Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość załamana obecna partnerka

on czeka na swoje dziecko nie ze mna

Polecane posty

Gość załamana obecna partnerka
Ale on nie chce. Rozumiesz? Ja go nie trzymam przy sobie. To jego decyzja, podjąl ją 8 mies temu. My jestemy znacznie krócej. Nie wpłynełam na nią.... Zacznij czytac co sie pisze... najlepiej ze zrozumieniem. Nie musiałabym pisac tego samego 2 razy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamana obecna partnerka
Oczekue krytyki konstruktywnej, dlatego założyłam topik. A nie gadania dla samego gadania. Pozdrawiam Cię Gonia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gonia 35
skoro tak juz wszystko masz zaplanowane , ze bedziecie druga rodzinka to co sie tak przejmujesz "zalamana obecna..."badz dobrej myli ze on cie kocha i juz nigdy cie nie zdradzi ponownie , zycze powodzenia moze ci sie uda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odejdź od niego póki masz czas, to, że masz dziecko to jeszcze nie oznacza, że z każdym facetem musisz być do końca życia, bo tak trzeba! A skąd wiesz, że znowu, gdzieś na boki nie pójdzie i nie zmajstruje kolejnego dzieciaka? :o z takimi to nigdy nic nie wiadomo.. Osobiście uważam temat za zamknięty, albo z nim zostajesz i przestajesz się żalić, albo odchodzisz :) Wyjścia są dwa. Tak jak ktoś już wcześniej napisał "święty spokój" jest ważniejszy. Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamana obecna partnerka
nigdy nie zdradził.... jak bys przeczytała z jakiego powodu mam rozterki to bys nie pisała tych głupot... ja obawiam sie porodu... to mi spedza sen z powiek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gonia 35
tak jest, popieram kolezanke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamana obecna partnerka
Latte ja podjełam decyzje. Będę z nim. Topik załozyłam, bo chciałam poznać opinie, co do porodu. Obietywne opinie, nie nafazerowane emocjami takimi jakie ja mam. Koniec tematu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro się obawiasz to nie jesteś pewna jego rzekomej miłości :) Dziecko nie zmieni ot tak nagle uczuć do drugiej osoby. Jeśli cię naprawdę kocha to nie przestanie, bo urodzi się dziecko "obcej kobiety" to tak samo jak mężczyzna by oddał plemniki do in vitro jakiejś parze, dziecko się urodzi i co nagle się zakocha w matce dziecka? a dziecko uzna za swoje? żeby tak się stało musi istnieć między obojgiem partnerów jakaś więź, facet kocha dziecko tylko wtedy kiedy czuje/czuł coś do kobiety z którą je ma :) chyba, że ma silne poczucie wartości, że to co z jego genów/krwi to wiadomo.. Możesz zaryzykować i się przekonać jaka jest silna więź między wami, pozwól mu na wspólny poród.. w końcu to była jednorazowa seksualna przygoda prawda? To chyba nagle nie wybuchnie ogień namiętności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gonia 35
a jesli chodzi o porod ,to powinien towarzyszyc matce swojego dziecka i dziecku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Załamana :) wyjście zawsze masz z sytuacji :) postaw tylko na dobre karty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gonia 35
Latte dobrze mowisz ,pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamana obecna partnerka
Nie jesten w stanie tego przyjąć do wiadomości. Dla mnie poród jest zarezerwowany dla ludzi, którzy sie kochaja i ten bardzo ciezki moment dla kobiety przezywaja razem. On nie chce byc przy porodzei i zywo protestuje. Ona sie upiera. On chce czekac, ale ja sie boje ze ona na siłe go w to wciagnie... :( to sa emocje, nie ma racjonalizmu. A ja chce zeby przezył poród ze mną a nie z obcą kobieta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mhmhmhmh
a idź razem z nim na ten poród i po problemie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamana obecna partnerka
ja nie dam rady :( ze mna moze byc jeszcze gorzej, jestem nerwusem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mhmhmhmh
no przestań, a co tam masz do denerwowania, chyba nie o przebieg porodu - skoro matka dziecka twierdzi, ze niczego nie chce, ojciec jej dziecka jest dla niej obcym facetem ( słabo się znają ) to obecność obcej laski ojca dziecka zupełnie nie powinna przeszkadzać, to będzie takie zebranie zainteresowanych, a ty będziesz mogła kontrolować sytuację

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obcy facet ma towarzyszyc
obcej babie podczas najbardziej intymnej chwili w życiu ? Was już chyba całkiem pogięło :O:O To że ją stuknął raz czy drugi nie oznacza że ma uczestniczyc w porodzie rodzinnym - bo to nie jest i nie będzie rodzina pomimo tego że będą miec dziecko. Tak samo winien jest on jak i ona , wspólnie zgodzili się na seks , pękła guma , dziewczyna nie chiała wziąsc pigułki po , będzie dziecko z wpadki. Obowiązkiem tego ojca będzie na dziecko łożyc , odwiedzac ale chyba nie myślicie że on ma obowiązek byc z ta panią której dziecko zmajstrował przy porodzie czy układac sobie z nią życie "dla dobra dziecka ". Autorko głowa do góry , czeka was trudny czas ale jeśli się kochacie i nie dacie sobie wejśc na głowę tamtej to może nie będzie żle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mhmhmhmh
a inna sprawa, że jak matka dziecka się dowie że ojciec jednak będzie przy porodzie, ale z osobą towarzyszącą to jej się tej obecności od razu odechce - skoro niczego nie chce - to nie powinna rządzić i zmuszać do tego - to powinna być tylko i wyłącznie decyzja faceta - chce idzie - nie chce - nie idzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamana obecna partnerka
dziękuje! zależy mi na opiniach bo ja jestem nieobiektywna, bo kocham :( sama przezyłam poród i wiem z czym to sie je... choc kazdy pewnie jest inny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamana obecna partnerka
mhmmm kochana ale niby nie chce... to po co chce go przy porodzie? Nie uwazasz ze to gra na emocjach? Przesadzam? Mnie tam nie bedzie, ja bym zwariowała. Nie chce w nerwach go niszczyc i powiedziec cos za duzo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mhmhmhmh
ja ci powiem tak - powinnaś wspierać swojego faceta w postanowieniu, że na żaden poród nie idzie, absolutnie jego obecność jest tam do niczego nie potrzebna - uważam wręcz, że to chore żeby obcy facet patrzył w krocze rodzącej, i był przy tej całej, bardzo intymnej ceremoni. N I E

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamana obecna partnerka
robie to ;) jak tylko umiem podsyłam aktykuły o porodzie etc...zeby wiedzial, czym jest dla kobiety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mhmhmhmh
inna sprawa, nie rozumiem waszej pewności, że to jego dziecko ??? Może laska dawała na każdej imprezie na lewo i prawo, a Twojego facet jako jedyny dał się nabrać, że to jego! A czy wiadomo co ona robiła dzień, dwa tydzień przed imprezką?? Czyja była ta prezerwatywa ? Jej czy jego ? Jeśli jej - może specjalnie przekuła przed założeniem.... Skąd do cholery pewność, że to jego ?? Żaden facet, zdrowy na umyśle, nie przyjął by tego tak łatwo do wiadomości. Coś mi tu śmierdzi. i jeszcze jego obecość przy porodzie ?? ratunku !!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamana obecna partnerka
on zaraz po porodzie chce pobrac DNA ale nie łudzi sie bo czasowo sie zgadza :( bralismy juz wszystko pod uwage, wszystko jej zachowanie jest niepokojace... bo kiedy nalegał na 72h to wykrzyczała, ze to jej ostatnia szansa i nie wezmie :( a szczegółow z tej nocy, czyja gumka, kto zakładał nie znam i nie chce znać :( zrobił to kidy nie bylismy razem, nie mam prawa go teraz szykanowac :( ja tez spotykałam sie z kims

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mhmhmhmh
kochana , szanse ze to jego dziecko są niewielkie ( zależy z iloma facetami tamta laska spała wcześniej w tym czasie) tym bardziej po cholerę mu atrakcje bycia przy porodzie cudzego dziecka - jeśli nie ma pewności nawet nie powinno być tematu : być czy nie być. Tamta jakaś chora !? Ostatnia szansa ?? O ludzie - no gratuluję - ojciec dziecka z łapanki na jakieś imprezce. Skąd takie się biorą??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cenekowa
Ona po porodzie bedzie potrzebowala wsparcia od niego.pomoc przy zakupach.Tez mu zabronisz...? Nie wtracaj sie do nich.Oni juz SA RODZINA,czy Tobie sie to podoba czy nie.!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cenekowa
Skad wiesz,ze nie szeplal jej,,kocham Cie ''.Robilas za materac ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamana obecna partnerka
dlatego tak to przezywam :( Spotkałam się tu na forum ze słowami krytyki, ze wierze mu co mówi , ze powinnam usunąć się w cień a nie mącić...etc. Nikt nie przeczytał do końca o co chodzi. Ale ja go znam wiele lat, bylismy przyjaciółmi zanim zostalismy parą, znam jego całe zycie. Zanim zdecydowałam sie z nim byc ponownie, to zupełnie na stopie kolezeńskiej opowiedział mi tą sytuację. Próbowałam mu jakos pomóc, ale skoro ona tak postanowiła to przeciez na siłe jej nie wepchnie pigułki a ni nie zrobi aborcji. Z przyjaciółmi wspieramy go jak umiemy, ale sam nawzył piwa... Wiele osób tego nie rozumie :( Ja mu ufam, historia jest na tyle beznadziejna, ze nie ma czym sie chwalić... powiedził mi to (choc wiele go to kosztowało) w skranym załamaniu :(. Bo przeciez nikt nie marzy o takim zyciu :( nikt. Chyba tylko ona sobie je wymarzyła, moze łudzac sie ze bedzie z nia bo beda mieli dziecko. :( tego nie wiem i pewnie nigdy sie nie dowiem. Ale jedno jest pewne, sytuacja jest beznadziejna ale to nie powód zeby go skreslać :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cenekowa
On czeka na SWOJE DZIECKO ! Daj mu sie cieszyc ojcostwem zazdrosna babo !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamana obecna partnerka
Tak jako jego partnerka i pewnie przyszła zona. Nie powzole na zakupy, wpólne wyprawy do lekarza. Ona nie jest niepełnosprawna! Jak bedzie potrzebowała naprawde pomocy to i ja pomogę. Ale musi sie ze mna liczyć. Bo ona poza tym ze urodzi jego dziecko jest dla nas obca babą! Dziecko co innego jest częścią mojego faceta i jego bede wspierac przez całe jego zycie na tyle i wystarczy mi sił.Tak jak on kocha moje tak ja pokocham jego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cenekowa
Znasz tamta kobiete,rozmawialas z nia ? Ja mysle,ze ona go kocha ! Znam podobna sytuacje.Tamten sie wahal,ale po czasie zostal z kobieta,ktora dala mu dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×