Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kentzu

spotkałem na ulicy japończyka i uśmichał się do mnie

Polecane posty

Gość kentzu

a przeciz japończycy są małowylewni w okazywaniu uczuć i mają kamienne twarzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to że miał
skośne oczy nie znaczy że Japończyk matole:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kentzu
raczej chodzi mi o ten uśmiech samozadowolenia chyba było mu dobrze w polsce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja mieszkam w Japonii .Japonczyk to czlowiek .Jeden jest taki ,drugi inny(jak w innych krajach czlowiek)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Te stereotypy, to nie tak ze Japończyk się uśmiecha bo za chwilę wyciągnie katanę i obetnie Ci rączki. Znam pewna japonkę i pod względem pogody ducha nie odbiegają od normy. A że powaga, wstrzemięźliwość i poszanowanie obyczajów są w cenie... to chyba dobrze? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mangotango
A ja wiem ze oni sa naprawde malo wylewni. Jak juz sie usmiechaja to napewno nie do obcych ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mangotango
Tofu co robisz w Japoni?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niech żyje Japonia
Chyba wszyscy mieszkacie w Japonii bo tylu błędów gramatycznych i ortograficznych już dawno nie widziałem w jednym temacie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×