Czy małe dzieci widzą duchy?????????

Teraz mi się przypomniało, jak przeczytałam kilka wcześniejszych wypowiedzi, że ja miałam kiedyś taka sytuację, że miałam spać u dziadka (jako dziecko) ale nie wiedzieć czemu nie chciałam. Następnego dnia ciocia przybiegła do nas i powiedziała że dziadek nie żyje

Od dziecka odczuwam duchy,nie raz widzialam cienie ,slyszalam kroki ,syszalam rozne odglosy ,w śnie tez nie raz nawiedzaly mnie ,widzialam jak niektore przedmioty same sie poruszaly ,jako dziecko myslalam ze to normalne.jak przychodzily te dobre to bylo ok gorzej jak te zle..z czasem zanikla u mnie ta zdolnosc od 2 lat moze tylko pare razy odczulam ich obecnosc

Szukając jakichkolwiek informacji na temat czy dzieci widzą duchy natknęłam się na to forum. Szukałam odpowiedzi na to pytanie ponieważ pewnej nocy moja roczna córeczka obudziła mnie i męża strasznym krzykiem - płaczem. Gdy podeszłam do łóżeczka ona leżała i wyciągała do mnie rączki przy tym strasznie płacząc. Gdy ją wyjęłam z łóżeczka to bardzo mocno się do mnie przytuliła ale ciągle płakała. Mój mąż chciał ją wziąć na ręce ona jeszcze bardziej wtulała się we mnie. Płakała tak chyba z 15 min. Sama byłam wystraszona bo nie wiedziałam co się dzieje. Pomimo tulenia i całowania nie mogłam jej uspokoić. Przypomniało nam się wtedy jak babcia mojego męża opowiadała nam, że gdy mama mojego męża miała 2 latka zawołała "baba,baba" wskazując przy tym na krzesło stojące przy stole, na co jej mama odpowiedziała : " córeczko tu nie ma babci, babcia jest u siebie w domku". Następnie parę godzin zadzwonił telefon z informacją, że babcia 2-letniej wtedy mamy mojego męża zmarła. Przyszła się pożegnać.

Fajny temat po ataku wampira energrtycznego mam tak ze nagle placze mam wyjc zostaje w domu ,doslownie nie mam na nic sily siedze do wieczora popadam w depresje. Staram sie ograniczac kontakty nie wdawac w dyskusje.Male dzieci do 7 roku zycia posiadaja dar widzenia duchow,poznie umiejetnosc zanika.Psy koty tez widza

Wtrace swoje trzy grosze.Negujecie wiare w reinkarnacje.Otoz wiara ta zostala dospiero zniesiona przez kosciol Katolicki na soborze w Konstantynopolu w roku 553.tzn ze do tego czasu byla uznawana przez instytucje Kk

Ja wierzę że dzieci i zwierzęta widzą więcej

Moja córka jak miała 2 latka rozmawiała cały czas z duchem nawet na niego krzyczała jak robila siku aby wyszedł z łazienki tesciowa była przerażona ja nie nawet jak córka chciała pic to mówiłam spytaj sie ducha czy tez chce a ona mówiła że jemu mama nie pozwala wszystko z czasie minęło aha i jeszcze z nami ten duch puzzle ukladał

13:23 ale u twojej córki to wyglądało jak typowy wymyślony przyjaciel, nie jak prawdziwy duch...

Czesc Maja mam prosbe mogla bys się odezwac na maila.bo dziwne zeczy się dzieja u nie w domu a moje Kochanie strasznie się boi i mamy dwu latka iwidzi cos w rogu pokoju.....mswiderski7@tlen.pl..Pozdrawiam

Ja jako dziecko slyszalam duchy nigdy ich nie widzialam ale slyszalam ich kroki w pewnym momencie ustawaly i slyszalam glos mowiacy do mnie "pomoz mi" i takie prosby slyszalam az do 13 roku zycia. Teraz gdy jestem gdzies jedynie czuje ich obecnosc nic nie mowia ale wiem ze sa.

W mieszkaniu w ktorym mieszkamy mieszkal od dziecka moj maz. Jego ojciec sie tu powiesil. Jak Mloda miala 2,5r to wola "tato chodz" a maz byl w pracy, ja mowie "tata w pracy jest" a Ona "nie w przedpokoju" a tam wlasnie piwiesil sie tesciu. A od kolezanki syn co noc budzi sie z krzykiem, ze widzi kabel na scianie i pana... Nikt nie wie czy tam sie kiedys cos nie stalo. Masakra.

A moja trzyletnia córka w kościele na Mszy mówi do mnie kiedyś, że Są anioły, no to rozglądam się po ścianach i nie widzę. Pytam ją gdzie? na ścianie namalowane? A ona "nie, w kościele" Jak ją zapytałam co robią to powiedziała, że klęczą. Obejrzałam sobie jeszcze raz obrazy i ściany tam gdzie patrzyła, ale tam ich nie znalazłam.

Witam ja też wierzę w duchy mój brat zginoł w wypadku ,w niedzielę miałam jechać do mojej mamy ,w sobote przyśnił mi się brat .że był u mamy i gdy chciałam jechać do domu on oparł renke ofutryne drzwi i powiedział siostra poczekaj jeszcze minute nieśpiesz się pomału .gdy mąż mnie poganiał jedziemy do domu , odpowiedziałam poczekaj jeszcze minute nieśpiesz się pomału .Po drodze wracając widzieliśmy był wypadek karetka i straż myślę że mam dobrego ANIOŁA STRÓŻA .Aco do małych dzieci to one widzą duchy mój wnuczek widział pana który siedział na szafie w pokoju

Tak, małe (i nie tylko) dzieci mają w zwyczaju widywać dzieci. Co prawda z pewnością nie wszystkie, ale istnieje dość spora grupka małych ludzi, obdarzonych zdolnością dostrzegania istot nie z tego świata. Ja sama jako mała dziewczynka je dostrzegałam - może nie duchy, ale anioły. Potem jako trzynastolatka byłam świadkiem ducha mojego dziadka, objawiającego się w różnych przedmiotów użytku domowego, a moją przybraną rok młodszą siostrę dotknęło ,,coś niewidocznego". Nie wiem, czy to aby nie były autosugestie, bo wtedy wszyscy pogrążeni w smutku i myśleli tylko o śmierci dziadka.

Włączyć smartfona czy kamerę na nagrywanie filmu i dać dziecku w momencie gdy będzie mówiło że kogoś widzi, żeby spróbowało ją nagrać - jeśli nie zobaczy tej zjawy na podglądzie kamery - szybko pojmie że jest ona nieprawdziwa bo normalnych ludzi tam widać i dziecko to skojarzy, jeśli by jakimś cudem zobaczyło także na podglądzie - to chyba powinni je tam widzieć wszyscy, czyli także rodzice?

Cholerka nwm czy dzieci widzą duchy sam jestem dzieckiem mam prawie 8 lat i nic nie widzę ale niedawno Płakałem z strachu uwierzyłem w legendę a to był Jeff the killer i nwm w końcu czy dzieci widzą duchy nwm do cholerki ale nwm nigdy nic nie widziałem jak byłem przez kilka lat malutki bobas nwm

ale wy jestescie nacpani wszyscy hahahahaha

Mój dwumiesięczny synek często patrzy się w sufit i się uśmiecha, a nawet nie raz głośno śmieje. Nie wiem czy to po prostu takie wesołe dziecko czy coś widzi, ale jeżeli widzi to są to na pewno anioły ;)

Może to do końca nie na temat , ale też się wypowiem . Mój tato miał w domu kiedyś takie wahadełko i ogólnie nie był zbyt dobrym człowiekiem , nienawidził dzieci a wszyscy byliśmy z wpadki . Jak byłam mała nie przypominam sobie żebym widziała duchy , za to pózniej tak , widziałam demony , męczyły mnie w nocy , dziwne rzeczy się działy i w ogóle . Minęło jak wyprowadziłam się z domu , potem kontakt się urwał na jakieś 2 lata i się wszystko uspokoiło . Potem znowu miałam kontakt i tak mnie zaczęło w nocy męczyć aż się rzucałam na łóżku , chodziłam do księdza i powiedział , że obracałam się wśród bardzo złych ludzi , ktoś musiał otworzyć drogę złym duchom . Przestało i było spokojnie , jakieś pół roku temu tata zaczął do mnie wydzwaniać częściej aż któregoś dnia nad ranem między snem a przebudzeniem zobaczyłam diabła co syczy do mnie i wyciąga pazury . Wyłączyłam telefon i zmieniłam numer . Podobno tata w domu dostał szału i zaczął tłuc szklanki bez powodu , zabroniłam podawać nr telefonu i nie mam z nim kontaktu . Sprawdzają mi się sny i dzieci do mnie bardzo lgną , kilka razy zdarzyło mi się że obce dziecko biegło za mną i mówiło mama a inne obracały się za mną w wózku na ulicy .

Ja wierzę w takie zjawiska. Z własnych przeżyć. Jak miałam 6/7 lat najczęściej przy gorączce widziałam dziewczynkę, zawsze siedziała na łóżku koło mnie i się uśmiechała. Pamiętam, że bardzo mi to przeszkadzało bo miałam wrażenie, że śmieje się ze mnie. Mama opowiadała mi, że w takich chwilach patrzyłam się w jedno miejsce i było to bardzo realne. W tym wieku też bardzo często lunatykowałam, budziłam się w nocy i wychodziłam na ogród, zawsze szłam w tamtym kierunku. Później mama zabierała klucze w inne miejsce żebym nie chodziła po nocy. Mój młodszy brat, który miał pokój ze mną obudził się w nocy i nie mógł się ruszać ani odezwać a czuł obok siebie jakąś postać, jak nad nim oddycha. Miał wtedy 5 lat.

Moj prawie 5 letni synek codziennie w środku nocy przychodzi do mnie do pokoju i mówi ze widzi potwora i chce abym mu zapaliła lampke. Nie wiem skąd mu sie to bierze, bo nie ogląda bajek z potworami. Chociaz wiem ze dzieci maja bujna wyobraźnie, ale moze jednak cos w tym jest. Dziwne jest ze aż tak wiele dzieci w podobnym wieku czesto widza to samo-duchy, potwory.

maju 1175 podaj mi na mejla prosze namiary na twojego dilera :)

Ja jak i moja 3 letnia córka widzimy duchy.Mieszkam w domu który ma około 100lat wynajmuje w nim mieszkanie,córka co noc przychodzi do naszego łóżka mimo że spimy w tym samym pokoju.Nie raz nagralam jak poświaty- kule nad nią budzą ją w nocy wtedy się kręci cały czas.Gdy zapytała się jej co widzi to mówi że przychodzi PAN na czarno ubrany i nie widzi jego twarzy i Pani.Mnie od dziecka szatan próbuje usidlac i koszmarne sny mam zawsze gdy sciagne łańcuszek z Bozia to jest nasilone lecz ja się nie daje i nigdy nie dam.Może to ma związek z tym że mój ojciec był bardzo złym człowiekiem. Muszę uważać na ludzi którzy maja bardzo zła karmę bo to mnie niszczy i neka.Moja starsza córka też widzi ale i moja pra,pra,pra babcia też miała ten dar widzenia.

Do 10:56 , ja miałam jak ty . Sama widziałam duchy i zjawy bez głowy . Osoby bardzo wrażliwe mają ten dar . Kiedyś nocowałam u koleżanki , spałyśmy w jednym łóżku . O 3 nad ranem się przebudziłam i nie mogłam spać , coś jasno było w pokoju . Przewracałam się raz na prawy , raz na lewy bok i nagle nad nią zobaczyłam kobietę z czarnymi kudłami z opuszczoną głową , nie wiem czy stała czy wisiała od połowy nad koleżanką . Zaczęłam krzyczeć , nakryłam sie kołdrą i czułam że mnie coś klepie po głowie a potem koleżanka mnie szarpała za ramię co mi jest . Uwierzcie mi nie przewidziało mi nic się bo od dawna wtedy nie spałam . Nawet teraz łzy mi się cisną do oczu jak to pisze , straszny to był widok .

czytam sobie ten temat i ten co link jest na początku , te zmory to straszna jazda, przyznam że nie raz tak miałam dziwnie że coś w nocy mnie jakby unosiło , niby sie darłam a nikt mnie nie słyszał ale co sie rano okazywało zawsze że miałam wysoką gorączke i pociłam sie jak mops, pewno miałam koszmary przy tym, mam reumatyzm , często występują u mnie gorączki i wtedy mam jazdy podobne do opisów z tych forum , czy wierze w duchy ? szczerze nie mam pojęcia co o tym myśleć bo nikt nie udowodnił że nie istnieją ani że istnieją ...

dobre hłe hłe duchiiiiiiiiiiii :p

tak! to są duchy! małe dzieci widzą duchy, same sobie wszystko wyobraziły, a do więzienia za pedofilię zawsze trafia jakiś niewinny mężczyzna (badum tsss, suchar:O)

Broken, ty chory poyebie :D :D :D

Widzą. Mój synek nie mógł zasnąć w domu w którym zmarł dziadek, ciągle widział "pana" gdzieś na ścianie, chociaż nie bał się. Miał łóżeczko w pokoju w którym dziadek zmarł. Pokazywał że tam jest "pan" i mówił że z nim rozmawia. Wróżka u której byłam później, mimo że nie wspominałam o tym ani słowem, mówiła że duch dziadka opiekuje się synkiem i dziecko czuje się z nim związane, że należy odwiedzać częściej grób dziadka. A też byłam przekonana że to bujdy. Teraz wiem że dzieci widzą i rozumieją dużo więcej niż wydaje się dorosłym, i to nie tylko po przykładzie z "panem" na ścianie pokoju.

na wróżke to ja sobie moge zrobić kurs w każdej chwili , bede ludziom wciskać ciemnote