odchudzające się studentki!

Dzien dobry wszystkim:) aby zrobić stpke musisz się zalogować i tam sa ustawienia konta:) w tym własnie stopka:) Co robicie dzisija na oboad, zeby nie było zbyt monotonnie?:)

ja ugotowałam pomidorową, bez mięsa, na samych warzywach, zabieloną jogurtem O%, tylko nie wiem z czym ją zjeść, dla rodziny ugotowałam makaron, a sama kombinuję... najwyżej wypiję w kubku i o, tyle;) a na śniadanie zmiksowałam sobie maliny z maślanką, pycha;) a jak tam u Was?:>

Do pomidorowej zawsze robie takie light ciasto lane:) Jajko i 1 łyżeczka mąki kukurydzianek:) Mnie bardzo smakuje;) Ja jestem jeszcze od dzisiaj na 2 fazie i robie 1/1, więc jutro zrobie taką pomidoróweczke;)

Ja sniadanie miałam marne: zjadłam 2 jogurty naturalne bo jestem w pracy i akurat w sklepiku skonczyły się serki wiejskie oz awartosći tłuszczu 4-5%. Jest tylko 20% wiec odpada:) Ale jak wróce zrobie sobie porządny obiad... zupa z mięsa mielonego:)

ja sie dzis oczyszczam ale nie moglam zrezygnowac z kawy wiec dzis na razie 1 kawka :P waga 60;/ w domu jak na zlosc masa jedzenia ale mam nadzieje ze wytrwam :) mamy miesiac! chyba zaraz zabiore sie za wode a wieczorem herbatka oczyszczajaca:P

hej ja również studentka i chce zrzucić w miesiac 5 kg :) dziś zjadłam : serek wiejski + kromka ciemnego chlebka sałatka :sałata lodowa,jajko,zioła,papryka,pomidorki koktajlowe,grzanki czosnkowe z pół kromki ciemnego chleba jogurt naturalny activia z jabłkiem,otrębami i 2 łyżeczkami musli mam nadzieje ze juz dzisiaj nic nie zjem... chociaż ciągnie mnie do słodkiego :o oczywiście wieczorem jak zwykle stepperek :) 164cm, 50kg , cel - 45kg

Tez sie przylaczam! W pazdzierniku zaczynam studia i fajnie by bylo pokazac sie w dobrej formie ;)

dziś 70,5 mam nadzieję, że do poniedziałku pokaże się 6 z przodu ;) polecam strażnika diet taki suwaczek zawsze jak mam ochotę na coś słodkiego, to go sobie włączam i widzę ile już przeszłam i że jestem już w połowie i ze dam rade dalej - bardzo motywujące

a ja sie dzis spotkalam z mym i glodowka padla: 2 tosty z salami serem ogorkiem sosem pomidorowym 1 kawalek tortu 3 cukierki;/ MASAKRA i to na wieczor kiedy juz nie powinno byc nic jutro chyba drugie podejscie.. w domu mam tyle jedzenia ze nie moge wytrwac na zadnej diecie;( a z cwiczen dzis rower i kilka pompek

wczoraj zawaliłam po całości, najadłam się popcornu i pierogów, galaretki, w międzyczasie płacząc, wiec dziś ograniczam się na maksa. może nie głodówką, ale wszystko będzie dziś półpłynne. śniadanie: banan+ nektarynka+ 6 łyżek jogurtu naturalnego= pyszny koktajl;D godny polecenia:)

Witam:) ja na śniadanko zjadłam 2 bułeczki dukana (otreby, serek homogenizowany 3%, jajka, zioła) do tego twarożek 3% z rzodkiewką oraz szyneczka;) Pycha;) Obiad: zupa z dnia wczorajszego- mięsko mielone z kurczaka+troszke soli+zabielone jogurtem naturalnym z czosnkiem+ jeden pomidor z puszki żeby było pomidorowo+ lane ciasto z jajka) plus jajko na twardo:) Bardzo szybka zupa i przepyszna;) Co do kolacji to jeszcze nie mam pomysłu.... Zjadłabym coś słodkiego ale wiem, że to bedzie dla mnie koniec dity:) więc od słodyczy trzymam się daleko:)

Ja jak na razie: *kawa: 2 kcal *350g jogurtu naturalnego + 100g banana: 286 kcal Czuje sie strasznie :( mam okropne wymiary :(

Zmienilam stopke ;)

SecretBaby- z czego Ty się dziewczyno odchudzasz?:>

z tą stopką to dobry pomysł, mogę pożyczyć?:>:P

Chyba tak jak wszystkie tu dziewczyny z tluszczyku tu i tam :P Ale skad to pytanie? Przeciez Ty chcesz wazyc nawet mniej niz ja?

Tylko ty ważysz odpowiednio przy swoim wzroście. Może zamiast ograniczać kalorie i odchudzać się z chooj wie czego, rusz doope i zacznij ćwiczyć

fanka Janusza a ile masz wzrostu?

ja jestem niższa, więc to pewnie dlatego;) tez zmieniłam stopkę. to pytanie nie miało brzmieć chamsko, po prostu przy takim wzroście i wymiarach jesteś idealna, jak dla mnie;) choć kg i tak nie są ważne. liczy się ogólny wygląd.

fanka Janusza Ty raczej tez nie masz z czego się odchudzać

dziewczyny ale tutaj chodzi o to, zebyśmy się dobrze czuły przy swojej wadze:) Dlatego też odchudzanie sie (nie głodowanie) jest wskazane:)

wszystko zależy od budowy, ktoś przy moim wzroście może mieć ładnie zarysowane mięśnie i ważyć 60 czy więcej i wyglądać korzystnie. ja mam 'rzadkie' ciało, rozlewiste, co nie wygląda dobrze, poza tym całkiem niedawno miałam taką wagę i wydaje mi się idealna dla mnie.

Gosia ma rację:) dlatego SecretBaby wybacz pytanie, może faktycznie nie było na miejscu i negatywnie je odebrałaś, ale nie taki był mój zamiar.

:) znam osoby które mają 170cm, waża 65kg i wygladają pierwsza klasa:) ale budowa to budowa:) nie ma co uogólniać wzrostu i wagi:)

A tak z innej beczki to co teraz robicie?:) ja na przykład jestem w pracy:)

Tak, dziewczyna która choruje na bulimię na pewno zdrowo się odchudza i tylko troszeczkę chce poprawić swoje ciało. Kogo Wy chcecie oszukać. Może lepiej poćwiczyć, robić sobie masaże na ciało by atrakcyjnie wyglądać a nie liczyć kilogramy i rujnować sobie zdrowie?

Aida esteraa alez rób co chcesz! bardzo dobry pomysł:) ćwicz sobie ile chcesz:) mnie nie interesuje to co ty robisz więc nie interesuj sie innymi:)

wiesz, nie sądzę aby temat mojej choroby interesował wszystkie dziewczyny. wspomniałam o tym, bo uważałam, że znajdą się tu osoby, które nie będą tego oceniać, poza tym warto byc fair i przyznać się do własnych porażek. poza tym nie wiem, czy na pewno zauważasz różnice między bulimią a anoreksja, często jest to mylone. nigdzie nie podkreślałam, że zdrowe odchudzanie jest dla mnie priorytetem. trzymajmy się faktów.

Nie przejmuj sie fanka Janusza:) Zignoruj jej wypowiedz:)

No właśnie ich to nie obchodzi. A jeśli dla Ciebie nie jest priorytetem zdrowe odchudzanie to szkoda że nie jesteś świadoma że jeśli zgubisz kilogramy to wcale nie na długo a tylko zniszczysz sobie zdrowie (które już niszczysz skoro masz bulimię) Nie chce się tu z wami kłócić czy wymądrzać zaraz sobie pójdę z tego forum. Po prostu wiem że mam rację. Nie mylę bulimii z anoreksją, doskonale wiem na czym polegają i miałam z tym styczność. Takich rzeczy kiedyś po prostu można żałować, ale to wasze życie. Życzę powodzenia