Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Dietka_

Dukan - jeszcze 15-20 kg. Kto ze mną ?

Polecane posty

Gość dorota0280
Witajcie dziewczyny:) Przygarniecie mnie do swego grona? Mam 30 lat, w lutym urodziłam synka.W ciąży przytyłam ponad 30 kg:(:(:( Na dzień dzisiejszy waze hm...no prawie 90 kg przy wzroscie 163 cm:( Nie obżeram sie, a i tak nie umie schudnąć.Jestem popeostu załamana. Zainteresowała mnie ta dieta Dukana, ale nie wiem od czego zacząc. Pomóżcie!!! Każda wskazówka bardzo sie przyda. Z góry dziekuje. Pozdrawiam cieplutko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorota0280
Moim marzeniem jest warzyc tyle, ile przed ciążą czyli 63 kg, tak więc mam bardzo duzo do zrzucenia. Myślałam juz o jakichs tabletkach no Zelixa ale to już ostateczność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorota0280
hallo dziewczyny, gdzie się podziałyscie??? No nic, ide pod prysznic, zajrzę tu potem-może ktoś się odezwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Ja od 6 lipca na Dukanie, więc wkrótce dwa miesiące będzie. Za mną ponad 12 kilogramów i dwa razy tyle przede mną! Dzielnie do celu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dorota Najlepiej gdybys przeczytała książeczkę Dukana - Nie potrafie schudnąć - jesli jej nie masz , to pytaj , bo nie wiemy czego nie wiesz , a co wiesz :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem, że NIC nie wiem. Tak jak piszesz Aga, najpierw muszę przeczytać książkę. A tak ogólnie to co to za dieta, na czym polega? Mozna wszystko jesc i chudnąć? Mało mnie to przekonuje, ale widzę Wasze wyniki i zaczynam wierzyc w cudowne działanie tej diety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
----> dorota0280 Przede wszystkim zacząć od dobrego nastawienia. Dieta zaczyna się w głowie. Dieta proteinowa, z własnego doświadczenia wiem, pomaga i to bardzo. U mnie minus 12 kilogramów od 6 lipca. Nie chodzę głodna, posiłki mi smakują, narzeczonego też zaraziłam i dukanujemy razem. Zacznij od zdobycia odpowiedniej wiedzy. Na czym polega dieta, poczytaj o fazach, przestudiuj tabele z dozwolonymi i zakazanymi produktami. Baw się produktami, a powstaną ciekawe i smaczne potrawy. Przy 100% mobilizacji można osiągnąć naprawdę fajne efekty. Czy to nie super, że za dwa miesiące może być 15 kilogramów Ciebie mniej? Ja mam jeszcze przed sobą ponad 20 kilogramów. Dołączysz się?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
----> agnieszka45 Startowałam ze 115 kg, a dziś było równe 102 kg. Kilka dni i będzie dwucyfrówka ;-) Mam 1.80 cm wzrostu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Są 4 fazy diety . I - uderzeniowa , w której je się tylko proteiny - chude mięso - najlepiej drobiowe , ale może być cielęcina i wołowina , jajka , nabiał - chudy . Ta faza trwa do 7 dni . Potem zaczynasz faze II - Proteiny + warzywa , którą stosujesz do osiągniecia upragnionej wagi . Robi sie ją naprzemiennie kilka dni protein , kilka dni proteiny + warzywa : np 5/5 lub 1/1 . Warzywa nie wszystkie . Z tego co pamietam nie wolno fasoli , kukurydzy , groszku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pannape Przedewszystkim gratuluję tak znakomitego wyniku. Dołanczam się!:) Jak bym schudła nawet z 10 kg to bym była szczęśliwa, a im więcej tym szczęsliwsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pannape - super :) III faza , to stabilizacja i IV trwa do końca życia :D Jak bedziesz w fazie II , to pogadamy o następnych :P:D Wbrew pozorom dieta nie jest monotonna , bo z tych produkytów mozna przygotowac dużo fajnych posiłków . Mnie brakuje tylko owoców . Trzeba pić dużo wody , można colę light , uzywa sie słodziku do słodzenia serków , nie wolno uzywać tłuszczu Nie wiem co jeszcze tak na szybko , a nie chce mi się iść na góre po ksiażkę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pannape - mi też zostało jeszcze 20 kg :) Dieta jest fajna przede wszystkim dlatego,że uczy Cię odżywiać się inaczej i w pewnym momencie przestaje być dietą a zaczyna być czymś normalnym,przynajmniej dla mnie czymś takim się staje :) Obowiązkowo trzeba przeczytać książkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pan Dukan mi "mówi", że na wiosnę będzie u mnie już 75 kg i będzie cudownie! ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oooo to fajnie :) Ja kiedyś też robiłam ten test ale potem miałam przerwę w diecie,więc jest już nieaktualny,a nowego nie chce mi się już robić :) Muszę zmykać. Może mnie dzisiaj nie być cały dzień,bo jadę zabrać dzieciaki po rozpoczęciu roku i idziemy do kina,potem na jakieś zakupy. Także trzymajcie się dzielnie,ja zajrzę tu,jak wrócę :) PS. Od dzisiaj mam warzywka :D Nakupiłam już wczoraj puszki z krojonymi pomidorami i będę kusić w tym kawałki kurczaka. Potem gotowany kalafiorek do tego. Mniam mniam. Od 3 tygodni chyba,na P+W zajadam się tym i jeszcze mi się nie przejadło :) A Wy co najbardziej lubicie jeść?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dziś serwowałam rybkę w panierce z otrębów i puree z kalafiora :) Pychotka jak na super dietetyczne dani :) Mój faworyt póki co to danie zrobione przez mojego narzeczonego. Bakłażany i cukinie nadział przyprawionym mięskiem mielonym z indyka z cebulką i papryką. To zapiekał w piekarniku i podał z sosem tzaziki na bazie jogurtu. Rewelacja! Powtórka z rozrywki już w piątek! :) Poza tym uwielbiam białe mięso, więc kurczak grillowany, duszony, pieczony w piekarniku to niebo w gębie dla mnie. Zawsze robię sobie do niego jakiś sos na bazie jogurtu. Jako dodatek do mięs polecam Wam nadziewane pieczarki serkiem wiejskim. Serek przyprawcie do smaku i wpakujcie do kapeluszy. To do piekarnika na kilka minut i cudeńko! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
malutka20_20 - Jasne. Witamy wśród nas :) pannape - Czyżby Twój narzeczony był kucharzem,że takie dania wymyśla ? :) Jeśli tak, to pozazdrościć :) agnieszka45 - też dzisiaj miałam mało czasu. Dopiero do domu wróciłam,a jeszcze mam masę roboty :( Jak wkleiłaś tą łapkę? Dzisiaj grzeszyłam na maxa. Zjadłam 5l popcornu,parę ciastek w czekoladzie oraz jedną drożdżówkę z serem... A teraz gotuję już sobie Dukanowski potrawy,także na razie nie grzeszę:) (Na wagę też nie staję :) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam!!! Już chyba udzieliłam się na 1/2 topiców, ale one wszystkie padają :( Czytam wasz i zaczynam się nakręcać na dietkę Dukana :) Ile dni ciągnięcie naprzemiennie w II fazie 5/5 czy 1/1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkie;) Tez jestem na kilku topikach o diecie DUKANA ale jakoś tam dziewczyny sa mało aktywne i tematy szybko padają;( Ja jestem na diecie od 28 i mój sopadek wagi widac w stopce:) Boje się tylko, że teraz jak jestem na 2 fazie 1/1 to waga bedzie stałą w miejscu:( A tego bardzooo bym nie chciała;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
właśnie wróciłam z zakupów, nabiał kupiony, otręby też żytnie i pszenne no i piersi z kurczaka, teraz tylko poczytam przepisy i jutro startuję, ale ta cola to mnie zastanawia , bo oczywiście też kupiłam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żadnych tam kucharzem. Lubi gotować po prostu i w weekendy on pichci. A z racji tego, że zaraziłam go Dukanem to gotuje teraz proteinowe dania :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
---> GAGA77 Ja 5/5 i idzie świetnie (odpukać). Ale przez te 5 dni czystych protein to można czasem oszaleć i marzy się o warzywkach :) Ale 5/5 to zdecydowane optimum!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znalazłam kilka wskazówek na necie dziewczyny potwierdźcie czy to jest zgodne z książką. Zwykle zaleca się żeby faza uderzeniowa trwała 1, 3, 5, 7 albo 10 dni. W tej fazie eliminujemy wszystko co nie jest białkiem- precz z węglowodanami i tłuszczem. Ale chodzi o to żeby jeść możliwie jak najczystsze białko, z jak najmniejszą zawartością tłuszczu i węglowodanów Można jeść: - chude mięso: wołowinę, cielęcinę,drób, ryby,owoce morza, jaja,chude wędliny, chudy nabiał inne: można używać ziół i przypraw, słodziku, octu, cytryny jako przprawy, soli i musztardy; można jeść korniszony i marynowane cebyliki, ale w ograniczonych ilościach; nie można używać keczupu (chyba że takiego bez cukru) i gum do żucia zawierających węglowodany; nie można jeść: wieprzowiny i jagnięciny które są za tłuste; forma przygotowania- dobra jest każda forma gdzie nie używamy oleju: grillowanie, pieczenie w piekarniku, w folii, w rękawie kuchennym, duszenie; można jeść mięso w formie mielonej, jednak bez dodatku bułki i nie smażone tylko pieczone; Ilości (porcje) produktów jest teoretycznie nieograniczona, przy zachowaniu zdrowego rozsądku. trzeba dużo pić- nie tyko w fazie uderzeniowej ale także w następnych fazach i już zawsze (1,5 l) czy je to dobrze odebrałam ??? takie są zasady??? Te 1,5 l. dziennie to zlicza się wszystkie napoje kawę i herbatę też???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pannape - w II fazie jedziesz 5/5 o rany ja myślałam 3/3 lub 2/2 - więcej nie dam rady, a nie chciałabym zawalić. Przeraża mnie ta dieta, ale moja znajoma schudła na niej ponad 20 kg. i jak ją zobaczyłam to oniemiałam, dltego chcę spróbować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×