Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Wykształcona25

Biedaki mają kupe dzieci

Polecane posty

Gość Izula111
Bronimy, bo nie wszyscy tacy są,a ty wrzucasz wszystkich do jednego wora!!Jeśli już ktoś nie ma wyższego wykształcenia,jest młody i ma więcej niż jedno dziecko to juz biedota i patologia. U mnie w firmie również sa ludzie różnie sytuowani, jedni bez wyksztłcenia, inni mają wyższe. I jeszcze nigdy się nie spotkałam, żeby ktoś na imprezie pakował cos do kieszeni. Nigdy!!! Widocznie taka masz firmę, że ta "biedota" o której piszesz nauczyla się, że nie ma w tym nic złgo i wstydliwego, jest na to przyzwolenie, skoro inni tak robią to czemu nie ja??Bo ja bym się chyba ze wstydu spaliła jakbym miała coś do domu podebrać. Także nie uogólniaj!!! I znam też rodziny gdzie i mąż i żona mają wyższe wykształcenie i kilkoro dzieci, mają dobra pracę, świetnie zarabiają i są w stanie utrzymać to co sobie"narobili". Więc swoje przemyślenia zostaw dla siebie, bo w tym momencie obrażasz wielu ludzi, którzy wcale nie są tacy jak ich opisujesz po mimo tego, że nie mają wykształcenia i mają kilkoro dzieci!!W tym momencie dobrze ktoś cię nazwał karieriowiczką. To też uogólnienie.Ale swoimi wypowiedziami prosisz się o takie odpowiedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aquariuss
Nie napisałem tak, napisałem tylko, aby racjonalnie podchodzić do rodzenia dzieci. Zarabiasz powiedzmy 8k a żona 4k na ręke miesiecznie, to możesz pozwolić sobie na 5 dzieci. Zarabiasz 2k a żona 1,5k na ręke możesz sobie pozawolić na max 1 dziecko. Ludzie obliczcie sobei wszystko to Wam wyjdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hjnykkkkl
tylko że prace mozna stracic w kazdej chwili jak już zrobiłeś dzieci na które było Cie stać....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masz racje autorko topikuuu
wielodzietnie nie liczą, wielodzietne robia i czekają na darmochę z opieki społecznej, gdzie pryz okazji i rodzice się wyżywią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wy chyba nigdy nic w mopsie
nie zalatwialyscie :/ uwazacie ajk to wielodzietni dostaja kase... kurna jakby tak bylo to z miejsca robie tylko dzieci !!! z mopsu najwyzej dostaniesz 100zl zapomogi i po 50zl na 1 dziecko miesiecznie :/ powodzenia zycze w takim zyciu! nie macie pojecia o tym jak dziala opieka spoleczna, zeby cokolwiek dostac trza sie neizle nachodzic a jak jzu to dostaniesz tyle ze za bilet ci sie zwroci :/ to nie anglia czy niemcy ze socjal jest na wysokim poziomie w pl opieka spoleczna to smeich na sali bez wzgl na to czy masz 1 czy 15 dzieci albo nic nei dostaniesz albo wielkie gowno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aquariuss
hjnykkkkl to skoro masz taką pracę że czujesz, że mozesz ja stracić to nie robisz tyle dzieci! A jak zarabiasz tyle to już masz porządne umiejętności, więc sobie znajdziesz podobnie płatna!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wy chyba nigdy nic w mopsie
oj aquarius durny jestes jak but :/ pewna praca w dzisiejszych czasach??? gdzie??? pokaz mi choc jednego takiego co nie boi sie zwolnienia?? tak smao ze znalezieniem rownei poplatnej:/ hahahaah dobre, z dosw czy bez nei masz zadnej gwarancji na znalezienei pracy a tym bardziej takiej jaka ci pasuej, bierzesz co daja.. z twoim mysleniem to nigdy nikt by dzieci nie mial

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aquariuss
Dziękuje za takie inteligentne stwierdzenie... szkoda, że zazwyczaj ten kto atakuje odznacza się najbardziej tymi epitetami, które sam wygłasza. Pomijają twój agresywny stosunek do mnie, to Ci powiem tak, zgodze się że w dzisiejszych czasach nei jest łatwo o to aby utrzymać się w jeden pracy... ... tym bardziej kolejny dowód na to, aby nie robić 5 dzieci, a max 2 kę. Powiem Ci słoneczko moje o cietym języku, że są zawdoy typu, inżynier, lekarz które wbrew pozorom trzymają się dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahaah aleś palnął
lekarz... za ile za 1700zl w szpitalu?? inzynier??? chyba zartujesz wiesz ilu inzynierow pracuje za najnizsza krajowa? teoretyczne pierdoly piszesz, dzis nic nie jest pewne i jak ktos nie zaryzykuje to nie ma nic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aquariuss
1700zł lekarz ehhhh, inżynier budowlany 1700zł ehhhh nie chce oskarżać Cię o coś, lecz takie coś piszą ludzie którzy... są łagodnei pisząc nie rozgarnięci. Zobacz sobie na zarobki lekarzy, zaczynają się od 4k, inżynier (smieszny konstruktr, kreślarz) w mieścinie 18 tyś zarabia 3,5tyś na rękę. Nie mówie tu o dentystystach i prywatnych przychodniach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do aleś palnął
bredzisz jak potłuczony. Mało się znasz,a wypowiadasz się jak byś wszystkie rozumy pozjadał. Moja mama jest lekarzem. Zarabia ponad 1700 plus to że jest lekarzem na tel i z tego też jest kasa. Pracuje w zawodze ponad 20lat. Nie dawno w jej przychodn zatrudniono nowe lekarki,bo wiadomo,jedni odchodzą na emeryture,przychodzą na ich miejsce nowi. Jeśli ktoś lubi to co robi, wykazuje chęci i wkłada w taką pracę wiele serca to będzie długo pracował. Moja mama bardzo dlugo uczyła sie aby zostać lekarzem i teraz za ten trud i jej wytrwałość w osiągnięciu celu ma swoje wyniki -odpowiednie wynagrodzenie. Taki lekarz ze szpitala tak jak to napisałeś też ma swoją pensję w zależności od tego jaką ma specjalizację plus to,że tacy lekarze jak okuliści,ortopedzy,ginekolodzy przyjmują po godzinach pracy prywatnie. I ich pensja nie wynosi 1700 bo tyle to pielęgniarki mają,a nawet troszkę więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taaa juz uwierze
skoro tak fajnie sie zarabia to czemu na innym temacie piszesz zeby laska nie wracala do pl bo to bida i pracy nie ma za godne pieniadze?? widac jaki jestes rozgarniety ze poszedles pracowac jako recepcjonista na poczatek :) moj brat jest geodeta na wlasnej dzialalnosci i co?? zawod extra zarobki tez ale w sezonie, i nigdy nie ma pewnosci ze bedzie praca, ze bedzie kasa, co dzien siwieje coraz bardziej co to bedzie jutro :) a pzreciez zarabia po 20tys na mc ale w czerwcu lipcu.. a w grudniu cieszy sie jak zarobi 100zl :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ana. anaaaa
co sie tak czepiacie autorki. chciała podkreslic pewną zależność. brak wykształcenia = niski poziom ineligencji. co w efekcie daje nastepna patologię czy biede. owszem nie w każdym wypadku ale mysle ze w wiekszosci tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ana. anaaaa
a czemu ktos powyzej sie dziwi ze z opieki spolecznej taka mała kase sie dostaje? przeciez nikomu nic sie za darmo nie nalezy. kazdy musi pracowac ZEBY COS MIEC!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do ananaa
nikt sie nie dziwi dlaczego taka mala kasa tylko dziwi sie ze wiekszosc uwaza ze wielodzietni dostaja taaaka wieeelka kase z opieki ze dzieci spokojnie wyzywia za to :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak zarabia 20 tys zl
to jest w stanie odlozyc z tego na życie w zime. Chyba ze zyje jak król to wtedy ciezko bedzie miał :). A co do pracy, trzeba było uczyć,a nie siedzicie i się żalicie! Ciężko wam dogodzić bo chcielibyście kokosy za leżenie i nic nie robienie, no i teraz za lenistwo trzeba zwalić na polskę. Mój koleś na budowie zarabia od 3tys na akord, pomocnik ma ok 2tys. Tylko ZE TAM TRZEBA PRACOWAĆ A NIE PALIĆ GŁUPA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja pochodzę z
wielodzietnej rodziny i biedakami nie jesteśmy! Nigdy niczego nam nie brakowało. Drażnią mnie takie tematy,że jak ktoś ma dużo dzieci to zaraz bieda,patologia itd zajmijcie się własnym życiem,a nie statystyki przeprowadzacie i dochodzenie:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aquariuss
Bo napisałem ile zarabiaja Ci któzy mają dobre wykształcenie, jezusie maryjo! Inżynier z doświadczeniem z znajomością języka, lekarz (1700 tak jasne bo uwierze, chyba leczy małe białe myszki) A kobieta nie ma nic, może z średnie wykszstałcenie i co jej to da? Zarobki na poziomie 1500zł I kategorycznie tez nie mówiłęm, aby nie przyjeżdżała, stwierdziłem, chyba że ma pomysł na biznes to ok, w innym wypadku nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ana. anaaaa
i nie chodzi o wielodzietne rodziny tylko o nieodpowiedzialność. niska inteligenca = brak wykształcenia = bieda tak to można uproscic. i autorkę boli to ze sa do tego tak nieodpowedzialni ze robią dzieci w wieku ok 20 lat bedac przy tym bez perspektyw dla nich i dla dzieci. o to chodzi! a nie o to ze wielodziene rodziny są biedne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to cie zrobil
ja mam z mezem podstawowe wyksztalcenie ,mamy jedno dziecko i wiecej nieplanujemy a powodzi nam sie niezle pracujemy za granica.biore pigulki bo tylko im ufam.Moze gdyby te kobiety mialy darmowy dostep do pigulek to by nierodzily tyle dzieci,i wiedze na temat antykoncepcji,bo pewnie wszystkie mysla ze jak karmia piersia to niewpadna.troche mi szkoda tych kobiet bo napewno wiekszosc niechce tyle dzieci ale maz =dzieciorob to co maja zrobic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość macie coś z głowami
nie uogólniajcie wszyscy. Aquarius ciagle coś gadasz a przy tym bredzisz, nie jesteś ŻADNYM autorytetem. Moja żona pracowała w banku - zamknięto jej placówkę i przy tym zwolniono. Ma wyższe wykształcenie ale niestety 0d 1,5 roku nie moze znaleźć pracy (16 doświadczenia!) Może jako sprzedawca by znalazła ale ma też swoje ambicje. Pewnego dnia powiedziała, że będzie szukać jako sprzedawca, bo zmusiła nas do tego sytuacja. Okazało się że ma za wysokie kwalifikacje i wygryzła ją dziewucha po zawodówce z doświadczeniem na tym stanowisku. Ja zawsze pracowałem jako przedstawiciel handlowy - super posada, samochód, kasa też niezła. Pracowałem w tym zawodzie 13 lat. Pewnego dnia poleciał mój kierownik, ja byłem zaraz pod nim więc też musiałem zwinąć manatki i jestem bez pracy. MAmy 4 dzieci. Myślisz, że X lat temu spodziewaliśmy się utraty pracy??? Posady oboje super nieźle nam się powodziło, więc dzieci były w planie - duża rodzina jest fajna - POLECAM. Teraz dzieci mamy nadal na wychowaniu, nie zapowiada się, żeby żona wróciła do pracy więc będę jedynym żywicielem rodziny. Dobrze, ze mamy oszczędności więc jakoś spokojnie damy sobie radę. Ale ile jest osób którzy w momencie zakładania rodziny (kto im zabroni mieć więcej dzieci?To ich idnywiduwalna sprawa i Tobie nic do tego) byli pewni swojej przyszłości ale też im nie wyszło i są biedniejsi? Czy to oznacza, że nie należy się im żadna pomoc od państwa? Takie są czasy, ze niczego nie można być pewnym, swojej przyszłości również. W naszym kraju powinno się pomagać tak żeby zasiłek starczał na podstawowe potrzeby. Jesli to komuś pasuje to może żyć skromnie, ale pomoc powinien mieć. Dzieci niczemu nie są winne i to one cierpią najbardziej, rodzice również. I jesli one już są dlaczego chcesz je potępić, czy są kimś gorszym od Ciebie? W czym Ty czujesz się lepszy? Ile kobiet jest w takich związkach gdzie mężczyzna nie liczy się z ich zdaniem - dzieci łatwo napłodzić, odejść trudniej, bo nie ma gdzie, za co, brak perspektyw - ale to inna bajka - tu też potrzebny jest psycholog. Nie uogólniajcie ludzie bo wielodzietność nie oznacza żadnej patologii, biedy, czy braku wykształcenia. Nie można też powiedzieć, że rodziny z jednym dzieckiem są bogaci, wykształceni i wspaniali bo nie są. W takich rodzinach też zdarzają się patologie a ci wspaniali jedynacy często zostają egoistami, popadają w nałogi i inne rzeczy. W biednej (lub bogatej) wielodzietnej rodzinie gdzie jest zaufanie i miłość do siebie tam jest fajnie. Sam pochodzę z 6 osobowej rodziny - nie patologicznej i wcale nie było nam źle. Teraz są poprostu głupie czasy, że głupi rodzice uczą swoje dzieci tak, że jak ktoś nie ma fajnych ciuchów, modnych rzeczy na topie jest kimś gorszym - i ty też Aquarius tak to postrzegasz. Niech każdy żyje jak uważa, nic nam do tego. Syty głodnego nie zrozumie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie kazda matka to matka
wiesz co, denerwuje mnie takie powiedzenie, że mąż dzieciorób i przez to maja tyle dzieci. To gdzie te dzieci mąz zrobił, w kartoflach i przyniósł biednej kobiecie do domu. Widzę, ze ty sama jak piszesz sie zabezpieczasz, ja też się zabezpieczam, bo nie wierze, w stosunek przerywany. Także te kobiety dlaczego sie nie zabezpieczają, a nawet jak się nie zabezpieczają to niech dają za przeproszeniem dupy w dni niepłodne, bo nawet tym idiotkom nie chce sie liczyć kiedy maja dni bezpłodne, taka jest prawda, Bo wcale nie jest tak, że mamy ciemnotę, tylko mamy kobiety idiotki, które nawet nie kiwną palcem aby w jakiś sposób sie zabezpieczyć, bo w naszym kraju pokutuje pogląd, ze żadnej matki nawet za przeproszeniem "szmaty" nie wolno urazić, bo ona narodziła dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×