Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zakochana panii

Chcialabym mieć dziecko z kochankiem

Polecane posty

Gość zal.plllllll
nierozumiecie Ona krzywdzi dziecko swoim postepowaniem i brakiem zobowazan jakie ma nalozone jako matka i zona domu. Jesli sprawa trafi do sadu sad moze sie przychylic do ojca ktory byl nieswiadomie zmanipulowany i podrzucono mu bekarta. Sad napewnoeniebedzie zadowolony z takiego obiegu sprawy .Sprawa jest do wygrania. Bo wina lezy po jej stronie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do zakochanej panii.....
mąż powinien zrobić badania czy w ogóle córka jest jego,a nie panieńska z jakimś dawnym kawalerem.Po prostu WAL DO LEKARZA,NIECH CIĘ LECZY NA WŚCIEKLIZNĘ MACICY.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rsetertet
zal.plll >>> nie masz racji, to tylko pobożne życzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fefefefefefefeeeeeee
Dlaczego mężowi przyprawiasz rogi? Jesteś osobą nie w porządku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość provo jak nic bo takich
jebniętych bab to przecież nie ma:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość salaolaoa
rseterrret i Zakochana mają rację niestety!!!! to jest faktycznie minus całej tej sytuacji!!! kobieta może być "gorsza" od faceta, tzn. może być niewierna, mieć gorszą pracę, a i tak z nią zostanie dziecko!! sądu nie obchodzi nic a nic, jaką była żoną, czy waliła go po rogach, czy przynosiła do domu bękarty, liczy się tylko to, jaką jest matką. A jak pisała, matką jest dobrą. Akurat tym jej nie straszcie, że dziecko zostanie jej zabrane, bo to bzdury!! Pod tym względem kobiety mają o wiele wiele lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakochana panii
Dlaczego zdradzam? Nie planowałam tego, po prostu się zakochałam. Nie zrobiłam tego z premedytacją. Pokochałam innego i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uważam, że to prowo. Ale teoretyzując powiem tak: autorka przede wszystkim skrzywdzi to dziecko. Przez kilka lat bedzie mu wmawiać, że tatuś to tatuś, a potem radośnie oświadczy, że to nieprawda. Świadoma jednak jestem tego, że jeśli sie planuje taki numer to psyche dziecka ma się w doopie i w ramach zasłony dymnej stwierdza się, że to wszyskto przecież będzie można poukładać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rsetertet
żal.plll >> mylisz rózne pojęcia... sprawa do wygrania? owszem, sprawa np. o orzeczenie winy przy rozwodzie. Mylisz to z opieka nad dzieckiem... To są dwie zupełnie rózne rzeczy... Opiekę nad dzieckiem dostałaby na 200%.. Bo jak pisała, matką jest dobrą, a poza tym jest współwłascicielką firmy czyli biedna nie jest... a żadnego sędziego nie będzie obchodzić to, czy zdradzała męża.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do zakochanej panii.....
jednym słowem patrzysz swojej dupy,reszta córka ,mąż ciebie nie interesują.nie zastanawialaś się nad tym ,że córka może ciebie znienawidzieć i sama zostanie z ojcem,a dziecko nowo narodzone też może ciebie potraktować tak jak ty innych.Jesteś materialistką i patrzysz tylko swoich wygód.A nie pomyślałaś .że dziecko może urodzić się chore i bardzo szybko wyjdzie na jaw ,że to nie jest mąż jego ojcem /chociażby przy oddaniu krwi/Dziewczyno przed tobą dopiero mogą zacząć się problemy i to poważne ,ktore zniszczą ci życie przez twoją glupotę,interesuj się swoją rodziną a nie kochankami/bo on ciebie wcześniej czy póżniej zostawi/chyba że jest taki glupi jak twój mąż i będzie do końca życia "przyjacielem domu".....ocknij się ................. piszę chociaż uważam to za prowokację......to dobrze się baw????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakochana panii
No ale jak sobie to wyobrażasz? Będziemy mówić dziecku, że wujek to naprawdę tata, a mąż mamy to obcy pan? I dziecko będzie mówić do mojego mężczyzny tato? A w tym wszsytkim mąż ma się nie połapać? Chodzi właśnie o to, że to będzie tylko nasza tajemnica - moja i mojego mężczyzny. Nasza miłość nie musi być rozgłaszana, nie musimy publicznie dawać dowodu w postaci dziecka, wystarczy że sami będziemy o tym wiedzieć. Chcemy dziecka sami dla siebie. A swoją drogą mąż tez pewnie będzie zadowolony, bo czasami wspomina o drugim dziecku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakochana panii
Z jakimś ewentualnym badaniem krwi masz rację, mąż może się dowiedzieć. Ale wtedy będzie to już po fakcie dokonanym i wtedy się możemy zastanawiać co dalej. Póki co - nie ma takiej potrzeby. No ale wciąz podkreślam że nie zaplanowaliśmy tego dziecka na pewno, na razie tylko o tym rozmawiamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oma Ilse
Zakochana Pani, jestes taką współczesną Messaliną. Tak samo odrażającą, egoistyczną i po prostu głupią. Chciałabym, żebyś przemyślała sobie taki scenariusz. Zachodzisz w ciąże z tym Twoim pożal się Boże kochankiem. Jeśli Twój kochaś ma minimum instynktu samozachowawczego i rozumu, to bierze nogi za pas. I tyle po Twojej miłości. Mąż jednak dowiaduje się (zawsze zdrada wychodzi na jaw, zawsze! Nawet po latach), wyrzuca Ciebie, gołą i wesołą na zbity ryj. Mąż jest człowiekiem czynu i bardzo operatywnym, prowadzi firmę i to jak piszesz z niezłym sukcesem. Jeśli kochaś jest jednak kompletnym imbecylem, to nadal zostaje, przyssany do cyca i oszukuje dalej z Tobą męża. Oczywiście, do czasu. A, że mąż jest człowiekiem czynu, to jak wyżej, Ty lądujesz w ścieku, a kochasia (męża stać) wysyła np. na dno jakiejś głębokiej wody betonowych skarpetkach. I po balu panno lalu. Chyba, że ten Twój LOVElas jest socjopatą i gdzieś ma konsekwencje swoich czynów i sam sobie poradzi i Twojego męża załatwi nie zmrużywszy oka. Albo mafiozem i też mu nic nie robi. Niezależnie jednak w jakiej kombinacji potoczą się wątki tego romansu, to konsekwencje myślenia cipą będą dla Ciebie i Twoich bliskich Armagedonem. Ale chyba nie ma takich złych i głupich ludzi jak Ty? Bo to nie może być prawdą ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do zakochanej panii.....
ale możesz wtedy zostać sama ,twój "mężczyzna"może mieć już inną /kto powiedział,że on będzie sam,byłby głupi poświęcac się dla ciebie/.za bardzo ufasz.Ufasz mu tak jak twój mąż tobie....ale wszystko do czasu w jednej sekundzie wszystko może lec w gruzach/całe twoje życie/wszyscy ,których oszukiwalaś zostawią ciebie ...pomyśl l nad tym nie jesteś pępkiem świata!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zzzzzzzzzzzzzz
Jeśli nawet wmówisz mężowi,że to drugie to jego ,ą potem on się dowie to może pomysleć ,że to pierwsze też nie było jego. Na miejscu twojego męża rozwiódłbym się wtedy z toba i zabrał ci obydwoje dzieci, tak żebyś cierpiała do końca zycia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakochana panii
Goła i wesoła? Do ścieku? Chyba wyraźnie pisałam, że firma jest moja tak samo jak i męża. No wiem że życzylibyście mi jak najgorzej, ale akurat finansowo jestem w takiej sytuacji jak i mój mąż. Łączy nas jednak za dużo wspólnych spraw by się rozwodzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oma Ilse
Ty naprawdę jesteś niedojrzała i ciężko myśląca. Naprawdę nie wiesz do czego są zdolni ludzie, gdy dowiadują się o takim bezmiarze podłości ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakochana panii
Piszecie o mnie jakbym była jakimś potworem, ale czy ja chcę dla kogokolwiek źle? Pisałam już że ta sytuacja jest najkorzystniejsza dla wszystkich. Mój mężczyzna pragnie mieć ze mną dziecko, a będzie widział je codziennie i uczestniczył w jego wychowywaniu, a jego duma nie ucierpi że nie może utrzymać całej rodziny, bo finansowo mąż da radę. Mąż nie straci żony, ani córki, wciąż będzie miał rodzinę, firme w całości. A dziecko ... na pewno będzie kochane i rozpieszczane, bo będzie dużo osób którym będzie na nim zależało. Dwaj mężczyzni będą się o to dziecko troszczyć - jakie inne dziecko może się tym poszczycić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość almete
Gdzie ty bylas autorko jak rozumem dzielili ? Przeczytalam tylko poczatek i nie chce mi sie grzebac w reszcie ale i tak sie wlos jezy :-P Piszesz, ze masz corke, ze prowadzicie dobrze prosperujacy interes wiec wnioskuje, ze masz co najmniej 20 lat z ogonkiem a piszesz jak smarkaty podlotek. Jesli to wszystko prawda, to nie spotkalam jeszcze tak egoistycznej kobiety. Liczysz sie ty i kochanek a gdzie cala reszta ? Maz, ktory bedzie dokarmial i dbal o podrzutka, dziecko-podrzutek, ktore nie bedzie mialo prawa dowiedziec sie prawdy, corka zrobiona w bambuko..... Nie boisz sie, ze jak wyjdzie na jaw ( a przeciez wyjdzie , nawet jesli by mialo wyjsc posmiertnnie :-P ) to wszyscy straca do ciebie szacunek. Popatrz jak sprawy nazywaja po imieniu tu na forum, dlaczego mialoby byc inaczej w realnym zyciu. Wyrazy wspolczucia dla twojego meza ! A kochanek to zwykly palant bez twarzy, skoro przesiaduje w waszym domu jako przyjaciel rodziny a ciebie bierze przy okazji ( fujjjj ! )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oma Ilse
Jesteś POTWOREM.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość julia na dachu
chyba jesteś niedorozwinięta umysłowo....albo rozwodzisz się i oddajesz miłosci, albo dalej jesteś materialistką i zostajesz przy mężu....jeśli strzelisz bachora z kochankiem skrzywdzisz dziecko, córkę, kochanką, męża w imię swoich popieprzonych planów, jesteś potworem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakochana panii
Mój mężczyzna myśli racjonalnie. Wie, że nie da sam rady utrzymać rodziny, a duma nie pozwoli mu, żeby kobieta utrzymywała rodzinę, więc wie, że takie wyjście jest najlepsze. A jeśli o podrzutkach mowa, to kukułki podrzucają jajka w inne gniazda, bywało że samica psa karmiła młode koty, itd itd. Więc skoro w naturze tak jest, to skąd twierdzenie że jest to aż tak naganne? Wiem że niezbyt moralne, ale takie przypadki są w przyrodzie. A mąż i tak chcial drugie dziecko, ja chcę dziecko z moim mężczyzną, a mój mężczyzna ze mną - wszyscy chcemy tego samego. Poza tym mam 34 lata, więc w sumie zbliża się ostatni dzwonek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oma Ilse
Kot13, żadkość, bo szacuje się, że to tylko 1% populacji. Mamy "Obca pasażerkę Nonstromo". Potwór, psychopatka, spełnia wszystkie kryteria wg Ceckleya.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oma Ilse
Zakochana Pani, Twój LOVElas ma dumę ? hahaha, dobre!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oma Ilse
On jest dumny, że posuwa pokatnie żonę swojego przyjaciela, tak ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość almete
qurwa nie moge ! :-) :-) :-) Kochanek "mysli racjonalnie " i " duma mu nie pozwala " ... masz ptasi mozdzek albo jestes juz tak zepsuta. Jemu duma nie pozwala,zeby kobieta utrzymywala rodzine ale moze dumnie popychac po przyjacielsku czyjas zone ! No mowie przeciez, ze palant :-P Skoro wszyscy chca tego samego i kazdemu tak dobrze ( wg. ciebie ) to usiadz dzisiaj z mezem przy niedzielnym obiedzie i podziel sie z nim swoimi planami. Wstydz sie przyznawac ile masz lat !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakochana panii
Oczywiście że nie jest dumny, ale na miłość nie ma mocnych. Zakochaliśmy się w sobie jak nigdy wcześniej w nikim. Poza tym czasy wyrzutów sumienia już nam minęły, jesteśmy przyzwyczajeni do zaistniałej sytuacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do zakochanej panii.....
jaki ważny jest pieniądz ,ten twój Luj /bo dla mnie on nim jest/korzysta z waszych pieniędzy i się śmieje ,ze spotkal kurwisko i jelenia piszesz że nie utrzymał by was i ma racje za dupakę trzeba płacić!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oma Ilse
Jasne, to już wiemy, że nie masz sumienia, OBCA.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×