Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tak bardzo sie boje

Boje sie rodzic! A wszyscy namawiaja mnie na porod sn!

Polecane posty

Gość ale jak mozna
n@ćp@n@ czekol@dą "no nie wiadomo czy tak dlugo mleko bedziesz miala..." cholera zabilabym na miejscu albo udusiła taką wrdeotę!!:[ a ja jak bylam na targu,podobał mi się taki obrus ale był bardzo drogi( a bylam juz w zaawansowanej),no i zaczelam się targowac, sprzedawczyni (Rosjanka) najpierw mowila," a nie moge to jest najwyzszy gatunek i tak tanio" ale jak na brzuch spojrzala to od razu zmienila zdanie "oj,musze pani opuścić, kobiecie wciazy sie nie odmawia,bo mnie myszy zjedzą" ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tylko nie mogę pojąć jak własna matka córce może powiedzieć że przy porodzie to ci dupę rozerwie ? jak z moją mamą rozmawiałam to mi powiedziała że owszem poród boli ale to jest taki ból że jak tylko popatrzyłam w twoje oczka jak mi cię podali to w sekundę zapomniałam taka mnie miłość oblała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak bardzo sie boje
mnie matka widocznie nie oblala miloscia:P Porod ze mna wspominala jako lekki za to po bracie mowila o rozerwaniu tylka i na tym sie skupila, rzadko wspominala swoj lzejszy porod. Nic na to nie poradze ze chciala byc szczera? brutalna? czy moze wreszczie wyzalic sie za to co przeszla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale jak mozna
Catie zgadzam się.jest to cudowne uczucie,nie do opisania.a potem jest jeszcze cudowniej-kiedy moja coreczka ,teraz juz większa,kiedy lezymy do zasypiania,a ona gryzie mnie(tak delikatnie),łapie za włosy,przytula się,mruczy... nie ma większego szczescia:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale jak mozna czego i sobie życzę. Do porodu mam już mniej niż 4 tygodnie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak bardzo sie boje
a mam pytanie, gdzie potem wasze dzieci spia? Bo my myslelismy o pokoiku i elektronicznej niani, nasze lozko odpada bo to nie na miejscu a w sypialni to sama nie wiem czy lepiej i mamy z tym dylemat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie warto za duzo sluchac
bo ludzie na ogól maja tendencje do straszenia, w kazdym razie do podswiadomego pochwalenia sie, jakie ciezkie rzeczy przeszli. babki beda straszyc i SN i CC - a jakos tyle ludzi ( i zwiarząt!)na swiecie a kazdy sie urodzil, tak czy inaczej. W ogole o tym nie mysl, szkoda nerwow i czasu i tak urodzisz, myslisz przy tym nie musisz ,natura za ciebie pomysli. Pełen relaks i pluń na to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my postawiliśmy coś w stylu małej kołyski przy naszym łóżku. Wolę mieć córcię przy sobie w nocy, jak zacznie płakać nie będę musiała się zwlekać z łóżka tylko się wychylę :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak bardzo sie boje
ja sie troche obwaiam kolyski w sypialni ze wzgledu na seks. Na poczatku wiadomo ze i tak nic z tego ale po 2 miesiacach to troche nie bardzo by dziecko z nami spalo w spialni, mam pewne obawy ale pewnie wszystko z czasem sie unormuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"a mam pytanie, gdzie potem wasze dzieci spia? Bo my myslelismy o pokoiku i elektronicznej niani, nasze lozko odpada bo to nie na miejscu a w sypialni to sama nie wiem czy lepiej i mamy z tym dylemat" postawilam lozeczko na poczatku przy naszym lozku.jak sie wstaje w nocy do dziecka to jednak jest najwygodniej,bo blisko.Jak zaczal przesypiac cale noce to przetransporotowalam go do jego pokoiku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak bardzo sie boje
ojej a kiedy malenstwo zaczyna przesypiac cale noce? Bo mi se wydaje ze po roku minimum, nie wiem jak rozwiazac ten problem bo chcemy czasami z mezem telewizje obejrzec poprzytulac sie a przy dziecku raczej sie nie da. Jestem teraz strasznie zagubiona, sama nie wiem jak bedzie , boje sie wszystkiego, panikuje na mysl jak to zaplanowac by dzidzia miala sie idealnie. Ale mam nadzieje ze to normalne w ciazy, im blizej jestem rozwiazania tym mam wieksze nerwy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie zamierzam chować dziecka chodząc po domu na palcach czy wyłączając telewizor. Jak się od początku przyzwyczai do odgłosów domu to i przy tv będzie spać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak bardzo sie boje
wiem, ale ja juz swiruje i stad takie obawy. Tez bym chiala by dziecko bylo przyzwyczajone do odglosow ale na razie mam tyle obaw ze glowa mala. Mam nadzieje ze wszystko sie unormuje a ja bede spokojna mama:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie martw się tak bardzo :-) ja też zostanę po raz pierwszy matką i to od razu będę skazana na samą siebie bo mieszkam za granicą, mąż zawsze w pracy a rodzina w pl ale będzie ok :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość och to normalne
dziewczyno - każda kobieta w ciąży ma mnóstwo obaw a w szczególności pierworódka... powiem tylko tyle, że po kilku dniach lekkiego szoku (nowa sytuacja, dziecko, życie do góry nogami), przychodzi na człowieka takie uczucie pewności... skądś będziesz wiedziała, co masz robić i że robisz to dobrze. Nie bez powodu mówi się o instynkcie macierzyńskim. Przecież tysiące lat temu nie było poradników, książek itp. a jak widać ludzkość nie wyginęła - bo kobiety WIEDZIAŁY jak zajmować się dzieckiem. Mamy to we krwi i nikt nie będzie musiał Ci pomagać. Dasz radę jak każda kobieta :) a co do porodu - to olać wszystkich - ile Ty masz lat, żeby tak bać się tupnąć nogą i postanowić na swoim? Mama z teściową niech się biorą za robienie becików na szydełku a nie mieszają Ci w głowie - rób tak jak czujesz. trzymam kciuki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rudy7777
A z tym paleniem.. .Proponuję jeśli tylko możesz to pokarm dziecko piersią. Czytałem, że dzieci nie karmione piersią, albo wcześniej od niej odstawiane statystycznie mają większe skłonności do tycia .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale jak mozna
ja akurat spię z moją dzidzią w moim łóżku :) a co do relaksu przy tv czy wieczornego przytulania to mozesz o tym zapomniec jak się dzidzia urodzi to bedzie was juz 3, bedzie nowy czlowiek na swiecie a nie lalka ktora mozna odstawic zeby sie zrelaksowac takze relaksuj sie teraz poki mozesz milego wieczoru

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bay bay bay

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
droga autorko ja tez chciałam rodzić przez cc ponieważ bałam się porodu na szczęscie zyczliwe mi osoby w tym zaufana połozna odradziły i dziekuję za to Bogu bo widziałam leżąc z synkiem 5 dni w szpitalu jak meczą się kobiety po cc.Mój poród nie był łatwy ale do przeżycia tyle kobiet rodziło i rodzi i bedzie rodzic naturalnie i żyją i mają się świetnie to jest ból ktory szybko się zapomina bo rekompensuje ci to twoje dziecko.' Rozumiem tez Twoje obawy ale jeżeli chciałaś mieć czas na przytulanie ,oglądanie TV i seks kiedy bedziesz miała ochotę to trzebabyło poczekać z ciązą i dzieckiem bo kiedy maleństwo pojawi się na świecie bedziesz musiała zmienić swoje priorytety,przyzwyczajenia i wogule całe swoje życie. Mój synek ma dwa miesiące spi w naszym pokoju ,do ólnocy w swoim łóżeczku pózniej z nami w łózku i kiedy jest" u siebie":)mamy czas na tv i przytulanie czy seks wszystko kwestia organizacji ale to sprawy drugorzędne najważniejszy jest dzidziuś/ nauczyliśmy dziecko spać przy tv ,radiu czy rozmowie bo mieszkamy w bloku i rózne hałasy są na porzau dziennym. życzę wszystkiego dobrego i radzę z całego serca żebyś zastanowiła się jeszcza nad cc ja po naturalnym porodzie po2 godzinach wstałam z łózka a kobiety które miały cc z trudem wstawały na 2czy3 dobę,ból,ciągnące szwy,problemy z pokarmem(bo po cesarce pojawia się pózniej) do tego ból rany i seria zastrzyków przeciwzakrzepowych które do bezbolesnych nienależą to wszystko to jest dużym powodem do przemyslen z twojej strony w tej kwestii ale zrobisz jak bedziesz chciała.pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×