie. A na wątku obok gromy lecą na dorosłego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja2332
Te głębokie przemyślenia pojawiają mi się zawsze po nocnej zmianie w fabryce acetonu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja2332
osobiście nie miałam- dziękuję bardzo :) No i o tym mówię: powiedz coś przeciwko dziecku, to cie ludzie zarżną :D Aaa ulżyjcie sobie :) Po mnie to i tak spływa :) Buziaczki dla Was Kochani 😘 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to tylko i wyłącznie moda
Paręset lat temu oczywistą oczywistością było, że dobro dziecka jest "mniej ważne" niż dobro dorosłej osoby, wynikały z tego rozmaite zachowania jak np. oddawanie dzieci na wychowanie dalszej rodzinie w przypadku ponownego zamążpójścia wdowy itp. Osoby z tamtych czasów - nasi przodkowie ciężko by się oburzyli na myśl, że mają płacić na jakieś obce dzieci, np. sieroty - i na dodatek te sieroty wcale za to nie pracują u nich na służbie tylko żrą za moje. Dziś mamy podejście odwrotne i to też nie jest wieczny stan rzeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qisupidu
Glupia prostacka kurwa,juz mi ulzylo,dzieki:) swoja droga to glupias Ty jak but

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieci to przyszłość świata maja przed sobą całe życie w przeciwieństwie do twego co żył 40 lub 80 lat każdy ma prawo do życia nie macie dzieci więc nie rozumiecie i lepiej pozostańcie w tej nieswiadomości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poza tym dziecko jest bezbronne i niewinne a stary może się obronić a i każdy ma coś na sumieniu więc kogo bardziej żal ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ktopytaniebladzi
ja np. mam dzieci, a mimo to nie jestem miłośniczką każdego dzieciaka jakiego moje oczy dostrzegą. Obcych dzieci wręcz nie lubię. Z utorką się w większości zgadzam. Ludziom zawsze musi w którąś stronę odbić. Nie można logicznie podchodzić do sprawy- identycznie jak z tymi krzyżowcami pod pałacem prezydenckim- tępy tłum- tępi miłośnicy dzieci. I ja się nie zgadzam, że dzieciak, to "przyszłość narodu, blablabla"- bez dorosłego g*wno na tym świecie osiągnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
świat i tak schodzi na psy wkoło tylko mordy, gwałty, pedofilia, złodziejstwo, cwaniactwo, alkoholizm, narkotyki, prostytucja to za wiele dobrego starzy młodych nie nauczą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość quwertyssss
Jołasia widzę z PISu, bądź LPRu- miłośniczka rodziny i radyja maryji :D Takie babki lubię- przynajmniej jest się z kogo pośmiać :D Jak jesteś taka prorodzinna, to ja ci "dzieciąteczko machnę- będziesz miała się czym zająć"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to tylko i wyłącznie moda
Jeśli zaczniemy to brać całkiem na logikę: to po pierwsze nijak nie wiadomo ile życia zostało przed pięciolatkiem a ile przed dziewięćdziesięciolatkiem. Poza tym nie wiadomo nigdy co z dziecka wyrośnie: 30 latek, który pracuje, jest uczciwy itp. raczej z dnia na dzień nie stanie się seryjnym mordercą i oszustem podatkowym - co do dziecka nigdy tego nie przewidzimy. Co do niewinności - kiedy kończy się Waszym zdaniem niewinność - kiedy pierszy raz oderwiemy muszce skrzydełka czy kiedy pierwszy raz zatopimy nóż w czyimś gardle? Jest jakaś granica wieku poniżej której jest się niewinnym? Czy znany w mediach trzynastolatek-rozbójnik, który rabuje, napada i gwałci, ale nie można mu było nic zrobić do ukończenia przez niego 13 lat był niewinny i nagle stał się winny w dniu 13. urodzin?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DZIECI TO PRZYSZŁOŚĆ NARODU (pod warunkiem, że mają odpowiednich starych którzy wskażą mu dobrą drogę).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ty autorko pisząc takie coś to lepiej abyś dzieci nigdy nie miała. Bo przy tobie wyrośnie z nich kolejne pokolenie degeneratów i pasożytów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Prezenttt
Śmierc dziecka, to raczej powód do radości- zycie jest tak ch*jowe, że lepiej żeby się nie zdążyło o tym przekonać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Prezenttt
nekromanta: przy niej by wyrosło pokolenie degeneratów i pasożytów? Śmieszne.... ja właśnie myślę, że byłoby odwrotnie- ona wychowałaby dzieciaka na porządnego pracującego człowieka, a nie na nieroba i rozpieszczonego bachora- jak 90% wypowiadających się tutaj miłośników karłów :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To co napisałeś (napisałaś?) jest bardzo logiczne i racjonalne... aż do bólu racjonalne. Podzielam Twój pogląd. Ale skoro jesteś racjonalistą (nie zdołałam wyczić, czyś facet, czyś baba, ale ze po męsku myśłisz to w formie męskiej się zwracać będę), to musisz przeiceż też zauważyć, ze dziecieki na staruszków pracować będą jak dorosną (i wreszcie staną się potrzebni społeczeństwu zastępując byłych 30 latków). Więc ludzie drżą o to czy im będzie miał kto przysłowiową herbatę podać (choć doprawy nie jest powiedziane, że im ten bachor ich poda cokolwiek). No... więc kończąc odwołam się jeszcze do tego, że to tak już nas zaprogramowano, że mamy dzieciak płodzić i o nie dbać w dodatku (żeby spłodzić na przynęte nam dali orgazm, żeby dbać - czułość która budzi się w mamuśce na widok wyłupiastych gałek ocznych berbecia). Gdyby nie to, to pewnie populacja ludzi szybko by się zmiejszyła (co w obecnej sytuacji przeludnienia byłoby całkiem korzystne)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja2332
Jestem kobietą :) Mnie wkurza to, że ludzie tak strasznie przesadzają w tej materii. Każdy (prawie) kocha to co ma w domu- psa, kota, szczura, dziecko. Tylko czemu na widok OBCEGO bachora tak ludziom odpierdziela?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z nudów tak robią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z nudów tak robią
a czemu stali w kilometrowych kolejkach by pożegnać trumnę kaczyńskiego, i to jeszcze z dziecmi jakieś obozowiska rozbijali,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z nudów tak robią
ludziom się nudzi w dzisiejszych czasach, a takim rozpieszczonym dzieciom szczególnie, normalny człowiek jak mu się nudzi to poczyta książkę,znjadzie sobie jakieś zainteresowania, większości nie jest normalna i znajduje sobie wtedy jakiegoś pierdolca,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylko pies jest ważny
precz z bachorstwem,wolę psa,ma same zalety,żadnej wady,hahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tggff
szkoda ze twoja mama tez nie wolała psa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×