Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość teczowa1718

maluchy urodzone maj, czerwiec, lipiec 2010, pokój 256

Polecane posty

witam Mamusie:) chrzciny 200 osób ładnie:)u mnie będzie ok 20 też robimy w lokalu bo mieszkamy w bloku i za bardzo nie ma gdzie a termin mamy już zaklepany na 10.10.2010:) my dopiero przed spacerkiem bo dopiero obiadek zjedliśmy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny! kolacja się udała :) tzn bylismy krócej niż planowaliśmy bo po 1,5 godzinie kiepsko się poczułam. przez PETY!!!! fuj - wokół same palące ossoby. i mówię to ja - były namiętny palacz! a wydawało mi się że tęsknie do dymka! moje dziecko przez ten tydzień sie na maksa rozwydrzyło!!! nie poleży sama 5 minut a wczęsniej to i godzinkę się umiała sobą zająć! no nic - wprowadziłam zakaz brania na rączki. Mała płacze a ja słucham ze jestem wyrodną matką :) parę dni i powinna zapomnieć :) gorzej będzie dziadków ustawić :) życzcie mi szczescia! my chrzciny robimy 3 pazdziernika, w lokalu na 15 osób. w co ubieracie dzieciaczki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja na chrzciny planuje ubrać małego w zwykłe ciuszki tyle, że akurat mam białe, polarkowe, a może jak bedzie bardzo zimno to mam stary hawtowany becik jeszcze po mnie i będzie dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiatajcie mamusie. Ode mnie właśnie goście wyjechali, byli u nas od piatku. Ale w sumie było przyjemnie. Lenka grzeczna, nie płakała, więc nie musiałam się bardzo stresować. W sobote ze szwagierką skoczyłaśmy na zakupy ( nareszcie się obkupi łam- 1 raz od 11 miesięcy :) )a mała została w tata- inwalidą rolkowym i 2 wujkami - ale miałam stresa :) 3 mężczyzn i dziecko ! :) ale dobrze się spisali. Juz Was doczytuje i odpisuje: Doris 19 widze , że Ty tez miałaś przygody przy porodzie. Ja nie wiem , czy to nie może być tak, że jedzie się do szpitala : 0,5 godz. lekko bolących skurczy, 15 min. partych i dzieciątko na świecie.....Pomarzyć zawsze można........ Chciałabym zobaczyć minę Twojego męża jak dotarło do niego , że rodzisz :) Doris pocieszyłas mnie z tym planem dnia, że u Ciebie się unormowało. Ja juz pragnę tylko 1 rzeczy, żeby moja mała zajęła się sama soba dłużej niż 20 min. obojętnie czy będzie sobie goworzyła czy spała :( Zielona Gęś współczuje tej dziewczynie, gdybym ja urodziła chłopczyka, to mam nadzieje że w różowym byłoby mu do twarzy :) Co do ciast to ja kupiłam kiedys piernik w torebce, Miąłm go na drugi dzień robić i dopiero jak teściowa była u nas 2 tyg, temu to go upiekła, ale okazało się ,ze termin przydatności do spozycia minął w 2007 r. :) trochę sobie poleżał, ale zjedliśmy go ze smakiem :) Widzisz Zielona mówiłam , że z tym mlekiem cos nie tak. Ja chyba jutro skocze u nas do Auchana i wykupie mleka na kolejne 3 miesiące.. :( Niezły pomysł na zakończenie kłótni - muszę u siebie wypróbować :) Elunda 200 osób ????????????? Ja na ślubie miałam 30 :) Pisz dlaczego tyle- duża rodzina ? ktoś chciał się pokazać.. ??? Jak ktoś nie ma na co pieniążki wydawać , to chytnie przyjmę :) Tęczowa , u mnie przez tydzień była teściowa, mała wtedy miała 3 tyg. i też wszystko się rozregulowało. Ponieważ chciała pomagać, to jej dawałam- choć niechętnie, bo miałam jeszcze niedosyt mojej malutkiej. Teściowa inaczej usypiała, karmiła, odbijała, uspakajała i po jej wyjeździe musiałam mała na nowo do wszystkiego przyzwyczajać- po swojemu. Ja dopiero teraz zaczynam się nad chrztem zastanawiać, i powiedzcie mi dziewczynki, czy jak moja bratowa z bratem nie maja ślubu kościelnego, to ona może być chrzestną, Bo mój brat olał sobie za młodu bieżmowanie- i teraz nie może być chrzestnym :( To narazie- biorę się za sprzątanie po gościach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tęczowa ja mojemu kupie na chrzest jakiś komplecik do chrztu ale nie wczesniej jak tydzień przed bo on teraz szybko rośnie i też nie wiadomo jaka będzie pogoda a mam znajomą w takim sklepie gdzie jak coś to mogę odmienić. Laneczkowa bratowa raczej może być chrzestną ważne jest by taka osoba była wierząca i praktykująca tzn chodziła do kościoła a o braku slubu kościelnego że to miałobyć niby przeciwskazanie to nie wiem.Wiele też zależy od księdza. Powiem Wam dziewczyny że moja mama zauważyła ze Michaś chyba ma sapkę trochę o tym poczytałam i to może być też objawem alergii pokarmowej i teraz nie wiem czy od razu wszczynać alarm u pediatry czy jeszcze poczekać może mu przejdzie.Kupiłam nawilżacz codziennie mu zakrapiam wodą morską zobaczymy. Wasze dzieciaczki tez maja sapkę???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Doris , moja mała tez wydaje dziwne dzwięki, takie jakby gardłowe i też nie ma katarku. Pisałam juz o tym na tym forum i dziewczyny odpisałay , że ich dzieci tez takie odgłosy wydają i że to dzieciaczki tak "rozmawiają". Ale mnie to też zastanawia, tym bardziej, że Lenka miała dodatkowo wody odsysane z noska w szpitalu. Idę w tym tygodniu to pediatry to zapytam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o dziewczyny widze ze u was temat chrzcin ja juz zapomnialam ze byly. chrzcilismy blanke jak miala 3tyg a teraz ma 13tyg . 200 osob powiadasz to grubo u mnie byly lacznie z nami 4 my i chrzesni no i chrzczona oczywiscie a po kosciele pojechalismy prosto nad jeziorko sie pokapac no ale my zawsze bylismy inni niz wszyscy i takie u nas ciagle dziwne akcje sa i nikt do nas o to pretensji nie ma takie luzackie podejscie do zycia poprostu mamy mimo wieku zacnego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do dziwnych odglosow to jedyne dziwne do ktorych ciagle nie moge przywyknac to ciagly placz bez powodu he he a innych nie mamy wiec nic nie poradze. ale boje sie zeby moja corcia nie odziedziczyla glosu po mojej tesciowej moj boze ona ma glos jak himilzbach jesli pamietacie tego aktora a kto nie to jak stary przepity zul straszne to jest kobieta z takim wokalem nie moge jej sluchac normalnie na szczescie rzadko ja widze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam kobietki:) mój Mały spał dzisiaj całą noc w swoim łóżeczku zawsze koło północy marudził i bralismy go do siebie zeby i on się wyspał i my a dziaj szok jak zjadł o19.30 to dałam mu dopiero przed czwartą a ma dopiero 8 tygodni zauważyłam czy spi w łózeczku czy z nami to z dnia na dzień sam sobie wydłuża sen nocny bo jeszcze tydzień temu jadł koło trzeciej. beti fajnie z tymi chrzcinami u Was było:)jakbysmy tak zrobili ze na chrzcinach tylko my i chrześni to by nas chyba rodzinka zjadła:) a co do sapki mojego Michasia to wezme go dzisiaj do przychodni bo mam znajomego pediatre i będę spokojna lepiej dmuchać na zimne .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny. U mnie mała też sobie wydłuża sen , jadła wczoraj o 20 , 24.30, 4, 8 więc już coraz lepiej. Tylko wybudza sie jeszcze o poprzednich godzinach jedzenia, ale pomarudzi i zasypia, a ma 6,5 tygodnia. Wcześniej jadła co 3 godz. jak w zegarku. Zreszta w dzień jeszcze tak je. Doris napisz koniecznie po powrocie z przychodni co pediatra Ci powiedział, bo jestem bardzo ciekawa. Beti tez bym chciała takie chrzciny, ale muszę rodzeństwo swoje i męża zaprosić i dziadków moich, rodziców i już jest ok. 20 osób :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! mąż mi wyjechał :( żle mi bardzo bardzo. Jemu też było źle. plusem jest to że bede miała wiecej czasu dla Was :) moja mała usnęła wczoraj ok 21:30. obudziłam ją na jedzenie o 2:00, potem sama się obudziła o 5:20 i o 7:40 śpi do teraz ze smokiem i noskiem wtulonym w pieluszkę. Zaraz ją będe rozbudzać na amku :) Beti - a ja lubię takie wydarzenia w zyciu i uroczystości wiec bym chyba tak nie chciała :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochane wróciłam z przychodni pani doktor powiedziała że jak sapka jest sucha tzn nie towarzyszy jej katarek(taką własnie ma Michaś)to może byc objawem poczatku infekcji albo alergii dostalismy leki:ISOPRINOSINE, taki homeopatyczny zakraplacz do noska z heela i wapno dla niemowlat i oczywiście kazała cały czas kilka razy dziennie kropic nosek woda morską bo to bardzo ważne.Kazała tez nie wychodzić z nim na dwór żeby było wiadomo czy to infekcja czy alergia bo mamy isc na kontrolę w piątek.Alergia u nas jest możliwa bo mój mąż jest alergikiem:( tęczowa trzymaj się jakos bez mężusia napewno szybko zleci:)bedziemy z Toba:) czy Wasze maluszki też mają zimne rączki???bo mój mIchałek bardzo często.Teściowa powiedziała mi ze to dobrze bo oznacza że dziecko zdrowe a ja sama juz nie wiem zapomniałam się zapytać pediatry zrobię to w piatek jak oczywiście nie zapomnę bo zawsze mam tyle pytań i watpipliwości że chyba to wszystko powinnam sobie pisać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie, już nowy tydzień, masakra! doris mój tez ma czasami zimne rączki ale myśle, że to od tego że w domu jest zimno bo nie grzeją. widze że dziewczyny w niedziele troche nadrobiły zaległości na forum. beti chrzciny super, a mi się własnie taki ślub marzy: my, świadkowie a po ślubie gdzieś nad wodę, albo jak bedzie zima to na łyżwy czy do lasu na piknik, moja wyobraźnia sięga tu daleko - ale pewnie nic z tego, hmmm :p z resztą wcale do ślubu mi sie nie spieszy, dobrze mi jako starej pannie z dzieckiem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zielona sapka to taki ciężki oddech jakby nosek był zapchany ale nie jest czasem pochrapywanie, łapczywe łapanie powietrza ogólnie jest spowodowane obrzękiem błony śluzowej noska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tez bylismy dzis u pediatry maly wazy 6,500 i ma 61cm. Mam pytanie do was np antykoncepcji czego uzywacie? Ja mam w planach zalozenie spirali, nie planuje wiecej potomstwa jestem po 2 cc choc kiedys moze jeszcze bym chciala.. Nie mam dosiwdczeniu w noszeniu moze ktora z was ma wiec cos napisze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Michas nie ma zimnych raczek za to ciagle brud za paznokciami i duuuuze stopki ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć , my juz po spacerku, u nas swietna pogoda, zachmurzone ale jest 20 st. Tęczowa przykro z powodu męża :( ale jesteśmy tu, więc pisz jak tylko będzie Ci źle. Doris moja mała ma praktycznie cały czas zimne, chociaż karczek ciepły. Mąż już nawet na noc jej niedrapki zakładał :) Taka chyba jej uroda, ja tez czesto mam zimne dłonie.Poza tym, nasze maluszki nie mają jeszcze dobrego ukrwienia- to pewnie dlatego. Elunda ja jeszcze o antykoncepcji nie myślałam , więc nie pomogę. Lecimy zaraz na popołudniowy spacerek , korzystać z pogody bo od jutra podobno znowu zimno i deszcz:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! moje dziecię spało grzecznie cały dzień ze swoimi 5 minutowymi przerwami na jedzenie :) teraz babcia się nią zajmuje ale nie za długo bo zaraz się zacznie noszenie na rękach :) Doris - mam nadzieję, że to ani poważne przeziębienie ani alergia. To straszne jak nasze maluszki chorują! Co do anty to ja zażywam Azalię - masakrycznie krwawiłam przez jakieś 3 dni i już chciałam odstawić bo się anemii obawiałam jak tak dalej miało być, ale szczęściem przeszło. Moja córeczka ma często zimne rączki - z tego co wiem wynika to z niedojrzałości układu krążenia. Jak ma ciepłą szyjkę, karczek to nie martwię się tym ( w przeciwieństwie do obojga dziadków :) ) Dziewczyny zrobimy sobie tabelkę? ja proponuję taki układ nick - imię maluszka - waga urodzeniowa - długość urodzeniowa - rodzaj porodu - aktualna waga - aktualna długość - miejscowosc/wojewodztwo co Wy na to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tęczowa ja jestem jak najbardziej za:)mogę nawet zacząć:) doris19 - Michał - 2780g - 53cm - SN - 4900g - 61cm -Radomsko/łódzkie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elunda a co do antykoncepcji to myślałam o tabletkach jakiś nowej generacji które mają mało hormonów i jak najmniej skutków ubocznych(mam nadzieję ze takie istnieją) ponieważ kiedy brałam wczesniej diane-35 jako lek na trądzik i przy okazji antykoncepcję miałam problemy z ciśnieniem i musiałam odstawić. a co do spirali to nie jestem przekonana do takich ciał obcych w ciele... czytałam też ze mimo spirali poczęło się dziecko(wiadomo że nie ma 100%metody antykoncepcyjnej)i to dzieciatko miało tą spiralę wbitą w rączkę , wiem ze to się zdarza niezwykle rzadko ale jadnak się zdarzyło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
doris19 - Michał - 2780g - 53cm - SN - 4900g - 61cm -Radomsko/łódzkie zielona - Łukasz - 2980g - 53cm - SN - 5,5 kg - 60cm - GW/lubuskie w tym że sama go teraz ważyłam i mierzyłam :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam wieczorowa pora ja juz sie zabezpieczam i tym razem wybralam tabletki jednofazowe jak przestane karmic wroce do dwufazowych. po pierwszej corce zalozylam spirale i mialam 5lat meki ciagly okres i bole podbrzusza i ogolny dyskofort a najgorsze byly krwawienia przy stosunku to dopiero masakra o niczym nie myslalam tylko zebym nie zaczela krwawic teraz te spirale sa niby lepsze ale juz nie chcialam probowac biore teraz cerazette na razie boli mnie po nich bardzo glowa ale mam nadzieje ze przejdzie. dzis moja coreczka skonczyla 3miesiace mam nadzieje ze najgorszy kwartal mamy za soba i ze bedzie tylko lepiej. dzis byl spoko dzien i co najwazniejsze zasnela wieczorem bez tych dzikich wrzaskow jak zawsze tylko cycus i luli spi sobie teraz a ja do was zagladam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
doris19 - Michał - 2780g - 53cm - SN - 4900g - 61cm -Radomsko/łódzkie zielona - Łukasz - 2980g - 53cm - SN - 5,5 kg - 60cm - GW/lubuskie beti beti541-blanka-2440g-51cm-sn-5800g-60cm-olsztyn no Mamusie dopisujcie się:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my stosujemy stosunek przerywany, kiedyś brałam tabletki ale tak od 4 lat nic nie łykam i jakoś nie zaskoczyłam. teraz po porodzie też tylko przerywany - a jak wpadniemy to będzie rodzeństwo i już :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ooo zielona nie zly pomysl jest ryzyko jest zabawa. ja z pierwszym dzieckiem nie moglam w ciaze zajsc przez rok no w koncu sie udalo urodzilam przezylam szok bylam w depresji nie spalam z mezem pol roku potem tez sporadycznie i tez stosunek z przerwa mialam po roku jedna miesiaczke bo jak karmilam to nie mialam a jak mialam dostac druga to sie okazalo ze juz jestem w ciazy bylam zalamana syn tak mi dal popalic ze juz nie chcialam miec dzieci a tu niespodzianka i z powodu takiej metody antykoncepcji mam 2lata i 9dni roznicy miedzy dziecmi pierwsze 2lata mialam wyciete z zyciorysu potem juz bylo ok a teraz jest super no ale 13lat minelo a to kawal zycia jest,wiecej dzieci nie planuje wiec wole sie zabezpieczac bardziej pewnymi sposobami choc 100procentowej metody nie ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×