Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zamotany

mieszkanie osobne, ale jednak u teściów co myślicie?

Polecane posty

umierająca Ale oni nie biorą ślubu, chcą tylko razem zamieszkać, żeby dowiedzieć się zapewne jak to jest i do tego 7 lat bycia razem. Osobiście nie wyobrażam sobie mieszkać z rodzicami mojego chłopaka przed ślubem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość socjologia
jaki ślub???? oni poprostu chca razem zamieszkac ...O co wam chodzi z tym, slubem???moim zdaniem mogliby sprobowac w koncu to oddzielne mieszkanie jezeli ma tesciow co nie beda u nich przesiadywacx to ok.Po co wynajmowac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość umierajaca z rozkoszy ;)
nie wazne czy slub czy wspolnie mieszkanie chca razme mieszkac byc dorosli to niech sie usamodzielnia i wyprowadza a nie bawia sie w mieszkania na cudzym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość socjologia
skoro rodzice im uzycza tego mieszkania to bedzie ich mieszkanie :-) uwazasz ze wynajete bedzie bardziej ich? ja uwazam ze nie ...tu moga je uzadzic jak tylko beda chcieli i to bedzie i tak kiedys ich własnosc na papierze....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość socjologia
jezeli rodzice nie beda sie wtracac to co z tego ze niedaleko jest mieszakanie rodzicow? nie beda mieszkac razem, nic nie bedzie wspolne ani łazienka ani kuchnia i pokoje wiec w czym problem??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja proponuję tam pomieszkać do czasu kiedy nie odłożycie na własne mieszkanie. To może byc trudne, ze względu, że napisałeś, że narzeczona wzięła kredyt... Mimo tego - postaraj się. I nie zrażaj się tak od razu do pomysłu dziewczyny :) A może jednak nie będzie tak źle?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mój punkt widzenia
Ja Wam radze lepiej coś wynająć. My mieszkamy sami w domku jednorodzinnym, wcześniej mieszkaliśmy z moimi rodzicami. Wszystko było wspólne a kasy rodzicom wiecznie było za mało. To wcale nie jest oszczędność bo jak rodzice będą chcieli zrobić sobie remont albo wypadną jakieś nieplanowane wydatki to i tak będziecie musieli się dorzucić. Mówię ci jako kobieta- nie pakuj się w to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zamotany
tak tylko jak tłumaczę mojej dziewczynie, że będę czuł się niezręcznie, to mówi żeby spróbować, że już przecież kredyt wzięła, że najwyżej pomyślimy o zmianie jak będzie się nam źle mieszkało. Mówi że dom jest duży, duży ogród, a ja się chcę cisnąc gdzieś w bloku za 700+opłaty. Sam nie wiem. Poza tym nigdy na wsi nie mieszkałem (gospodarki tam nie ma, żeby się zaraz ktoś nie pytał:), w piecu palić trzeba, trochę to jednak mniej wygodne. Nie wiem co robić:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a mi się wydaje, że jak będzie źle się mieszkało to się odbije na waszym związku i się rozejdziecie. jestem zdania, że mieszkać należy w pewnej odległości od teściów. nie możesz zaprosić znajomych na imprezę, nie możesz w gaciach po domu chodzić, nie możesz się głośno kochać z żoną bo na dole tatuś z mamusią :P a argument, że w razie czego miałby kto z dziećmi posiedzieć to głupia wymówka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja cię nie rozumiem
mieszkanie masz osobne, będzie to własność twojej kobiety, ma wynajmować a jej ma puste stać? Głupie. Chcesz się ładować w kredyt na 30lat tylko po to żeby kupić jakieś mieszkanko, a to będzie puste stało? No naprawdę bez sensu. Co ty jakiś dzikus jesteś, teściów się boisz? jak nie są jacyś trzepnięci, to ja bym spróbowała mieszkać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zamotany
no nie wiem sam, perspektywa kredytu na 30lat mnie nie wydaje się tak straszna, wiele osób tak żyje. No ale moją dziewczynę to przeraża.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość isbeeelkaa
Od początku jasne zasady, a będzie dobrze ;-) Jej brat z żoną też tam mieszka? Co może być źle? Będziecie mieć całkowicie niezależne mieszkanko... żyć nie umierać ;-) I to za darmo... Oczywiście uwarunkowane wszystko jest tym, jacy są jej rodzice.. no ale... bedziesz musiał jakoś zbudować w miare serdeczne relacje ;-) Mieszkanie za darmo - super. Zapragniecie własnego M to kupicie.. Teraz zbierajcie wkład własny... I cieszcie się, że macie dach nad głową! Moja siostra cioteczna zamieszkała na pietrze domu ,na dole jej rodzice.. i mieszkają tam dalej, jednak usilnie myśla o wyprowadzce.. Każdy woli na swoim, wiadomo... Potraktujcie to jako sytuację tymczasową, najwygodniejszą.. po co płacić obcemu! Lepiej wyremontowac i pare lat pomieszkać..lub dłużej ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pastafarianka
mniejsza o rodziców, jest jeszcze je braciszek. nawet jak dostaną swoje mieszkanie w spadku to on przecież też dostanie swoje nie? to sie nazywa uzależnienie od rodziny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość isbeeelkaa
i nie rób kwaśnej miny, tylko pokornie przyznaj dziewczynie rację! Nie stać was na mieszkanie w tym momencie... Lepiej wklad i mniejsze raty, niż wieeelki kredyt i wyrzeczenia na 30 lat;/ podziekuj teściom że chca abyście tam mieszkali....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość isbeeelkaa
podzielą dom na pół... żaden dramat ;-) Ewentualnie ktoś kogoś spłaci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×