Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mamanatusi

Topik dla mam roczniaków i nie tylko :)

Polecane posty

a wiec tak: Natalia ze zwojej drzemki chyba zrobila nocne spanie.miala pobudke z placzem,znowu dostala czopek i padla.wiec nie budze jej.przebralam w pizamke,nawet sie nie ocknela.temp znowu rosnie bo widze po polikach ze coraz bardziej rozpalone.ale nie moge zrobic juz nic wiecej.dalam czopek-nurofen i syrop przeciwbólowy.przykrylam delikatnym kocykiem zeby nie przegrzewac jej i włączylam wiatrak.mam mleczko w pogotowiu ale chyba juz nie wstanie na kolacje.za to daje przez sen wode-inaczej nie chce pic.w dodatku mój M pojechal do torunia kupic auto zebym mogla do szkoly dojezdzac-mialam jezdzic autem tesciów i wszystko byloby ok gdyby nie moja bratowa która jak zwykle musiala namieszac i wyszlo tak jak wyszlo :o wracając do tematu-tak,jestem wykonczona,ale jakos jeszcze daje rade.mam zamiar troche odpoczac bo mysle ze bede miala nieprzespana noc.natalia gorączkuje pierwszy raz w zyciu wiec i ja za bardzo nie wiem co robic.macie jakies pomysly????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MamaNatusi-Liwia...harlow(uk)/Łobżenica.Natuśka.......11. 0 9.2009 Boubzilla-Ania........Birmingham (UK)........Jack (Kubus)..19.07.2009 Mamax2-Martyna...Gdańsk/elbląg........... Zuzia..........20.02.2009 i Córeczka--------ok 21.10.2010 Niuńka-Monika.......Tarnów...................Szymon.... ....22.09.2009 pour pour-Marysia...Poznań...................Olaf... ........ 10.08.2009 agawerka .............Zgorzelec................Nina............29.07. 2009 Diana.................Warszawa................Kubuś..... ......20.06.2009 Duszyczkaa24......Bydgoszcz................Wojtek........ ..02.10.2009 Filipki.................Łódź.......................Gos ia ...........23.07.1998 i Zuzia...29.09.2009 oraz Piotruś ..... ok 30.10.2010 Fantastic girl-przepraszam ze dop teraz-dopisz sie kochana do tabelki i opowiadaj co tam u ciebie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jejku czy tylko ja mam swoich tesciow,bratową i problemy z tym związane tak blisko??? :o mam ochote podłączyc furtke pod prąd :D dziewczyny z innej beczki teraz-jestem prawie rok po porodzie a dopieor zaczynają wypadac mi wlosy-ale za to jak!!!jestem przerazona.mam ich naprawde juz niewiele,są takie cieniutkie,wszedzie leżą wlosy-ciagle zamiatam je z podlogi.pod prysznicem po kąpieli masakra! wyniki krwi robilam 2tyg temu-idealne.chyba sie zglosze do dr house'a :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
halo :) dziewczyny pouciekały,hmmm... dziewczyny wiecie cos na temat techniki weterynaryjnej??? bede sie uczyc tego od 11go wrzesnia i mam spooooro pytan ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Liwka, ja mam teściów 5 min drogi samochodem, czasem to zdecydowanie ZBYT blisko :) więc co dopiero przez płot :P mnie też włosy ostatnio zaczęły wypadać, chociaż najgorzej było ok. 3 miechów po porodzie. Ja mam inny problem - SIWIEJĘ na potęgę. Naprawdę, mam b. dużo widocznych siwych włosów, no i zaległości z farbowaniem... :/ Technika weterynaryjna? To dla mnie inna planeta :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jakiś taki dzień:-( Liwia Ty może lepiej wyłącz ten wiatrak może ją zawiać mała niech pije duzo wody Ja swoich teściów mam ok pol godz jazdy samochodem więc mam luzik:-) Będziesz weteryniarzem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pour pour siwiejesz? nerwy czy genetyka? Mi zawsze włosy okropnie wypadają na jesień i wiosne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moze masz racje,wyłączylam wiatrak,no wode wmuszam doslownie w nią-narazie spi dosc spokojnie ale jest rozpalona :( zawsze chcialam byc weterynarzem-mama zniechecila mnie do tego bo mowila ze nie poradze sobie z chemią.tymczasem poszlam na biologie.tam tez byla chemia i nawet biochemia.mialam 5tki!! po skonczeniu 2go roku wyjechalam za granice.i tak siedzialam tam 5 lat.teraz wrócilam,chce dokonczyc 2 semestry licencjatu z biologii i zapisalam sie na technike weterynaryjną-niestety w bydgoszczy nie ma weterynarii,wiec nie mam wyboru,ale jako technik moge robic wszystko to co weterynarz oprócz operacji(nad czym ubolewam).ale spokojnie,jeszcze sie tam dostane jak otworzą cos bo planują w ciagu 4 lat.zobaczymy :) Marysiu to widze mamy to samo :D ahh,czasem tesciowie to skarb ale zazwyczaj wolalabym mieszkac w dżungli :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi pierwszy raz tak wypadają wlosy :o Marysiu-zazdroszcze,ja sie tu farbuje na platynowy blond a ty masz darmowo :D a tak serio to pewnie nerwy co??? a co u Zuzi-tej Martynkowej ??? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a to miłej nauki:-) mnie się podoba farmacja:-) hmm jakoś tak ogólnie może zmęczenie ehh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kochane czy wasi mężowie wam pomagają? tzn czy współwychowują wasze pociechy? mój M jest kochany i nie moge na niego powiedziec zlej rzeczy,jednak nie ma ludzi idealnych.jesli chodzi o małą to on uwielbia sie z nią bawic,kiedy go poprosze to przebierze,zmieni pieluche,nakarmi itd.no wlasnie-kiedy go poprosze.sam z siebie nie wiem czy wpadłby na to :o i czasami to jest powód dla którego jest mi smutno jak cholera.czy to normalne ze faceci czasami nie myslą racjonalnie?kiedys w srodku nocy jak natalka byla malenka,obudzila sie z bólem brzuszka i wrzaskiem.szybko kazalam zrobic M mleko.on sluchajcie nie wiedzial co ja woglole do niego gadam!wsypal miarke mleka do czajnika.ja tymczasem nie moglam uwierzyc w to co on wyprawia.mysle ze jakby mnie ktos obudzil o 3 w nocy to bym zrobila malej mleko,przebrala,wyrecytowala bajke i zatanczyla can cana :D a on? matko jedyna-w nocy lepiej nie budzic-zero przydatnosci do uzycia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie mogę na swojego narzekać odnośnie opieki nad małym Nie raz jak w nocy mały płakał to sam od siebie wstawał i pytał czy mi jakos nie pomóc Z przebieraniem i robieniem picia czy butli to robi sam od siebie jak mały chce Ale odnosnie innych prac domowych to palcem nie tknie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monika - siwieję przez geny, ale i przez nerwy... A moja niezrównana teściowa mówi, że brak mi jakichś mikroelementów. Ostatnio łykam jakieś preparaty witaminowe, może mi to trochę pomoże. A mój facet, jeśli chodzi o dom, jest skarbem :) Bardzo ładnie go wyżej wspomniana teściowa wychowała, sprząta sto razy lepiej niż ja i generalnie to on robi pranie, zakupy itd. :P Ja gotuję, prasuję, zmywam gary i oczywiście zajmuję się Sionkiem. Jeśli chodzi o to ostatnie, to na początku różnie z tym bywało. Traktował małego jak ukochaną zabawkę raczej. Sam z siebie rzadko wychodzi z inicjatywą przewinięcia go, dania mu jedzonka itd., no chyba, że go zwyczajnie zmuszę - tzn. wyjdę gdzieś albo naciągnę kołdrę na głowę, mówiąc, że nic mnie nie obchodzi. Co oczywiście prawdą nie jest, bo przy większym płaczu i tak interweniuję ;) Generalnie u nas prawidłowość jest taka - im mały większy, tym chętniej jego tata się z nim bawi i w ogóle się nim zajmuje. Ale jeśli chodzi np. o nocne karmienia, to sytuacja, kiedy ja zostałam w łóżku, a on wstał, wydarzyła się RAZ. Ale gdy ja wstaję, on mi pomaga, tzn. tuli małego, podczas gdy ja szykuję mleko. No i tak to jakoś się kręci. <stopka>Raz kozie śmierć :D http://img716.imageshack.us/img716/7096/sdc11393h.jpg</stopka>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie zrobi zakupy wymyje naczynia wypierze ale nie wie co to odkurzacz :-) najgorsza praca zostaje da mnie łazienka ścieranie kurzy odkurzanie A do spacerów to też bardzo cięzko Go przekonać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć:-) Jedzcie szybko z nią boze az 41 Jak wróciśż daj szybko znac co i jak 3mam kciuki:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do wypadania włosów mi troszkę wypadały w pierwszej ciąży,ale jakoś nie zauważyłam znaczącej różnicy w gęstości . Może dlatego,że mam długie gęste włosy . Teraz też nie zauważyłam żeby mi wyłaziły .. Ja teściów mam w tym samym mieście . W sumie to bardzo porządni ludzie,ugodowi . Maż ma tylko siostrę,zresztą tak jak ja,ale z bratową nie znosimy się . Zresztą mój M. też się z nią słabo dogaduje . MARYSIU- Ja też sie cieszę,że jestem w ciąży,ale ostatnio jestem strasznie rozdrażniona,nerwowa . I w dodatku niespokojna,martwię się o maluszka :( . NO i ccaały czas podjadam . :( . Niedługo będę wyglądała jak szafa trzydrzwiowa :( . Ostatnio pisałam,ze przytyłam 7 kg,a przytyłam już 9 !!!!!!! Co do zbijania gorączki to słyszałam,że można zrobić kąpiel dziecku . Wsadzic dziecko do temperatury o 1-2 stopnie niższej od temperatury ciała i dolewać stopniowo zimnej wody,lub poczekać żeby wystygłą,ale wydaje mi się,że to nie przy takich wysokim gorączkach .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Już teraz dobrze . Tylko ma jeszcze katar . Ale kaszel minął jak ręką odjął . Dziękuję za powiedzenie o tym syropie Pulmeo . :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja czuję się dobrze tylko taka niespokojna jestem . Wiem,że to może głupie,ale mam takie uczucie jakby mi miałą dzidzia zaraz wyjść . No i brzuch mnie boli,może nawet nie boli tylko tak ciągnie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A mój M. pomaga mi przy pracach domowych . Zrobi wszystko 9jak musi ). Na spacery chodzi b.chętnie,często małą zabiera gdzieś na przejażdzkę rowerową,samochodową . Od maleńkiego Zuzia jeździła z nim w samochodzie,no i tak się nauczyła,że tylko wsiada do samochodu to .. śpi :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×