Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Pieguskaaa

Takie moje małe spostrzeżenie :) odnoście kobiet z dzieckiem

Polecane posty

Gość komik podszywacz
Nauczyłem się pisać na pomarańczowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Luśka Windows
Że jak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ok, to dawac ten krzyz krzyż zawsze się jakiś znajdzie jak nie weźmie się któryś od ciebie dawać komika!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ręce precz od Komika

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
orange nie mają głosu w dyskusji Ike nie bądź zbyt surowa. Trzeba się radować, że Komiczne po 4 latach wreszcie nabył technikę "na pomarańczowo" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
phi niech udowodni, że to on:P teraz każdy może być "komikiem"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buhahahahaahhaahah
za to twój czuć na kilometr" majac nos jak klamka od zakrystii jestes w stanie ocenic jak fekaliami od ciebie jedzie :D?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chciałam sie wtracic i powiedziec ze bylam samotną kobieta z dzieckiem poniewaz mój chłopak zostawil mnie bedac w ciaży i zeczywiscie nie miałam innego wyjscia i musiałam byc silna.sama wychowałam pomagali mi rodzice,miałam faceta ale bedac z nim miałam wrazenie ze on jeszcze nie dorósł do tego zeby ze mną byc.rozstalismy sie.nie szukałam potem nikogo,może nie chciałam niewiem.ale nie zgadzam sie ze takie kobiety trzeba ignorowac.jestem męzatką i mój mąz traktuje moją corke jak swoją mimo ze miałam zawsze swoje pieniądze to on tak samo dbał o to zeby wszystko miała jak ja.teraz jestem w ciązy i bedziemy miec drugie dziecko,więc nie uwazam zeby takie kobiety mogły byc nieszczesliwe tylko dlatego ze zostały same z dzieckiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość torcikowa mamusia:)
A ja chciałam dodać,że jestem sama z dzieckiem,bo tatuś po krótkim czasie życia rodzinnego,stwierdził,ze odpowiedzialność i dorosłość to nie dla niego,ja natomiast potrzebowałam pewności,wsparcia,otuchy,czego nie dostałam.Dużo by opowiadac.W kazdym razie jestem sama,moje życie towarzyskie nie istnieje,swiat kreci sie wokolo dziecka.Sa osoby,ktore probowały zbliżyc sie do mnie,ale wiem,ze to nie to.Czekam na kogos fajnego,wartościowego,kto bedzie mial podobne zainteresowania,lubiał spacerki,rowerki,wode,komary,nie obrażal sie z byle powodu,widział jasniejsze strony życia,i był wrażliwy na innych ludzi.I jeszcze zeby przyszedł do mnie do domu i powiedzial,jestem i zostaje na zawsze,i załatwione!:)To sobie poczekam,co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×