Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

madzianietka

Slubny na czarno

Polecane posty

Gusik:) Nie wiem czy Wy też macie takie wrażenie jak ja, że Maksymilian jest prześliczny!!!!! Pokazuję Go często mężowi hehe:) dziewczyny zaczynam mieć doła:( Tak bym już chciała do Was dołączyć:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
noooo nieeee.. Gusik, nie wiem jak Ty, ale ja się pobeczałam:) heehhe reklama śmieszna, ale jakoś ja tak zawsze reaguję na zwierzęta:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gusik - nie będę tutaj wklejać jego zdjęć, mam założone albumy na nk i fb i tam sa jego fotki, podaj maila to wyśle Ci link madzia - ojo :D to miłe coś takiego słyszeć! :D słuchaj, patrz jeszcze tak niedawno i gawi i wredi nie były w ciąży a teraz proszę- już połowa za nimi, Ty się ani oglądniesz a tez do nas dołączysz :) Jeśli mogę Ci cos poradzić- póki masz okazję to wykorzystaj to, że nie jestes w ciąży, nie wiem, jedź gdzieś, skocz na bungee czy zrób to, co każda matka już nie zrobi bo się nie odważy albo nie będzie mieć czasu czy możliwości. Serio. A ta reklama- ja tez sie poryczałam. I nie dlatego, że ten facio tam tak sie męczyl tylko że te wilki takie kochane...ja też mam coś takiego, że nic tak mnie nie rozczula jak zwierzęta. Ludzie jakoś mniej, nie wiem..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gusik - ano racja :))) i gratuluje podjęcia tak ważnej decyzji :)_ Madzik - nie łap doła, wiem, że łatwo się mówi, my staraliśmy się ponad rok.. to był ciężki czas, ale jak widać efekt jest :) niedługo wam się uda!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej ja nie mam żadnej książki o ciąży i jakoś nie mam zamiaru ich czytać, w ogóle jakoś średnio interesuje mnie co tak w którym tygodniu dzieje się z dzieckiem, tzn idę do lekarza, on mi mówi co i jak, odpowiada na pytania, czasami coś poszukam w necie ale bez przesady. Czytam kryminały :) i to co lubię na allegro to póki co szukałam ciuchy dla siebie, mebli nie kupuję bo nie potrzebujemy, a resztę typu wózek, łóżeczko to pomyślimy w lutym. dzisiaj miałam robioną krzywą cukrową, myślałam że ta glukoza będzie gorsza do wypicia, ale nie było źle. ja dalej mam remont łazienki, mam nadzieję że dzisiaj się skończy i będę mogła wszystko posprzątać, a w środę mam mieć robione usg połówkowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gawi - a ja tam lubie czytać o ciąży.. :) mam książke i bardzo ciekawe rzeczy tam piszą, o którym pojęcia nie miałam, a nadmiar wiedzy nie boli hehe dla mnie też glukoza zła nie była, myślałam, że bedzie koszmar a nie był

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wredniak jasne, jak sprawia ci to przyjemność to super, czytaj i dowiaduj się jak najwięcej mnie męczy trochę to że gdzie nie pójdę, kogo nie spotkam to jest tylko temat ciąży, więc doszłam do wniosku że w domu chcę mieć trochę spokoju ;) jeśli już to za jakiś czas rozejrzę się za książkami o wychowaniu itd. aa żeby nie było że ja tak w ogóle się niczym nie interesuję :D to wpadł mi w oko fajny wózek http://www.tutek.pl/menu,52,Grander_Alu_Chrom aczkolwiek zastanawiamy się i raczej kupimy coś używanego, jakiegoś Tutka albo X-landera, albo coś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gawi - ;) ja kupuje tą książke, co sękata poleciła, znalazłam na allegro bardzo tanią! :) z chęcią ją dorwę i przestudiuje i może znajdę jakieś cenne rady jak pomóc mojej przyjaciółce, bo jej mały daje niezłego czadu, a ona śpi 3h maksymalnie w nocy.. My raczej ten kupimy 3w1 - gondola, spacerówka, fotelik http://coletto.pl/wozek.php/matteo/12 ale jeszcze znalazłam taki: http://allegro.pl/abc-design-mamba-5-gratisow-kolor-pink-black-i1316282657.html albo taki: http://allegro.pl/wozek-coneco-v3-mustang-3w1-fotel-gratisy-wys0-i1313823870.html a może taki: http://allegro.pl/3w1-espiro-vector-4-air-2010-fotel-plecak-parasol-i1300931846.html ale raczej ten Coletto.. hmm.. Ten co pokazałaś też bardzo fajny! tylko zielony jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
najbardziej polecam tę książkę - jest najlepsza! Może mieć rozne okladki ale glownie o tą chodzi: http://www.albertus.pl/pliki/sklep/2/4_REBI-1303.jpg jest pełna niezbędnych wiadomości nie zarzuca pierdołami tylko konkretnie przekazuje jak mniej więcej wygląda każdy miesiąc ciązy. Jest genialna, rozwiewała za każdym razem moje wątpliwości uspokajała, wyjaśniała co i jak. gawi - rozumiem ze masz dosc tematyki ciazowej ja podczas ciazy czytalam kilka roznych ksiazek zeby nie zglupiec aczkolwiek to wlasnie poza domem staralam sie unikac tego tematu i relaksowac chwilą, a wlasnie w domu dbalam o moja wiedze na te tematy zeby potem nie wpadac w panike czy zostac z reka w nocniku, bo jednak troche obawialam sie, ze jak zostawie wszystko na sam koniec a cos sie wydarzy i zawitam w szpitalu albo bede przykuta do wyra to szukalam wszystkiego wczesniej. A jesli chodzi o czytanie to mysle, ze naprawde warto ksiazka jest niezastapiona bo zawsze mozna siegnac, a internet to straszny zabieracz czasu, nawet jesli google dzialaja szybko. Potem mozesz zalowac ze nie wykorzystalas tego czasu na poznanie tego, przydatne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny nareszcie jakaś dobra wiadomość u mnie :D żabon zaczyna pracę od 13 grudnia :D nawet nie wiecie jak się cieszę :):):) poza tym bylismy dziś na kontroli jego nogi i gips mu ściągnął dopiero 17 grudnia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a mój 1 grudnia wraca :) tylko troche lipton bo nie wiadomo, kiedy znowu pojedzie, coś wspominał, że mozliwe, że dopiero w lutym...a za siedzenie w domu niestety nie płacą, więc...heh..no zobaczymy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziubasku gratulacje :) wredniak gratulacje :) co do wózka to nie wiem czy są tylko te kolory, nawet jeżeli to akurat mnie zielony bardzo pasuje no i dzisiaj dowiedzieliśmy się że będziemy mieli synka :) imię wybrane, Aleksander

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziubas, Wredniak- bardzo się cieszę, ze Wasi mężowie mają pracę:) Gawi- ładne imię;) i kolejny chłopoiec he he;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gawi gratuluje synka!! to widzę, że moja Gabrysia to u nas jak narazie jest rodzynkiem hihi My już wybraliśmy wózek, tylko nad kolorem sie jeszcze zastanawiamy Czy u was tak samo zimno, jak u mnie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czytam regularnie he he;) ale u nas też nic nowego... w pracy teraz troszkę roboty więc z czasem różnie, w domu też nie ma czasu bo na budowe jeździmy... zazdroszczę Wam troszkę wybierania tych wózków itd;) no ale jeszcze wszystko przede mną ;) miłego dnia!!! Buziaki P.S. u nas też zimno...brrr... musiałam kupić zimówki i połowa mojej wypłaty poszło...kupiliśmy umywalkę, dysk bo nam padł.... i jestem prawie bez pieniędzy he he;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wredniak i jak wózek wybraliście? ja się zastanawiam jak rozwiązać problem zimowej kurtki, nie mam nic w co wejdę za jakiś czas, póki co się mieszcze, myślę że jeszcze z miesiąc będę się mieściła ale co potem...teraz brzuszek mam malutki dagga ja ci zazdroszczę domku :) ale to też jeszcze przedemną no u mnie zimno, na termometrze są niby 2 stopnie ale to 7 piętro, więc na dole może być mniej no i cały czas coś pada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jezus, u nas taki wygwizdów i zimnica że szok :o jesli chodzi o kurtki to Wam współczuję trochę, dziewczyny :P ja ciążę przechodziłam latem i miałam wiele problemów z głowy - mogłam ubierać luźne rzeczy, buty nie cisnęły, nie obawiałam się o przeziębienie i odziez wierzchnią. Natomiast ciążówki zimowe..hm...mają troche gorzej :P Może na ten czas ciąży pożyczcie sobie jakąs kurtkę od mamy? (o ile jest od Was większa?), albo w ciucholandzie zajdźcie coś fajnego w wiekszym rozmiarze :P albo na allegro za niska cenę? bo rzeczywiście bez sensu jest kupować takie coś duże, ja sama nie kupowałam dla siebie bardzo typowym bluzek ciążowych, chodzilam w normalnych podkoszulkach sprzed ciąży, kupiłam sobie tylko spodnie z miękkiego materiału (polecam Gatta Slim, rozm.L- są fantastyczne, nie wypychają w kolanach, nie brudzą się, są bardzo wygodne i super wytrzymałe, gumka w rozmiarze L jest delikatna- ja chodziłam w nich do samego końca ciąży, tylko musialam na początku podkrócić nogawki). Zaszalałam i kupiłam 1 spódnicę ciązową dzinsową (też skracalam bo byla dziwnej długości) i ze 2 bluzki ale nie wieksze tylko w fasonie mieszczącycm brzuch :) gawi- no to witaj w gronie przyszlych/obecnych mam chłopaczków :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
acha no i tez zależy jak kto przechodzi ciażę...bo mi rósł tylko brzuch i nieco piersi ale te niewiele, a pozostałe części ciała miialam te same, ale np. moja szwagierka bardzo w ciąży przytyła, CAŁA, od buzi po ręce, nogi, masakra, cala taka napuchnięta chodziła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gawi - wybraliśmy ten wózek http://coletto.pl/wozek.php/matteo/12 tylko jeszcze nad kolorem się zastanawiamy. Ja kupiłam sobie płaszczyk zimowy, który pasuje jak ulał na brzuszek, ostatni guzik kończy się w okolicach talii więc nie uciska brzuszka, a po ciąży też mi będzie służył bo to taki fason akurat jst, także ten problem rozwiązałam, kupiłam także fajną bluze dłuższą z futerkiem w środku, rozmiar większą i jak narazie to w niej chodzę, dopóki jakiejś mroźnej zimy nie ma i się jeszcze mieszcze ;) sękata - są dwie strony medalu.. owszem fajnie jest być w ciąży w lato, bo wiadomo jakieś spodenki i bluzka, sandałki i tyle, nie ma większego problemu z ubiorem, ale z drugiej strony, nadmiar słońca i duchota niektóre ciężarne doprowadzały do bardzo złego samopoczucia, ale to wiadomo nie każdy. ja osobiście wolę przechodzić zimę z brzuszkiem i urodzić na wiosnę, wtedy ciepełko się robi, mozna z dzieckiem na spacerkach cały dzień spędzać, a tak to zima idzie i się siedzi z dzieckiem w domu. Moja Marta urodziła 19 pażdziernika i kurde wolałaby spędzać te dni na dworze niż w domu, bo mały lubi być na świezym powietrzu, ale wiadomo już zimno, dziecko opatulone w czapeczki i szaliczki, i tylko 10-15 minut i do domu.. także są plusy i minusy :) Mi jak narazie wsio idzie w cycki i brzuch, jutro mam wizytę zobaczymy ile mi się przytyło. Ile Ty sękata w sumie przytyłas? Daga - a może jakieś zdjecia domku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wredi - ale jak się dziecko urodzi na wiosnę czy lato to też jak jest gorąco to za długo z nim nie posiedzisz na polu bo takie małe to często głodne, co chwile kupa, trza wracać, jest gorąco.., w domach to jest dopiero duchota, zwłaszcza w mieszkaniach, dziecko spocone, mokre, słońce przygrzewa a w domu zaduch :o a takie maleństwo urodzone świeżo i tak dużo z tych spacerkow nie bedzie wiedzialo, bo będzie spać. A taki bobas zimowy na lato już jest podrośnięty, ogląda świat, mozna zagadac, coś pokazać, można wsadzić w spacerówkę a nie męczyć się z gondolą :) I kobity w ciąży też nie mają źle w lecie, można wejść do chłodnej wanny albo przemieszczać się autem z klimą ;) ja w każdym razie nie narzekałam bardzo, na pewno więcej bym się upociła, gdybym miała byc w ciąży w zimie, męczyć się z kurtkami, szalikami, ubieraniem kozaków i wszystkich tych grubaśnych krępujących rzeczy :P ja przytyłam 13kg :P juz mi zostało 4 do powrócenia do starej wagi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
acha no i jak sie urodzi na wiosnę czy lato to tzreba zacząć sie ubierać lekko i dopiero widać 'pociążowe' sadełko czy wiszący brzuch, a jak ktos urodzi na zimę to można conieco zakamuflować swetrami a na wiosnę już dojśc do siebie i wyglądać ładnie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja zgadzam się
z wredniakiem :) urodziłam dwoje dzieci jedno w kwietniu drugie w grudniu i o wiele fajniej było z dzieckiem urodzonym w kwietniu fajnie od razu spacerki, całe dnie na dworzu spędzaliśmy a co do sadełka po porodzie to teraz są tak fajne ciuchy także i letnie które świetnie maskują wszystko co trzeba :) a i co do jedzenia maluszka to można i bez problemu zrobić na dworzu ja nie karmiłam piersią tylko butelką tomee tepee ma taki fajne pojemniczki na mleko w proszku http://niemowlaczek.com.pl/pojemnik-na-mleko-proszku-tommee-tippee-6szt-p-65.html?sort=2a&osCsid=78de8180b5c6061bd6a9799585c2d20a, w termosie miałam ciepłą wodę i na spacerku robiłam małemu mleko :) latem też można przewinąć dziecko w wózku. Z maluszkiem urodzonym w grudniu ciężko mi było większą część dnia siedzieliśmy w domu i strasznie brakowało mi spacerków :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja dzisiaj u lekarza dostałam paczkę z próbkami różnego typu, jakieś butelki, płyny do prania, kremy itd. więc mam już pierwsze rzeczy dla synka ;) póki co, a jestem w połowie 20tc to przytyłam 1kg w 3 tygodnie, biust mi skoczył o dwa rozmiary no i wyskoczył mi brzuszek, który idzie do przodu póki co chodzę w tunikach, ale musiałam sobie kupić spodnie ciążowe, koszulę i jakieś rajstopy ciążowe bo zwykłe mnie już uciskały dziubas u mnie też śnieg padał, czasami tak że nic nie było widać przez okno :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej hej;) Wreduś, dam wkrótce jakieś zdjęcia;) może jak skończymmy malować;) z zewnątrz narazie nic nie robimy, to już Wam zdjecie pokazałam;) A może Wy dziewczynki pokażecie zdjęcia z ciąży;) bo jestem ciekawa jak wyglądacie;) Miłego dnia!!! Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×