Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Zia86

Słodkie na weselu

Polecane posty

Zia, z pewnością estetycznie "odstaje". I z całą pewnością smakowo również, tyle że w drugą stronę ;) Rzecz się wpisuje w szersze zagadnienie, które jednych dotyczy mniej, innych bardziej - FORMA czy TREŚĆ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmmm... Zia ja też już czytałam kilka Twoich wątków i też chciałam spytać o kwestie finansowe. Chciałabym wiedzieć czy mnie za kilka latek będdzie stać na takie coś;) chociaż ja będę musiała raczej myśleć 0 ok 200 gościach,...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wyglada to bardzo apetycznie. Ale nie wiem czy wszystkie te mini deserki moga stac cala noc na bufecie, nawet w klimatyzowanej sali. Np. takie tiramisu pamietaj, ze jest zrobione z surowych jajek, wiec latwo moze sie popsuc po kilku godzinach. No chyba ze te niektore deserki beda donoszone do stolu. Lizaki i gumisie mi sie nie podobaja, bo to nie kinderbal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z ciastami tradycyjnymi tak wygląda, że na weselu mało kto je jada bo jest masa jedzenia i miejsca brakuje. Pomysł z małymi porcjami wydaje mi się trafiony. Natomiast jedno czego nie mogę zdzierżyć, że żarcia jest bardzo dużo (mimo, że w mały porcjach) i wiele tych rzeczy na następny dzień nie będzie nadawać się do jedzenia i wyląduje w koszu. Nie szanuje ludzi którzy marnują jedzenie. Zia pomyśl o tym nie chodzi o kwestie finansowe ale szacunek do jedzenia. Do oprawy i reszty nie będę się czepiać bo to pomysły i marzenia autorki i ma do tego prawo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez chce isc na to wesele

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zia masz już wizję...
i nie za bardzo wiem po co pytasz o zdanie, skoro i tak jedyne uwagi jakie bierzesz pod uwagę to te pozytywne, chodzi o stworzenie kółka Twojej adoracji? Jeżeli tak to wystarczy jeden topik o tytule "Chwalcie mnie", zaoszczędzisz sporo czasu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cienka mamy nadzieje, że nic się nie zmarnuje. Jeśli jednak by coś zostało to mam zamiar zrobić paczki i rozdać biednym, bo akurat hotel jest w takim miejscu, że do dworca niedaleko. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zawsze kupuje i zawsze daję. Nawet jak zbierają na przysłowiowe wino i szczerze się do tego przyznają. ;) Nie oceniaj mnie skoro mnie nie znasz. Opcje są dwie albo można to jedzenie wyrzucić, bo na drugi dzień mamy poprawiny w innym miejscu i nie będzie gdzie tego trzymać, albo popakować i dać potrzebującym. Innej opcji nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jagodzianka z jagodami
bardzo podoba mi sie Twój pomysl,nie oklepany ,oryginalny a ja na pewno bym stała przy żelkach i lizakach właśnie ! :D nie przejmuj sie negatywnymi opiniami,zacofani sa co niektórzy albo zazdrość ich zżera. Naprawde rewelacja !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ****************ASIA**********
Ja nawet polubiłam te topiki i czytanie z cala Polską o przygotowaniach do ślubu. Nieźle się przy tym bawię :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A mi się tam te motylki najbardziej podobają :D Nie wiem, czy to kiczowate, czy nie... ale na pewno będąc gościem na Twoim weselu bardzo pozytywnie bym to odebrała :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ****************ASIA**********
No jasne, że ok :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dżordżiana
Całkiem fajny pomysł z tym słodkim bufetem. Napisz ile kosztuje taki bajer na weselu bo chętnie sama sobie coś takiego sprawię. Tylko, że mam wrażenie, że nie wszystko co na zdjęciach ładnie wygląda będzie na weselu praktyczne. Zdecydowanie odrzuciłabym tonę żelków i ciastka w słoju. Wydaje mi się, że mając wokoło takie pysznie wyglądające desery mało kto zainteresuje się zwykłymi ciastkami. No i chyba żelki, ciacha i lizaki nadadzą trochę niepotrzebnej infantylności. To, co widać na zdjęciu z Hotelu Sobieski to optymalny zestaw, choć tobie nie odpowiada pewnie wizualnie :) I po drugie piszesz: "Poza słodkim bufetem będzie też fontanna czekoladowa, bufet z zimnymi przekąskami, 3 ciepłymi daniami oraz zupą, będzie stacja live cooking z sushi." Gdy to przeczytałam to wyobraziłam sobie jakiś wielki stragan na sali albo odpust. I to wszystko jakoś nieszczególnie do siebie pasuje, bo z jednej strony cukiernia, z drugiej sushi, gdzieś pośrodku może fontanna, a między tym wszystkim ty jak Katy Perry w teledysku do "California Gurls". Zdecydowanie za dużo tu tego, a sushi obok fontanny z czekolady (nawet jeśli nie faktycznie obok, a w przenośni) to przesada. Na pierwszym miejscu bym właśnie fontannę wyrzuciła. Napisz koniecznie jak ty to widzisz, gdzie te stragany miałyby się znajdować. Aha, i odradzam imprezy bez podawania jedzenia na stół, z samym bufetem. Goście czują się skrępowani żeby podchodzić po kilka razy, szczególnie na początku. Byłam kiedyś na takiej imprezie i wróciliśmy z chłopakiem o 11 głodni, bo głupio nam było podchodzić, a przy stole mieliśmy tylko mało apetyczne sałatki. Inni mieli podobnie. Nie rób tego ze względu na gości, lepiej przy stole sobie podjeść, nie musi od razu cała sala oglądać co niesiesz na talerzu. Poza tym jedzenie może się zwyczajnie zmarnować. Moja rada: nie wszystko co tradycyjne jest złe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zie bardziej mi chodziło o umiar w ilości bo na mój gust to z tych wszystkich rzeczy które planujesz do jedzenia to ze 3 wesela nakarmi a nie jedno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość opolds
Zia - wydaję mi się że jak będziesz mieć lizaki to nikt z gość ich nie zje - gdyż troszke to czasu zajmuje - jeszcze jedno pytanko mogłabyś pokazać mi hotel w którym robisz wesele??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dżordżiana nie liczyliśmy dokładnych kosztów, desery dostaniemy od hotelu bo mamy je w "talerzyku". Pi razy oko liczymy 3000 na resztę. Co do rozmieszczenia bufetów to oczywiście nie wszystko będzie na raz. Mamy podzielone sale. Najprościej pokaże na rzucie. http://www.andelscracow.com/typo3temp/pics/1c2e20046b.jpg To jest rzut naszej sali. Sala jadalna to połączenie sali Topaz Ametyst i Opal, na jednym jej końcu będzie stał długi bufet wieczorny(czyli ten z zimną płytą, ciepłymi daniami i zupą) a na drugim bufet słodki z fontanną, fontanna będzie miała białą czekoladę żeby pasowało. :) Break out arena to sala taneczna, na niej będzie bar w rogu. Sala Diamond to chill out room. Stacje live cooking z sushi uruchomimy na około 3 godziny(tak jak to stacje live cooking działają) i będzie ona najprawdopodobniej w przestrzeni między salami lub też w chill out roomie którego wystrój będzie trochę orientalny(zupełne odcięcie się od klimatu bajkowego na sali). Co do jedzenia to my nie mamy jedzenia na stołach, oprócz tego mamy tylko 2 dania ciepłe serwowane także moim zdaniem jedzenia nie będzie za dużo. Opols to nasza sala, ta biała - http://www.saladlaciebie.pl/1384,Andels-Hotel-Cracow,Krakow.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość opolds
Zia - a mogę wiedzieć ile płacicie od talerzyka??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość opolds
Zia - a masz może zdjęcia tej sali??? Jak np. wygląda podczas wesela?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość opolds
Zia- a masz może zdjęcia tej sali?? Jak wygląda podczas wesela?? I bedziecie ją sami dekorować??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość opolds
Zia- a masz może zdjęcia tej sali?? Jak wygląda podczas wesela?? I bedziecie ją sami dekorować??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość opolds
Zia- a masz może zdjęcia tej sali?? Jak wygląda podczas wesela?? I bedziecie ją sami dekorować??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wygląda podczas wesela tak jak na zdjęciach. Tak są zdjęcia z okrągłymi stołami i dekoracją. Nam dekoruje florystka polecana przez hotel. Od razu mówię, że trzeba tam troszkę w dekoracje zainwestować, bo to taka biała duża bryła jest. ;) Ale przez to da się tam wyczarować każdy klimat, od zimnych modernistycznych wnętrz po bajkowe królestwo. :) Można postawić na jasne kolory i zrobić tam krainę śniegu albo na miks barw i będzie wiosenno letnio. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość impresja_12
Podoba mi się taki pomysł, sama myślałam o zrobieniu stołu ze słodkościami. Córka bierze ślub w przyszłym roku, a ja już tworzę wizję jej ślubu. Stół na pewno będzie z fontanną czekoladową i podobnymi ciasteczkami, owocami wkomponowanymi w torty kwiatowe i dodatki. Na stołach oczywiście też będą ciasta i owoce, ale to co innego. Jak utrzyma się na takim stole główną kolorystykę to będzie super.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja polecam fontannę czekoladową, koniecznie z czekoladą mleczną - inne smaki czekolady niezbyt pasują do owoców i innych kruchych przekąsek. U mnie na drugi dzień wszyscy podkładali pod fontannę tort, który został... :D Szaleństwo! I wcale niedrogo: jakieś 600 zł z palmą owocową i 5 kg czekolady: www.czekoladowe-marzenie.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milrenka
Fontanna czekoladowa na moim weselu musiała być i wszystkich zachęcam. Warszawa, czekoladeria , sprawnie i estetycznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×