czy jeśli facet zaproponował trójkąt to znaczy, że mnie nie kocha?

pantareii lamiesz prawa dynamiki jezeli cialo A dziala na cialo B, a cialo B dziala na ciało A to pomimo roznych punktow przylozenia nie ma tu juz miejsca na cialo C :) chyba faktycznie jestem malo empatyczna

Lusiu - trójkąty ok, ale w znajomości opartej tylko na układzie sexualnym... w małżeństwie dla mnie odpadają...

mysle, ze tworzac taki film warto za jednym zamachem zalatwic kwestie czworokatow, pieciokatow i szesciokatow głodnemu chleb na myśli...........

czizas, a mi zawsze obce były prawa fizyki ;)

"a mi zawsze obce były prawa fizyki" - widocznie trzeba miec lekki odlot zeby osiagnac odpowiednie stadium empatii

tzw lewitacje

też uważam, że trójkąt ok tylko wtedy gdy w gre nie wchodzą uczucia...

Uczucia do tej trzeciej albo trzeciego. Cześć.

i po temacie

niii jest brum jest impreza!

zawsze szczery wygrywa :D

zawsze szczery wygrywa no to nie ma wyjścia czas zatapiać

Zs - spokojnie. Dziś więcej czytam niż piszę. :D Wytrzymasz. :D

Odkrywam nową jakość korzystania z forum. :D Ike - tup. Popatrzę. :D Poczytam, chciałam napisać.

"Lusiu - trójkąty ok, ale w znajomości opartej tylko na układzie sexualnym... w małżeństwie dla mnie odpadają..." Dziękuję za specjalne ujęcie problemu specjalnie dla wymagających specjalnego ujęcia ;-) No a serio, wiem, wiem :-) (nie znam sie na metodach topiacych, więc w razie czego, co zlego, to ja) :-)

ale w znajomości opartej tylko na układzie sexualnym ja nie bardzo wierzę w znajomości oparte tylko na układzie seksualnym tak jak w związki bez tzw zobowiązań

"ja nie bardzo wierzę w znajomości oparte tylko na układzie seksualnym" ja tez nie, ale wiesz jakie mamy czasy - roznorodnosc mentalna coraz wieksza

A ja tam wierzę.

"ja nie bardzo wierzę w znajomości oparte tylko na układzie seksualnym" - a co ma wiara do ruszania lędźwiami?

roznorodnosc mentalna coraz wieksza nie no spoko jak mam na myśli znajomość pijanej lasi , która zrobiła loda nowo poznanemu facetowi za disco to tak- wierzę, że następnego dnia może z nim uczestniczyć w trójkącie a nawet orgii ale dupsko to ją będzie bolało! oj

"ja nie bardzo wierzę w znajomości oparte tylko na układzie seksualnym" - a co ma wiara do ruszania lędźwiami? a kto powiedział, że coś ma?

Jak to wiara nie ma nic do poruszania lędźwiami? Praktykujący katolik się w trójkąty nie wdaje. Wiara mu nie pozwala.

"nie no spoko jak mam na myśli znajomość pijanej lasi , która zrobiła loda nowo poznanemu facetowi za disco to tak- wierzę, że następnego dnia może z nim uczestniczyć w trójkącie a nawet orgii" - wg ciebie seks jest zarezerwowany dla kochajacych sie par i lachonow z dyskoteki?

Praktykujący katolik" - a jest cos takiego jak niepraktykujacy katolik? :)

Nawet cała masa. Wierzących deklaratywnie.

- wg ciebie seks jest zarezerwowany dla kochajacych sie par i lachonow z dyskoteki? nie, jeszcze dla księży

a jest cos takiego jak niepraktykujacy katolik to cos podobnego do "tylko czytajacej brum"

"to cos podobnego do "tylko czytajacej brum"" :D :D

nie, jeszcze dla księży - :)

mamy klona ZSa?