on czeka na swoje dziecko nie ze mna

Cieszyć z ojcostwa będziemy sie razem na tyle na ile ona mu na to pozwoli. Durna krowo!

tak kocha ;) w końcu na imprezie mu wspoczyła do wyra, ledwo znajac. Pijana wizja zycia razem. Milość szalona! Usunę się w cień. On jej nie kocha, ale co tam... zmusze zeby pokochał. ha ha ha ha POMOCY!

cene... on sie nie waha! hallo! nie są od początku i nie chce jej. załuje wszystiego! ale bedzie miał dzidzie wiec musi jakos z tym zyc! hallo tu ziemia!

Załamana weź się nie przejmuj tą idiotką. Ona pewnie należy do tych co uważają, że jak dziecko się pojawi to od razu trzeba ślub brać i udawać jak bardzo się kocha wzajemnie. Mówisz że jesteś nerwus itp., ale uwierz mi ja na Twoim miejscu bym pojechała z nim do szpitala i czekała z nim na tym korytarzu. Tamta jak zobaczy że Ty jesteś to już jej się powinno odechcieć jego towarzystwa. Dla mnie to taka laska co na dziecko faceta łapie jest żałosna i tyle. Nie odpuszczaj testów DNA. Chyba nie chcesz, żeby Twój facet był jeleniem?

aha i szeptał "kocham Cię" wiem bo byłam materacem a ona z tej radości rozłozyła nogi i jak pekła guma zapragneła miec dzieciaka z miłosci aswojego zycia... facetam z imprezy on mówi kocham Cię na prawo i lewo... mnie 100 razy dziennie, mojemu dziecku tez aha i mojemu pieskowi... i śwince morkiej! kocha tez wiele innych rzeczy... taki kochliwy ot tak!

nie odpuszcze juz mamy w domku zestaw do pobrania DNA, czekamy na odpowiedni moment co do porodu, wiem ze wiele z Was jest tego zdania, zebym pojechała...ale ja sie boje i nie podjme takiej decyzji :( Na pewno, niedługo po porodzie mam zamiar sie jej pokazać, jak sie da porozmawiac o przysłosci ich dziecka, jak ona widzi dalej zycie z ?NAMI. Nie wiem czy sie uda, ale podejme próbę bo jeste juz dorosłą dziewczynką.

Autorka juz boi sie o utrate swojej pozycji!.Tak to ona bedzie zona i bedzie z nim cieszyc sie teraz ojcostwem ...OJCOSTWEM TO ON BEDZIE SIE CIESZYL Z MATKA DZIECKA !!!! Na sile wpychasz sie tam,gdzie nie ma dla Ciebie miejsca...ha ha nawet na porod sie pcha O LUDZIE !!!

Kobieto idź na spacer. I gratuluje mądrości życiowej "uszcześliwiać na siłę" ha ha ha pozdrawiam!

Napewno bedzie podobne do tatusia a on bedzie je uwielbial :):):):) ...i bedzie je mocniej kochac niz Ciebie(jezeli wogole Cie kocha),bo to JEGO Krew...!!!

Przy narodzinach ma byc matka i ojciec. Ty jestes OBCA .To ich dziecko !

I bardzo sie ciesze bo nie ma nic piękniszjeszgo nic widzieć siebie w swoim dziecku ;) Kochać będzie bo jest ojecem i za to ja go kocham... bo umie być odpowiedzialny za swoje dziecko. Zatakało? Zawistna istoto! Ps. Przez takie jak TY faceci uciekaja gdzie pieprz rośnie

Zgadza sie heleno dlatego ja na narodziny sie nie wybieram ;) proste!

Obie jestesmy dla siebie OBCE.

I moje drogie Panie nie mam zamiaru rywalizować z dzieckiem o miłość! Inna miłościa jest miłość kobiety i mężczyzny a inną do dziecka Jesli macie i jedo i drugie, wiecie o czym mówie.

a ja uważam, że sytuacja byłaby beznadziejna gdyby on zdradził będąc z Tobą i wpadł z inną - wtedy facet jest do odstrzału. W Waszej sytuacji ważne są Wasze wzajemne uczucia. Na ile są silne by przetrwać razem mimo wszystko. Jeśli on Ciebie kocha i Ty jego kochasz, chcecie być razem, chcecie BYĆ RODZINĄ, musicie razem przez to przejść. Trudno, stało się. Najważniejsze jest to, że on do tamtej nic nie czuje i nie pchać go na siłę w jej ramiona. Poród, wsparcie, zakupy ? cenekowa ! Kobieto o czym ty gadasz ? Tamta laska świadomie wybrała - do seksu na pewno nikt jej nie zmuszał. Jeśli stwierdziła, że to jej ostatnia szansa, mogła również zgłosić się do banku spermy - wtedy kto by z nią poszedł na zakupy - pan probówka ? no i przyjemność byłaby mniejsza. Zrujnowała chłopakowi życie i dać jej jeszcze wsparcie ? A on co? Nie ma prawa do szczęścia, do bycia z tą kobietą, którą kocha?

mhm dziękuje bo opadam z sił, walcząc z tym zaściankiem ja nie mam prawa do szczescia bo nie moje dziecko, a on tym bardziej... boże skąd Ci luszie tacy despotyczni. Jej nikt nie zgwałcił! On ma być odpowiedzialny ale ona rózwniez. Tym bardziej ze to jej swiadomy wybór, on został postawiony przed faktem dokonanym. To mogło zdarzyc sie kazdemu i w kazdej sytuacji z meżem, kochankiem, chłopakiem... roznica jest taka ze to była obca dziewczyna, wiec nie ma relacji.

"Tamta laska świadomie wybrała - do seksu na pewno nikt jej nie zmuszał." Jego też nikt nie zmuszał :O

autorko walcz o swoje szczęście ! Ty znasz Go całe życie - tamta jedną noc - i ty masz się usunąć w cień ?? Nie daj się - jeśli wiesz, że warto - bądź jego największym sprzymierzeńcem we wszystkim co robi - okaż mu swoją miłość najmocniej jak potrafisz. Wiem, że razem dacie radę. Dzieci z innych związków nie są żadną przeszkodą, żeby stworzyć szczęśliwą rodziną.

alez pierdoly powiadacie dziewczyny- szkoda ze jest tak wiele dzieci z imprez i tak zakochanych tatusiow- a na ulicy to jakos tego nie widac autorko- jak sama widzisz watek utknal na manowcach wiec podsumowujac- jako para musicie sobie poradzic z ta sytuacja- wiec jako para musi ona was widziec- wiec masz jeszcze troche czasu zeby sie przyzwyczaic do mysli o pobytu w szpitalu a do ciezarnej powyzej- panna na wlasne zyczenie sie wpakowala w ww sytuacje wiec czemu ma teraz pretensje i oczekiwania? NIC NIE CHE- to NIC NIE CHCE- zakupow wizyt, udzialu w porodzie- zajmowaniu sie dzieckiem, spacerow itd wiec o co teraz halo?

ewag brakowalo mi już tu Ciebie jak widzisz polemika nabrała ostrego kształtu ;) nie mam siły się tłumaczyc, w sumie nawet nie wiem po co to robie. o tyle to pozytywne, ze te ataki tylko utwierdzaja mnie w tym ze dobrze robie ;) i dodaja mi sil do walki o moje szczeście ;)

ooo- to mile :) anyway- teraz mlody spi wiec mam te 5 min na klikanie- ale popoludnie mnie nie bedzie wiec licz na siebie :P 6400771- masz gg jakby cus :)

moja na dzialce u dziadków ;) mam wolny week ;) ostatni week wolny bez przedszkola

moj za kilka dni zlobek a do pracy wracam- jakos ten macierzynski za szybko zlecial :)

;) tez przerabiałam złobek zobaczyc na jaka super osóbkę wyrośnie ;) kontakt z dziecki czyni cuda. Ja nie mam wogóle problemow z dzieckiem, aniołek. Od 6 mies musiałam wracac do pracy bo sama musiałąm sie utrzymac ;) nie załuje. Mam cudowne dziecko, nie zaszkodził złobek.

ok- synek wstal wiec pora sie nim zajac- coby kafeterianki nie krzyczalay ze siedze na necie a dziecko zaniedbane :) dzis w planie basen, ciekawe czy mu sie spodoba :) bede wieczorkiem jakby cus :)

Bedak byl tak pijany,ze nie wiedzial,ze wpycha fiuta tamtej w dziurke...hi hi hi

biedak * :)

ewag jesteś?

Witam wszystkie PAnie. Dziś urodziła ;) zdrowe dzieciątko, chłopczyka 3kg i 54cm Wszystko dobrze sie skonczyło. W czasie porodu towarzyszyła jej siostra. A mój mężczyzna dypomatycznie wycofał się i nie uczestniczył, tylko ze mną w domu czekał na rozwiązanie. Na kilka godzin po porodzie, pojechał odwiedzić dziecko w szpitalu. Moje obawy okazały sie bez podstawne. Teraz kwestia rozwiązan formalnych" alimentów, i widzeń z dzieckiem. Mam nadzieje, ze będzie mój uczestniczyc w zyciu malenstwa a tym samym ja bede mogła mu w tym pomóc tak jak on pomagał mnie kiedy zostałam sama z córeczką. Kochane juz sie tu nie pojawię, wiec dziękuje za rozmowy te buzliwe i te mniej ;) Trzymajcie kciuki.

:-)napisz jak sie ułozyło , jak sie czuje tamta dziewczyna i dzieciątko i no i wy oczywiscie :-)