Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość teczowa1718

maluchy urodzone maj, czerwiec, lipiec 2010, pokój 256

Polecane posty

Patusiowa u nas też do niedawna nie było za dobrze,warczeliśmy na siebie przy byle okazji.Wyjasniliśmy sobie pare rzeczy i jest lepiej.Myślę,że dziewczyny maja rację ,trzeba się przemóc i szczerze porozmawiać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Teczowa ciesze sie razem z tobą,super,że Mania tak ładnie przybrała. Jezu my w przyszłą środe idziemy na ten zabieg z Natalką.Kurczę ,boje sie okropnie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynylece do wyrka Patusiowa trzymaj się i nie dołuj siebie. Dziewczyny mają rację, może czuje się odepchnięty przez ciebie i czas wypełnia sobie komputerem??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez uciekam jeszcze gratulacje dla teczowej za wage maniuli:) spokojnej nocki:) odezwe sie jutro po szczepieniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też uciekam. A ty Patusiowa spytaj poprostu czemu on tyle siedzi przed kompem. Powodzenia życzę ;) Dobrej nocki dla Was;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej :) dziewczyny wy jestescie szalone, 8 stron w 2 dni zdazylyscie naprodukowac :) kiedy ja to przeczytam ? my juz jestesmy w Polsce, podroz byla spoko, Emilka nie plakala w samolocie, przynajmniej sie nie stresowalam ze mnie ludzie wyklna :) przyszedl mi dzisiaj ten spiworek z allegro, jest naprawde bardzo fajny i ciesze sie ze go kupilam bo sie dzisiaj zimno zrobilo a ponoc bedzie gorzej... tfu.. tfu.. tfu.. nie wiem o czym pisalyscie bo nie mialam czasu przeczytac wiec na razie koncze i bede nadrabiac zaleglosci :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też się chyba się trochę kimnę, wzięłam Emilkę do swojego wyrka, jakby coś to mam ją blisko. Dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Balbinka jak tam nocka?Emilka spała spokojnie? U nas w miarę spokojnie,ale były dwie pobudki ,o 2,30 i 6,30. dobrze,że chociaż zasypia momentalnie.Kurcze a wcześniej Natalka potrafiła przespać bez budzenia nawet do 7,00.Co się z nią dzieje? O rany ,ale mała ma kołtun na głowie,bardzo dziwne,bo włoski są dość rzadkie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny. Podałam wczoraj wieczorem kleik kukurydziany. 1 łyżeczkę na 210 ml. mloeka Lenka wypiła 170 i padła. Myśleliśmy , że dłużej pośpi a ona się o 24.30 obudziła , gdzie normalnie wstaje o 2-3 :( Ja juz nie mogę z tym głodomorkiem. Dzisiaj podam dużą łyżkę. Z brzuszkiem chyba było ok. W sumie to może obudziła się wcześniej , bo coś ją męczyło ? Zobaczymy dzisiaj. Tęczowa fajnie, że się odezwałaś. Dobrze , ze u Was wszystko w porządku. Mania świetnie przyrasta. Jeszcze mi Lenkę przegoni :) Wiesz w sobotę rzuciłam karmienie ( możesz wpisać do tabelki B ) i nie żałuje. Nadszedł chyba ten odpowiedni moment. Dobrze, że nie zrobiłam tego miesiąc temu , bo bym pewnie żałowała a tak to jest ok. Fajny prezent Mężusiowi kupiłaś :) Ja teraz myślę nad prezentem na święta i oczywiście brak pomysłu :( Patusiowa kochana, główka do góry. Niestety po urodzeniu dziecka, czasem bywa różnie w małżeństwie/związku :( ja myślę, że może Twój M. tak odreagowuje wszystko co się zmieniło. Ty się możesz nam wygadać a on pewnie nie ma z kim pogadać albo wogóle nie chce mu się rozmawiać. Przecież to facet, a fececi tak nie peplają jak my. A w pracy u niego wszystko ok? Może spróbuj zrobić jakąś fajną kolację w któryś dzień. Powiedz, że to dla niego.Pati Wam wcześniej chodzi spać, to może być miło. Przytul się do niego. Może widzi, że sobie z wszytskim dobrze radzisz i już jego nie potrzebujesz. Pokaż mu, ze nadal jesteś słabą kobitką, która mężczyzny potrzebuje ;) Będzie dobrze Mejsje dobrze, ze już w Polsce :) Witaj w kraju ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki dziewczyny, pogadalismy sobie wczoraj, juz wiem co jest nie tak. leneczkowa w pracy hmmm, srednio, byly lepsze czasy, nawet duzo duzo lepsze i to chyba przez to.mielismy teraz ciezko, jesli chodzi o kase bo wiadomo wykonczenie mieszkania, tu nagle oplacic ubezpieczenie auta i kasa sie rozsypala:O no a u niego firmie juz nie chca dac zarobic tak jak kiedys. a on po prostu odplywa w wirtualny swiat zeby o tym nie myslec wiecznie. aj dziewczyny ciezko jest kurcze. oo mala znowu na brzuch fiknela:) no i sie wkurza, lece ja przewrocic:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a no i mialam ci leneczkowa odpisac. moja mala tez sie poczatkowo budzila wczesniej niz zwykle jak dodawalam kleiku ale z czasem sie unormowalo i teraz rzadko kiedy budzi sie w nocy na karmienie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Leneczkowa,tak po 6m-cu.Mąż mówił,że jest z dodatkim kaszki ryżowej,taka gotowa mieszanka.Moj mała znowu nie chce jeść,wypiła 30 ml i zaciska buzię.kurcze prawie co rano jest tak samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Patusiowa -super,że sytuacja się wyjaśniła.U nas z pieniędzmi też krucho,bez przerwy jedziemy na minusie,a tu za pasem święta.Każdy wyjazd do polski kosztuje mnóstwo,ale nie wyobrażam sobie świąt bez rodziny.Tutaj życie z jednej wypłaty też jest ciężkie,pomimo dodatków na dziecko.Życie dużo droższe niż w polsce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Patusiowa, widzisz faceci juz tak mają, ze raczej nie chcą rozmawiać, tylko jakiś problem duszą w sobie, zeby nas nie denerwować a wtedy jest jeszcze gorzej. U Was tylko On pracuje, więc pewnie się martwi jak to będzie. Musisz go wspierać, pocieszać itd napewno wszystko się ułoży :) A jak Pati podrośnie to zaczniesz szukać pracy i problemy się skończą. Główka do góry :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
myslimy zeby maz wyjechal na miesiac lub 2 za granice zebysmy do konca zrobili to co trzeba w mieszkaniu bo tak nie da rady a nie chcemy braC zadnych kredytow, ani niczego na raty. bo ja poki co do pracy sie nie wybieram bo slyszalam co sie wyrabia w przedszkolu u nas, nie chce nawet myslec co jest w zlobku:O zreszta wystarczy ze siostra mi powiedziala ze slyszala kiedys jak szla po corke ze jakas opiekunka darla sie do dziecka ktore plakalo ze ma siedziec cicho:Oa niech bym tylko uslyszala ze jakas obca cizia podnosi glos na moja corke to bym oczy wydrapala:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny a zastanawiałyście się jak nasze wózki sobie na śniegu poradzą. Ja to sie aż boję, ale będzie pchania :)Może trochę kilogramów zgubię ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
leneczkowa no wlasnie oni daja urlopy bezplatne, a teraz mogliby mu dac bo pracy jest malo, nie ma zamowien. wiec bylaby szansa. duzo ludzi z jego firmy jechalo na 2 miesiace i wracali spowrotem do pracy tutaj:) bo jesli byloby inaczej to nie ryzykowalibysmy. a wydaje mi sie ze moglby jechac teraz tzn jeszcze zanim mala skonczy roczek bo jeszcze tak duzo nie rozumie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć U nas nie było tak źle, mała ładnie spała.Może w końcu ten antybiotyk działa. Dzwoniłam do pediatry i mamy się zgłoscić w piątek jak nie będzie dalszej poprawy. Patusiowa, my też mamy czasami zgrzyty albo dopada nas rutyna co jest chyba jeszcze gorsze.Teraz też jesteśmy w stanie "wojny" ale o tym później napiszę. Tęczowa super że córa przybrała na wadze, pewnie jeszcze przerośnie nasze forumowe maluchy:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
balbinka jak moja Pati dostawala zastrzyki to pomogly dopiero ok 3 dnia, wiec moze juz bedzie lepiej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Patusiowa no to w porządku, może spróbujcie. A wiecie, ze ja od rana na śnieg czekam. Bo skoro juz i tak jest b. zimno, to niech spadnie a tu słońce świeci i śniegu nie widać. Uciekam do rodziców a potem na basen trochę się wymoczyć. papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u nas tak troszke snieg pruszy od czasu do czasu ale leciutko. nie wiem czy dzisiaj pojde na spacer, mam lenia, ale jak nie bedzie padac to moze wyskocze chociaz na godzinke:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czołem dziewczyny u nas noc spokojnie chociaz łukasz obudził sie o 2 z głodu, no ale wcześniej jadł koło 8 wiec sie nie dziwie włąsnie sobie zdałam sprawe że od początku od kąd sie urodził nie miałam żadnej zarwanej nocki, no wiadomo, na początku trzeba wstawać i karmić ale potem to ani razu.... chyba pójde na kolanach do częstochowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HEj dziewczyny. U nas nocka spokojan na szczęście. Teraz Hania znowu śpi a ja zaraz się koło niej kłade:D Patusiowa to super, że się wszystko wyjaśniło. DO facetów trzeba jasno i konkretnie:) No i co do wyjazdu to wiadomo, że będzie Ci samej ciężko ale jeśli jak wróci będzie miał pracę i skończycie remont to w sumie nie ma na co patrzeć. Dwa miesiące szybko minął przy małym dziecku :) Balbinka dobrze, że z Emilką już lepiej :) U nas dzisiaj 0 stopni i śnieg z deszcze pada. Później pójdziemy na spacerek :D Ja myślę, że moją terenówką sobie poradze na śniegu. No i w sumie skoro Hania już sama siedzi to zawsze ją można do sanek wpakować jak już będą warunki;D Ide się przytulić do mojego kaloryferka malutkiego ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u nas tez snieg sypie ale sie roztapia zanim spadnie uwielbiam patrzec na snieg..... ide zaraz do kolezanek na ploty, a co!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×