Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Zia86

Słodkie na weselu

Polecane posty

Chcemy zrobić słodki bufet, ale nie wiem co tam dać. Chcielibyśmy osiągnąć coś takiego - http://www.stylemepretty.com/2010/06/03/dessert-table-by-eat-drink-pretty/ Wszystko dopasowane do kolorów przewodnich itd. Postawimy na biel i róż, bo granatowe słodycze mogę odpychać trochę kolorem. :P Mamy już: 1. Mini deserki: http://tnij.org/h0iz Chcemy tam dać: Tiramisu http://tnij.org/h0i0 Pana Cotta http://tnij.org/h0i2 Musy: http://tnij.org/h0i3 Co jeszcze? 2. Ciasteczka w takich słojach: http://tnij.org/h0i4 Motyle: http://tnij.org/h0i5 Para Młoda: http://tnij.org/h0i6 Nie wiem, czy myślicie, że takie dodanie ciasteczek z PM będzie pasowało? Czy zbyt zaburzy motyw przewodni? Torty: http://www.tinyurl.pl?UzJru86o 3. Wieża z makaronikami http://www.tinyurl.pl?bLITdYi4 4. Babeczki http://www.tinyurl.pl?YLGpqkcb 5. Mini tarty http://www.tinyurl.pl?50QKKKrw http://tnij.org/h0ja 6. Lizaki http://tnij.org/h0jb 7. Cukierki/Żelki itd. W wazonach http://tnij.org/h0jc 8. Ziemniaczki/Bajaderki http://wgrajfoto.pl/pokazfoto/img0810/lizaki9fdb.jpg 9.Pralinki http://tnij.org/h0je Co jeszcze? --

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lsxoncS
zia nie wszyscy są fanami babeczek ciasteczek torcików a ty mówiłaś że masz z ciast tylko sernik. Ja na swoim weselu z ciast będę miała, sernik karpatka, tiramisu, bananowca i inne. Goście powinni mieć w czym wybierać a u Ciebie to wszystko ładnie wygląda ale wątpię żeby goście byli w zachwycie pod względem smakowym. Ja gdybym była na twoim weselu chyba chodziłabym głodna. Gdzieś też w postach pisałaś że nie jesteś za stawianiem jedzenia na stołach. Byłam na 3 weselach gdzie właśnie był szwedzki stół nikomu nie chciało się chodzić po 10 razy po jedzenie. Wesele przez to było średnio udane. Połowa jedzenia została a wesel skończyło się o 2. Więc nie wszystko co ładnie wygląda jest praktyczne i dobre.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie też będzie co wybierać, będą babeczki, będą ciasteczka, z rzeczy tradycyjnych to będą np. deserki tiramisu, będzie serniczek, będą tarty itd. :) Nie będzie tylko ciast pokrojonych w takie duże kawałki. Co do jedzenia na stołach, to w mojej sali robi się tylko bufetowe przyjęcia i czytałam relacje gości i PM które tam miały, nikt na bufety nie narzekał. One są bardzo dobrze rozstawione. :) Poza tym ciężko by było np. ciepłe dania dać na okrągły stół. ;) My mamy prawie samych młodych gości(w wieku studenckim) więc nie sądzę żeby był im problem podchodzić do bufetu. Poza tym przecież na weselach się chodzi, żeby przejść do sali tanecznej(czy z) to trzeba przejść koło bufetu, tak samo jak się chce wyjść do ubikacji, na papierosa, do chill out roomu czy choćby do pokoju. Nie sądzę żeby ludzie przez kilka godzin siedzieli nad pustymi talerzami bo nikomu się nie będzie chciało nigdzie iść. :) Ale to jest nie o tym temat. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lsxoncS
Ja jednak jestem za ciastem pokrojonym na kawałki i za jedzeniem na stołach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wszystko ładnie, pięknie - ale gdzie ciasto? Sam sernik to za mało, powinnaś mieć co najmniej 3 rodzaje ciasta i te wszystkie słodkie duperele to taki ładny dodatek - niezbyt praktyczny, jak zauwazył ktoś powyżej, chociaz przyznam, że bardzo efektowny! Zapewnij ludziom porządne ciasta, a każdy na pewno bedzie zachwycony słodkim stołem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
LsxoncS, a my nie. :) Każdy może mieć własną wizje. :) Sardynka w oleju, nie wiem czy ludzie będą mieli ochotę na kawałki ciasta, raczej sądzę, że będą woleli wziąć coś niewielkiego na raz. Przecież będzie jeszcze tort weselny, będzie tort pana młodego. Będzie fontanna czekoladowa, myślę, że wystarczy słodkiego. Te lizaki i cukierki to będzie taki właśnie dodatek, głównie postawimy na rzeczy bardziej tradycyjne, jak deserki, babeczki, tarty itd. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
robi wrażenie;) jesli uda ci sie to tak swietnie polaczyc jak na tych zdjeciach to naprawde bedzie bomba!:) ja na weselach oprocz tortu nie jem innych ciast, wiec chetnie skorzystalabym z takich wlasnie małych slodkosci;) a fontanna czekolady jest swietna;) na moim weselu tez bedzie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
buhahaha takie coś to na kinder bal a nie na wesele:D porażka:D tiramisu? hm wg mnie tiramisu (deser) podaje się w pucharku:D Ciasteczka w słojach:D w biedronce może będzie promocja na łakotki:D Tort? hm myślałam że tort wygląda inaczej:D na obiad będą mini kotleciki o wymiarach 1cm na 2 cm, dwie frytki i dwie fasolki:D Ej teraz każdy ma internet weź wyślij link do tego tematu swoim gościom co? Żeby ludzie kasy w błoto nie wydali na wesele bo nie wszystkim się przelewa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Majka99, dzięki. :) Postaramy się wszystko idealnie zgrać kolorystycznie i ładnie udekorować. Stawiamy na róż i biel, bo granatowe słodycze mogą odstraszyć trochę. ;) Miła jak zawsze, no cóż każdy zna swoich gości i wie czy coś takiego przejdzie czy też nie. :) U nas na weselu 70 z 90 zaproszonych gości to osoby do 30. :) Większość w wieku studenckim. Poza słodkim bufetem będzie też fontanna czekoladowa, bufet z zimnymi przekąskami, 3 ciepłymi daniami oraz zupą, będzie stacja live cooking z sushi, do stołów będzie serwowany 4 daniowy obiad oraz 2 kolacje w ciągu nocy. Moim zdaniem jedzenia będzie aż nad to. :) Co do wielkości, to dlatego wszystko jest mini, żeby goście mogli wziąć na raz, zjeść nie brudzić sobie rąk, nie potrzebowali serwetek, talerzyków itd. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myrchaaaa
Ja też wolałam mieć dużo mniejszych ciastek i ciasteczek i goście bardzo sobie to rozwiązanie chwalili. U mnie były pyszne florentynki, ciasteczka kremowo-marcepanowe w ciemnej lub białej czekoladzie, trochę tradycyjnych ciast (sernik i inne, już nawet nie pamiętam jakie), praliny, musy: czekoladowy i owocowy w minikieliszkach... Myślę, że dobrze kombinujesz, ale ja bym zrezygnowała z ciasteczek z motywem PM - miałam okazję kiedyś próbować podobnych i ani to smaczne, ani wybitnie ładne, rzekłabym, że zalatuje ślubną tandetą. Motylki też do mnie nie przemawiają, reszta super, zwłaszcza tiramisu, panna cotta i... lizaki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pewnie, nie przejmuj sie gadaniem innych. szwedzki stól przynajmniej zobowiazuje do odrobiny rchu:D a nie tylko siedzenie za stołem i czekanie na kolejne żarło;) słodkości-super:) tak jak mówisz, idealne na 'jeden kęs';)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość otwórz paszcze
miła jak zawsze ty jesteś pierdolnięta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wy chore jesteście
A kto wam zje te kilka rodzajów ciast? Chodzę na różne wesela od kilku lat i na każdym zostają mega wielkie ilości ciast, nie wiem na co wy liczycie, jak robicie po 7 dań ciepłych i jeszcze przekąski - kiedy ci goście mają jeść ciasta???! Na moim weselu był tylko tort, a na osobnym stole owoce i słodycze (owoce też na stołach). Nikt nie narzekał, a cukierki które zostały (skoro nie poszły nawet wszystkie cukierki, to wyobrażam sobie jakby było z ciastami :o ) daliśmy wielodzietnej rodzinie po sąsiedzku. Za to owoce były donoszone na bieżąco i praktycznie nic nie zostało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Te lizaki mogą być dobrą
formą słodkości dla dzieci. A poza tym mogą spełniac rolę dodatku do "dekoracji". Przeciez na weselach podaje się rózności a goście nie są zmuszani do degustacji wszystkiego, co znajduje się na stołach(czy jak tutaj bufecie).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zia jestem świadkiem i jakby zarazem obserwatorem Twoich poczynańod dłuższego czasu. Ostatnio wchodzę na Twoje tematy, bo mało który temat wywołuje u mnie taki uśmiech jak te Twojego autorstwa. Przyszedł chyba dzień, że mam ochotę podsumować moje obserwacje. Od dłuższego czasu nie potrafię zrozumieć jak łączysz w sobie tak różne cechy. Jesteś wyważona w wypowiedziach, piszesz bardzo poprawnie, dbasz o słownictwo ( to wyraźnie widać), więc musisz być mądrą osobą - nasz język nas najszybciej zdradza. Nie wdajesz się w słowne pyskówki, co więcej z uporem maniaka reagujesz na obelgi rzucane pod swoim adresem. A zdrugiej strony odnoszę wrażenie, że ślub i wesele Ci zawróciły w głowie. Wydajesz się nie znać umiaru w tej kwesti. Sugerujesz w wypowiedziach, że interesuje Cię tematyka ślubna, masz nawet blog o takiej tematyce, jednocześnie jakby zapominasz sięw tym wszystkim. Twoje wesele na chwilę obecną jawi mi się jako jakiś koszmar, który buduje milion elementów, które pozornie spina klamra z motyli i wybranego koloru. Te suknie, barki, babeczki i inne. Byłaś kiedyś na weselu gdzie było wiele tego typu atrakcji? Ja niestety tak. Z racji zawodu mojego męża, który w branży ma dobrze sytuowanych znajomych, byliśmy na kilku podobnych weselach. Ekskluzywne restauracje, raz młoda miała 4 suknie(sic!), na innym wymyslono zwiedzanie starówki (ja w szpilkach i w dodatku przerwa2 godzinna, a wszyscy goście z miasta którego starówkę zwiedzaliśmy), do tego setki innych bajerów. Niestety najlepeij sprawdza się minimalizm, jeden mocny akcent (jak wybrane motylki). Wiem, żezrobisz co zechcesz, ale życzę Ci odrobiny opamiętania:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niby wszytko ładne ale czy to na wesele pasuje jak dlamnie zbyt kiczowate dziecinne torciki lizaki motylki i ciastka w słoikach :O jestem za tradycyjnym ciastem i tortem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Zia!
a sezamki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ergrdkjbgrtkjgnl
motylki w sumie najgorsze. Prędzej taki infantylny kicz na komunię pasuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zgryzotka
I muffiny. I pomyśl jeszcze nad bufetem z goframi (może ktoś stać i robić na bieżąco) z wyborem dodatków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taa a pomyśl o gofrach
wacie cukrowej, o budzie z gotowaną kukurydzą, do tego facet z popkornem, jakiś clown i koniecznie kilka rollercosterów. Aha i do tego jeszcze taka duża buda "1001 drobiazgów", to podobno w takich miejsach zawsze ma zbyt 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ulowska
robią wrażenia te kolorowe słodycze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zia, a masz na weselu kilkuletnie dzieci? Jeśli tak, daję temu bufetowi jakieś 10-15 min życia. Kilkulatki są bezobciachowe i zmiotą każdą ilość słodyczy. Zwłaszcza takich "na jeden kęs" i nawet się przy tym nie upaprają ;) Myślę że dziewczyny które się wypowiadały wcześniej mają trochę racji. Ja osobiście radziłabym Ci poszukać w sieci menu i zdjęć weselnego słodkiego bufetu z hotelu Sobieski w Warszawie. To był najlepszy ( nie tylko wizualnie, ale przede wszystkim smakowo - zresztą szefa kuchni chyba przedstawiać nie muszę) tego typu bufet z jakim miałam styczność bezpośrednią czy pośrednią, a łączył wyrafinowaną formę podania (bardziej wyrafinowaną, powiedziałabym, niż ta ze zdjęcia) z porcjami nieco bardziej "dla ludzi" (choć pozwalającymi na spróbowanie wielu rzeczy) i przede wszystkim - rewelacyjnym smakiem. Zero paskudnej, kolorowej chemii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O, tu jest zdjęcie, chociaż beznadziejne. http://newsgastro.pl/2009101581545/wydarzylo-sie/foto-relacje/henryk-sienkiewicz-w-restauracji.html Poza faktem, że desery które należy podawać w pucharkach są podawane w pucharkach, jest też duży wybór deserów - ciast, pokrojonych w formę niedużych trójkątów (tego tu nie widać) i inne tego typu atrakcje - coś pomiędzy porcjami wróblimi a "standardowymi", no i ten smak...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
,, wacie cukrowej, o budzie z gotowaną kukurydzą, do tego facet z popcornem, jakiś clown i koniecznie kilka rollercosterów.'' heh nie tylko ja jestem ,,pierdolnięta'' jak widać:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myrchaaaa, super, że się sprawdziło. :) Co do kruchych ciasteczek, to miałam takie na druhna party i smakowały świetnie. To pewnie też zależy kto jak robi. Motylki zostać muszą bo to nasz motyw przewodni. :) Wy chore jesteście, również wychodzę z założenia, że gość zapcha się np. dwoma dużymi kawałkami ciasta. A tak to będzie miał okazje się nie przejeść a jeszcze wszystkiego popróbować. Viss, dziękuje za tak długą opinie. :) Z boku może rzeczywiście wyglądać, że się zatraciłam w ślubnym szaleństwie. Jednak ja już tak mam, że zawsze się do wszystkiego mocno zapalam. Planowanie imprez to zawsze była rzecz którą uwielbiałam robić. Mam nadzieje, że w ciągu 10 miesięcy uda nam się ostatecznie wygładzić koncepcje i nie będzie ono koszmarem. Staramy się żeby atrakcje dla gości nie wymagały ich udziału jeśli tego nie chcą oraz żeby dać gościom jak najwięcej swobody w decydowaniu o tym, co chcą teraz zrobić. Zgryzotka, pomysł niezły ale raczej na poprawiny. ;) Ciężko jest coś takiego zrealizować bo potrzebna jest do tego niezła wentylacja. Ale na poprawiny planujemy bufet z lodami. :) Zabulina, nie mamy w ogóle dzieci na weselu. Nikt z rodziny i przyjaciół dzieci nie posiada. Dzięki za to zdjęcie, jednak wydaje mi się, że estetycznie trochę odstaje od otoczenia a my staramy się żeby na weselu wszystko było jak najlepiej dopasowane. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja mam pytanie jak mozna
ile takie wesele mniej wiecej kosztuje? Bo mnie sie wydaje, ze to bardzo droga impreza sie szykuje. Oczywiscie nie moja kasa i nie moja sprawa ale pytam nie zlosliwie tylko z babskiej ciekawosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×