Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość teczowa1718

maluchy urodzone maj, czerwiec, lipiec 2010, pokój 256

Polecane posty

Patusiowa ja też mogę, tzn mogłam pochwalić zgrabnymi nóżkami:-) kiedyś częśćiej nosiłam spódnice niż spodnie:-) i zamierzam do tego powrócić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja poki co tez meza nie przerastam w obcasach, ale na razie ich nie nosze bo przyzwyczailam sie do plaskich bucikow;) ale za jakis czas chce sie przezucic na obcasiki, spodniczki itd;) ja na razie w swoim wzroscie widze same plusy:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
balbinka ja rzadko nosilam spodnice, czesciej spodnie, bylo mi wygodniej po prostu, ale przewaznie byly to rurki, jakis czas po ciazy odeszlam od ich noszenia i teraz jak znowu wchodze w spodnie sprzed ciazy to zaczelam je znowu nosic, i wygladam niezle;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja mam nadzieję za jakieś 2-3 miesiące powiedzieć, ze wyglądam nieźle :) Tylko nie wiem jak to będxzie, gotować osobno dla siebie, pyszności dla m i jeszcze coś dla Lenki :) Chyba dla M będę w pracy gotować , bo mamy kuchnie, żeby mi w domu nie pachniało ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, ja teraz wyskocze jak Filip z konopii , ale myślałyście juz może o wczasach ? Ja juz muszę planować , żeby urlop mieć w odpowiednim terminie. W zeszłym roku nigdzie nie byliśmy, więc chciałabym sobie teraz odbić. Jak macie jakieś namiary na ośrodki w Polsce lub za granicą to wklejcie.W sumie to tematy się łączą no bo odchudzanie = lato = wczasy ;) Tęczowa co u Ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Patusiowa , mamy w pracy taka jedna panią ok 150 kg i czasami jak rano przychodzę do pracy to w całym budynku czuć jajecznicę na smalcu ze skwarkami. Wiesz jaka to masakra potem w tym siedzieć :( a jak ślinka leci... chodziaż takich tłuściochów do buzi bym nie wzięła :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no właśnie leneczkowa to gotowanie dla męża mnie trochę przeraża:( no cóż jakoś damy radę ja chciałabym na lato kupić sobie super bikini i pojechać z moimi mężczynami:D nad morze i nie wsydzić się fałdek na brzuchu i grubych ud,próbowałam już kilka razy MŻ ale nie szło tym razem jestem naprwde zmotywowanai wierzę że mi się uda:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny trzymam za was kciuki!:):) leneczkowa ja o wczasach jeszcze wcale nie myslalam, nawet watpie ze M dostalby urlop choc kto wie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myśle, ze dzieci też nam w tym pomogą. Jak zaczną biegać , wstawać to wtedy będziemy mieć taką gimnastykę jak nigdy. A w sprincie to chyba nikt od nas lepszy nie będzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kochane, u mnie bez zmian. Problem nie polega na tym ze sie kłocimy. Tzn kłócimy sie ale te kłótnie to taki wierzchołek góry lodowej. To wszytsko gdzieś głębiej tkwi. :( A co do odchudzania to sie chętnie przyłącze. Po świętach wlazałam na wagę i się załamałam :( czyli ogólnie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
leneczkowa my w tamty roku też nigdzie nie byliśmy no bo wiadomo... a w te wakacje bardzo chciałabym pojechać nad nasze polskie morze bo ostatnio byliśmy z moim nad morzem jeszcze za czasów narzeczenstwa;) a my mamy znajomych nad morzem ale raczej u nich tym razem sie nie zatrzymamy mamy na oku fajne domki bardzo łądnie urządzone łazienka,kuchnia,tv,sat internet nad samiutkim morzem bo ok 200m do plazy moja mama w zeszłym roku była i była bardzo zadowolona niestety nie wiem ile dokłądnie bo to zalezy od terminu ale jak będę wiedziała to wyślę nr na galerię:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Proponuję to samo co Leneczkowa ostre zjechanie za wyłamanie się:-) Jak Emilka na początku dawała nam popalić , jadłam bardzo niewiele po prostu nie miałam na to czasu, a mimo to nie chudłam, teraz postaram się jeść regularnie ale niewielkie porcje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tęczowa witaj w gronie przyszłych modelek olśniewających doskonałą figurą:-):-) Może było by Ci lepiej gdybyś wywaliła, co na wątrobie leży, wygadanie się zawsze pomaga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tęczowa trzymaj sie kochana i zgadzam sie z balbinką ze jak człowiek sie wyzali to od razu się lepiej na serduszku robi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jak przestałam karmić, to przytyłam 2 kg :( A jaszcze nie zeszłam do wagi sprzed ciąży. Tęczowa, cokolwiek to jest - wszystko sie ułoży. Zobaczysz ! Musi być dobrze. Pogadajcie ze sobą, chociażby dla Marysi. Pamiętasz kiedyś pisałyśmy, ze dzieci wyczuwają jak cos jest nie tak...Postarajcie się, duma, urazy do kieszeni i porozmawiajcie ze soba- bez tego ani rusz :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to prawda ze dzieci wyczuwaja wsyztsko. jak my sie klocilismy praktycznie non stop, albo jak warczelismy na siebie z byle powodu to mala byla bardziej niespokojna. a teraz jest spokojniejsza, nie klocimy sie i mala czesciej sie smieje, dluzej sama sie pobawi itd. leneczkowa ma racje, ulozy sie, musi sie ulozyc, macie Manie, sprobujce dojsc do porozumienia🌼 wiem ze to nie zawsze jest latwe ale warto sprobowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny tak teraz siedze i mysle.. ze powinnam miec chyba okres pare dni temu:O nie pamietam kiedy dostalam ostatnio chyba ok 20 litopada... i mysle i mysle i mysle... i juz nie wiem sama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Patusiowa może pomyliłaś się w obliczeniach? Mi to się zdarza bardzo często i potem panikuję mimo brania tabletek antykoncepcyjnych. A masz regularne miesiączki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
balbinka mialam od porodu chyba 3 okresy i byly w miare regularne. ja tabsow nie biore ale my sie czesto nie kochamy a jak juz to bardzo ale to bardzo uwazamy plus prezerwatywa. musze sie wybrac bo tabsy w koncu ale mi to z glowy wylatuje:O wlasnie czytam nasze wypowiedzi z listopada moze gdzies tam umiescilam ta cenna informacje:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale wy jesteście pojebane tylko o bachorach potraficie gadać, pewnie mąnż już was nie tyka bo się roztyłyście i dlatego siedzicie przed komputerem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
patusiowa ja miałam ostatnio okres 24.11 a teraz dostałam dzisiaj czyli 29 było 5 dni spóźnienia także nie martw się kochana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
amanda jak ci się nie podoba to po cholere czytasz???a tak po pierwsze to nie o bachorach a o dzieciach a po drugie nie tylko o dzieciach bo poruszamy tu setki innych tematów no ale cóż jak ktoś czytać ze zrozumieniem nie potrafi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a swoją drogą dziewczyny to już dawno myślałam o prywatnym forum tylko nie wiem co i jak może tęczowa by męża zapytała nikt by przynajmniej nas od pojebanych nie wyzywał...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tęczowa głowa do góry. musisz myśleć pozytywnie, nie wygrzebuj jakiś nurtujących Cię problemów. Jeśli to dotyczy Ciebie i M, to pogadajcie szczerze. Lepiej usłyszeć prawdę, to zawszę człowiek coś przemyśli. A takie trzymanie wszystkie w sobie to nie wypali na dłuższą mete. Silna kobitka jesteś i dasz sobie rade:D A my jesteśmy z Tobą;D Przyłączam się do odchudzania. W sensie wyciągne rowerek bo ja to i tak na diecie ;P Leneczkowa my 2 lata temu byliśmy w Ostrowcu Świętokrzyskim. Sam sotrowiec to ma tylko fajną galerię ale wkoło piękne tereny. mają tam mikro klimat i całkiem inaczej się tam oddycha. Do zwiedzania Kraków, Sandomierz, Jaskinia Raj, Ruinych w Chęcinach, podziemne korytarze. My tam byliśmy u znajomej na "rehabilitacji" z kręgosłupami. masaże, nastawianie i akupunktura. Także w sumie wymęczeni zwiedzaliśmy ale na prawdę bardzo polecam. No a ja to do morza jak mieszkałam z rodzicami to miałam 17km także mnie bardziej w góry ciągnie, choć morze uwielbiam. Teraz może pojedziemy do szklarskiej, albo w jakieś inne miasto gdzie nie ma za dużo turystów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×