Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość teczowa1718

maluchy urodzone maj, czerwiec, lipiec 2010, pokój 256

Polecane posty

patusiowa w bebilonie są broszurki,próbka kaszki i mleczka,zakłądka do książki,brelok i śliniaczek w wszystko zapakowane w teczkę zapinaną na rzep:) katka do paczki z hippa był kupon na drugą paczkę do odebrania w rossmannie za 1gr:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamonatalki ja też wysyłam kartki. Tylko ja w tym roku chcialam zrobić takie kartki z naszego wspólnego zdjęcia, że zamaist obrazka to my będziemy. U mnie 15zl za 10 takich kartek kosztuje. A to w któryś z tych paczek było coś z czym trzeba było iść do rossmanna? Bo ja dostałam chyba jedną dużą i jedną mniejszą opaczke. Jedna z tym śliniakiem to chyba z bobovita a druga ze słoiczkami i gazetkami i próbkami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
katka w paczce z hippa był taki kupon i były też tam takie rózne kupony rabatowe na zakupy jedzonka i kosmetyków z hippa w rossmannie mamonatalki wydaje mi się ze mozna podac wodę po jabuszku przecież ona jest przegotowana a ja zawsze podaje herbatki nie sype jej tylke co każą na opakowaniu tylko troszkę mniej kiedyś chciałam podać samą wodę ale mały nawet nie chciał na nią patrzeć a ważne zeby pił także podaje mu herbatki bo lubi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wrocilismy z rehabilitacji:( niestety małemu sie pogorszyło tzn ma rączke jakby bardziej do tłowia i szyjki przyklejoną i taką napietą mocno. Zauwazyłam juz przy ubieraniu....jaby byyło mało to rehabilitantka podwaza to co mi neurolog powiedział- tzn zeby małego nie podnosic nie sadzac i nie kulać. I kogo słuchac jak to zupelnie odmienne zdania:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a mi sie wydaje ze po jablku wody nie daje sie do popicia .Ja sama jak tak zorbilam to skrecałam siez bólu brzucha .Ale nie wiem czy to zalezy od organizmu ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja po kazdym słoiku albo po tym co przygotuje daje cos do picia- najczesciej jakis sok rozcienczony z wodą w proporcji 1:3 Najczesciejdaje ten klarowny z bobowity rumianek winogrono koperek- jest bardzo delikatny w smaku i nie mocno słodki. Moje maluchy przecieranych typu bobofruty nie chcą wcale pic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anna- bardzo duzo masci zawiera cynk ale tormentiolu nie mozna stosowac u dzieci, mimo ze jeszcze pare lat temu byl na niego szał:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamonatalki ja kartek nie wysylam, w ogole rzadko kiedy dostawalismy/wysylalismy kartki. iza moze skonsultuj to jeszcze z jakims innym lekarzem? zawsze 2 opinie lepsze niz jedna i zobaczysz ku czemu sie sklania. dziewczyny a czy wasze dzieci tez chca stac?:O bo Pati jak ja chce posadzic to mi prostuje nogi napina sie i wstaje. pozwalam jej ale tak ze ledwo ledwo dotyka podloza stopkami, bo przeiez twardo jej nie postawie bo to jeszcze malenstwo i kregoslup slaby, i moze sobie krzywde zrobic. dzisiaj sobie przypomniala jak sie przewraca na brzuszek i co ja dalam na plecki to szybko sie przewaracala:) a wczoraj to myslalam ze na zawal zejde. szykowalam nas na spacer i mala byla w wozku na pollezaco, ja robilam cos przy stole, nagle odwracam sie a moje dziecko siedzi:D ale bylam spanikowana, bo mogla przeciez wypasc choc ten wozek jest troche zabudowany, ale ona nie byla przypieta pasami. polozylam ja, i stalam nad nia i patrzylam a ta znowu usiadla:D teraz musze uwazac jak ja w wozku usypiam to albo pasami przypinac, albo nie zostawiac jej w pozycji pollezacej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co do odparzen my po tych antybiotykach mielismy z tymproblem i najlepiej sprawdził sie nadmanganian i alantan plus. Cała reszta nic nie pomagała:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Patusiowa ,no własnie mnie się ostatnio przydarzyło,tyle,że Natalka wypadła zbujaczka ,który stał na kanapie.dobrze,że upadła na gruby dywan i nic sie nie stało,ale bardzo sie wystraszyła idługo nie mogłam jej uspokoić.Teraz caly czas ją zapinam,a w wózku śpi na leząco,wiec sie nie podniesie.a co do stania,to moja jako najstarsza juz staje.Przeważnie jak ją mam na kolanach i podniose to tak śmiesznie podskakuje na ugietych nogach,ponoc tak sie szykuje do chodzenia.Na razie jeszce nie raczkuje.Kurcze a Natalka dalej spi,juz od 12.a chcę iść na spacer.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaaaq to wszystko zalezy od organizmu z ta woda ja małemu zawsze daje do popicia słaba herbatke po owockach tez i jest ok:) izka ja mam kupon na te paczke z hippa wazny do 31.01.2011 patusiowa to miałas stracha!ale z drugiej fajnie ze mała juz sama siada duza pannica juz n niej:)mój stac jeszcze nie chce nza to by tylko siedział albo chodził po mieszkaniu na rączkach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
doris- mówisz o tej paczce co pocztą przyszla tak? tam był kupon na odebranie drugiego pudełka w rosmanie za 1 gr i w tym drugim juz nie było tych kuponów, przynajmniej u mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
izka ja też się do niej przymierzam:)z tymi moimi choinkami jest tak jak z patusiową i zabawkami już tydzień oglądam i się nie mogę zdecydować:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej u nas jakiś ciężki dzień. Mała od rana marudna i nie mam już siły. Teraz zasnela ciekawe ile pośpi. Miałam troche posprzatac ale nie chce mi sie wiec siedze na kafe :) Doris mi sie podoba jasno zielona Leneczkowa śliczna ta sukienka. Też coś musze dla Natalki poszukać żeby elegancko wyglądała :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Doris zielona. A my juz po szczepieniu. Ale się dzisiaj uśmiałam z lekarka i pielęgniarkami. Najpierw na korytarzy poznałam mamusie z córeczką Olgą. Z uwagi na to , że myślałam , ze Olga ma z 1-2 miesiące przepuściłam je w kolejce do szczepienia. No bo takie maleństwo-to niech nie czeka. Potem okazało się, ze miała 4 miesiące i 2 tyg. Identycznie jak Lenka :) Nie miałam nigdy porównania, co do innych dzieci, więc się zdziwiłam , ze ona taka mała a ta pani, ze Lena taka wielka. Była gdzies 1/3 większa. Weszłyśmy do gabinetu i wszytskie panie się zdziwiły jak położyłam Lenę na wadze a ona chciała z niej wyskoczyć, poza tym nogi jej sie nie mieściły :) Ale miałam ubaw. Pani uginała jej nogi w kolankach i prosiła, zeby się nie ruszała a ona skakała jak sarenka. Potem ją zmierzyły i wyszło 70 cm i wtedy to ja byłam w szoku. Pisałam Wam już kiedyś, ze mi wyrasta z ciuszków i nosi teraz ciuszki kupione na wiosnę. A za niedługo będzie chodziła w letnich sukienkach, które kupiłam na letnich wyprzedażach dla rocznego dziecka ;) Naprawdę wiedziałam, że jest dużo bo mi to wszyscy mówili , ale tak naprawdę do końca nie zdawałam sobie z tego sprawy. Waży 7240, czyli dalej przybiera ok. 200 gr tygodniowo- czyli super. Potem pani dr chciała zobaczyć jak kładzie stopki a ona sobie stanęła na przewijaku i stała . Lekarka ją tylko lekko pod pachami przytrzymała, a ona się nawet nie kiwała. Dla mnie to było normalne , bo już do odbijania po jedzeniu na chwilkę na nogach mi tak stała. Na to lekarka wybuchła śmiechem i powiedziała, że czegoś takiego to nie widziała. W nagrodę dostałyśmy skierowanie na bad. krwi w związku z tym wzrostem, sprawdzić czy wszystko jest ok., że tak szybko rośnie. Po przyjściu do domu sprawdziałam siatki centylowe, niestety Lena ze wzrostem się w nie nie mieści. Wychodzi poza 90 centyl. i to sporo a z waga jest ok 75 centyla. Ale ja sie tym nie przejmuje, ja tez jestem wysoka a jak będzie jeszcze wyższa, to może wygra Tap Madl :) Ale dzień miałyśmy naprawde niezły :) Tęczowa a więc do aktualizacji wzrost 70 cm. waga 7240 gr karmienie B :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hurra !!!!!! Mamy pierwszy ząbek!!!Na dole,a ja cały czas czekałam aż wyjde te górne. Leneczkowa wielka ta Twoja pannica,moja ma ok.74 cm,a duzo starsza.super ,że wszystko w porządku.A ja walcze z moja o skarpetke,cały dzień siedzi z gołą stopą,kurcze mam jej przykleić do stopy czy co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamonatalki gratuluje pierwszego ząbka :) Leneczkowa ale ci rośnie córeńka. Moja jest dużo mniejsza. Waży ok 6000. Jak sie obudzi to ja zwaze i zmierze bo jestem ciekawa jaka jest róznica miedzy nimi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wrocilysmy od alergologa... mala ma AZS jednak. sory ze was nie doczytam i nie odpisze ale chcialam wam tylko napisac o tym. musze sie pozbierac. papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny jesteśmy w domu!!!!!!!!!!!!!!! Jezu jak ja się cieszę, dzisiaj nas wypisali, ale to nie koniec leczenia jeszcze mamy inhalacje 3 razy dziennie, ale to pikuś w porównaniu do szpitala.Jesteście kochane fajnie że o nas pamiętałyście. Potem napiszę wiecej. Treaz się mussimy ogarnąć po tym szpitalu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Patusiowa przykro mi bardzo!! ale nie ma co się załamywać,będzie dobrze.Trzeba tylko stosować się do zalecen lekarza,a z tego się wyrasta. Balbinka witaj z powrotem,dobrze,że Emilka ma się lepiej.Teraz sa super środki na leczenie takich chorób u maluszków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
doris ja bym brala zielona, chociaz sama w domu mam biala choinke i do tego granatowe bombki :) mamanataliki moje gratulacje :) balbinka super ze juz wyszliscie, wszystkie dziewczyny martwily sie tu o was, dobrze ze juz najgorsze minelo, teraz bedzie juz z gorki :) dziewczyny mam taki problem z emilka, ze ona za tydzien bedzie miala 7 miesiecy a nadal je mi mleko 6 razy dziennie co 4 godziny czy to noc czy dzien, nawet jak dostaje inne jedzenie, np. o 3 zjadal caly sloiczek marchewki z jablkiem a o 4 i tak wtrabila cala butelke mleka. Z tego powodu ze miala takie problemy z brzuchem ( lekarz w polsce mowi ze to z jelitami) zaczelismy rozszerzanie diety troche pozniej i daje jej rano cos innego niz mleko i po poludniu tak samo, np. dzisiaj rano jadla brokula a po poludniu marchewke z jablkiem, mimo to zadnego mleka nie opusci, tak sie drze jakbym jej wcale niczym nie karmila. Poradzcie co zrobic zeby chociaz w nocy opuscila 1 posilek, dodaje jej kleiku do mleka na noc ale po 4 godzinach ona i tak budzi sie i chce jesc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
balbinka witaj spowrotem:) leneczkowa super ze Lenka tak pieknie rosnie!:) a nam alergolog powiedzial ze musimy zmienic mleko na nutramigen, obiadki dobierac starannie, bez dodatku poru, selera, jablek tez lepiej unikac.kapiel co 2-3 dni w oilatum a po kapieli jakas emulsja do ciala za ok 70 zl. nic welnianego nie moge nosic, wsyztskie swetry musze wywalic. i powiedzial ze moge ale niekoniecznie musze kupic malej jedwabna "bielizne" czyli body... patrzylam na cennik-180 zl:O za 1 bodziaka. to ja podziekuje, na szczescie moge ubierac jej bawelniane.. stwierdzil ze dobrxze ze przyszlismy juz teraz zanim przenioslo sie na cale cialo, i ze to wyste[uje czesto u chlopcow ale latwo sie leczy, a u dziewczynek rzadko ale bardzo ciezko wyleczyc. i ze w 50% z tego moze rozwinac sie astma... wierzcie mi ze ostatnimi silami trzymalam sie jakos zeby u tego lekarza sie nie rozwyc. lzy mialam w oczach, ledwo wyszlismy z gabinetu zaczelam szlochac. jestem taka przybita..:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
patusiowa moja emilka staje odkad skonczyla 4 miesiace, pozwalam jej na to, mam taka ksiazke i w niej pisze ze kazde dziecko samo wie kiedy jest do czegos gotowe, jesli chce siadac czy stac nalezy mu na to pozwolic, bo przeciez dzieci rozwijaja sie roznie jedne szybciej inne wolniej i nie mozna powiedziec : o dzisiaj konczysz iles tam miesiecy i od dzisiaj mozesz to i to :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
patusiowa nie zalamuj sie teraz duzo dzieci to ma, co drugie dziecko moich znajomych w niemowlectwie mialo skaze bialkowa i wszystkie z tego powyrastaly, moja emilka tez ma podejrzenie ale na razie nie zmieniamy mleka bo ta wysypke ma tylko kolo oka i musze ja smarowac ta mascia sterydowa, ale staram sie nie martwic, glowa do gory wszystko bedzie dobrze, najwazniejsze to miec pozytywne nastawienie , wtedy wszystkie ograniczenia sa latwiejsze do zniesienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Patusiowa, poczytałąm teraz trochę o AZS. Faktycznie może się to dziadostwo roznieśc i ciężko wyleczyć , ale może też dziecko z tego wyrosnąć i śladu po tym może nie być. Także glowa do góry, musisz przestrzegać diety , uważać z wełną, kosmetykami do pielęgnacji i będzie dobrze. A z tym jedwabiem to przesada. Sorki, ze tak piszę ale pamiętaj, ze niektóre dzieciaczki mają choroby których wyleczyć się nie da... Wiesz o co mi chodzi :( Także nasze problemy nie są takie wielkie. Będzie dobrze zobaczysz. Buziaczki dla Was obu. A i jeszcze jedno Pati jest radosnym dzieckiem, więc jej to chyba nie przeszkadza, czyli nie jest źle :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×