Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mapi

Czy małe dzieci widzą duchy?????????

Polecane posty

Gość ghosthunter_pl
Badamy te zjawiska od kilku lat. Pomogliśmy wielu rodzinom. Badacze zjawisk paranormalnych czekają na wasze zgłoszenie. Zapraszamy do kontaktu - www.ghosthunter.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rafciu
Zjawa (2015) dostępny już do pobrania oraz online >>>http://d8x.pl/r/y6hzjawa-2015 >>>http://d8x.pl/r/y6hzjawa-2015 >>>http://d8x.pl/r/y6hzjawa-2015 Najnowszy film nagrodzonego Oscarem za "Birdmana" Alejandro Gonzáleza Inárritu (”Amores perros”, ”Babel”,”21 gramów”), ekranizacja powieści Michaela Punke z nominowanym do Oscara Leonardo Di Caprio (”Wilk z Wall Street”) w roli głównej. Rok 1822. Legendarny podróżnik i odkrywca Hugh Glass zostaje brutalnie zaatakowany przez niedźwiedzia w i pozostawiony przez towarzyszy na pewną śmierć w niedostępnym terenie. Aby przeżyć, musi zmierzyć się z morderczą zimą i zdradą swego najbliższego przyjaciela (Tom Hardy – ”Mad Max: Na drodze gniewu”), który porzuca go z dala od cywilizacji bez nadziei na ratunek. Dzięki niezwykłej silewoli Glass pokonuje przeciwności losu, by odnaleźć siebie i wymierzyć sprawiedliwość wrogom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co jesli dziecko od tej chwili sie boi niechce byc w domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćlaluna
Tak widza ja widzialam,kiedy mialam5lat,potem tez pare razy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój syn- 3,5 roku po wczorajszej nocy tzn 14-15 listopada z samego rana jak jechaliśmy do przedszkola powiedział mi, że nie mógł do mnie przyjść do pokoju spać, bo zle duchy powiedziały, że jak pójdzie to go zabiją albo zrobią mu krzywdę. Wspomnę, że przez kilka tyg czasami wspominał o potworach w nocy ale szybko mu dało radę to wytłumaczyć, że nie istnieją itd. Tej nocy też zauważyłem, że nie chciał spać w łóżku jak zawsze tylko kładł się w róg pokoju (gdzie czasami bawi się w dom, kładzie tam materac i się bawi) i śpi na owym materacu. Dzisiaj w nocy było podobnie do tego stopnia, że wcale nie spał w łózko tylko musiałem mu pościelić ten materac. Rano znowu w drodze do przedszkola jak zapytałem sie o złe duchy to odpowiedział, że nie boi się zlych duchów, bo one nie jedzą kanapek tylko dobrą kiełbase...i oczywiscie w nocy nie przyszedł. Przed tym wydarzeniem od kilku dni przychodził sie przytulić po 1-2 razy w nocy.. a teraz nagle nie może??| Co robić.. czy to duchy..... wiem, że dziecko ma w takim wieku silną wyobraźnie ale samo z siebie nie chciałoby przyjść do taty i wymyśliłby taka wymówkę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wy wierzycie w duchy? Serio? My nie mamy takiego problemu bo mamy blizniaki i z jednym spie ja a z drugim spi maz. Dzieci sa caly czas przy nas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do mojego posta wyżej... wczoraj wieczorem pomodliłem się za syna i za 3 duchy... jak powiedział syn wracając z przedszkola, że są 3 duże... po chwili usłyszałem z żoną jakby zrywający się wiatr, przeciąg.. powiedziałem żonie, że to wiatr, bo się bała.. potem w pokoiku coś jakby chiało drzwi otworzyć i jakby się zamkneły tak po cichu. Oczywiście bałem się wstać i zobaczyć czy coś się stało (dużo się naczytałem na forach). Po dosłowie kilku sek wszystko uciochło..nie było wiatru, szmeru itd.. a syn ku mojemu zdziwieniu przyszedł do pokoju do Nas połozyć się spać, tak samo jak miało to miejsce przed tym pierwszym wydarzeniem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jako specjalista zjawisk paranormalnych powiem tak; -dziecko może używać pewnych faktów które zasłyszało gdzieś,zobaczyło w telewizji do wywierania nacisku na opiekunów w celu osiągnięcia swego celu,np.kupno zabawki,telefonu. Radziłbym nie drążyć tematu z dzieckiem-wypytywanie co się działo w nocy nie może mieć miejsca,bo jeśli to jest wymyślona historyjka przez dziecko ,to wasza dociekliwość podsunie mu kolejne pomysły. Natomiast jeśli byłby to duch ,to zapewne będzie wam dane zauważyć lub usłyszeć zjawiska niewytłumaczalne, czego nie życzę. Co wam poradzić? tylko obserwacja i niech ten temat nie będzie dominujący w waszym domu. -pozdrawim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
racja, historyjkę mozna wymyślić, ale z samo z siebie wymyśliłoby powód by nie przyjść do tatusia położyć się spać skoro to lubi? to sam sobie by przeczyl...rozumiałbym to jest w ogóle cos osiągałby takimi posunięciami ale wobec 2jki synów jesteśmy bardzo stanowczy...bajek takich nie ogląda i jeszcze napewno nic nie dostał przez tzw wymuszanie... czy to płaczem czy inną reakcją... po prostu to jak na niego jest nienaturalne...tak czy inaczej obserwujemy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WujekRychu
Odkopuje ten temat ponieważ miałem dziś pewną sytuacje.. Kuzynka poprosiła mnie żebym przypilnował jej 2,5 letniego synka. Zgodziłem się (mam 20 lat) siedzieliśmy razem w dużym pokoju i nagle on mówi co to jest ? (wskazując palcem na fotel) - to jest fotel idź sobie tam usiądź - nie, boi - czego się boisz ? - tam jest guch - Tomuś co to guch - No guch - Nie rozumiem co to W tym momencie przybliżył się do mnie i powiedział -duch Poczułem się nie swojo ale jestem mocno wierzącym katolikiem i wziąłem go na kolana i powiedziałem -A kim on jest -To dziewczynka - Spytaj się czy jest dobra czy zła - Jest dobra Powiedziałem dobrze w takim razie choć nauczę Cię pięknej modlitwy "O Michale Archaniele w uwielbieniu Boga trwasz, pomóż zwalczyć nam szatana, pomóż nam przy Bogu trwać" Tomuś odwrócił się znów i powiedział -Wujku już jej nie ma Powiem Wam że trochę było mi nie swojo i zimno choć w domu było 24 stopnie ale dla pewności poszedłem i skropiłem cały dom wodą święconą.. Ale wiem że świat duchów istnieje choć nie taki jak może nam się wyobrażać. Szukałem odpowiedzi w biblii no i niestety nie ma tam jednoznacznej odpowiedzi ale są pewne poszlaki na których można wysnuć pewną teorię. Człowiek nie może spotkać ducha ponieważ po śmierci czeka nas sąd Boży ale tu jest pewna luka ponieważ dusza po śmierci nie zawsze wie że umarła a raczej jej ciało w którym była. Czekanie 3 dni do pochowania nie wiąże się tylko z tym by mieć pewność że człowiek jeszcze może się obudzić ale także by dusza zdała sobie sprawę że zaczyna życie wieczne. Natomiast do czasu Mszy Świętej może ona pozostawać na ziemi. Podczas mszy kapłan prosi o wzięcie duszy do nieba (na sąd Boży) przy okazji modląc się o łagodny sąd. Natomiast doczytałem się również że nie wolno opłakiwać duszy zmarłej osoby za długo i zbyt boleśnie bo będzie miała ona problemy z odejściem na tamten świat... I tu jest pewien problem zagubionej duszy która nie może się pogodzić z tym co się stało ?? Ale tu jest pewna sprawa mianowicie 2 Listopad czyli Zaduszki główny cel tego święta jest by duszę zmarłych w czyśćcu mogły przejść z czyśćca do nieba ale w ten dzień również modlimy się o wszystkie duszę zmarłych by mogły trafić do nieba czyli sąd Boży a nasza modlitwa może pomagać właśnie tym zagubionym duszą odejść na drugą stronę... Kto wie ale to może właśnie tak to wyglądać że dusza jest obecna na ziemi jeszcze do pogrzebu a w szczególnych przypadkach jeszcze do zaduszek. Natomiast czemu dorosły człowiek nie widzi duchów a dzieci tak.. Ogólnie w Katolicyzmie jest wiele modlitw które nas przed tym chronią i w większości modlitw występują u nas egzorcyzmy czy wiecie że nawet w Ojcze nasz występuje egzorcyzm ? Ale głównie patrząc na fakt Chrztu oraz Bierzmowania a bardziej drugiej opcji dokłanie wyjaśniając palec Biskupa zamoczony w oleju i odbity na środku czoła daje nam ochronę przed duchami do końca naszego życia to taka właśnie bariera katolicka.. Ale patrząc na punkt naukowy podobno dzieci widzą dużo niższe fale niż dorosły oraz ich fale mózgu działają tak jak u dorosłego człowieka który śpi.. Czy jednoznacznie mogę to potwierdzić nie ale czy jest coś na rzeczy ? Myślę że jak najbardziej tak ale finału i prawdy dowiemy się pewnie po naszym życiu. Dziękuje :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moje dzieci nie byly chrzczone i nigdyniczego nie widzialy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Większość z was to katolicy i wy wierzycie w duchy? Wasza wiara tego zabrania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiara, tylko kościół. Jestem katoliczka, ale wierzę tez w reinkarnacje, która niestety, dla kościoła jest niewygodna. Można być katolikiem, wierzyć w Boga, ale też mieć swój rozum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Według wiary, którą wyznajesz nie możesz wierzyć w duchy, rzeczy nadprzyrodzone, wierzyć w horoskopy itd. A to, że Ty wierzysz w reinkarnację świadczy o tym,że nie jesteś prawdziwym katolikiem. I nie piszę tego złośliwie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy dzieci widza duchy? To dobre pytanie. Interesowałem się tą tematyką 15 lat. Dużo czytałem na ten temat i jako, że te historie nie dotyczyły bezpośrednio mnie traktowałem ja z przymrużeniem oka. Dziś sam mam dzieci i mogę powiedzieć coś z autopsji. W listopadzie zmarł mój ojciec z którym nie miałem dobrych kontaktów. Prawdę mówiąc nie widziałem się z nim 9 lat. Po pogrzebie nic szczególnego się nie działo. Może po kilku, kilkunastu dniach syn (2 lata i 2 miesiące) zaczął mówić "patrz tata duch", pokazywał w kierunku kuchni i szybko przybiegał mówiąc "boję się". Syn nie znał do tej pory słowa duch, nie widział w bajkach, bo jedynymi jakie oglądał były Teletubisie, Strażak Sam, typowe bajki dla dzieci. Trwało to ze dwa tygodnie. Zakończyło się równie gwałtownie jak zaczęło. pewnej nocy ojciec przyśnił się mojej żonie (której nie poznał), siedział na rogówce i opowiadał jej o naszych kłótniach. Powiedział że Piotrusiowi już się nie pokazuje bo on się go boi. Co o tym myśleć? Nie wiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×